

Sokołowska 157 Czy pracodawca rozlicza swoje pracownice ze świadomego niewydawania loteriady? W tym topazie pracuje Pani która bezczelnie (usunięte przez administratora) klientów z loteriady chowając ją pod stół- 5 osób w kolejce nikomu nie dała losu gdzie można od razu sprawdzić czy się wygrało - odrywa ta część chowając pod stół . Sytuacja ta powtórzyła się kilkukrotnie, starsi czy młodsi po cichutku udaje (usunięte przez administratora) i świadomie nas (usunięte przez administratora) Inne kasjerki wydają losy a Pani z krótkimi włosami która wypowiada „reklamowkie „ nigdy ich nie wydaje. Jeśli pani to przeczyta to proszę mieć świadomość że do 3 razy sztuka , 2 razy mnie pani (usunięte przez administratora) ale za 3 razem sprawa będzie zgłoszona do kierownika sklepu albo i wyżej . Jak pani nie wstyd ! Tacy ludzie nie powinni pracować na kasie ! Skoro (usunięte przez administratora) na (usunięte przez administratora) losach to skąd wiadomo czy przy wydawaniu reszty jest uczciwa !
Dokładnie człowieka głupie spojrzenie do koszyka to takie wyzwiska o groźby słyszal a ta kasjerka nic nie może się odezwać, nikt z klientów też si nie odezwie ochrona takiego/taka delikwentna powinna wyprowadzic skoro jest w miejscu publicznym i krzyczy i obraża tragedia Te krajnie rażące opinie tutaj znikąd się nie biorą
To też się przekłada na to jak pracodawca dba o wasze bezpieczeństwo i stosowne traktowanie, klient też to widzi i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca a jeśli już nastąpi to reakcja powinna być natychmiastowa od czego te kierownictwo jest
Co to za bełkot ? Co drugie zdanie usunięte nie wiadomo jakiego sklepu w jakiej miejscowości komentarz dotyczy. Komu do czego to służy ?
Ogólnie praca nie była ciężka, ani nerwowa jak to bywa np w biedrze, ale kasa słaba, więc nie stać mnie było na tą robotę. Ale wspominam nie najgorzej.
Często robię zakupy w sklepie Topaz w Galerii w Węgrowie i coraz mniej mi się tam podoba. Pracownicy patrzą na siebie jak na wrogów atmosfera nie zbyt miła. Nie potrafię zrozumieć jak kasjerka obsługująca musi jeszcze zostawiać klientów przy kasie iść do kas samoobsługowych bo i obsługuje też te kasy!!! To jest dla mnie chore żeby jedna osoba przy naprawdę długich kolejkach ((czynne tylko dwie kasy) musiał odchodzi od kasy i biec do samoobsługi. Brak szacunku dla klientów i dla pracowników!!! Nie dziwię się że tam nikt nie chce pracować!!! A jak idę do samoobsługi to zdarzyło się tak że czekałam na odblokowanie kasy 10 minut !!! I to dopiero jak sama poszłam na magazyn po pracownika bo na całym sklepie nie było nikogo. To był ulubiony sklep a teraz coraz rzadziej tam zaglądam . Może ktoś powinien w końcu coś tam zmienić!!!
W Siedlcach to samo mało osób ciągle braki pracowników a i chętnych nie widać jak już przyjdą to nie na długo widząc atmosferę i zachowania pan z biura ja nie wiem co to za polityka bo jak nie ten to inny i cóż ostro się zdziwili się że teraz nie ma już tak chętnych ja bym wolał stałych pracowników nie tylko w biurze. Tu się ostro za biura trzeba wziąć bo oni nadają atmosferę pracy
Proszę napisać do pana Paczóskiego ze skargą to może zmobilizuje panią kierownik do przyjmowania ludzi a nie do zwalniania, bo regionalna tak każe.. przy czym nikt nie chce pracować z panią kierownik, gdyż nie szanuje pracownika. Na głupie ,,dzień dobry" odpowiada "yhy". A co pisać dalej..
Regionalne kierownicy też do odstrzallu przychodzą na sklep obgaduja która jak wygląda a to to nie pasuje a to ta zwolnić sama może nich zakasa rękawy jak twierdzi że puste półki a nie tylko głową wysoko bo ona nic nie będzie dźwigać a co my (usunięte przez administratora) jakieś żeby nas tak traktowac
Jakie szkolenia przechodzą pracownicy? Czy jest ktoś w stanie odpowiedzieć .!
TRZEBA STRAJKOWAC ZEBY POLEPSZYC WARUNKI PRACY ODEJSC OD KAS NIECH ZOSTANA SAMOOBSLUGOWE WTEDY MOZE MY KTORZY ROBIMY NA TO ABY BOSS MOGL JEZDZIC NA ZAGRANICZNE WCZASY ZOSTANIEMY DOCENIENI TO MY CIAGNIEMY TEN WÓZ BEZ NAS SZRYCH PRACOWNIKOW TOPAZ BY NIE ISTNIAŁ CHEMY GODNYCH WARONKOW PRACY I PŁACY BEZ STRESU I GNEBIENIA
Związek zawodowy zozuv i dopiero wtedy będziecie mieć coś do powiedzenia inne sklepy tego rodzaju mają i niedzielę pozamykane ale nawet tego wam się nie chce
@Pracodawca W sklepach nie powinni być zatrudniane osoby spokrewnione. Szanowna Pani kierownik która pracuje w biurze i jej rodzina na sklepie, jak to rodzina nigdy nie powie nic złego i kryje(usunięte przez administratora)co by się nie wydarzyło. Inni pracownicy są traktowani jak byle kto, bo przecież nie jesteś rodziną kierowniczki. Jeśli nie chodzisz i nie donosisz do biura to długo miejsca nie utrzymasz. Urlopy które nigdy się nie kończą, brane kilka razy w roku. Brak obecności w pracy kilka razy w miesiącu a na koniec miesiąca obecność 100% na liście pracownika i zatwierdzone przez kierownictwo. Ktoś powinien temu się dokładnie przyjrzeć. Zwolnienia lekarskie brane "na tzw katar" jak najbardziej tolerowane bez żadnego "ale" inny pracownik po wzięciu L4 z powodu choroby jest traktowany jak wróg bo jak mógł zachorować raz do roku. Taki pracownik nie jest potrzeby i trzeba go zwolnić.
Właśnie się zastanawiałam jak to jest pracować w Topazie.Bo pracując w Dino kierownicy regionalni po 3 miesięcznym okresie próbnym zwalniają i już szykują miejsca dla następnych. Pytam się więc, po co to wszystko. Pracownik już się wdroży i ogarnia wszystko aby za chwilę stracić pracę. W tym naszym kraju jest w branży handlowej chory układ. I chyba racja, że trzeba włazić w (usunięte przez administratora)aby się utrzymać na I tak kruchym lodzie .Topaz,Dino czy inny market to tylko wyzyskiwanie pracownika......Szkoda, że nie można pracować spokojnie i zgodnie z prawem
Na jednym z siedleckich sklepówk Pracują dwie Ukrainki matka i córka i to na jednej zmianie nie ma problemu chociaż niby rodzinami nie zatrudniają a jednak
Witam serdecznie poraz kolejny kupując w topazie pasztet od Szymona po jednym dniu wyszła pleśń więc nie wiem ile to jest trzymane na Chłodni ale to co sprzedają to brak słów trują ludzi
To Pani więcej tam nie kupuje pasztetu.. w czym problem? Sklep proszę zmienić.. Zamiast Pani przyjdzie inny klient a kasa będzie się zgadzać.. Proste! Pani zadowolona i Topaz ma w (usunięte przez administratora) czy Pani przyjdzie czy nie..
Jaka jest aktualnie stawka na stanowisku kasjera? Jest coś więcej niż najniższa krajowa? Zastanawiam się nad aplikacją ????
Jestem w ogromnym szoku co się dzieje w Sklepie Topaz w Mińsku Mazowieckim galeria EMMA. Byłem stałym klientem tego sklepu, bardzo lubiłem robić tam zakupy nieduży przestronny sklep bez długich kolejek. Jednak od dłuższego czasu jestem zniesmaczony obsługą Pań z działu mięsnego a w szczególności konkretnie jednej starszej Pani blondynka z mocno wytapirowanymi włosami, która pracuje tam bardzo długi chyba owa Pani nie ma chęci do pracy w tym zawodzie, jej zachowanie wobec klienta jest odstraszające. Kolejna sytuacja której byłem świadkiem gdy owa Pani obsługiwała swoją znajomą osobę, i po poproszeniu i pokazaniu na konkretny kawałek mięsa padły takie słowa ze szczerym uśmiechem "zaraz Ci przyniosę" i zostało przyniesione świeże opakowanie i teraz nasuwa się pytanie dlaczego nie mogła dostać tamtego kawałka czyżby mięso nie nadawało się dla znajomych? Dzięki tej Pani nie zamierzam robić tam więcej zakupów. Gdzie się podziały te przesympatyczne Panie które pracowały w tamtym sklepie, była chęć robienia tam zakupów a obecna kadra pracownicza zachowuje się jakby pracowali tam za kare. A tej Pani życzę szybkiego przejścia na emeryturę o ile już na niej nie jest i poprostu dorabia, aby nikt z klientów dzięki Pani nie musiał rezygnować z zakupów w tym sklepie.
Oj to chyba słynna Pani Jagoda która pracowała kiedyś w Topazie na Dąbrówki. Fakt klientów traktowała wybiórczo, jedni było cudowni z którymi były żarciki a do niektórych podchodziła z wielką łaską. Jaką miałam ulgę jak ją długi czas nie widziałam na Dąbrówki po jakimś czasie zobaczyłam ją w Emmie. Dzięki temu nie musiałam rezygnować z robienia zakupów na Dąbrówki ze względu na duży asortyment, bo niestety wiele razy rezygnowałam z zakupów mięsa czy wędliny w obawie że trafię na jej obsługę. Widać po takim czasie nic się nie zmieniła.
Witam, Jesteśmy bardzo zszokowane zaistniałą sytuacją ,zapraszamy do kontaktu telefonicznie lub osobistego wyjaśnienia sytuacji w biurze wymienionego sklepu . Pozdrawiam Topaz 73
Ponieważ te mądre się pozwalniały.. Zapraszam Pana do pracy w firmie Topaz.. to Pan się przekona dlaczego co i jak..
Dzis bylam świadkiem bardzo przykrego zajścia jakie miało miejsce pod sklepem Topaz w Kałuszynie przy ul Warszawskiej. Pod owym sklepem siedziała staruszka okolo 90letnia która sprzedawała jagody. Zbulwersowało mnie zachowanie kierowniczki tego sklepu. Owa Pani wyskoczyła z ,,gębą'' do staruszki ze nie ma prawa w zadaszonym miejscu chroniącym od słońca sprzedawać jagod, straszyła policja, była bardzo nerwowa i nie dala sobie nic powiedzieć... szkoda, że jeszcze z rękoma nie wyskoczyła. Panie Paczuski, kogo Pan zatrudnia?!?! Rozumiem wszystko ale z tak nieczula osoba juz dawno się nie spotkałam. 30 stopni na dworze a ludzie nie mogą spokojnie schronić się w cieniu, sprzedać darów przyrody by zarobić na chleb czy lekarstwa. Wstyd!!!!
Jak by był taki miły i się interesował to by bardziej się przyjrzał co dzieje się na sklepach jaki jest (usunięte przez administratora) przez kierowników i (usunięte przez administratora) psychiczne niechcenia się do pracy chodzic a robić trzeba za dwóch a wypłata jedna i toarna jak za taką robotę jest wyzysk ludzi i brak szacunku każdy musi robić wszędzie kasjer nawet nie może kasetki przeliczyć bo przecież pani kierownik sprawdzą ale jak brakuje to pracownik musi dołożyć a to nie fer
Pan Paczóski ma w (usunięte przez administratora) pracowników.. najważniejsze aby kasa się zgadzała.. ostatnio pensję uciął pracownicom bo za dużo zarabiają.. ta firma zeszła na psy..
Wszyscy którzy są iść do pracy na magazyn na kompletacje towaru stanowczo odradzam. Wieczny problem „góry” do pracowników, najwięcej robisz, bardzo dużo od ciebie zależy a masz najniższą stawkę ze wszystkich, o zasadach BHP nie ma mowy poza kamizelką i butami. Kierownictwo zmiany może wszystko, ty nic, o wszystko robią problem. Siądziesz na 5-10 min odpocząć to już jest problem i teksty „ narażasz firmę na koszta itd „ . Oczywiście nie ma tam czegoś takiego jak równość, każdy pracownik jest traktowany inaczej, jeden może wszystko, drugi nic. Podejście do pracownika dramatyczne, zero wdzięczności i szacunku, a jeżeli ktoś ma jakieś ale i mówi co mu nie pasuje dostaje odpowiedź „to może trzeba zmienić pracę”. Do tego ciągle cięcia kosztów. Praca dobra na przeczekanie max miesiąc dwa.
Sądzisz że na sklepie jest lepiej, praca na kilka działów (brak organizacji pracy), źle wprowadzony towar (nie odczytywanie kodów zbiorczych/przez lenistwo lub brak kompetencji) , narzędzia do pracy jakie otrzymujesz to koszulka,bluza i identyfikator żeby wiedzieć kogo po........ić ,chcesz rękawiczki kup sobie sam ,plus nożyk do rozcinania wypakowanych w kosmos palet ,mistrzostwo oczywiście jak wpadnie ustawiona jedna na drugiej ,taki to jest poziom "BHP"w rozumieniu Topaz , nie licząc że robisz jako sprzątaczka i ochrona,szkoda że inni wystawiają fakturę za zrobienie ich pracy.
Byłem ostatnio w sklepie nowym w Gołaszynie, bardzo fajnie, towar dostępny, bardzo miłe Panie, kierowniczka trochę krzykata ale ogólnie ok
Nikt tutaj jeszcze chyba nie wspomniał, że kierownictwo oczekuje, żeby być na zmianie te 15-20 min. wczesniej, żeby przygotować wszystko wcześniej lub żeby zostawać żeby policzyć i zdać kasę, zależy od tego na jakim stanowisku się pracuje. Nikt oczywiście za to nie płaci, nie oddaje dni wolnych, wszyskto w ramach WOLONTARIATU i to za najniższą krajową i bez benefitów. Nikt nie da takiego polecenia na piśmie, wiadomo z jakiego powodu, żeby nie zapłacić za ten czas. Taki pracownik przez rok pracuje 7 zmian za darmo, 7 zmian! Pomyślcie, że ten czas można byłoby spędzić z rodziną lub coś sobie kupić, gdyby zapłacili nadgodziny - uzbierałoby się pewnie ponad tysiąc złotych. Poniżej obliczenia: 251 - liczba dni roboczych w 2024 r. 26 - tyle dni urlopu przysługuje pracownikowi (nie wszystkim) 225 - tyle dni faktycznie przepracujesz w 2024 r. 15 min =0,25h 225*0,25h = 56,25h 56,25:8= 7,03 zmian Gratuluje wolontariuszu, właśnie wsparłeś ogromną spółkę. Wsparłeś swoją cieżką i darmową pracą. Teraz przemnóżcie sobie 7 zmian razy x pracowników razy x sklepów. Daje nam to wielotysięczne oszczędności kosztem pracowników.
Może zależy naj jakim sklepie głównie tu piszą że problemem jest zostawanie po 22 i nie jest to doliczane w żaden sposób nieważne czy kasjer czy pracownik mięsnego działu masz siedzieć dopoki się nie rozlicza to nad tym trzeba zapanować bo w ciągu roku się nazbiera. Oczywiście jak się spóźnisz parę minut to to już musisz opracowywać ale jak sobie pozwalacie tak macie
Sma prawda czasu po 22 nie liczą i nie pozwolą wyjść dopóki kierownik sklepu nie zamknie wszyscy mają czekac
Czasem robię zakupy w Topaz na Dąbrówki w Mińsku Maz .Mi osobiście ten sklep odpowiada , dzis rano miałam wizytę w Centrum dlatego też byłam tam na zakupach , kupię tam wszystko chociaż ceny coraz większe , ale porównując jakość produktów do innych sklepów to tu naprawdę widać że ktoś się stara . Już przy wejściu widać zadbane warzywa i owoce no dziś papryka i ogórki wspaniałe , pomidory można jeść oczami , owoce też nie gorsze . Pieczywo swieżutkie , chrupiące aż od razu chcesz jeść ,duży wybór serów , w lodówce z nabiałem też zawsze wszystko znajdę . Najgorzej jest chyba tylko na wędlinach bo tam Panie jakieś powolne i niezbyt miłe , chociaż z kasjerkami też bywa różnie jednego dnia miłe następnym razem już nie , no i chyba mają nowego ochroniarza - no fajny jest . Ogólnie polecam sklep (oprócz działu z mięsem) . Pozdrawiam .Ala F.
Na Warszawskiej w topazie sprzedają spleśniałe warzywa i owoce oraz nie świerza wędliny
Witam , jestem klientem sklepu Topaz na Dąbrówki w Mińsku Mazowieckim, różnie o tym sklepie mówią i piszą za sprawą pań z mięsnego ale też niektórych kasjerek , natomiast nikt nie mówi o paniach które wykładają towar , ja chciałem podziękować pani nie znam imienia , pani w okularach, która wczoraj w godzinach popołudniowych była bardzo pomocna i bez problemu pomogła mi zapakować 2 worki ziemniaków i wybrać najlepsze pomidory . Zrobiła to z uśmiechem i bez najmniejszego problemu . Dla takich pracowników warto odwiedzać ten sklep. Jeszcze raz Dziękuję !
Dotyczy Topaza w Siedlcach ul. Warszawska Radziłabym wysłać pania w czarnych wlosach, o ciemnej karnacji i z tatuażami na ramieniu (motyle) na szkolenie dotyczące obsługi klienta. Pani nie mówi ludziom dzień dobry i krzyczy że chce drobne i nie ma wydac gdzie pan przede mna proponowal jej drobne to odmowila. Na moja odpowiedź że nie posiadam drobnych odpowiedziala NAJLEPIEJ PRZYJSC NA ROZMIANE DO SKLEPU. To nie pierwszy raz gdzie ta Pani jest w stosunku do mojej odoby baaaardzo nieuprzejma. Pani moze powonna zmienic zawód lub pracować gdzie jest mniej ludzi bo jej zachowanie jest karygodne.
Wizerunkowo TOPAZ sięgnął dna. Marketingowcy z Panem Orzełowskim na czele zawalili dziś kwetię aktywacji kuponów. Panie Dyrektorze. Może czas wziąć przykład z LIDL'a, bo pracowników w sklepach macie świetnych, ale na wyższych szczeblach, jak widzę, źle się dzieje.
Witam chciałem zapytać o godziny pracy w magazynie/sklepie topaz w Suchożebrach. Z ogłoszenia widzę 2 zmiany ale pytanie mam czy pracuje się po 8 czy 12 godz?. Pozdrawiam
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do firmy P.H.U. TOPAZ Zbigniew Paczóski. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę?
Donosicielstwo (na każdym poziomie) na każdego ( żenada), Co do wykonywania obowiązków, jeżeli oczekuje się od pracownika zaangażowania na kilka działy to może warto to uwzględnić w wynagrodzeniu. Jeśli pracujesz w tzw. biurze mając wgląd na każdy sektor pracy i mimo to zadajesz tak beznadziejnie pytanie ,to wybacz jako pierwsza powinnaś zostać zwolniona . Najważniejsze że jest brak jakich kolwiek szkoleń . Osoby pracujące nie nie potrafią się wzajemnie szanować,czy to odżywianie się,utrzymanie porządku. No cuż wszak ryba psuje się od głowy.
Nie, kierownicy to święte krowy a pracownik jest (usunięte przez administratora) pracy, pracujesz po kilkanaście godzin na dobę codziennie i za to nie płacą nadgodzin,
Jedna w Siedlcach tak niedawno awansowała do biura niby miła a latami (usunięte przez administratora) innych współpracowników a siebie zachwala jaka to ona nie jest och iach tylko swoich błędów nie widzi fałszywa obludna nawet na kierowniczkę gadała a ta ja w górę pnie no śmiech na sali


Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w P.H.U. TOPAZ Zbigniew Paczóski?
+ -
Jakie są opinie pracowników o pracy w P.H.U. TOPAZ Zbigniew Paczóski?
+