Wytłumaczcie mi jedno. Na jednej ofercie opublikowanej na stronie firmowej, podane jest następujące wymaganie: "Flexibility of operating hours to include overtime, holidays, and weekend testing". Czyli co, firma z góry sugeruje że trzeba się nastawić na pracę z częstymi nadgodzinami i pracę w weekendy ? Jeśli tak, to kto będzie na to aplikował?
Nie. Zpecyfika niektórych stanowisk np. w finansach ma to do siebie, że przy zamknięciu kwartału/roku jest dużo pracy. Wtedy się pracuje dłużej/w weekendy za co dostaje się dodatkowe wynagrodzenie/dni wolne. To żaden rocket science tylko standard w wielu międzynarodowych firmach.
Tak, to jest funkcjonujący system w działach operacyjnych banków, działających w ramach ssc które obsługują kilka/kilkanaście innych krajów w różnych strefach czasowych oraz z dniami świątecznymi, które często NIE pokrywają się między sobą - główny powód to braki kadrowe. W zależności od zakresu danego działu możliwa jest: - praca zmianowa, przy czym istnieje możliwość że co tydzień będziesz na inną zmianę (np.8-16/11-19, niektórzy narzucają dodatkową godzinę na przerwę/lunch), - zmiany mogą być przesuwane/zmieniane czasowo lub docelowo np. ze względu na zmiany regulacji prawnych - praca w dni świąteczne to raczej standard (w bankach us wolne są wyłącznie 1 stycznia i 25 grudnia), a pracujący dzień świąteczny najczęściej odbiera się w postaci 1 dnia wolnego w danym kwartale - jeśli ssc działa w systemie 24h to w grę na pewno wchodzą zmiany nocne i weekendy - tak, w weekendy są testy, u mnie raczej starano się o wolontariuszy na testy zamiast odgórnego wyznaczania (uwaga testy są koordynowane najczęściej przez działy IT zlokalizowanie w Indiach, więc powodzenia z godzinami testów), niezbyt często udawało się przeprowadzać testy również w tygodniu (oczywiście łącznie ze wszystkimi innymi obowiązkami) - tak, w operacjach bywa dużo nadgodzin - nieustanne przenoszenie procesów (np. obecnie do ssc w Polsce) przy jednoczesnych brakach kadrowych ... (wersja hard to praca miesiącami 7 dni w tygodniu, weekendy na szczęście raczej dla chętnych, masakra fizyczna i mentalna, ale z drugiej strony można odłożyć na mieszkanie/wyjść z długów/inne) - ze względu na braki kadrowe i opóźnienia z różnymi zadaniami, jeśli kierownictwo dostanie zgodę to nadgodziny są również w soboty. Praca zdalna (wyłączając epidemię) w działach operacyjnych finansowych - zapomnij (głównie ze względu na brak zapewnienia bezpieczeństwo przy jednoczesnym dostępie "mogę wszystko" w milionach kont klientów w kilku/kilkunastu krajach). Firma z "twojego" ogłoszenia przynajmniej z góry informuje więc kandydat ma szansę podjąć decyzję przed aplikowaniem. Większość podaje tę informację dopiero podczas rozmowy kwalifikacyjnej (i raczej w wersji soft).
Tak tylko mogliby mowic o specyfice pracy w roznych strefach czasowych - jesli team z ktorym wspolpracujesz (np USA) zaczyna prace o godzinie 15.00 to nie ma szans zebys konczyl prace o 17.00 - wszelkie treningi oraz wspolpraca odbywaja sie popoludniami oraz wieczorem co wiaze sie z przesunieciem godzin pracy i/lub duza liczba nadgodzin. aha USA nie ma np swiat wielkanocy wiec nie zdziw sie jak bedziesz musial pracowac w wielkanoc oraz niektore weekendy
ludzie nawet czasami pracują do 2 w nocy, tyle pracy i za mało ludzi w zespole. Praca w weekendy jest w niektórych zespołach normalna
A awanse zewnętrzne się u was zdarzają ?
I applied for JP Morgan and Chase Co in Warsaw day before yesterday and yesterday I had missed a call from +16318781597 New York. When I looked up the number on google it seems sketchy, there were lot of people saying it's a scammer call and many people got such calling saying they are from Chase and mostly it was about transactions. After an hour I got an email from @jpmchase.com saying they called me but the call didn't connect and they had asked to reply to thier email at the earliest to provide them my phone number with country code and to let them know what time they can call, and has mentioned the call will take only 5 minutes. The email doesn't look too professional to me. Can anyone please advise if this email and the phone number legit? How the HR contactd you the first time? How does the first call look like, what do they ask about? TIA
I have similar experiences. I didn't get any call but got an email saying they tried to call me but couldn't connect and they were asking me for a phone number. I don't know if I should trust them, it looks suspicious.
Yes, it does look very suspicious. So did you somehow try to contact the company and ask about if such email was sent from their side? Don't they have HR department in Poland?
I replied to their e-mail and after a while received a call from a New York number. A woman from HR asked me some basic questions about me, my experience and expectations. It was indeed a 5-minute phone call. So it really was JP Morgan's mail, don't worry.
Oh ok cool. I replied and got a call as well asking about the same things. Thanks for sharing your experience and good luck :)
Jaka jest kultura pracy w JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo? Obowiązuje typowy dress code?
I've got this offer from a headhunter. 3 steps of recruitment process total in 2 weeks. Interviews were quite professional, no dumb questions. In the end they offered me 10k which is way below the minimum salary I told them about right in the beginning of the process. Considering this company allows only 2 days a week on remote (so you must live in Warsaw), I find proposed salary a joke.
Standard questions about motivation, previous experience in KYC/AML
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Czy ktos moze napisac jak wyglada mozliwosc pracy zdalnej? Czy jest wogole i ew. ile dni w miesiacu? Chodzi o dzialy finansowe. (Pytanie nie dotyczy obecnej epidemicznej sytuacji - dotyczy organicacji pracy w warunkach braku epidemii).
Nie da się normalnie zaaplikować przez wspaniałego oracla, próbuję już kolejną dobę. Nie da się wysłać na samym końcu, try again later. Naprawcie to proszę, mam nadzieję, że chociażby tutaj da się do was dotrzeć :(
@Prawie pracownik Ile czekałeś na ofertę od 3 etapu rekrutacji?
Rekrutacja ma trzy etapy? Mógłbyś napisać jak one przebiegają i w jaki sposób odbywa się weryfikacja umiejętności i kwalifikacji? Minęło już trochę czasu od Twojej wypowiedzi, więc napisz czy udało Ci się dostać do pracy.
hey! informacje na stanowisko Payroll? jaka jest praca na Payroll Team? Manager? Kto zna salary range?
Bralem udzial w procesie rekrutacyjnym do tej firmy. Akurat dzial HR pomogl mi bardzo, chociaz rozmowa z pierwsza pania slaba, to po rozmowach w managerem zadzwonil Pan i przedstawil mi benefity i oferte. Gosc konkretny i moze bym sie skusil ale, dostalem lepsza oferte. Pan z Hr negocjowal ze mna i przekonywal, staral sie jakby mial wplyw, na cokolwiek. Zrezygnowalem bo firma robi proste operacje, szukaja glownie ludzi to procesow z Uk. Hr ok, ale to prosta robota a szukaja bardzo doswiadczonych pracownikow...
Firma szuka i doswiadczonych i juniorów. Najwyraźniej na takie stanowisko aplikowałeś....
A nie powinno być tak, że to HR również ponosi odpowiedzialność za dobranie odpowiedniego stanowiska dla jednostki? Nie każdy wywodzi się z korporacyjnego środowiska, a to powinno być traktowane jako atut - a nie wykorzystywane. Prawda jest taka, że HR do takiego intelektualnego wysiłku raczej się nie sprowokujemy - dlatego warto aplikować na wyższe stanowiska, gdyż wymagania dla nowo przyjmowanych mocno sie obnizyly.
A nie powinno być tak, że to HR również ponosi odpowiedzialność za dobranie odpowiedniego stanowiska dla jednostki? Nie każdy wywodzi się z korporacyjnego środowiska, a to powinno być traktowane jako atut - a nie wykorzystywane. Prawda jest taka, że HR do takiego intelektualnego wysiłku raczej się nie sprowokujemy - dlatego warto aplikować na wyższe stanowiska, gdyż wymagania dla nowo przyjmowanych mocno sie obnizyly.
Nie Dobrze
Na jakie zarobki może liczyć analityk entry-level po studiach?
Byłem na rozmowie w zeszłym roku. Było mniej więcej tak: - na korytarzu czekało około 20-25 osób - potem interview w takim dużym pokoju, przy każdym był jakiś Menadżer ( głównie z Indii ) - rozmowa w rodzaju czatu, kim jestem itd. - trwało to około 2 godzin Niestety chyba mnie nie zatrudnili bo to było rok temu i nie mam jeszcze odpowiedzi.
Finalnie dział HR rozczarował mnie i raczej nie wezmę już udziału w żadnej rekrutacji do tej firmy. Rekrutacja wygląda tak: 1. wysłanie CV 2. email z linkiem do video interview - nagrane wcześniej pytania, nagrywają Twoje odpowiedzi 3. ok. 2 dni później - pierwszy telefon, pytanie o oczekiwania finansowe i dlaczego aplikujemy, co wiemy o tym stanowisku albo jak sobie wyobrażamy pracę na nim 4. umówienie rozmowy, w moim przypadku przez osobę z Mumbaju 5. rozmowa w ich biurze przy rondzie ONZ, właściwie dwie rozmowy - dwa zespoły po dwie osoby, nie znają swoich pytań więc mogą się powtarzać, obie rozmowy po angielsku. 6. telefon z ofertą. Dlaczego rozczarowanie? Umówienie rozmowy face to face - dwa razy musieliśmy umawiać, bo pierwszą rozmowę chcieli przełożyć z jakichś ich wewnętrznych powodów. Ponieważ pracuję na pełen etat i rekruterom ten fakt był znany, wyraźnie prosiłam o rozmowę w godzinach porannych, żeby nie zaniedbywać obecnej pracy. Przy pierwszym umawianiu to było respektowane, przy drugim - pani powiedziała, że mogę przyjść na 12 albo w ogóle, bo chcą tą pozycję zamknąć już w tym tygodniu i nie ma innych terminów. Myślę, że JP Morgan spokojnie poradziłby sobie z wyznaczeniem innych rekruterów, jeśli jeden czy dwóch z nich nie mógł przeprowadzić rozmowy rano, a podejście "przyjdź wtedy kiedy nam pasuje albo żegnamy" i oczekiwanie, że poświęcę moje obecne zobowiązania zawodowe nie współgrało z ich wizerunkiem firmy, która wszystkich traktuje z szacunkiem, wyrozumiałością, jako partnerów itd który chcieli mi sprzedać na rozmowie. Komunikacja kuleje - potwierdzenie rozmowy dostałam dopiero na dzień przed, chociaż rozmowa była w poprzedzającym to tygodniu. I największy minus - telefon z ofertą, pan przeszedł do warunków finansowych... które były 20% niższe niż moje minimum, które kilka razy było wyraźnie wyznaczone. Na odpowiedź, że nie mogę zaakceptować wynagrodzenia niższego niż obecnie pan z HR powiedział, że w takim razie skonsultuje z managerem odpowiedzialnym za budżet i oddzwoni do mnie następnego dnia albo we wtorek po Wielkanocy. Telefon w dalszym ciągu milczy :) Oczekiwałabym minimum kultury zawodowej i nawet jeśli odpowiedź była negatywna (a pewnie była) to oddzwonienia z krótką informacją "dziękujemy za udział w rekrutacji, niestety warunki finansowe się nie zgrały". Myślę, że rekruterzy też by nie docenili, gdybym bez żadnej informacji nie przyszła na rozmowę albo nie odbierała ich telefonów. Przykre.
A jak z zarobkami? Mozesz podac widelki? Ile proponuje na stanowisku associate, lub VP?
Mi zaproponowali 8000 brutto. W nazwie stanowiska niestety nie było czy to associate, VP czy co innego, a oferty już nie mogę znaleźć.
Możesz powiedzieć, jakie mniej więcej były pytania podczas tego wirtualnego spotkania?
Tak średnio pamiętam, ale to nie były pytania związane bezpośrednio z Tobą i stanowiskiem, a raczej takie wstępne ogólne - dlaczego JPMorgan, dlaczego aplikujesz, jakie są trzy zalety które podkreśliłby Twój obecny manager itd. Pytania po angielsku oczywiście.
@Prawie pracownik@ a mozesz napisac ile czekales na telefon z oferta po rozmowie z nimi na Rondzie ONZ ? Z gory dziekie wielkie za info ! Shem
Zadzwonili do mnie następnego dnia, z tym że dzień mojej rozmowy był ostatnim dniem rozmów na to stanowisko.
Rekrutacje prowadzi sie do konkretnych działów a ich menagerowie przykeżdżają czesto z innego kraju na 3-4 dni rozmów kwalifikacyjnych ciurkiem. Wtedy nie ma możliwości przełozenia rozmowy...nie zawsze jest możliwość elastyczności
Nie ma duzej roznicy pomiedzy stanowiskami Associate i VP. Widelki szerokie pomiedzy 8 brutto a 17 brutto dla obu stanowisk w zaleznosci od profilu pracownika. Roznica pomiedzy VP a Assokiem to to ze VP ma doswiadczenie w nadzorowaniu ludzmi a Associate nie koniecznie. Kompetencjami sie nie roznia te stanowiska, czesto Asok wie wiecej. VP to koordynator team albo TL z Citka czy innego Shared service.
Pracowałam prawie 2 lata w JP Morgan przy Rondzie ONZ i nie mogę nikomu polecić pracy w tym miejscu. To była absolutna katorga i dramat - atmosfera w tej firmie jest tragiczna, wszyscy ludzie tylko knują przeciwko tobie i starają się ugrać coś dla siebie. Absolutnie wszystko co powiesz może i będzie użyte przeciwko sobie, a managerowie tylko promują takie zachowania. Firma ma absolutnie zero benefitów (jakaś śmieszna platforma z medicoveru, na której łaskawie dostajesz 50 zł miesięcznie, żeby móc sobie kupić bon na zakupy do biedronki w stosunku 1:1, śmiech na sali). Managerowie są tragiczni i nie mają o niczym pojęcia, na dodatek firma kultywuje praktykę zatrudniania swoich kolesi z Citi Banku - jeżeli spojrzy się na strukturę, to każde wyższe stanowisko okupuje ktoś z Citi i oni wszyscy stamtąd się znają. Jak jesteś spoza tego układu, to masz ogólnie problem, bo oni dbają tylko o siebie. Kultura w tej firmie to też tragedia, JP Morgan dużo mówi o "diversity and inclusion", niestety to tylko gadanie, bo w praktyce nikt tam nie ma do ciebie żadnego szacunku i notorycznie praktykuje się kolesiostwo i wykluczanie ludzi spoza układu. Sama praca to też tragedia - chaos, (usunięte przez administratora) co chwila wszystko się zmienia. Mogą cię zatrudnić na jakieś stanowisko, a pierwszego dnia się okaże, że jednak nie i dostajesz coś zupełnie innego albo żegnamy (były sytuacje gdzie ktoś się przenosił z jednego końća kraju do Warszawy tylko po to, żeby usłyszeć że jednak jego pozycji nie będzie). Praca jest nudna, nie mogłam tam wytrzymać i właściwie już po paru miesiącach chciałam odejść. Nigdy nie pracowałam w tak beznadziejnym i przykrym miejscu jak to - serdecznie odradzam każdemu to miejsce.
Zgodze sie z opinia NeverAgain. Atmosfera pracy slaba i sztuczna. Kadra managerska totalna porazka, zero kompetencji, chyba to nie jest dla tego pracodawcy najwazniejsze kryterium! Pozytyw dobre pensje i sporo szkolen online.
Bylam na rozmowie w JP na stanowisko kierownicze. Pani dyrektor departamentu operacji, z ktora mialam rozmowe, wykazala sie kompletnym brakiem szacunku do kandydata. Zadawala pytania od niechcenia, nie patrzac mi nawet w oczy. Pomijam juz fakt, ze pytania nie do konca zwiazane byly ze stanowiskiem na ktore aplikowalam. Momentami byla wrecz nieprzyjemna. Zero jakiegokolwiek profesjonalizmu. Nie wiem czy jest to standard prowadzenia rozmow, ale jesli tak miala by wygladac praca z ta Pania, jak ta rozmowa, to szczerze wspolczuje ludziom ktorzy sa zmuszenia do niej raportowac. Nie polecam! Strata czasu na rozmowy z ludzmi, ktorzy maja Cie za nic...
Gdybym chciała napisać moją opinię odnośnie rozmowy rekrutacyjnej do JP napisałabym dokładnie to samo co Mary, więc nie ma sensu się powtarzać. Poza jednym wyjątkiem - nie aplikowałam na stanowisko kierownicze. Reszta się zgadza. Może to taki nowy standard...
Chciałbym również podpisać się pod tym co wyżej, też byłem na rozmowie w JP, na stanowisko szeregowe. Rozmowa również trwała pół godziny, z tym, że została podzielona na dwie tury. Niestety w tym czasie nie można się zbyt wiele dowiedzieć na temat samej pracy, warunków, oczekiwań itp. nie tylko z mojej strony, ale także uważam, że pół godziny to zbyt mało czasu aby móc również przedstawić siebie potencjalnemu pracodawcy. Też miałem wrażenie, że osoby przeprowadzające ze mną tę rozmowę nie były zbytnio do niej przygotowane, zadawały te same pytanie według jednego szablonu, a jak przyszła kolej na moje pytanie okazało si, że już jest niemal po czasie. Na mojej rozmowie była pewna pani o blond włosach i poza przedstawieniem się zadała mi jedno pytanie, po którym okazało si, że dowcipy o blondynkach nie biorą się jednak z niczego. Podczas całego tego procesu, zakończonego dla mnie niepomyślnie, miałem wrażenie, że panują tam podwójne standardy. Otóż w sytuacji gdy otrzymuję mejla z zaproszeniem na rozmowę w ciągu dnia gdy jestem zajęty swoją obecną pracą i nie mogę od razu odpowiedzieć na wiadomość, urywają się do mnie telefony od nich, że mam na skrzynce mejla i żebym odpowiedział. W drugą stronę jednak działa to zupełnie inaczej, otrzymanie jakiejkolwiek odpowiedzi, jeśli następuje, to zwykle po kilku dniach, po przypomnieniu. Przy okazji chciałbym "pozdrowić" pewnego pana z działu rekrutującego i powiadomić go, żeby na przyszłość, jeśli umawia się na coś z kandydatem na dane stanowisko, to żeby tych ustaleń dotrzymywał. Człowiek podobno jest wart tyle co jego słowo.
Czy mogłabyś podac inicjały owej Pani Dyrektor? Dostalem sie na rozmowę kwalifikacyjną,aczkolwiek komunikacja z ludzmi z bangaloru dotyczaca umawianych spotkań jest klejąca.... Obawiam sie ze pojade tam na darmo...
Niestety tez mialam rozmowe na kierownicze stanowisko, ale wczesniej przeczytalam tu rozmowy, miedzy innymi takie aby sie tam nie wybierac na rozmowe face to face bo to strata czasu. Jezeli rozmowa była ze Starszą blondynk, która patrzyla ignorancko na Ciebie, a tylko co ja interesowało to zebrac dla siebie informację o programach zeby nie byc w tyle to masz racje. Owej Pani kierownik brakowało duzo wiedzy technicznej pradwopodobnie to jej nowy projekt. Brak kompetencji. Odrazu przekonywała, aby aplikowac na niższe stanowisko a nawet i na to nie bylam zakwalifikowana czyżby dlatego aby nie pokazać umiejętności. Strach???
Brałaś udział w rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko kierownicze, dlatego też zastanawiam się, czy pracodawca weryfikował w jakikolwiek sposób Twoją wiedzę i umiejętności oraz to, czy potrafisz zarządzać zespołem pracowników?
Czy można się do nich jakoś dodzwonić? Albo może jakiś działający mail? Dane w necie są nieaktualne....
Czy oprócz pensji na stanowisku analityka są premie roczne?
With, zrobilam Video Interview 10 wrzesnia na Intership w Londynie i jeszcze nie otrzymalam zadnej odp. Czy ktos mial podobny przypadek? Czy moze ktos wie z kim sie powinnam skontaktować?
Wielu pracodawców zastrzega sobie informację o poinformowaniu kandydatów o decyzji w sprawie przyjęcia do pracy. Napisz jak wyglądała Twoja rozmowa z rekruterem.
Super praca za duże pieniądze ale nie dla narzekaczy forumowych, który przegrali z lepszymi od siebie podczas procesu aplikacji........Nie jesteście w stanie pojąć, że byli od was lepsi? Ja nie znam dobrze angielskiego nawet
Możesz zdradzić więcej szczegółów o tym, jakie wymagania stawia JPMorgan Chase kandydatom w czasie rekrutacji?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo?
Zobacz opinie na temat firmy JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 79.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 5 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo?
Kandydaci do pracy w JPMorgan Chase Bank Przedstawicielstwo napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.