A w tym roku uważacie te nie polecenia które się pojawiały za aktualne czy raczej nie? już wcześniej interesowało mnie to ogłoszenie dla administratora sieci i systemów komputerowych. Nie widzę przy tym by było wznawiane a z parę miesięcy temu szukali. jak duży zespół IT się zatrudnia? będzie szansa by dołączyć?
Dalej tu pracuję więc tych "niepoleceń" nie rozumiem. Jeśli zastanawiasz się nad aplikacją - zaaplikuj i podczas rozmowy pytaj o to czym się martwisz.
Hej, a kiedy będziecie kogoś konkretnego szukać? teraz na stronie nie widzę by były jakieś oferty wystawione. Też kiedyś za testerem patrzyłam. W sekcji z kariera jest napisane, że umożliwiony zostaje rozwój. Zdarza się ze pracownicy przechodzą pomiędzy stanowiskami?
Nie jest to może aż tak częste gdyż zespoły mają różne kompetencje jednak takie sytuacje się zdarzają. O zatrudnianiu jednak na razie nie słyszałem :)
Co powiecie o pracy w firmie Alteris S.A.? Niedawno szukali kogoś na Księgowa.
Zdecydowanie nie polecam, bo to pracodawca, który zaakceptuje Cię tylko wtedy, gdy pozwolisz mu sobą w pełni zawładnąć.
Jak to zawładnąć? To znaczy ze trzeba wykonywać polecenia bez zbędnych komentarzy? Zdanie pracownika w ogóle się nie liczy?
Szczerze... to wypowiedzi Pana Krzysztofa są chyba są z krainy dreszczowców i równie prawdziwie co cała wyprawa Baltazara Gąbki.
Pewnego rodzaju dojrzałoś, opanowanie i inteligencja da ci możliwoś osiągnięcia czegoś w tej firmie. I powiem wam że jest to właściwe podejście "dziadka".
Pani jest bardzo niecierpliwa, czy można zapytać jaką rolę pełni Pani w organizacji?
Musiałabym znać kontekst sytuacyjny, bo tak to dalej nie bardzo rozumiem o co chodzi. Mówiąc krótko po prostu praca tutaj nie przypadła Panu do gustu? Dużo innych współpracowników podzieliłoby to zdanie?
A co tam poprawiać? Ciemnogród, średniowiecze, wieś i zacofanie, tam już nigdy dobrze nie będzie :)
Czemu Pan tak uważa? Ja z kolei jestem ciekawa co jest nie tak, że pisze Pan o tym miejscu tak go określając?
Ano na przykład kiedy to kierownictwo okazuje długotrwałe, niezdrowe zainteresowanie kwestiami takimi jak życie osobiste, prywatne czy seksualne pracownika :) To ja wówczas jestem skłonny napisać, w odniesieniu do tego typu sytuacji, że wieś robi gnój, smród, tudzież ciemnogród i średniowiecze :) No chyba że znajdzie Pani bardziej fachowe określenia na tego typu zjawiska to proszę się wypowiedzieć :)
No ale przecież w takim wypadku pracownik może odmówić odpowiedzi na pytania ze sfery prywatnej. No, chyba że jest to jakoś negatywnie odbierane przez kierownika i robi się gęsta atmosfera? Były organizowane spotkania, aby to sobie wyjaśnić i wyrzucić co Wam nie pasuje?
Nie polecam tej firmy, strata twojego czasu. Niczego pozytywnego ta firma nie wniesie w twoje życie. To moje zdanie.
Nie wiem jak w innych działach ale ja najniższej nie zarabiam. Jest sporo pracy i to się nie zmieniło. Chodzę jednak do pracy pracować, nie siedzieć i pić kawkę przez pół dnia.
Tu nie chodzi o to kto tam ile zarabia, interesuje mnie raczej jakość oferowanych przez Was produktów i usług. Proszę sobie wyszukać i przeczytać w Internecie artykuł zatytułowany: „Ministerstwo kontroluje, wyniki są negatywne, laboratorium i tak pracuje”. Sorry ale szlag jasny mnie trafia jak widzę coś takiego, to już taka bieda w naszym kraju że teraz to będą nas w blaszanych budkach leczyć i badać?
I po co te nerwy? Ma Pan na to wpływ? Jeśli tak, to proszę się tym zając, jeśli nie, to lepiej odpuścić, bo szkoda zdrowia. Chce Pan trafić na leczenie do jednej z tych blaszanych budek, o których Pan wspominał?
Przepraszam bardzo, a niby o czym my tutaj rozmawiamy? mobigen.eu coś Wam to mówi?
Firma Voxel ma 100% udziałów w firmie Akteris - to wynika, wystarczy poczytać ich papiery.
Po latach pracy w różnych firmach muszę powiedzieć, że życie miałem piękne. Zaczęło się od studiów i godzin przy komputerze. Gdzieś z tyłu głowy człowiek miał wizję naprawdę dobrych zarobków. Potem pierwsza praca, zarobki wiadomo słabe bo trzeba było nabrać doświadczenia. Częste nadgodziny, wstawanie o piątej, powrót wieczorem, ale obietnica podwyżki motywowała. Po roku naprawdę konkretna podwyżka! Wtedy też przestałem jeździć na gapę! Potem nowa firma i jeszcze większa pensja. Nie tylko na bilet było ale też na wakacje nad jeziorem wieś obok, raz do roku. Po dwóch latach i kolejnej podwyżce przyszedł czas na auto. Z racji sporych zarobków mogłem przebierać w ofertach. W przeciwieństwie do kolegów stać mnie było na auto młodsze niż ja sam. Ta zazdrość na ich twarzach. Warto było się uczyć. Kolejne lata, kolejne podwyżki. I awans na starszego programistę. W końcu po 40-tce nie jest się już młodym. Tu nastąpił gigantyczny skok w zarobkach. Koniec z kombinowaniem który rachunek opłacić! To poczucie, że teraz świat stoi u stóp. Znajomi dali mi nawet ksywkę "zdobywca". Po 50-tce zostałem kierownikiem... trzech studentów. Szef stwierdził, że ja wiecznie żyć nie będę i potrzeba świeżej krwi. Był zadowolony widząc jak przekazuje im swoją wiedzę. A ja byłem zadowolony, że on jest zadowolony. I to uznanie młodych, od których otrzymałem ksywkę "gołąbek" z racji siwych włosów. Największa jednak duma rozpierała mnie widząc jak właściciele kolejnych firm, w których pracowałem kupowali sobie luksusowe samochody, piękne domy, obracali się w doborowym towarzystwie. Dzięki mojej ciężkiej pracy tyle osiągnęli. Człowiek jak chce może tyle zdziałać, niewiarygodne! Nigdy bym nie uwierzył, że moja praca tyle wniesie do społeczeństwa! Teraz przechodzę na emeryturę, która była moim celem :) Trochę mnie pokrzywiło przy tym komputerze. Wzrok na szczęście w miarę dobry - ostro widzę na odległość monitora. I spełniony jestem. W spokoju i bez wyrzutów sumienia czekam, aż w kolejnym życiu będę mógł zmienić tylko jedną drobną rzecz - nigdy nie być pracownikiem...
Piękna historia;) Chyba jesteś bardzo spełnionym człowiekiem. Rozumiem że w tej firmie pracowało Ci się dobrze? W takim razie gdybym chciała tu do pracy to czeka na mnie rozwój i spokojna praca do emerytury?:D
Czy firma Alteris S.A. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Czy często w firmie Alteris S.A. zdarza się rekrutacja wewnętrzna?
Po 12 latach awansu nie za dużo każdy kto liczył się z dobrymi pracownikami zwolnili, wszyscy mierni bierni ale wierni zostali wybrani na wysokie stanowiska. Mierne płace, dużo za dużo pracy, i co najgorsze absolutny brak rozwoju zawodowego (nie licząc tego we własnym zakresie). Lepiej się zwolnić i znaleźć firmę która myśli poważnie o ludziach. Dodatkowo popularne jest zwalnianie ludzi żeby "znaleźć miejsce dal swoich.
Czy zdarzają się nadgodziny w Alteris S.A.?
@olaaa A może jednak trzeba poprawić wydajność w pracy i stąd narzucone limity?
ja poprawiłem wydajność pracy i teraz zarabiam kilkadziesiąt tys/mc :) a wcześniej rzuciłem etat :p
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Alteris S.A.?
Oni tam nie awansują, oni tylko płaszczą się przed właścicielem w obawie przed utratą swych nędznych stanowisk :)
@Edi, piszesz, że awanse są po znajomości. Przecież osoby z odpowiednim wykształceniem, wiedzą i stażem pracy są najlepszym wyborem przy ustalaniu kadru kierowniczej. Napisz jakiego rodzaju umowy są podpisywane z pracodawcą? Można liczyć na stabilne zatrudnienie i umowy długoterminowe?
Z tego co się orientuję to dostajesz standardowo umowę o pracę. W pierwszym rzucie Cię sprawdzają, potem roczna i/lub bezterminowa.
dobrych kilka lat temu byłem tam na rozmowie. Zaproponowali 3k na rękę. Czyli tyle ile miałem w poprzedniej firmie z której chciałem uciec ;) podziękowałem. Teraz zarabiam 10x tyle i leżąc na kanapie. Życie jest piękne :-)
Rozumiem, że przez kilka lat mogło się wiele w firmie zmienić, ale czy mógłbyś napisać, na jakie stanowisko aplikowałeś i jak przebiegła Twoja rozmowa kwalifikacyjna? Czy prócz wynagrodzenia inne aspekty zaproponowanej pracy Ci odpowiadały? Obecnie firma szuka osoby na stanowisko konsultant w dziale wsparcia i utrzymania. Oferują możliwość rozwoju zawodowego w szczególności w zakresie zagadnień technicznych i stabilność zatrudnienia. Co sądzicie o tej ofercie?
jaka rozmowa? jakie aplikowanie? spróbuj wyskoczyć mentalnie ze swojego etato-matrixa. Albo przynajmniej przeczytaj jeszcze raz co wcześniej napisałem i odpowiedz sobie na pytanie bardzo retoryczne czy gdzieś tu płacą etatoniewolnikom po 30 tyś/mc :-)
Czy warto w tej firmie ubiegać się o pracę w księgowości lub administracji? Jakiego wynagrodzenia można się spodziewać? Czy oprócz wynagrodzenia można liczyć na jakieś dodatki typu: premia, pakiet socjalny?
@XYZ, czy na Twoją opinię wpływa to, że czujesz się niedoceniany i nie masz możliwości awansu lub rozwoju zawodowego? Jesteś pewien, że rozmowa z przełożonym nic nie zmieni? Może warto spróbować i o siebie zawalczyć. Czy prócz wynagrodzenia możesz liczyć na dodatki takie jak szkolenia lub pakiet socjalny? Podziel się swoim doświadczeniem, będzie pomocne dla osób poszukujących pracy.
Niestety bycie "elastycznym dosłownie", kumoterstwo, kumpelstwo i bycie w związku z kimś, kto jest nad Tobą gwarantują sukces. Pozostałe osoby traktowane są jak pionki, ich praca nie jest doceniana a zarobki bardzo mierne. Atmosfera coraz gorsza. Brak możliwości rozwoju, awansu czy podwyżki (chyba, że należysz do pierwszej wymienionej grupy pracowników). Zdecydowanie nie polecam.
Kiedyś było tam bardzo fajnie, atmosfera, ludzie, organizacja, obecnie - masakra! Towarzystwo wzajemnej adoracji, szczególnie wśród dyrektora i kierowników z pierwszego piętra. Lubią kogoś to dadzą mu coś fajnego do roboty, nie lubią - to ktoś się musi prosić o pracę albo zadowolić "bieżączką". Panuje tam przekonanie, że jest mnóstwo pracy, w rzeczywistości tak jest może dla paru osób, reszta "zarobiona" jedzeniem obiadów i obgadywaniem tych, którzy faktycznie cos do roboty mają. Nie ma żadnej wspólpracy miedzydziałowej, ustalenia czyni się z tymi, ktorych sie lubi a nie z tymi, ktorzy mają wiedzę merytoryczną. Kumoterstwo, pary pracuja w bezpośredniej zależności służbowej (kierownik-pracownik dzialu), co jest ze szkodą nie tylko dla tego działu. Nie polecam, chyba że chcesz codziennie udowadniać, że nie jesteś wielbłądem. Mało kto się przebije przez mur kolesiostwa i podejścia, że "im sie nalezy", nawet z genialnymi pomyslami, które zostaja na etapie kierownictwa. W rzeczywistości rządzą właściciele, zarząd nie może samodzielnie podjąć żadnej decyzji.
moim zdaniem to opłaca się u nich pracować jako Sekretarka - Asystentka Biura tylko nie wiem na ajkich konkretnie warunkach, bo napisali, ze gwarantują atrakcyjne wynagrodzenie.
Niepoważne podejście do osób rekrutowanych, po 2 miesiącach od rozmowy brak kontaktu, żadnej odpowiedzi.
Jak szukasz "cieplej posadki" to tam nie idz. Ale jesli lubisz wyzwania I chcesz sie czegos nauczyc to tak. Pracy nie jest malo, ale ja pozytywnie wspominam ta firme
Hej, A ja mam propozycje pracy do Alteris ??? Mam szukać dalej ?
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Alteris S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Alteris S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Alteris S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!