W tej firmie spędziłam kilka lat i od samego początku wszystko było nie tak. Ostatni jednak rok pracy w TMF to totalna klęska, która nie pozwala mi tak po prostu odejść nie pozostawiając po sobie kilku bardzo przykrych zdań o firmie. Tmf przede wszystkim dba o swoje interesy. Pracownik się nie liczy zupełnie. Jest tanią siłą roboczą. Stres, presja i odpowiedzialność jaka na niego spada jest ogromna. Żeby dobrze wykonać pracę trzeba siedzieć po godzinach, która firma niechętnie wypłaca. W zeszłym roku o wypłacie nadgodzin można było pomarzyć. W zamian oferują odbiór nadgodzin, których fizycznie i tak nie odbierzesz, bo ilość obowiązków sprawia, że najprościej w świecie nie ma kiedy… Jakby się tak dłużej nad tym zastanowić, to sądzę, że jest celowa polityka. Pracownicy prędzej czy później się poddają i zostają na lodzie - ani wolnego ani kasy za przepracowane nadgodziny. O klientów firma też dba raczej średnio, bo zapomina że zadowolenie klienta jest uzależnione od tego jak traktuje się własnych pracowników. A ci niestety w większości nie mają zapewnionego odpowiedniego komfortu pracy, godnego wynagrodzenia, przeszkolenia, ani możliwość zachowania równowagi pomiędzy życiem prywatnym a pracą. Niestety pracując tu życie osobiste schodzi mocno na drugi plan łącznie ze zdrowiem. Jak jesteś chory to i tak pracujesz, bo jak pójdziesz na zwolnienie lekarskie, to ludzie sobie nie poradzą, a przełożony albo nie będzie ukrywał niezadowolenia albo po prostu da Ci delikatnie do zrozumienia, że źle zrobiłeś że się rozchorowałeś. Słowem harówka za psie pieniądze i poklepanie po ramieniu. Najbardziej rozczarowujący jest fakt, że zarząd nieustannie chwali się dochodami jakie generuje firma za które kupuje dodatkowe piętro, inwestuje w jakieś badziewne programy i w tym samym czasie obwieszcza, że nie będzie podwyżek, awansów, że wypłaty nadgodzin zostaje zawieszona itd. A wszelkie zapytania pracowników o poprawę warunków pracy są przez nich ignorowane. Co pół roku jest wypełniana ankiet zadowolenia, a raczej jej braku…. bo przestali nawet chwalić się jej wynikami. W TMF obecnie ze względu na pandemię pracuje się w większości zdalnie, ale organizacja tej pracy jest kompletnie nieprzemyślana pod kątem potrzeb. Dostęp do biura ma tylko grupka osób, więc jak potrzebujesz coś z biura, to musisz poczekać w kolejce. Nie wspomnę o tym, jak bardzo obciąża się te osoby z dostępem do biura, które zamiast wykonywać swoją pracę, robią wszystko za tych co siedzą w domu, bo nie moją dostępu do biura, nawet mimo chęci. Ta firma nie potrafi i nie chce przede wszystkim zorganizować pracy hybrydowej. Nie wspomnę o tym, że przez prawie 9 miesięcy pracowałam na swoim prywatnym komputerze, ponieważ firma nie chciała dać mi służbowego laptopa zakrywając się ich brakiem, a tymczasem na piętrze leżała cały panel nowiutkich laptopów. Oprócz tego do kontaktu z klientem wykorzystuje się nasze prywatne telefony. W służbowych w ogóle nie ma, gdyż kontakt telefoniczny ma odbywać się rzekomo przez teamsy, przez które klienci nas nie słyszą. Jak łatwo się domyśleć klienci dzwonią na nasze prywatne numery telefonów nawet po godzinach pracy, na zwolnieniu lekarskim czy na urlopie. Oczywiście nie ma obowiązku podawania swojego prywatnego numeru, ale presja ze strony przełożonego i klienta bywa czasem na tyle duża, że ostatecznie wyrażasz zgodę. Za taką pracę nie otrzymasz oczywiście zwrotu kosztów za energię elekt, internet itd, o eksploatacji prywatnego sprzętu już nie wspominając. Wszystko jest na koszt pracownika. Ścieżki kariery nie jest jasno sprecyzowana. Można pracować wiele lat, wykonywać pracę jak na stanowisku specjalisty, a być asystentem. Najczęściej awans otrzymuje się, gdy ktoś odchodzi z pracy i trzeba jakoś załatać lukę, przejąć po kimś schedę. Natomiast za nadzwyczajną pracę i wysiłek raczej nie otrzymuje się podwyżki czy awansu. Można też dostać się na stanowisko młodszego specjalisty bez jakiekolwiek doświadczenia. Taka osobę do pracy przyucza asystent, którą najczęściej pracuje już ładnych klika lat i ma sporą wiedzę. To jest absurd. Sprzęt i oprogramowanie na którym pracujemy najczęściej są przestarzałe, a serwery mocno przeciążone. Całe środowisko na którym się pracuje działa koszmarnie. Otwarcie jakiejkolwiek aplikacji czy nawet zapisanie małego pliku w folderze zajmuje ruski rok. Niestety dział IT nie może zbyt wiele poradzić na tą sytuację. A on też jest mocno zarzucony pracą i kontakt z nimi to jakaś porażka. Jeżeli coś przestało działać, to musisz poczekać co najmniej tydzień od zgłoszenia problemu, zanim ktoś się nim w ogóle zainteresuje. Jeszcze gorszy jest dział wdrożeń. Mają tam niezły bałagan. Tam to w ogóle nie warto pisać... Na koniec, aby nie było tak negatywnie, dodam że jedyne czego będzie mi brakować, to moich bliskich współpracowników. Byli ze mną na dobre i na złe w tej całej drewnianej latrynie. I na pewno gdyby nie oni, to nie przetrwałabym tutaj tych kilku lat.
Czegoś tu nie rozumiem - wg Ciebie w tej firmie jest aż tak tragicznie a jednak spędziłaś tu kilka lat?! Wybacz ale gdy ja trafiłam do firmy w której uznałam że jednak mi się nie podoba, to od razu szukałam czegoś innego i zwolniłam się po kilku miesiącach. Pytanie narzuca się samo - dlaczego nie szukałaś innej pracy tylko wolałaś się "męczyć" w tej firmie? No chyba że ktoś Cię trzymał na siłę :)
co to w ogóle jest za komentarz? zdajesz sobie sprawę, że niektórzy mają rodziny na utrzymaniu, kredyty, różne zobowiązania albo po prostu mają taką naturę, że nie zmieniają pracy co 3 miesiące?
Aha czyli posiadanie dzieci czy kredytu jest równoznaczne z brakiem możliwości zmiany pracy, ciekawe podejście do tematu ;) Przecież nie trzeba rzucać pracy z dnia na dzień i tracić źródła utrzymania, można szukać czegoś innego w międzyczasie, wystarczy chcieć . W branży, w której działa TMF ofert pracy jest pod dostatkiem więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego osoba wylewająca swoje żale na forum nie zwolniła się wcześniej. Ja pracuję już w tej firmie kilka lat, poleciłam również kilku znajomych, pracują tu do dziś więc chyba nie jest aż tak źle jak to niektórzy opisują. Mam nadzieje że autorka komentarza tym razem znalazła idealnego pracodawcę, jak wiadomo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :) Pozdrawiam
no popatrzcie jaka pani mundralińska, najlepiej się zna na sytuacji innych ludzi :) świat nie jest czarno-biały, to nie jest tak, że "nie podoba mi się praca, to sobie zmienię", są różne powody które nas powstrzymują, dorośniij.
Taka faja firma, a niefartem takie krytyczne persony przygarneła?? Czemu samych czempionów i herosów od razu nie wychwyciła? Może od razu powinno być powieziane że szuka się głodnych wilków bez rodziny gotowych 24 godziny karierować .... Czemu tracić czas na normalnych ludzi którzy mają rodziny....?? Poco ich zwodzić że z dzieckiem w domu chwilę posiedzą...?
bo każdy mysli, że będzie lepiej. przełozony zwodzi że za miesiąc itp a jest gorzej. człowiek obawia sie takich krótkich okresów pracy w cv itp.... serio jestes rocznik 83 czy masz 20 lat i wydaje ci sie, że jest tak łatwo???
Czy istnieje mizliwosc pracy zdalnej? Lub czesciowo zdalnej? Jesli tak to ile dni w tygodniu? I czy zalezy to od projektu/teamu w ktorym sie pracuje?
Obecnie dbając o bezpieczeństwo naszych pracowników większość osób pracuje zdalnie. Jednocześnie widząc zainteresowanie pracą elastyczną planujemy po pandemii utrzymać taką możliwość. Są role, które z definicji nie mogą być realizowane zdalnie np. recepcja natomiast pozostałe zespoły są w pełni operacyjne również poza biurem. Obecnie przygotowujemy dokładnie zasady i wytycznie niemniejjednak odpowiadając na potrzeby naszych pracowników wiemy z pewnością, że praca zdalna będzie możliwa min 2-3 dni w tygodniu. Niektóre z zespołów zapowiadają wręcz, że do biura będzie można przyjechać 1 raz w tygodniu. W naszych ofertach znajdują się również role w 100% zdalne.
Chciałam zapytać, czy w TMF zatrudniani są czasem anglojęzyczni obcokrajowcy? Mój przyjaciel z RPA chce się na stałe przenieść do Katowic i wiem że ciągle aplikuje to TMF, spełnia wszystkie kryteria, ale nigdy się nie odzywają.
Może problem jest w czym innym ? Słabe CV, brak doświadczenia, umiejętności i wykształcenie niezgodne z profilem kandydata ?
Tak, teraz zatrudniają osoby bez znajomosci języka polskiego do zespołów RDC, ale musi spełniać inne kryteria. Sam język nie jest wystarczający. Może aplikuje na lokalne projekty?
Czy zamierzają państwo publikować pod ogłoszeniami o prace widełki płacowe?
Zapomnij. Ponadto firma TMF wymusza jakimiś papierkami tzw.tajemnice wynagrodzenia, co jest oczywiście bezsasadne i nie ma umocowania prawnego.
Widełki istnieją tylko kiedy chcesz prosić o podwyżkę, argument, który wyciągają zawsze. Kiedy chcesz się dowiedzieć JAKIE SĄ TE WIDEŁKI, słyszysz cykanie świerszczy i brak odpowiedzi.
Brak komentarza.
Ja tylko dodam, że jak wam źle to czas zmienić firmę i przestać się użalać anonimowo a zarazem publicznie jak mi to źle. Czytam to wszystko tutaj i stwierdzam, że są tu ludzie bez ambicji skoro nadal siedzą w tej firmie, użalając się nad sobą. Ja pożegnałem tą firmę dawno temu bo chciałem sobie polepszyć i tak się stało. Maruderzy polecam zrobić to samo.
a skąd pewność, że niezadowoleni nie odeszli? z nich obserwacji wynika, że jednak dużo osób z firmą się pożegnało.
A czy bez doświadczenia a z ogromnymi chęciami i wiedzą teoretyczną są szanse na stanowiska juniorskie? Chodzi o księgowość, nie kadry i płace. Z góry dziękuje za odpowiedź.
Oczywiście jesteśmy otwarci na osoby z potencjałem i motywacją do rozwoju. W przypadku braku doświadczenia zaoferujemy stanowiska stażowe i asystenckie. Osoby na stanowiskach Młodszych Księgowych mają już przypisanych do obsługi klientów oraz są odpowiedzialne za cały proces księgowy, stąd tutaj szukamy kandydatów z 1-2letnim doświadczeniem.
jakie wynagrodzenie netto na stanowisku młodszego księgowego oferujecie ?
Zaczynając.prace w tej firmie jakiś czas temu byłam bardzo zadowolona z możliwości rozwoju i zdobywania wiedzy i doświadczenia. Na prawdę muszę przyznać że jestem wdzięczna za tą możliwość. Natomiast szczerze podzielam z doświadczenia powyższe zdania, od kilku miesięcy pracuje po 12 , 14 godzin nie dlatego że chce, tylko dlatego że czuje się odpowiedzialna za swoje obowiązki, ciągle jest mi obiecane że wkrótce się to zmieni i ktoś mi pomoże w obsłudze z uwagi na moje stanowisko niestety nic się nie zmieniło a ja muszę pracować nawet w weekend z uwagi na to jak organizacyjnie TMF rozdziela obowiązki, zamiast zatrudnić osoby na wyższe stanowiska które mógłby pomóc mi i innym to postanawia zatrudnić asystentów najtańszych na rynku przez których osoby doświadczone siedzą w pracy jeszcze dłużej ponieważ w ciągu 8h poświęcają swój czas ucząc innych. Jakby obowiązków było mało to dodatkowo IT nie pomaga jest za dużo aplikacji, i komplikacji w zgłaszaniu problemów a na rozwiązanie to juz nie wspomnę jak długo trzeba czekać, programy nie sa zawsze ustawione prawidłowo i trzeba ręcznie korygować niektóre raporty..... Wynagrodzenie.... jest bardzo niskie biorąc pod uwagę liczbę obowiązków .oraz zdrowie i życie prywatne ktore wiele osób z mojego otocznia. poświęca. Pracujemy w płacach i my najlepiej wiemy ile zarabiają ludzie na podobnych stanowiskach i sa to kwoty czasami dwukrotnie wyższe. Odnosząc się do wiadomości pierwszej wszystkie moje uwagi i problemy są zgłaszane przełożonemu nie tylko przeze mnie , mówię wprost jak jest, natomiast od pół roku nic się nie zmieniło, jest mi na prawdę barrdzo przykro bo chce tu pracować i lubię to co robię ale tylko pod warunkiem ze organizacja pracy, wynagrodzenie oraz liczba obowiązków będzie adekwatna do stanowiska. Od pewnego okresu w firmie panuje chaos nad którym nikt nie potrafi zapanować potrzebny był protest pracowników, którzy już psychicznie nie dają rady, przez co psują się relacje z rodziną i dziećmi dla których nie ma czasu.
Szczerze, jest mi bardzo przykro i czuję ogromny żal do TMF, iż sytuacja zmusi mnie do napisania jakiekolwiek opinii na ich temat, zważywszy na to iż przychodząc tu ponad 2 lata temu, to miejsce niezwykłe mnie zachwyciło i dawało nadzieję za świetlaną przyszłość oraz karierę. To co zadziało się w tej firmie w 2020 roku woła o pomstę do nieba, a całej tej firmie powinno być WSTYD, że nazywają siebie międzynarodową korporacja! Aby nie być gołosłownym, po kolei: - Ilość pracy - wszyscy przeładowani po uszy, brak jasnego podziału obowiązków, wszyscy robią wszystko, każdy musi wiedzieć wszystko o wszystkim, najbardziej przechlapane ma Payroll na który zrzuca się cała odpowiedzialność za wszelkie błędy również innych działów. Jak ktoś pracuje w Payrollu, będzie się tłumaczył za wszystkich. - Klienci - roszczeniowi. Nie wiem kto zawiera z nimi umowy i co im obiecuje, ale nie ma kompletnie pojęcia o pracy jaką wykonują inne działy. Klientom wciska się kity że wszystko moze być na JUŻ, na wczoraj, a potem i tak oczywiście tłumaczy się zwykły pracownik bo reszta umywa ręce. - Work Life balance - bywa różnie, natomiast szaleńców pracujących po 12-14 godzin nie brakuje. Niektórzy nawet czują się winni że pracują tylko 8 godzin i siedzą "w opór" nawet po nocach (oczywiście bez dodatku za pracę w nocy) byle klient był zadowolony, poświęcając swoje życie prywatne. - Wynagrodzenie, stanowiska i awanse - wybitnie słabe, niejasne, niespodziewanie. Jak już ktoś otrzymał awans, to tylko przy przejęciu większego klienta. Inaczej nie jesteś godzien/godna zaszczytu otrzymania możliwości rozwoju osobistego. Samo wynagrodzenie w porównaniu do ofert jakie mi zaproponowano w trakcie szukania pracy jest słabiutkie. Za ilość pracy jaką trzeba wykonać, TMF proponuje niemal 4-cyfrowa kwotę mniej niż inne firmy na równolegle, a niekiedy WYŻSZE stanowisko niż mieliśmy w TMF. - Docenianie pracowników - oprócz poklepania po ramieniu? Żadne. Miłym słowem raz w miesiącu, po wylaniu z siebie siódmych potów, niestety nikt rachunków nie opłaci. Wieczne wymagania i pretensje, a firma nie daje od siebie nic, dodatkowo wycofując się ze swoich obietnic albo jawnie udając że nie ma tematu w kwestiach np. premii czy "świadczenia rzeczowego". - Adekwatność stanowiska, do ilości pracy oraz do innych osób na stanowiskach wyższych i równoległych - zatrważającą. Osoby na stanowiskach równoległych, które przychodzą z mniejszym doświadczeniem, a których należy wszystkiego nauczyć oraz wdrożyć mają wyższe wynagrodzenie na start, niż doświadczeni pracownicy, po kilku latach ciężkiej "harówy". Asystenci i młodsi specjaliści, mają większa wiedzę i sprawniej rozwiązują problemy oraz podejmują lepsze i bardziej racjonalne decyzje niż starsi specjaliści i managerowie. - Managerowie - brak większych zastrzeżeń. Jeśli ktoś pozwalał sobą pomiatać, no to będzie ciężko, jeśli potrafisz postawić na swoim, raczej będą woleli z tobą współpracować niż mobbingować. Kwestia dogadania się i nastawienia psychicznego. - Benefity - niby są a jednak ich nie ma. Generalnie za wszystko trzeba dopłacić, firma nic nie daje stricte "od siebie". Jedyny plus to łaskawe doładowania kart przedpłaconych gdzie można było faktycznie coś odłożyć po roku... Dodatkowo kończąc całe podsumowanie mojej przygody: masa zbędnych i niepotrzebnych aplikacji, brak usystematyzowania procesów, nikt do końca nie wie na 100% czy robi coś dobrze czy nie. Informacje od "szefostwa" nieprecyzyjne. Brak jednolitego zdania i zarządzeń na temat procesów, ile ludzi tyle opinie. Kogo zapytać, każdy słyszał coś innego. Doprosić się o cokolwiek graniczy z cudem. Pracownicy sami musza się doktoryzować z tematów, które w ogóle nie powinny ich interesować. Komunikacja z działami IT i wdrożeniami KOSZMARNA ! Co chwilę można było otrzymać maila, albo usłyszeć na Town Hallu jak firma WSPANIALE SOBIE RADZI, co nie skutkowało żadnymi pozytywnymi zmianami dla pracowników. Innymi słowy - mydlenie oczu byle nikt nic nie podejrzewał. Połowa pracowników nie mogła doprosić się sprzętu przez kilka miesięcy, jednocześnie mając zakaz przychodzenia do biura przez co zmuszeni byliśmy korzystać z własnych sprzętów - efekt? Bateria w laptopie, a być może i cały laptop w najbliższym czasie do wymiany - reakcja TMF? ŻADNA. TMF kiedyś spełniał rolę firmy na "początek" drogi zawodowej, aby można było nabrać doświadczenia w branży HR, Księgowości lub innych procesow outsourcingowych. Na ten moment nie polecilbym nawet najgorszemu wrogowi. Ogromny zawód, rozczarowanie, wstyd, rozgoryczenie i smutek. Zapowiadało się dobrze wyszło jak zawsze. Pozdrawiam.
Dziękujemy za opinię i żałujemy, że nie mieliśmy okazji usłyszeć tego w czasie naszej współpracy. Większość problemów wskazywanych przez członków naszego zespołu staramy się rozwiązywać na bieżąco.
Jasne, wszyscy trąbią na około jak jest źle. Ludzi pełno składa wypowiedzenie teraz, ale Wy oczywiście udajecie że nic nie wiecie. Kalpki na oczy na tyle Was stać tylko.
Te problemy były poruszane od ponad pół roku i niestety do dzisiaj nikt się do nich nie odniósł. Już kilkukrotnie szefostwo unikało odpowiedzi na niewygodne pytania. Tutaj jak widzę mamy powtórkę - opinia z podanymi argumentami, a pracodawca zamiast odnieść się punkt po punkcie odwraca kota ogonem i próbuje obrócić to przeciwko byłemu pracownikowi, bo przecież nie było zgłaszane. Widać jak TMF traktuje swoich pracowników zgłaszających problemy na każdym Town Hallu lub na codziennych huddlach. Nie przyjmują uwag do wiadomości, po czym uważają, że nic nie było zgłaszane. Pytanie więc brzmi, u kogo nasze zgłoszenia były ignorowane?
Z bólem seraca podpisuję się pod tym wpisem. Wszytko co tutaj jest napisane to szczera prawda. W 2020 r. w Tmf bardzo źle się podziało i to pod każdym względem. Wcześniej owszem, było to dobre miejsce pracy oraz godne polecenia. Obecnie jednak wszystko obróciło się o 180 st. Prawdą jest, że pracownicy podczas pandemii zostali "zamknięci" w domach bez otrzymania niezbędnego sprzętu do pracy. Nawet nie otrzymali żadnego dodatku rekompensującego tą niedogodność. Prawdą jest, że pracownicy zostawali obciążali corazto większą ilością pracy, a corazto mniejszym wsparciem przełożonych. Co z czasem przekładało się na jakość pracy oraz pogorszenie stanu zdrowia pracownika. Prawdą jest, że Work-life balance w Tmf już dawno przestało istnieć. Prawdą jest, że pracownicy wielokrotnie zgłaszali przełożonym obciążenie pracą oraz inne problemy. Również techniczne. Prawdą jest, że podczas pandemii zostały wstrzymane wszelkie wypłaty nadgodzin, premii, podwyżki oraz awanse. Awansować można jedynie w przypadku "przejęcia" większej spółki po odchodzącym pracowniku. Prawdą jest, że manager nie odpowiada na na zapytania pracownika. Prawdą jest, że na Town Hallach ogłaszane jest wszem i wobec, że firma świetnie sobie radzi, natomiast nie odpowiada się na najprostsze problemy/potrzeby/zapytania pracowników. Prawdą jest, że "góra" do tej pory nie zrobiła NIC w celu usprawnienia pracy pracowników w żadnym aspekcie. W zamian za to "dokladają" głupie "usprawnienia" takie jak np. Enate, dzięki czemu praca jest jeszcze bardziej utrudniona. Możnaby tak wymieniać bez końca... Zapraszam jednak nowe osoby do aplikowania na wolne stanowiska pracy, szczególnie osoby z doświadczeniem. Brakuje rąk do pracy, a jest jej na prawdę dużo.
Jedna z najlepszych opinii jakie było mi dane przeczytać w ostatnim czasie. Mogę tylko pogratulować. Wytknięte wszystkie błędy i zarzuty w sposób bardzo kulturalny. Nie trudno się z nimi nie zgodzić. Potwierdzam wszystko to co zostało napisane. Odpowiedź TMF jest po prostu poniżej poziomu. Oni udają, że nie ma problemu. O szacunku człowieka i jego pracy można pomarzyć. Liczą się raporty, tabelki a nie człowiek..
Jestem przekonana, że część czytających te opinie osób, podziela wszystkie negatywne uwagi a inni i tak postanowią przekonać się na własnej skórze, bo przecież co człowiek to opinia... Czytając wpis @Rozczarowanie, wiem, że nie jestem w stanie opisać lepiej tego, co dzieje się w TMF. Myślałam, że w innych zespołach jest inaczej...ale jak widać wszędzie te same standardy... Dlatego skupię się na tym, czego TMF mnie nauczył....: - poznałam obsługę nowego programu.... ale nie nie nie, wcale nie kadrowo-płacowego, tylko takiego, którego obsługa zajmuje każdemu dużo czasu, nic nie wnosi, nie usprawnia i na szczeście nigdy nie będę mieć z nim do czynienia... - lepiej robić nowym pracownikom e-learningi z pierdół, niż szkolenie z programu kadrowo- płacowego, - teraz widzę, że można żyć bez miliona korpo zestawień i tabelek, - niektóre osoby naprawdę mogą pracować 20 h na dobę, - jeśli 10 razy w tygodniu powiesz, że masz super team, to wcale nie znaczy, że on takim się stanie, - jeśli zaczniesz pracę o 8:02 to nie znaczy, że możesz ją skończyć o 16:00, - jeśli myślisz, że masz za dużo pracy, pewnie niedługo dostaniesz nową spółkę, - naprawdę na plus- angielski- dużą część mojego czasu, którego ciągle i tak było mało zajmowało mi tłumaczenie maili ale jak odważę się pojechać w pandemii na zagraniczne wczasy, to nie będzie wstydu:) - nigdy nie będę narzekać na swoją obecną pracę:) I przede wszystkim- Nie zna korpo- życia ten, kto nigdy nie płakał w tmf na zdalnej przed laptopem....:D Powodzenia:)
TMF to fajne miejsce pracy dla osób, które chcą się rozwijać, są tu dobre zarobki i możliwość awansu.
Witam, Czy firma oferuje zwrot kosztów za okulary?
Pracowałam w TMF 2 lata i niestety potwierdzam negatywne oceny... Nadgodziny to norma, ciagle prosby managerki, zeby na drugi dzien przyjsc wczesniej (najlepiej na 6:00) i kąśliwe "tylko nie siedźcie za długo" na do widzenia. Mało ktory pracownik moze sobie pozwolić na 2 tyogdniowe wakacje. Duza rotacja w zespole - mało kto wytrzymuje z managerką i albo zachodzi w ciążę, albo sie zwalnia :) Awanse po znajomosci - Ci, który (usunięte przez administratora) szybko pną się w górę, Ci którzy zadaja pytania albo co gorsza podwazaja autorytet są mobbingowani. Jak skladasz wypowiedzenie, nagle oferują podwyżkę i awans...
Tmf zamiast zająć się poprawą warunków pracy ludzi to traci czas na wybielanie się na portalu
Pracuje juz w firmie kilka lat, ale takiego dramatu jak teraz dawno nie było..... Brak podwyżek, kierownictwo które nie jest w stanie odpowiedzieć na trudne pytania pracowników, HR to porażka - nie można z nimi nic ustalić, górnolotne przekazy a realne wsparcie pracowników zerowe, ciagle nowe projekty ale nic z tego nie wychodzi, ciągle problemy it. Praca w nadgodzinach, nie można iść na urlop, ludzie traktowani jak cytryny... Byle wycisnąć wszystko. Czas żeby odejść....
Spędziłam w tej firmie ponad 2,5 roku, poznałam bardzo pozytywnych, pomocnych ludzi i mnóstwo się nauczyłam. Wg mnie takie biuro rachunkowe to świetna szkoła życia zawodowego- nie ma szans aby pracując w normalnej firmie przerobić mnogość wszelkich przypadków, które zdarzyło mi się rozpracowywać podczas zatrudnienia w TMF. A wiadomo, ze wiedza nie przychodzi łatwo.... Jako jeden z etapów życia zawodowego polecam! No i pozdrawiam przemiłego Admina ze strony pracodawcy :)
Wysłane kilka aplikacji na stanowiska w Katowicach: zero jakiegokolwiek odzewu. HR na wyjątkowo niskim poziomie.
Dziękujemy za zainteresowanie pracą w Europejskim Centrum TMF. Biorąc pod uwagę zdalny proces rekrutacji oraz dużą liczbę zgłoszeń, nasi rekruterzy odpowiadają tylko tym kandydatom, których doświadczenie, spełnia kryteria wymagane na danym stanowisku. Proszę obserwować nasze procesy rekrutacyjne w przyszłości i życzymy powodzenia przy kolejnej rekrutacji. Ze swojej strony dodamy także stosowną adnotację do ogłoszeń rekrutacyjnych. Powodzenia!
A co z osobami już po rozmowie z działem HR oraz managerem/managerami? Jak długo trzeba czekać na odpowiedź? Może warto zatrudnić kogoś do działu rekrutacji skoro nie wyrabia się z kontaktem z potencjalnymi kandydatami. Słabo to wygląda.
Każdy kandydat, który został zaproszony na rozmowę powinien otrzymać informację zwrotną od rekrutera, z którym rozmawiał. Standardowo przekazujemy taką informację w ciągu dwóch tygodni od ostatniego spotkania. W niektórych sytuacjach prosimy o trochę więcej czasu na decyzję, pozostając w kontakcie z kandydatem. Ponieważ w ostatnim czasie prowadzimy wiele rekrutacji oczywiście może zdarzyć się błąd po naszej stronie. W związku z tym będziemy wdzięczni za przekazanie informacji na adres: poland@tmf-group.com jakiej roli dotyczyła rozmowa, tak, żebyśmy mogli sprawdzić status Pani/Pana aplikacji.
Polecam firmę osobom SAMOTNYM i BEZDZIETNYM, dla których praca po 12 i więcej godzin jest całym światem. Dobra firma tylko i wyłącznie, na zdobycie doświadczenia, ale napewno nie dłużej( jeśli chcesz mieć rodzine i życie prywatne). Pracy jest od groma , i wszyscy o tym wiedzą, ludzie się nie wyrabiają ale dokłada im się więcej i więcej i więcej, a Ty siedzisz później po nocach. Więc jw, na stary super ale jeśli chcesz mieć rodzine to odpada, chyba że masz koty.
W naszej firmie około 41% zatrudnionych to osoby, które posiadają rodziny i dzieci. Nasza firma ma również charakter prorodzinny o czym mogą świadczyć dodatkowe bonusy przewidziane dla rodzin, jak np. drobne upominki (paczki) z okazji Mikołajek czy bon z okazji urodzenia dziecka. Zapewniamy także elastyczny czas pracy, tak by np. rano móc podrzucić dziecko do przedszkola. Nowy pracownik przechodzi proces onboardingu (obecnie - przez wzgląd na sytuację - przeprowadzamy ten proces zdalnie ) i może liczyć na wsparcie menadżerów, którzy także są rodzicami. Dbamy o odpowiedni work life balance, tak by zachować proporcje między pracą i odpoczynkiem.
Masz 100 procent racji. Ludzie siedzą do 22 a niektórzy nawet do 1 w nocy... Żeby to jeszcze bylo warte.. Kasa bardzo srednia. Pracy co raz więcej, wprowadzają jakieś dziwne rzeczy. Człowiek zamiast skupić sie na pracy musi trącić czas na korpo bzdety.
Serio? Pracuje juz jakis czas i miałam tylko 2 godziny nadgodzin. Z czym się tak nie wyrabiasz?
Onboarding? Pierwsze słyszę. Przychodzisz, dostajesz brudne biurko, dostęp do kilku kursów internetowych które prawie wcale nie mają związku z zadaniami jakie będziesz wykonywać na swoim stanowisku i to tyle. Na waszym miejscu ja bym się nawet wstydził nazwać takie coś onboardingiem.
Porozmawiają z dziewczynami dookoła to się dowiesz jak jest. I nie pisz głupot, bo aż słabo to wygląda.
To nie jest fajne miejsce pracy. Brak jakiegokolwiek wsparcia ze strony managera zespołu, pracownicy są zostawieni sami sobie. Liczą się tylko wyniki i zadowolenie klientów, nieważne jakim kosztem. Przychodząc pierwszy dzień do pracy dostajesz brudne biurko, w takim stanie jak zostawił je poprzednik. Trzeba samemu mokrymi chusteczkami je sobie sprzątnąć. Mam porównanie z innej korporacji świadczącej takie same usługi i poziom TMFu to jakaś kpina. Podczas pandemii owszem, pracownicy zostali odesłani do domów, jednak szkoda, że dostali ultimatum "albo pracujesz na SWOIM prywatnym sprzęcie albo możesz sobie przychodzić do biura, ale lepiej byś tego nie robił". W innej firmie to dyrektorzy i managerowie rozwozili pracownikom po domach nawet komputery stacjonarne, krzesła, co kto potrzebował do bezpiecznej i efektywnej pracy. Tutaj olewka kompletna. Wynagrodzenia dla nowych pracowników nienajgorsze ale zawsze mogłoby być lepiej. Starzy pracownicy natomiast po kilku latach pracy mają niższe stawki niż młodzi pracownicy, których trzeba nauczyć dosłownie wszystkiego. Awans dostaniesz tylko i wyłącznie wtedy jak masz obsługiwać większego klienta i aby jakoś to wyglądało, to nie będzie go obsługiwał asystent, tylko młodszy specjalista. Ścieżki rozwoju nie ma żadnej, bo manager ma Cię kompletnie gdzieś i rozmawia z Tobą tylko i wyłącznie jak czegoś od Ciebie chce ("trzeba przyjść w sobotę do pracy i drukować PITy"). Zdecydowanie nie polecam.
Dokładamy wszelkich starań by zadbać o bezpieczeństwo naszych pracowników. 95% załogi pracuje zdalnie. W przypadkach wymagających osobistej obecności, rotacyjnie w biurze może przebywać maksymalnie 5% pracowników, z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa. Dlatego też w trosce o bezpieczeństwo naszych pracowników, sprzęt jest ciągle dokupowany i po konsultacji z managerami dostarczany tam, gdzie zgłoszono taką potrzebę. To proces ciągły. Zatrudniamy obecnie ponad 500 pracowników, z których wielu dotychczas pracowało na sprzęcie stacjonarnym. Jeżeli chodzi o wsparcie zespołów przez kierownictwo - nasi managerowie wspierają swoje zespoły, a my jako organizacja pomagamy im doskonalić kompetencje w tym zakresie organizując szkolenia, warsztaty i wprowadzając rozwiązania wspomagające, jak na przykład tzw. kulturę bieżącego feedbacku czy indywidualnych spotkań 1:1 managerów z członkami zespołu. Zespoły są również w stałym kontakcie dzięki regularnie organizowanym telekonferencjom, zastępującym w czasie COVID-19 spotkania stacjonarne.
Fajnie to wszystko opisujecie, ale nie jest to prawdą: pracując w Waszej firmie niecały rok, spotkanie z Managerem 1:1 miałam raz - po zakończeniu okresu próbnego (uprzedzając komentarze - było to przez pandemią). Dosłownie raz. I nawet wtedy została mi wręczona umowa, niepokrywająca się z warunkami ustalonymi podczas rekrutacji - bez jakiejkolwiek refleksji i pytania czy w ogóle w tej firmie mi się podoba. Ja rozumiem, że HR musi tutaj promować pozytywny wizerunek firmy, ale nie oszukujmy się - liczba negatywnych opinii mówi sama za siebie.
A w jakim to oddziale i jakim dziale wew? Mniej więcej? Nie chcę byc złozliwy ale w poprzedniej firmie tak samo widziałem mega złe opinie itd a jakos mnie źle nie było bo to kwestia podejscia do pracy kazdego osobiscie tez
Jeśli nie odpowiadały Ci warunki zawarte w umowie trzeba było niepodpisywać. A jeżeli chodzi o rozmowę z menadżerem wystarczy tylko zasygnalizować, że potrzebujesz ich częściej niż przewiduje korpo minimum.
Dziękujemy za ten komentarz i Twoje spostrzeżenia. Chcielibyśmy porozmawiać o Twoich oczekiwaniach w zakresie komunikacji z przełożonymi już bezpośrednio. Zależy nam na Twojej opinii. Prosimy o bezpośredni kontakt z działem Human Resources. Chcemy omówić dalsze kroki.
Zamiast odpisywać na wszystkie negatywne komentarze i próbować usprawiedliwiać obecne warunki w TMF może zajmiecie się poprawieniem tych warunków? Jest tu mnóstwo komentarzy na temat tego jak to niby dokładanie wszelkich starań, by pracownikom dobrze się żyło. Szkoda tylko, że to puste słowa.
You are a new joiner and you need to be trained by an employee who was fired from NL team recently. But he just disappears (because he was fired and he does not want to transfer knowledge) and you cannot receive any knowledge about the process. If you cannot take-over whole process by yourself without any support, you are the responsible about it. No deadlines mentioned, no process map or desktop process or instructions to be chasable. But suddenly you might be accused about a task which you did not accomplish. When you ask any details about your responsibilities to your supervisor, either you do not receive any respond for weeks or you might be directed to other irrelevant responsible but he never can be sure how to proceed. A total chaos exists in organization. There is no hierarchy. You can be asked about some client's debt situation by a director (skipping 4 levels between you and him) even though you were told that you would be an accounts payable accountant in the interview. You always need to work overtime because there is no scope of work and there is no reporting metrics properly. So you would have to work until 11pm to accomplish your tasks by empirical method. Some new joiner billing specialist might be responsible for debt collection from now on just because the manager wanted it to be. For your mental health, I would not offer to join this circus. I am very relaxed to get rid of this chaotic stressful environment within short time.
Thank you for your feedback. We are sorry that you have encountered such problems. From what you said, we conclude that you have only recently joined our team. A large structure (we employ over 600 people in Poland) and a dynamic work environment can be a challenge at first. We understand that. The easiest way to solve your problems is always to contact our HR department which will address your needs. We wish you all the best for 2021.
Ta rada dotycząca skontaktowania się z działem HR to jakaś kpina. Może na początek zatrudnijcie w HR ludzi którzy odpisują na wiadomości, bo niekiedy trzeba czekać na odpowiedz tygodniami... Więc nie widzę tu żadnej pomocy ze strony HR
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TMF Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy TMF Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 118.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TMF Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 55, z czego 7 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TMF Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w TMF Poland Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.