Bardzo dobra firma. Jest git. Bardzo ją lubię i bardzo się cieszę, że w niej pracuję.
Witam wszystkich, czy znajdzie się jakaś dobra dusza, która opowie o pracy ślusarza/szlifierza w firmie Sabaj? Interesuję mnie również aktualna atmosfera w pracy i stawka na start? Będę wdzięczny za pomoc :)
Na start dostajesz 2100 zł brutto czyli minimalną krajową. Z premia wyjdziesz pewnie z 2000. Oczywiście na dwie zmiany. Pozdrawiam i nie polecam
Hej. Jak wygląda praca inżyniera kontroli jakości?? Praca na hali czy w biurze?? Na zmiany czy na jedną zmianę?? proszę o poważne odpowiedzi
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje ludzi? Jaką macie atmosferę i czy da się w miarę zarobić?
Słuchaj 1800 zł dostaniesz bez żadnej nadgodziny. Z tym że na umowie masz 2100 brutto a resztę dostaniesz w postaci premii. Firma pewnie potrzebuje ludzi bo za takie pieniądze mało kto chce pracować. Jeżeli chodzi o atmosferę na produkcji między pracownikami bardzo dobra. Jeżeli chodzi już o atmosferę na lini pracownik- brygadzista/ przełożony to już tak wesolutko nie jest. Warunki socjalne niezbyt ciekawe. Stołówka słaba. Brak czajnika, mikrofalówki itp. Stolik i 5 krzeseł - tyle. Z szacunkiem do człowieka też słabo. Nie jesteś partnerem tylko robolem. Masz przyjść, odrobić swoje i iść.
A co ty chciałeś przyjść odrobić swoje i leżeć na stołówce, czy mieć jakiś udział w kontrakcie ?. "Prawdziwy fachowiec" w każdej formie jest w stanie zarobić dobre pieniądze, gdyż takich ludzi się ceni. Ile wy chcecie zarabiać mając 0 doświadczenie, gdy wszystko wam trzeba pokazywać. Pomyślcie najpierw co wy możecie zaoferować firmie, a dopiero później co możecie za to oczekiwać. Z Waszym tokiem rozumowania możecie zawsze założyć własną działalność, iść do inwestora i powiedzieć, że wykonacie mu usługę, tylko musi Was nauczyć jak to zrobić :). Życzę wam POWODZENIA.
Haha dokładnie.... i jeszcze za czas szkolenia inwestor powinien im płacić, a oni na końcu powiedzą, że nie to jednak nie dla nich :P
Widzę że dział propagandowy firmy Sabaj się uaktywnił i zaczynacie pluć jadem. Skąd wiesz niby jakie mam doświadczenie?? Nigdzie też nie napisałem że chciałbym zarabiać 4000zł netto więc proszę Cię ogarnij się troszeczkę. Ale jak już zacząłeś temat to coś Wam powiem. Prawda jest taka że prywatny przedsiębiorca może wedle uznania płacić ile chce, komu chce, nawet za siedzenie na stołku. Tylko problem jest inny. Firma wprowadza w błąd. Na rozmowach kwalifikacyjnych opowiadają bzdury, które nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. A płacenie pensji w wysokości 2100 zł brutto jest uwłaczaniem ludzkiej godności i perfidnym wykorzystywaniem sytuacji ludzi którzy w danym momencie muszą pracować nawet za taką kwotę.
Pisze Pan, że "Na rozmowach kwalifikacyjnych opowiadają bzdury, które nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości". Rozumiem, że został Pan oszukany gdyż musi Pan wykonywać co innego niż Panu mówiono, i w związku z tym postanowił Pan pozostać w firmie i wszystkich o tym poinformować. Czy wysokość wynagrodzenia zgadza się z kwotą na jaka zawarł Pan umowę ?. Czy w ogóle czytał Pan umowę przed podpisaniem ?. W jakiej wysokości wynagrodzenie nie " uwłacza ludzkiej godności i nie wykorzystuje perfidnie sytuacji ludzi którzy w danym momencie muszą pracować nawet za taką kwotę.
Przeczytaj sobie dowolnie wybraną opinię to będziesz wiedzieć o czym mówię. Powiem tylko że każda opinia na tym forum jest prawdziwa.
Mam dla Was jeszcze do opowiedzenia wiele ciekawostek o firmie ale to dopiero jak uda mi się znaleźć inną pracę
Wyślę, że nikt nie ma ochoty wysłuchiwać o Pańskich urojeniach i pretensjach do wszystkich wkoło tylko nie do siebie.
A Ty pewnie pracujesz tutaj i jesteś zadowolony?? To powiedz coś konstruktywnego o zarobkach, o tym jak praca wygląda a nie pisz tylko o sfrustrowanych i wiecznie niezadowolonych ludziach
Ja jestem zadowolony z zarobków.... i praca która wykonuje mi odpowiada. Gdyby było inaczej poprosił bym o przeniesienie na inne stanowisko lub poszukał innej pracy zamiast siedzieć tutaj i skomleć jak mi nie dobrze i jaki to ja nie jestem biedny
W takim razie gratuluję i zazdroszczę. A powiedz jeszcze jeśli możesz na jakim dziale takie dobre warunki bo może się przeniosłem.
Powiem tyle, po dwóch latach pracy na umowę zlecenie dostałem umowę na czas próbny. Jakby tego było mało za ostatni miesiąc pracy na śmieciowej umowie dostałem więcej netto niż na umowie o pracę dostałem brutto. Dlatego tam nie pracuję
Świetna i lekka robota, dobre zarobki jak ktoś się stara, dobre relacje z szefem i panem kierownikiem. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Leżeć na "stołówce"??? A to tam jest jakaś stołówka?? Tą firma śni mi się w najgorszych koszmarach. Budzę się spocony i przerażony a pracowałem raptem 2 miesiące
Rozmowa rozpoczęła się zapytaniem: "-czy jeżdżę...?" Domyśliłem się, że mowa o poruszanie się pojazdami... Oczywiście przytaknąłem i zapeniłem o parku swoich "dostępnych" pojazdów jak: Samochód, skuter, rower, oraz o pojazdach komunikacji miejskiej wszelkiej maści... Po wymianie uprzejmości, zapytaniu o poprzednie zajęcia(pomimo wyszczególnionych w wysłanym wcześniej CV) padło zapytanie o obsługę, zdolności manualne, etc. Kilka pytań później przerwałem zapytawszy o umowę o pracę...Pan rekruter powiedział, że jest okres próbny, potwierdziłem że 3 miesięczny, niestety Pan odpowiedział, że"nie zawsze" więc dążyłem uparcie do wyjaśnienia tej kwestii, okazało się, że okres próbny to umowa śmieciowa i kwota 12PLN za godzinę pracy.... Za taką niespodziankę podziękowałem, później w rozluźnionych warunkach podyskutowaliśmy o zdrowiu oraz moich fantastycznych możliwościach na rynku pracy(podziękowałem serdecznie za takie "połechtanie"). Całość Pan rekrutujący na odchodne skwitował informacją: "-nie zadzwonią" , mając na myśli, jak to przedstawił "mądrzejszych od siebie w firmie, podaliśmy sobie dłonie po czym w brawurowy sposób opuściłem siedzibę tak zacnego pracodawcy... Na uwagę zasługuje fakt, iżfirma Sabaj ogłaszała nabór na pracowników na stronie GUP Kraków zapewniając umowę o pracę,osobiscie też zaznaczyłem to wysyłając elektronicznie dokumenty, natomiast na samą rozmowę oczekiwałem ponad 40 minut, zero szacunku oraz słów przeproszenia.
Nic konkretnego, albo niezwiązane bezpośrednio z pracą, aby zagaić "na około"
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Nie polecam
Pracodawca tragiczny, niesłowny, nieszanujący pracowników
@Miziura, z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś zadowolona z pracy w firmie. Napisz na jakie bonusy do wynagrodzenia możesz liczyć? Premie lub szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe są bardzo motywującym dodatkiem dla pracownika. @kandydat, jesteś zainteresowany pracą na stanowisku inżyniera kontroli jakości? Obecnie firma szuka pracowników właśnie na to stanowisko. Także poszukiwany jest młodszy specjalista do spraw sprzedaży internetowej oraz logistyk wewnętrzny. Firma oferuje stabilną pracę, możliwość awansu, umowę o pracę w pełnym wymiarze czasowym, atrakcyjne wynagrodzenie adekwatne do posiadanych umiejętności, dodatkowe premie i bonusy za wyrobienie norm produkcyjnych i zaangażowanie.
Witam, Widziałem to ogłoszenie i zastanawiałem się czy wysłać CV. Widziałem wymagania i wszystkie spełniam, mam wieloletnie doświadczenie w branży konstrukcji stalowych. Zarobki są ważne , ale to jedna strona. Druga strona to, jak jest w Sabaj skonstruowany zakres obowiązków? Chodzi mi o praktykę że "robić trzeba wszystko". Z poważaniem,
Widzę że ostatnio średnia ocena firmy podskoczyła z niecałe 2 na 3. Czy coś w firmie zmieniło się na lepsze że oceny tak wzrosły??
Znalazłem ogłoszenie o pracy na stanowisko: Pomocnik Lakierni Proszkowej. Proszę powiedzieć coś o zarobkach, zakresie obowiązków i atmosferze w pracy.
Wasza obłuda nie zna granic. Co jest ciekawego w wieszaniu haków, ciężkich skrzyń w temperaturze 30 strona Celsjusza?? A zarobisz max 1800. Nawet się tu nie pchaj. Ja pracuję na lakierni i jest mi z tym bardzo źle
Niezrażony morzem negatywnych opinii wysłałem CV i wybrałem się na rozmowę kwalifikacyjną - stanowisko konstruktora do obudów metalowych. Rekrutacja to były dwie rozmowy i jedno zadanie testowe do wykonania. Po całej tej procedurze wyżej opisany przez kogoś "gość od rekrutacji który nawet sie nie przedstawił", który to okazał się być synem szefa zaproponował mi miesiąc wdrożeniowy na produkcji, a następnie pracę w biurze konstrukcyjnym. Praca na produkcji wymagająca, ale przyjemna - Panowie którzy obsługują tam maszyny to na prawdę wykwalifikowany personel, wiedzą o czym mówią, znają się na rzeczy. Dodatkowo są zawsze mili i pomocni - ze świecą szukać tak zgranej i fachowej ekipy. Podczas tego miesiąca dowiedzieć się można było wiele "ciekawych" historii krążących o młodym szefie - o jego humorach, decyzjach i pomysłach - w tym miejscu należałoby postawić kropkę, i zachować te historie przed światłem dziennym i świadomością PIPu i innych instytucji, które miałyby wiele do powiedzenia na jego temat. Po miesiącu młody szef zjawił się, i oznajmił mi, żebym ściągnął nielegalną wersję oprogramowania i uczył się jego obsługi, ponieważ od przyszłego tygodnia w biurze mam umieć rysować. Dodatkowo, pomimo ustaleń na rozmowie kwalifikacyjnej zupełnie zmienił zakres obowiązków, godziny pracy oraz czas jej trwania (okazało się że będzie to minimum 10 h dziennie codziennie obowiązkowo). Oznajmiłem wtedy, że nasza współpraca będzie kontynuowana jedynie do końca tygodnia ponieważ z powodu zmian warunków składam wypowiedzenie - po tej rozmowie do końca tygodnia młody szef był na mnie obrażony (chyba wyparł ze świadomości moją obecność - nie odpowiadał dzień dobry, mijał mnie z odwróconym wzrokiem gdy podawałem mu rękę). Podsumowując, najbardziej korzystnym rozwiązaniem dla tej firmy byłoby wypłacanie młodemu szefowi wynagrodzenia za niepojawianie się w pracy i niemieszanie się w sprawy firmowe. Pozdrawiam
Też pracowałem w tej firmie miesiąc, i zawsze biorą na produkcje każą giąć blachy co jest dla niektórych inżynierów przyzwyczajonych do CADa niesłychaną mordęgą. Po co kogoś dawać na produkcję, skoro uczył się całe życie projektować. Człowiek nie po to kończy dobre studia żeby pracować fizycznie Jeśli ktoś nie przejdzie tego etapu to wylatuje z pracy. Wystarczyłyby dwa dni żeby pokazać jak to zrobić, zamiast kazać się mordować z blachami cały miesiąc.
Amen. Młody szef powinien dostać zakaz sądowy zbliżania się do firmy w promieniu 10 km. Wyrządza samo zło w tej firmie. Trzeba również wspomnieć o ulubionej praktyce mlodego szefa - czyli siadanie przy komputerze pracowników przebywających aktualnie na urlopie (i bynajmniej nie w celu chęci pomocy i zastąpienia nieobecnego w obowiazkach) i przegrzebywanie skrzynki mailowej w celu wyszukania haków na pracownika i dowodów jego "zaniedbań" - wszak wszyscy wiedzą, że pracownik ośmielający się iść na urlop jest najgorszym pracownikiem. Tu się pracuje.....nie choruje...na hali sie nie siada....a od komputera sie nie odchodzi....no i nie chciej dużo zarabiać bo i tak jesteś ogromnym kosztem dla firmy i w sumie powinieneś być wdzięczny, że dają Ci pracę. Dużo by pisać. Oj dużo.
To nie jest koszt tylko łaska że Ci płacą, bo jak można nazwać to zarobkami to raczej jałmużna.
A co skórka się obtarła i piekły rączki jak kremikiem smarowałeś ?. Każdy inżynier powinien lizać trochę pracy praktycznej.... moim zdaniem jest to etap obowiązkowy i cieszcie się, że nie musieliście za to płacić.
Kurcze chyba powstało jakieś nowe stanowisko w Sabaju, polegające na odpisywaniu na negatywne opinie na goworku. Brawo! świetny ruch szefostwa. Już dawno powinni to zrobić. Czytałeś w ogóle opinię na którą odpowiadasz?? Przecież M. nie chodzi o to że musiał pracować fizycznie. Wręcz przeciwnie napisał że praca na produkcji "ciężka ale przyjemna". Więc proszę, przyłóżcie się do swojej pracy i zanim odpiszecie na daną opinię to ją przeczytajcie
Widzę, że na forum wypowiadają się sami weterani, którzy przepracowali góra miesiąc. Przypadek ?....... nie sądzę.
Za to Ty pracujesz pewnie 10 lat i jesteś szczęśliwy że zarabiasz 2000 zł z premią. Gratuluję ambicji. To co pisze to oczywiście żart bo dobrze wiem że Ty, Dominica i Monika to ta sama osoba zatrudniona przez firmę sabaj ;)
@TSW, rozumiem, że jesteś rozczarowany współpracą z firmą. Piszesz, że na rozmowie kwalifikacyjne zaproponowano Ci inne stanowisko i wynagrodzeni niż w rzeczywistości na umowie. Dlaczego w takim razie ją podpisałeś skoro Ci nie odpowiadała? Piszesz o dodatkach do wynagrodzenia. Czy zawierają premie lub pakiet socjalny? @Były, Ty tez wypowiadasz się w podobnym tonie jak @TSW. Piszesz o braku zrozumienia. Czy Twoje relacje z przełożonym były według Ciebie niedobre? Czy była szansa, żeby to zmienić i dzięki temu poprawić warunki zatrudnienia?
@Dominika bardzo madre pytanie. Przeciez z jego postu jednoznacznie wynika ze nie byl rozczarowany tylko bardzo zadowolony ze wspolpracy z firma.
@Dominika twoje posty/pytania zadawane tutaj nie przestaja mnie zadziwiac. Jestes niezawodna :D chyba z mojego opisu wynika ze bylem rozczarowany I jest mi tak po prostu po ludzku przykro ze firma tak mnie potraktowala. Co do drugiego pytania, skoro mialem dogadane warunki w firmie sabaj to chyba jasne ze w poprzedniej pracy zlozylem wypowiedzenie. Jezeli Ty mozesz sobie pozwolic na poswiecenie x czasu na szukanie pracy nie majac w tym czasie zadnych dochodow ani pewnosci ze szybko cos znajdziesz to gratuluje I zazdroszcze
Czy sa obecnie przyjęcia pracowników, doradźcie coś, czy warto tak iśc jak z wypłatami? W terminie płacą?
Warto przyjść i porozmawiać.Szansa na rozwój i poznanie nowych technologii.Zgrany zespół i przyjazna atmosfera to atuty tej firmy.
Dla takich jak ty z 0 doświadczeniem, którzy jeszcze nie umieją obsługiwać wkrętaka, a chcieli by na starcie zarabiać 4000 netto i mięć 2 pomocników..... to tak.
Hit który nadaje się do inspekcji pracy, bardzo żałuję że nie nagrałem. Jeden z brygadzistów po zwróceniu mu uwagi że nie przestrzega zasad bhp odpowiedział komentarzem : "J...ć BHP! BHP jest dla słabych"
@123, jesteś pracownikiem firmy? Mógłbyś dodać kilka informacji na temat zatrudnienia? Czy są obecnie prowadzone rekrutacje, a jeśli tak to na jakie stanowiska? Czy firma oferuje benefity w postaci premii, szkoleń lub pakietu socjalnego? To zawsze miły i motywujący dodatek do wynagrodzenia. Zachęcam Cię do dodania opinii.
W dniu dzisiejszym zakończył się mój koszmar o tytule : "Praca w Sabaju" , więc mogę spokojnie i bez wyrzutów sumienia napisać parę słów o tej firmie. Ku przestrodze dla Was którzy być może chcecie się tam zatrudnić. Praca w tej firmie przez dwa miesiące to jeden z najgorszych okresów w moim życiu. Ale po kolei. Mimo wielu negatywnych opinii poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko "Inżynier Kontroli Jakości". Chwila rozmowy co robiłem wcześniej i dwa pytania z rysunku technicznego. Następnie pada pytanie ile chciałbym zarabiać. Ponieważ jestem początkującym inżynierem a i moja sytuacja jest taka że pieniądze nie były najważniejsze rzuciłem dość małą kwotą. Uznałem że mogę się poświęcić przez parę miesięcy w zamian za nabranie doświadczenia i naukę. Po paru dniach dostałem meila od firmy sabaj że chcą mi zaoferować stanowisko młodszego inżyniera procesu na dziale spawania i lakierni proszkowej, za wynagrodzenie mniej więcej takie którego oczekiwałem. Po pierwsze zdziwiło mnie że po prostu kazali przyjść do pracy bez żadnego wprowadzenia, szkolenia itd. No ale nic przychodzę pierwszego dnia, idę podpisać umowę a tam kwota kompletnie nie ta na którą się umawiałem, stanowisko też wpisane inne. Pytam się o co chodzi i uzyskałem odpowiedź że stanowisko jest analogiczne a kwota będzie taka jak się umówiliśmy tylko wypłacana w premiach. No więc już widzę że jest słabo. Pierwszy dzień w pracy moje obowiązki to wieszanie i zdejmowanie haków na lakierni, drugi i trzeci dzień to samo. I codzienne obietnice że już jutro się to zmieni i będę pracował w systemie MONACO i tego typu bzdety. Obowiązków faktycznie po paru dniach doszło więcej: mycie i zamiatanie podłogi robienie haczyków do wieszania, zabezpieczanie gwintów przed malowaniem, przez chwilę wylądowałem także na montażu przy skręcaniu skrzynek. Dodatkową atrakcją było przepychanie skrzyń przez myjkę w której jest pewnie z 70 stopni C i niesamowita wilgotność. Oczywiście robione badania przed podjęciem pracy nie zakładały czynników szkodliwych w tej pracy co jest hitem wręcz nie z tej ziemi. Coś takiego jak bhp w tej firmie po prostu nie istnieje dodatkowo bród smród i ubóstwo. Przerwa w pracy 15 min i ani minuty dłużej, ten czas musi starczyć żeby iść do szatni, umyć się, wziąć z szatni jedzenie, dojść na "stołówkę" albo na pole, zjeść na szybkości i zdążyć wrócić na hale. Warunki w szatni: dno - ciasnota, w mojej szafce na starcie zastałem z dwa centymetry brudu, jak tam trzymać ubranie?? Oczywiście swoje prywatne bo firmowego nie dostałem. Kolejny paradoks i rzecz na którą też najpierw nie zwróciłem uwagi : Firma na początku zaznacza że badania na własną rękę a jak przepracuje się tydzień czy trzy dni to zwracają pieniądze. Nie dajcie się oszukać to jest NIELEGALNE. Nawet jak przyjdziesz do pracy na 5 minut albo na jedną sekundę badania ma opłacić PRACODAWCA, nieważne ile dni przepracujesz. Prysznic w szatni niby jest ale nie wiem czy ktoś ma na tyle odwagi żeby się pod nim wykąpać. Ponadto, o tym jaką zmianę będzie się miało w następnym tygodniu dowiadujemy się w piątek kończący tydzień, zero dłuższego harmonogramu, nic nie można sobie zaplanować. Dodam tylko że ja przez 4 pierwsze tygodnie chodziłem na popołudniową zmianę, co już samo przez siebie o mało nie wpędziło mnie w depresję. Jeżeli chodzi o plusy : Mega fajna ekipa pracowników na lakierni, pozytywne wariaty dzięki którym praca tam była jakoś do zniesienia. Pozdrawiam serdecznie chłopaki ;) Podsumowując, trzymajcie się z daleka od tej firmy. To co powiedziałem to tylko kropla w morzu. Nie wierzcie w to co obiecują na rozmowach kwalifikacyjnych. Tutaj z każdego chcą zrobić śmiecia a płacą nie pensję ale jałmużnę. AMEN
(usunięte przez administratora)
Nie polecam tej firmy. Wyzysk, brak zrozumienia, zła atmosfera w pracy. W Krakowie można znaleźć lepszą pracę.
@Gregor, przypominam Ci, że znajdujesz się na publicznym forum Gowork.pl, na którym wymieniamy się poglądami na temat pracodawców i aktualnie prowadzonych rekrutacji. Nie można na nim nikogo obrażać i należy wypowiadać się w kulturalnej formie. Odsyłam Cię do regulaminu https://www.gowork.pl/regulamin. Jeśli masz do dodania jakąś obiektywną opinię o firmie zrób to. Pomożesz innym osobom, które poszukują pracy.
Dominika a co ty się tak rządzisz i pouczasz innych . Sama zacznij tu pracować to się przekonasz.
@Były pracownik czyli pracodawca Sabaj System tak zorganizował Ci pracę, abyś od podstaw mógł poznawać swoje narzędzia pracy? Czy były to szkolenia przeprowadzone przez starszych, bardziej doświadczonych pracowników czy może brałeś udział w kursach zewnętrznych. Co jeszcze zaproponował Ci Sabaj System? Jakieś benefity, dodatki płacowe, bony na święta?
Firma kogucik, sp...ł i ucik :D
Czy ktoś z użytkowników przeglądających forum może odnieść się do opinii @potencjonalny pracownik w kwestii wynagrodzenia? Czy w przeciągu roku zanotowano zmianę sytuacji i wzrost pensji? To istotne informacje, ze względu na prowadzona rekrutację przez Sabaj System na stronie: http://sabaj.pl/praca/
Bylem rok temu na rozmowie, chcieli mi da 10 zl za godzine a ,,szefuncio,, nie wiem kto to byl ale wazna osoba bo rozmawial z jakims drektorem wczesniej zachwal mi co ta firma nie robi przez polgodziny a jak powiedzialem ze chce chociarz na te 3 miesiace probne 2200 na reke to mnie wysmial i pwoiedzial ze moze mi dac 1800 na reke hahah smiech na sali
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sabaj System?
Zobacz opinie na temat firmy Sabaj System tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sabaj System?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 2 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sabaj System?
Kandydaci do pracy w Sabaj System napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.