Być może nie zdajecie sobie sprawy z tego że takimi tekstami obrażacie wszystkich białostoczan i między innymi klientów PiP.Czy o to wam właśnie chodzi?Ten kto zadecydował o otwarciu sklepu w tej discopolowej mieścinie doskonale wiedział co robi,więc w czym macie problem???
Hej tak czytam co tutaj piszecie i nie martwcie sie nie tylko w Białymstoku jest tak żle. Trafilam na te strone przez przypadek ... pracowałam w PiPie ponad rok czasu jako kasjerka w Poznaniu . ogólnie to chcac sie uczyc i pracowac byłam w pracy 10 dni pod rząd dwa dni szkoły i znowu praca...wynagrodzenie??? A to juz szanowny kierownik z tym swoim tajemniczym usmiechem decydował ze ta wypłaty 1500 a ta 1300 bo brzydsza jest i za duzo swoich praw zna. wiem oczywiscie ze w zadnej pracy nie jest doskonale ale mam uraz straszny do tej firmy , a jak sobie przypomne jak sie cieszyłam kiedy zaczynałam...pomyłka. Ogólnie to zero znajomości grafiku na dzień nastepny... ranne zmiany??? tak trzy dni w miesiącu , ciepło wakacje a my non stop na popołudniówkach. Trzeba liczyć sie z donosicielstwem ze strony innych. Niestety nie ma to jak byc szefem samemu dla siebie...życze tego kazdemu z całego serca
i z ortografią na bakier i zdań poprawnie nie potrafią budować to jakoś muszą sobie rekompensować tylko to potrafią nieuki
Dlaczego obrażacie ludzi których nie znacie???
mnie po prostu nauczyli poprawnej polszczyzny w przeciwieństwie do ciebie prostaku
były pracownik - 2009-11-07 18:09:47 jestes smieszna, ile tam pracujesz miesiac, czy dwa???:)))) uciekłem z tego bagna [usunięte przez moderatora] i tyle. Człowiek madry jak sie zorientuje o co chodzi o szybko szuka innej pracy, dlaczego nikt miejscowy niechce tam pracować?? Teraz pracuje w normalnej firmie, ale nie pip dobrze śledziu ze powiedziałeś ze nie pip bo nikt by nie wiedział o co ci chodzi a z gumowców ci słoma wystaje hhhhhhhhaaaaaaaaaaahhhaaaaaaaaaa
zgadzam sie w 100%-ach
niepolecam tam pracy
jestes smieszna, ile tam pracujesz miesiac, czy dwa???:)))) uciekłem z tego bagna [usunięte przez moderatora] i tyle. Człowiek madry jak sie zorientuje o co chodzi o szybko szuka innej pracy, dlaczego nikt miejscowy niechce tam pracować?? Teraz pracuje w normalnej firmie, ale nie pip
były pracownik - 2009-10-27 18:26:40 odpusc sobie sam[usunięte przez moderatora] bedziesz załowała nie warto nawet zaczynać nie słuchaj po prostu trzeba pracować zresztą tak jak wszędzie jak ktoś nie umie pracować to nigdzie miejsca nie zagrzeje prawda były pracowniku :) .....
odpusc sobie sam [usunięte przez moderatora] bedziesz załowała nie warto nawet zaczynać
U nas w mieście, to znaczy gdzie??? Dziewczyno Ty lepiej nie idź tam do pracy, daj se spokój. A co do rozmowy to nie musisz się specjalnie przygotowywać, bo to nic szczególnego, rozmawiasz normalnie na luzie, przecież to nie są żadni wyjątkowi ludzie ani praca, a zresztą to jest sklep spożywczy, to do czego tu się przygotowywać...hehe
Witam :) u Nas w mieście właśnie otwierają nowego Piotra i Pawła. Zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną. Czy ktoś tu z obecnych przechodził to i mógłby poradzić jak przez to pozytywnie przejść? Z jakimi pytaniami można się spotkać?
Już nie narzekajcie na zarobki w Piotrze i Pawle, zarobki są ok, tylko ludzie tam pracujący nie bardzo...
gadajcie tak dalej przez was obcinaja pensje debile
Kierownictwo na poziomie?????Tylko ciekawe na jakim.....hehe
ktoś tu sie[usuniete przez admina]bo coś śmierdzi to pewnie ci z janek
kto z was siedzi do godziny 00.09 żeby pisać takie idiotyczne teksty co około 15 min.
ale wy nam wstyd robicie tymi komentarzami teraz Białystok wyglada na miasto kretynów i dewotek co siedza w domu i nic innego nie robia tylko wylewaja swoje szambo na innych moze tak kazdy popatrzy na siebie skoro kazdemu tak zle i kazdy taki madry to dlaczego skonczyl w supermarkecie???teraz za pozno na zale , zawiść i frustracje plujecie na firme z której macie chleb nic za darmo niema , wiec obodzcie sie wkoncu i zakonczcie te komentarze
ŻENADA .....................