na początek mojego wpisu powiem że nie jestem jeszcze pracownikiem tej firmy, ale mogę Wam opisać jak na dzisiaj wygląda ich rekrutacja w Polsce i niech każdy sam oceni czy wiele jest takich firm które dają nam szanse na podniesienie swoich własnych kwalifikacji praktycznie bez żadnych kosztów własnych. Najpierw złożyłem do nich swoje CV za jakiś czas ok 2 tyg. zostałem zaproszony na rozmowę wstępną i test teoretyczny oraz praktyczny ze znajomości montażu rusztowań. Po zakończonym teście (ok. 3 godziny) została mi zaproponowana grupa przydziału od 1 do 3 oraz konkretna stawka godzinowa od 9 do 11 euro netto, następnie zostałem pożegnany i miałem czekać na telefon z firmy za ok miesiąc. W podanym wcześniej przybliżonym czasie kiedy to ja już zapomniałem że mieli dzwonić, otrzymałem wiadomość że jeśli jestem jeszcze zainteresowany pracą zapraszają mnie na dwu tygodniowe szkolenie praktyczne i teoretyczne oraz w tym czasie firma przygotuje i przeprowadzi na jej koszt egzaminy na dodatkowe uprawnienia myślę tu o certyfikacie VCA oraz Steigerbouwer A. Jeśli ktoś jest zainteresowany to powiem tylko że koszt VCA to ok. 1300 zł. a Steigerbouwer A to ok 3800 zł. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko okazało się prawdą choć dodam obiektywnie że przez te dwa tygodnie szkolenia mieliśmy opłacony hotel ze śniadaniem, ale pozostałe posiłki były we własnym zakresie, egzamin na VCA odbywał się w Gdańsku i tu dojazd też na własny rachunek, ale muszę też szczerze powiedzieć że wszyscy monterzy zostali o tych warunkach poinformowani już na pierwszym spotkaniu wstępnym we Wrocławiu. Oczywiście ktoś zapyta gdzie jest haczyk w tym wszystkim? Już odpowiadam. A więc firma również od początku informowała że koszt szkolenia VCA zostanie nam potracony na dwie raty z wypłaty, a koszt Steigerbouwer A musimy zwyczajnie odpracować i jeśli przepracujemy na normalnych warunkach 2400 godzin w ich firmie koszty te ulegną zatarciu jednocześnie zapewniając nas pisemnie że gdyby po zakończeniu kursu przez 30 dni nie znaleźli nam pracy za granicą za w/w stawki uprawnienia przechodzą na nasza własność bez żadnych kosztów. Jasne ktoś może powiedzieć że powinni jeszcze to czy tamto, ale racjonalnie pomyślcie ile jest firm na naszym polskim rynku które inwestują przed wyjazdem za granice ok 7000 zł łącznych kosztów w osobę ( szkolenia + hotel + sprzęt do pracy itd.) ile???Pamiętajcie jednocześnie Panowie czy gdybyście WY byli właścicielami takiej firmy nie chcielibyście również w jakiś sposób zabezpieczyć swojej przyszłości, tu dostrzegam raczej większe chęci symbiozy niż pasożytnictwa ze strony właścicieli. Wszystkie warunki otrzymaliśmy na piśmie z pieczątkami i podpisami. Ach no i chciałem się jeszcze odnieść do tych co podobno im nie płacą, bo czegoś nie rozumiem chyba? Byłem w siedzibie firmy przez dwa tygodnie codzienni pracownicy biurowi i rekrutujący byli tuż za szybą i jakoś nikogo tam z awantura o pieniądze nie widziałem ani takich rozmów nie usłyszałem, może się tam pozmieniało na lepsze? Fajne jest też to że choć na szkoleniu ciągle klepaliśmy rusztowania to zawsze można było się napić kawy czy herbaty dostępnej dla wszystkich. Prawda że zawsze ktoś może mi zarzucić że nie byłem jeszcze z nimi za granica i się nie przekonałem jak jest naprawdę, ale z drugiej strony z tymi uprawnieniami jakie posiadam dzięki tej firmie nie będę długo narzekał na brak pracy. Pozdrawiam wszystkich normalnych monterów i życzę bezpiecznej pracy. czerwony pik
Pracowalem w firmie KADRY ponad 9 mc-y na przelomie 2011/2012 r w Holandii jako monter rurociągów w firmie Marine Service Noord B.V. przy budowie jachtów i bardzo sobie chwale - dobre pieniazki (zawsze na czas), niezle mieszkanie pod Roterdamem (blisko miejsca pracy), nowiutki sluzbowy samochod do dyspozycji nie tylko w drodze do pracy, zero problemow z urlopami, zadnych problemow przy rozliczaniu sie ze skarbowka (ku mojemu zaskoczeniu nawet dostalem spory zwrot podatku prawie 1500 zl za 6 mc-y pracy). Jak czytam niektore opinie to mam wrazenie, ze pracowalem w zupelnie innej firmie niz ich autorzy. Bardzo sobie chwale prace w KADRACH i bez wachania wystawiam ocene celujaca.
Witam jestem pierwszy raz na forum i nie zgadzam się że ta firma jest do .....Ja i moi koledzy pracowalismy ponad rok na budowie tunelu i jestesmy wstanie podjąc podobną w każdej chwili,zarabialismy po 3 tys euro,płacili nam za wszystkie przeloty do polski a było to co 4 tygodnie/4 tygodnie pracy 1 tydzien w domu/,raz tylko bylismy 5 tygodnie z powodu pogody.Teraz nie pracujemy przez Kadry ponieważ jest ciężko z pracą dla ciesli tunelowych ale firma super,kontaktowalismy się z koordynatorką p [usunięte przez moderatora]..z OPOLA i zawsze bendziemy ją miło wspominac,więc w moim przypadku firma naprawde super tylko pamiętajcie że tylko pare osób pisze żę jest tak zle ale w tej firmie pracuje pare setek jak nie tysięcy osób i wierzcie mi są zadowoleni a niezadowoleni zawsze się znajdą a Kadry nie zawsze mogą brac odpowiedzialnosci za posredników Holenderskich pozdr
Koledzy jeżeli firma KADRY odtrąciła wam jakiekolwiek pieniądze za tzw KARY to możecie je bez problemu odzyskać !!!!! Wystarczy napisać pismo do Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu o tym że zostały wam potrącone pieniądze w sposób nie zgodny z Prawem Pracy !!!! Tutaj macie stronkę do PIPu we Wroclawiu http://www.wroclaw.oip.pl/ a tutaj macie stronkę ze wzorami i drukami jak to zrobić : http://www.wroclaw.oip.pl/wzory_drukow/index.php . Ja i parę kolegów napisaliśmy i w ciągu 2 miesięcy odzyskaliśmy wszystie pieniądze za kary więc do dzieła - piszcie bo to wasze pieniądze. Taką skargę można przez Neta wiadomością e-mail wysłać . Pozdro i powodzenia
ja też nie mogę się doczekać pieniędzy, nikt nie odbiera telefonów, prawie 1600 euro mają mi przelać, czy ktoś już to zgłaszał?
maniac - 2010-04-27 15:36:34 Czy ktoś miał/ma kłopoty z uzyskaniem pieniedzy za zwrot podatku? bo mnie zwodza i [usunięte przez moderatora] od jakichs dwu miesiecy, pieniadze sa u nich na koncie, ale nie chca ich przelac na moje konto! [usunięte przez moderatora] nie popuszcze wecej wydam na wyjasnienie sprawy, ale [usunięte przez moderatora] dojade! Tak ja walczę z nimi prawie 2 lata już- twierdzą ze odesłali niesłusznie na nich przelany mój zwrot podatku (okazując nawet potwierdzenie przelewu ale jakieś lewe-bo do NL nie dotarł ten zwrot) jedna banda nawet w moim imieniu z Belastingdienst pracownik 2-krotnie wysyłał zapytanie co z tym zwrotem- i nawet jemu nie raczyli odpowiedzieć. Odradzam wszystkim załatwianie jakikolwiek spraw z tą firmą. US z NL radzi wystąpić na drogę z powództwa cywilnego i chyba tak zrobię zaskarżając przy okazji o odsetki. Nic po dobroci ...
Mi też wiszą pieniądze z podatku (+60zł za użyczenie konat)trzeba się zebrać wszyscy razem pójść tam i zrobić porządek najlepiej z policją
ja wydzwaniam do firmy o zwrot pieniedzy są na ich koncie juz miesiąc a oni cały czas zwodzą prezes telefonu oczywiscie nie odbiera a dowiedzialam sie ze firma w niedlugim czasie zamyka wszystkie swoje biura
Widze ze ktos z kierownictwa odpisal monterowi2 kazdy dobrze wie ze wy nie placicie nikomu za dojazdy ba nawet nie ma zwrotu podatku w waszej firmie ale urzad skarbowy zajmie sie ta sprawa bo niemacie prawa nikogo rozliczac bez jego zgody.Tak wogule na nowy rok poucinaliscie stawki za godziny i zabraliscie dodatek za pranie a syfiaste kepingi zostaly tam mozna codziennie sprzatac a wilgoc i plesn i tak wychodzi na scianach.Inspekcja Pracy tylko czeka na sygnal i oficjalna skarge bo wstepnie juz z nim rozmawialem holandia i belgia to nie wasze prywatne rancza i nie macie prawa robic co wam sie podoba okradac pracownikow wymyslac kary za byle co a jeszcze sprawdze czy nie naleza mi sie diety od was pozdrawiam was przekrety!!!!!!
To kolego strasznie się poświęciłeś pracując w takiej firmie przez 5 miesięcy. Muszę zapytać, ktoś tam kogoś na siłę trzyma? Koledzy dojeżdżali po 170 km i nikt im za to nie zapłacił? Ale rozumiem, że tobie za te 50 km płacili, bo piszesz wyłącznie o sytuacji kolegów... fatalne warunki mieszkaniowe? Nic prostszego, zrób foty, tylko nie zapomnijcie najpierw chłopaki tam posprzątać
ja niestety pracuje w tej niby firmie od 5 miesiecy i jeszcze nigdy nie zaplacono mi tyle ile przerobilem faktycznie mieszkam w kepingu gdzie zamarza woda,rozlacza sie prad i siedzisz w ciemnosciach no i jest tak wielki grzyb na scianach za mozna sie udusic nic nie pomaga wietrzenie a ogrzewanie jest tylko w tzw.salonie i ustawione jest automatycznie na 16 stopni jest tak zimno w pomieszczeniach,w ktorych sie spi ze brak slow ja mam szczescie bo do pracy mam tylko 5o km ale niektorzy jezdza 170 i nie dostaja za dojazd ani centa juz sie szykuje spora grupa osob,ktora idzie do sadu z ta firma bo kradna i [usunięte przez moderatora] jak sie da nie polecam nikomu pracy u nich zreszta ja sam nie wracam do tych zlodziei trzekam za moimi pieniedzmi i ide doP.I.P.ZGLOSIC CO SIE TAM WYRABIA
Ja pracuje w Kadrach Polskich ok 6miesięcy i jak na razie nie mam powodów żeby narzekać. Pieniądze co miesiąc wpływają na konto w takiej sumie jakiej powinny, godzinki w moim przypadku również się zgadzają. Jeżeli ktoś nie dba o porządek czy też o samochód to owszem kary lub dopłaty ze strony pracownika są stosowane przez tą firmę ale w większości przypadkach jest to uzasadnione (ja nigdy kary jeszcze nie dostałem gdyż razem z kolegami w miarę możliwości dbamy o to co nam firma dała do użytku). A co do zwrotu z podatku czy rozliczenia rocznego to jeszcze nie mogę się wypowiedzieć, ale po opiniach które tutaj czytam to oczekuje na to z niecierpliwością ;) pozdrawiam
kadry Tax i kadry polskie to nie jest ta sama firma, kadry polskie wysylaja ludzi do pracy do holandii a kadry tax rozliczaly z podatku / kiepsko/, kasa na rusztowaniach jest w porzadku rozliczanie sie z podatku w kadry tax to tragedia pozdrufka
Odradzam tą firmę. Moja przygoda z nia trwa już prawie 2 lata a do tej pory nie mam kasy za zwrot podatku. Chciałem rozliczyć się za 2008 rok, dokonałem opłaty i pieniądze są podobno u nich n akoncie ale nie chcą przelać na moje. Nie odbieraja telefonów, a jak juz uda sie dodzwonic to Pani mówi że nie wie kiedy bedą przelane pieniądze i ze o tyym decuduje szef. Tak więc odradzam ta firmę, zobaczymy jak sprawa się zakończy bo nie odpuszczę.
Pracuję obecnie w Holandii ,wysłany przez "Kadry Polskie". To prawda , że ta firma współpracuje z firmą: dawniej "MSB" teraz "Kadry Contracting". Prawdą jest ,że są problemy z przelewami, ale: 1.Nie jest to wina "Kadr" , pieniądze z projektów nie trafiają do kasy i jeżeli firma nie otrzyma godzin to niby za co ma zapłacić. 2. Rzekoma firma"MSB" nie jest złą firmą. To właśnie tam pracuje niejaki Bob i to właśnie ten człowiek jeździ za naszymi godzinami (pieniędzmi), po innych firmach.Po odzyskaniu naszych przepracowanych godzin , na tej podstawie wypłacane są nam pieniążki. 3. Nie piszcie bzdur na temat kasy. ja zarabiam jako monter ok 2400- do 2700 Euro / miesiąc + bonus.jeżeli ktoś ma w domu syf to mu doliczą karę za ten syf i cześć.Jeżeli ktoś nie ma ochoty ruszyć tyłka do roboty i nie zgłosi tego to mu potrącą 40 euro za dzień- chyba to jest normalne (niech się cieszy , że jeszcze pracuje). Dorośli ludzie tu przyjeżdżają , a się zachowują jak dzieci. W Polsce przyszło by wam kopać rowy w deszczu z łopatą w ręku i nie narzekalibyście , a tutaj??
Ja także na moje nieszczęście rozliczałem podatek z NL z tą pseudo firmą i potwierdzam wszystkie wpisy ostrzegam każdego aby poszukał innej firmy do rozliczeń podatku tutaj pozostaje już tylko sąd a firma prędzej czy później upadnie.
pewnie se cos policzyles czego nie miales dostac, a moze potracili ci za jakis kurc albo vca
To złodzieje. Miałem dostać 865 EU a dostałem tylko 707 EU
Panowie jeżeli chcecie narazić się na koszty i siedzieć bez pracy z dwa tygodnie następnie popracować ze trzy tygodnie i znowu posiedziec nastepne dwa tygodnie to zapraszam śmiałków do Holandii a na postojowym nic nie płacą tylko jedzenie ubywa z lodówki i człowiek się wku....a a KADRY POLSKIE mają wyje.....ne.Za bramki trzeba płacić samemu odzyskać tą kase graniczy z cudem. 60 Euro odciągają każdemu za to że tak zajebista firma daje swoje auto pracownikowi żeby mógł dojeżdzać do pracy nawet do 200 km dziennie w dwie strony bo nie potrafią lokalu wynająć bliżej pracy bo jest za drogo.POZDROWIENIA DLA ODWAŻNYCH ALBO NAIWNYCH.
Jezeli chodzi o prace w Polsce to nie wyplaca ci wynagrodzenia, jezeli nie napiszesz 20 maili lub 15 telefonow do firmy, w ktorej i tak odsylaja Cie do oddzialu a z oddzialu do siedziby, Nie polecam firmy jako kontrahenta.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kadry Polskie sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Kadry Polskie sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kadry Polskie sp. z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kadry Polskie sp. z o. o.?
Kandydaci do pracy w Kadry Polskie sp. z o. o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.