Dziękuję :) Wyszło mi to na zdrowie.
50 zeta za błąd GLP [usunięte przez moderatora] pojechał po majtach ,a raczej po kieszeni hahahahahahahaha, PIP jak nic ..... [usunięte przez moderatora] nadgodziny do odbioru,a ta lady siedzi przy stłuczonym syropku prawoślazowym i przeżywa 3 zeta, 3 dni w tygodniu i [usunięte przez moderatora] struga, z [usunięte przez moderatora] katalog avonu wertuje 3 godziny,tu kawusia,tu przerwa,potem papierosek,znowu kawusia i znowu na krzesełko i czyści witaminę C zalaną,a drugi [usunięte przez moderatora] z kartonami,wózkami,paletami po 11 godzin jak w ostatni poniedziałek..........[usunięte przez moderatora] jaki tam się zrobił syf ! [usunięte przez moderatora] kto może! Pracownikom co odeszli -gratuluje zmiany pracy! powodzenia !
Ja znalazłem inną pracę. Jak człowiek trochę pochodzi to znajdzie. Wtedy najlepiej widac jakie w salusie jest pomiatanie ludzmi. Bo w momencie gdy pracujesz w salusie to zaczynsz myślec jak ,,salusmen'' czyli ,,widocznie [usunięte przez moderatora] i mam mało, musze polepszyć wydajnosć''(słynne chwalenie się ,,a ja zrobiłem tylko 13000 pozycji'') ,, musze zostać po godzinach jak inni bo co powiedzą inni'' ,,są firmy gdzie jest jeszcze gorzej'' itp. Z czasem ogarnia Cie niemoc. Potem widzisz ile niektórzy sie napracują i co z tego mają. Góra firmy śmieje sie z takich [usunięte przez moderatora] bo ich stale potrzebuje a na ulicy pełny ich dostatek. Nagle zmienilem pracę. Nigdzie nie musze zostawać. Robię swoje najlepiej jak potrafię i dostaję za 176 h w miesiącu lepiej niż za 220 h w Salusie przy przekroczonych 12000 pozycji. Nie mówiąc już o traktowaniu i atmosferze. Czas pracy w salusie uważam za ,,przerwę w życiorysie''. Mam tylko nadzieję iż pomiatanie ludźmi nie wyjdzie kiedyś tej firmie na dobre,gdyż w przeciwnym razie zawsze bedzie jak jest. Bo firmę tworza ludzie. Samo dobre podejscie prezesa nie wystarczy. Mentalnie musieliby inni inaczej funkcjonować.
A co do [usunięte przez moderatora], nie bez przyczyny nie ma go w Colfarmie, wydaje mi się, że coś tam zaczął zmieniać, wyszło na plus, salusik usłyszał i podkupił, a rzadza pieniadza dosc powszechna jest w tym kraju, kryzys, bieda, spadek zarobków... Tiaaa, widac to dokładnie na parkingu hahahah!!!!!!!!! Szkoda tylko, że z tej jednej, konkretnej strony budynku !!
Widzę, że obiecanki cacanki są na porządku dziennym... 3 m-ce uz a potem, jak się sprawdzisz umowa o pracę, wyższe zarobki... [usunięte przez moderatora] prawda!!! Cała firma pomiata pracownikami, z reszta cytuję: "Na ulicach jest pełno ludzi, którzy chcą i będą wydajnie pracować, więc nie potrzebujemy trzymać starych, tylko zbierać nowych". A po co? A po to, żeby, przypadkowo nie stracić kilka złotówek na pracowniku doświadczonym, sumiennym, ale olewającym już wszystko bo po co? Czy sie starasz czy nie, zawsze doszukają sie czegoś by ci udowodnić, że popelniasz bledy... Ale do cholery nie ma bata, by w Salusie znalazla sie choc 1 osoba, ktora sie nigdy nie pomylila!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co do szefostwa? Szkoda słow, za duzo w (usunięte przez administratora) i tyle!! Chapią wszystko co się da, w koncu ich konta musza byc pelne!!! Co do Prezesa, to jest to chyba jedyny czlowiuek w tej firmie, dzieki ktoremu pracownik ma wogole jakakolwiek premie, on troche czlowieczenstwa w sobie jednak ma, tylko tez ryby nie do konca licza sie z jego zdaniem. Najgorszym jest fakt, ze pracownicy [usunięte przez moderatora] za damski [usunięte przez moderatora], a inni się bawią. A moze by tak okazać serce NAM!! Gdyby nie my, zwykle niedocenione szaraki, nie wytrzymalibyscie nawet tygodnia!! I z calego serca tego Wam życzę, może ludzie zmądżeją, dyktafon ma teraz każdy, a mieszanie się w życie prywatne pracownika w pracy jest NIELEGALNE!! Tylko ta, pojdzie jeden czy drugi z nagrana rozmowa, i co? koszty sadowe go zabija, a jeszcze oskarzony zostanie o nagrywanie bez zgody rozmowcy hahaha. Próbowałam zorganizować jakiś protest, ale w pojedynke troche trudno publicznie się przeciwstawic, wiec robie to na swoj sposob. Najbardziej, zal mi tych ludzi, którzy jak już jeden zacznie wytykac (usunięte przez administratora) jakie tutaj jest, reszta stoi cicho!! Ludzie [usunięte przez moderatora] !!! Ileż można [usunięte przez moderatora] za 1200 złoty, i to przy dobrych wiatrach... Ja już mam dość, chodze do pracy bo chodze a w miedzy czasie szukam czegos innego, gdyz up mozna (W TYM WYPADKU NA SERIO PO 3 MIESIACACH DOSTAĆ) w barach fast-food, a i stawka godzinowa jest wieksza... KRÓTKO: SALUS SZKODA SŁÓW !!! MAM NADZIEJE, ŻE KIEDYŚ WY, NACHAPANI, BĘDZIECIE POTRZEBOWAĆ NAS, a nas nie będzie i wtedy zauważycie co straciliście, a nie wierze by cala firma walila nadgodziny na magazynie bo ludzie z wyciencienia padaja jak MUCHY !! (BEZ OBRAZY)
Ta Cenimy ludzi którzy pracują jak cyborgi. Sprawdzają na ludziach ile sobie mogą pozwolić. Tak jak Janio mówił dokładnie bardzo dobrze to ujął zaciskają pas i ile wytrzymasz zanim zaczniesz jęczeć. Słyszałem jak tam robiłem że firme chcą przenieść żeby sie powiekszyla byla lepsza wiecej robotów znalazła. Strach się bać co to będzie jak ta firma bedzie dzialac na wiekszą skale. Znajdą więcej [usunięte przez moderatora] za przeproszeniem którzy bedą na nich robić. Za duzo tam płacą haha powinni dać 12 złoty za błąd i 2 grosze od pozycji.. -.- powinien być tam taki szyld przed firmą "witamy w miejscu w ktorym nawet w swieta nie poczujesz radosci" ^^ Pan Salus
To jest biznes jak wszystko inne. Pieniądze ustawiają całą resztę. Inwestycja w pracownika na tym szczeblu widocznie nie jest dla firmy żadną inwestycją (a szkoda bo to błąd). Nie szanują gdyż mają dużą tolerancję popełnienia błędów przy eksperymentowaniu (tak można nazawać poczynania [usunięte przez moderatora]). Eksperymentowanie wiadomo służy jednemu. Jak i gdzie jeszcze można by tu obniżyć koszty. Pasek się zaciska dopóki uciskany nie jęczy. A nie jęczy bo te parę wpisów na forum to nic nie da. Brak reakcji jest przyzwoleniem do dalszego eksperymentowania. Niestety nie widzę recepty na poprawę tego. Można jedynie liczyć na to że w danej firmie panuje inny zwyczaj , Póki będzie zbyt dużo chętnych na twoje miejsce-to tak będzie.
Panie Prezesie jak pan moze zatrudniac dyrektora [usunięte przez moderatora] jak to wszystko co ten [usunięte przez moderatora] wyrabia ma sie do tego co jest napisane na stronie salusa:"praca w naszej firmie jest przygoda,ktora daje szanse tworzenia i reealizacji niepowtarzalnych pomyslow.Firma Salus International pozwala byc samodzielnym,stawiac czola wyzwaniom i doskonalic swoje umiejetnosci.Cenimy ludzi ambitnych,uparcie dazacych do celu,ktorzy z pasja podchodza do zyciai pracy. SUKCESEM SALUS INTERNATIONAL SA PRZEDE WSZYSTKIM LUDZIE,TO DZIEKI NIM FIRMA NALEZY DO DYNAMICZNIE ROZWIJAJACYCH SIE SPOLEK W BRANZY FARMCEUTYCZNEJ.Nasi pracownicy to ludzie ambitni,ciekawi i kreatywni,ale przede wszystkim ludzie podchodzacy do swojej pracy z ogromna pasja". A za sprawka dyrektora to wszystko stracilo znaczenie.Mamy [usunięte przez moderatora] Czy naprawde licza sie dla was juz tylko pieniadze?? Gleboko wierze w to ze jednak nie.
Jaki król takie królestwo. [usunięte przez moderatora] jak prawie wszędzie w Polsce niestety. Kiedys myślałem czemu ludzie tak wyjezdzaja zagranice. Po pracy w tym zakładzie to zrozumiałem. W innych krajach ludzie zarabiają pieniądze i są za to nagrodzeni nikt nie narzeka. W naszym pracownicy to tania siła robocza. Kto mówi że tam sie dobrze pracuje i jest ok to wiecie co to są za ludzie jest takie określenie dla takich. Nie kazdym da sie pomiatać sa ludzie co maja swoj honor. Brutalna prawda a lepszą prace zawsze da sie znalezc nie tylko Salus jest :) Moja Opinia to [usunięte przez moderatora].
hej wszystkim, trafilam tu poniewaz pracuje w podobnej firmie (duza hurtownia lekow, wiele oddzialow, wlasne apteki) tylko w Wielkiej Brytanii. Pomyslalam po co mam tu byc w tym zimnym kraju skoro moge pracowac w domu:-) poszukalam poszperalam i ....zaprzestalo mi sie wracac dzieki waszym komentarzom.... Pracuje W Buying Office jako Stock Control Administrator (generalnie szukam zgubionych lekow, przeliczam codziennie produkty, robie zmiany stanu, sprawdzam daty itp itd, wiec nie jakas tam Bog wie co ona tam pisze posada:-) kochani polscy pracodawcy to [usunięte przez moderatora].tyle moge napisac na podstawie waszych komentarzy. Pomyslam ze jak zarobie 3-4 tys na reke to wroce gdzyz jestem z bielska-bialej, i sie przeliczylam chyba. Jestem tu juz 9 lat i naprawde wydawalo mi sie ze ta kwota to min za ktore moge pracowac. I kochani jestem administratorem i troszke tylko zarabiam wiecej niz ludzie z magazynu. Tu nikt nie jest gorszy i nikt lepszy, wszyscy sie szanuja, wiadomo ze czasem sie kogos lubi mniej ale tylko za wlasny charakter:-) Unia dziala jak trza, masz problem to od razu daja gazu, a szefostwo sie boi..musza przestrzegac przepisow, nie ma zadnego mobinngu i takich tam, nigdy nikomu nie potracili za bledy, to niezgodne z prawem, a bykow tyle ze szok, wiem bo potem sie zatanawiam gdzie mi zniklo 2000 simvastatinu:-) oczywiscie sa normy jakie pakujacy musza wyrobic ale ludzkie sa, wykonalne. Nie ma niestety zadnych premi, nagrod, ale dzieki temu nikt nie patrzy na nikogo zle, a do tego dodam ze czlowiek ktory zaczyna dopiero ma taka sama stawke jak ten co tu 30 lat jest, i umowa na stale na nieokreslony czas odrazu. Nie chca teraz dawac calych etatow i na to mozna narzekac ale ja na szczescie mam. mam tylko taka rade...dobry manager by wam sie sprzydal, ktory nie czuje sie "lepszy" od innych i ma wiedze a wszystkie wasze problemy by sie skonczyly... taki nastawiony na zysk ale z i taki co dba o pracownikow...a my polacy pieknie pracujemy jak wiemy za co!! dziekuje:-))
hehheehee dobre... no ale niestety tak jest ,a jak ktoś jest [usunięte przez moderatora] to później prawda w oczy kole, ja na szczęście nie muszę już oglądać tych żałosnych [usunięte przez moderatora] :)Pozdrawiam
Ludzie jesteście obrzydliwi jak tak można wypisywać takie rzeczy!!! nauczcie sie mówić prawdę prosto w oczy a nie jak ... kpić z innych i się chować po katach. Pamiętajcie wszystko w życiu odwróci się kiedyś przeciwko wwwwam.Chyba wszystko na ten temat!
Największym [usunięte przez moderatora] i konfidentem w tej firmie jest brygadzista [usunięte przez moderatora] - o kogo chodzi zapewne wszyscy wiedzą - przez kompleksy (zresztą słuszne) ze swoim wyglądem odgrywa się na ludziach i próbuje im uprzykszyć życie ale panie [usunięte przez moderatora] nie wychodzi to panu !!!!
Tam praca to śmiech na sali. Przyjmuje się tyle zamówień ile jest się w stanie zrobić, a nie 100 tysięcy i później cyrk na kółkach. Jak tam pracowałem to myślałem że nawet jak bym dostał umowę o pracę to bym podziękował. Dostanie umowy wiąże się z tym dostałeś to [usunięte przez moderatora] do oporu i 14 godzin. Tam powinna być kontrola za kontrolą dziennie aż szanowny pan dyrektor zrozumie że zakład pracy to nie (usunięte przez administratora) Piszę czystą prawdę takie są fakty. Nie gadajcie [usunięte przez moderatora] bo są tam ludzie co uczciwie pracują i nie obijają się. To że są tam ludzie co stoją w regałach nic nie robią to jest ich sprawa. Pokażcie mi zakład pracy gdzie tak nie jest wszędzie są ludzie którzy lecą w [usunięte przez moderatora] za przeproszeniem. Nadgodziny zostaje się jak jest taka potrzeba, a nie tak jak tam bo ktoś chce sobie zarobić kosztem ludzi. Płacone są śmieszne pieniądze umowy co to za umowy ? to ktoś sobie tam do kapsy zbiera, a inni muszą tyrać.
Co do zmianowych to faktycznie są może 2 osoby takie. A reszta naprawdę przegina. A odnośnie pakujących i sprawdzających to pakujący muszą się chować w regałach bo im nie wolno stać ani gadać tak jak sprawdzającym one mogą iść wszystkie na raz na przerwę na papierosa też chodzą dużą grupą i co chwile pakujący niestety nie siedzieć też im wolno wiadomo że nie cały dzień ale odpocząć im pozwalają, gadają przez telefon normalnie przy kierownikach pakujący już nie bo od razu patrzą na nich jak na przestępców. Jeżeli pakujący staną w regałach to od razu" zwracają uwagę"( naprawdę drą się) także nie [usunięte przez moderatora] że się równo traktuje te dwie grupy bo jeżeli tak ktoś uważa to ma problem z oczami. A jeżeli chodzi o pozycje to niech każdy się zajmie sobą. Często jest tak że dają w-zetke chłopakom albo glp rano dają bo jest duża a niestety wszyscy maja taki sam akord!!!!! Drugą sprawą jest wyżeranie, wybieranie a potem te osoby maja najwięcej do gadania i to w dwóch grupach się dzieje
Jeśli jesteś pakującym to doskonale widzisz co pakujący robią w półkach.Ukrywają się w regałach,stoją i rozmawiają,siedzą na paletach,na wózkach,palą elektroniczne papieroski,grają na komórce.Poproś o wydruk swojego numerka to Ci pokażą ile spakowałeś w kwietniu i porównaj się do jakiej osoby.Może jakby wszyscy pracowali jednodajnie,nie byłoby nadgodzin.Jeśli jesteś sprawdzającym to zamknij buzię , nos w komputer i dp-tkę.Najwięcej tam zawsze ma do powiedzenia [usunięte przez moderatora] ten poprzedni post to chyba do niej.Ale to wina sprawdzających ,że tak się podporządkowali jednej osobie.[usunięte przez moderatora] faktycznie.Jeśli chodzi o funkcyjnych to też swoje za skórą mają,są tam jeszcze osoby, które radzą sobie ze zmianą i przede wszystkim kilku z nich jest neutralnych,a to najważniejsze ,bo nie staną murem za jednym.Sami wiecie ,że na niektórych zmianach jest totalny chaos ,a na niektórych błoga cisza i wszyscy wiedzą co mają robić.
Po pierwsze pakujący nie mają nic do stracenia bo zarabiają psie pieniądze Po drugie umowy są najmniej korzystne dla sprawdzających i dlatego takie BUM!!! wy macie najwięcej do stracenia bo mieliście z czego!!! Po trzecie obawiacie się że wam coś zagraża i lizanie (usunięte przez administratora) co poniektórym już nie pomaga. Dlatego coś chcecie zrobić przypomnijcie sobie styczeń jak siedzieliście po 13, 14 godzin i zwracałyście uwagę innym!! Kim wy tam [usunięte przez moderatora] jesteście??? Bo chyba zwykłymi pracownikami RÓWNYMI pakującym!!!!! a nie jak się wam wydaje. A jeżeli zdarzy się CUD i wyjdziecie po 8 godzinach pracy, a nie po jej skończeniu to wszyscy będą wam bić brawo. A na pewno dyrektor się was przestraszy i da wam podwyżkę żebyście pracowali?!. Nikt nie jest nie zastąpiony i na wasze miejsce czeka dużo ludzi z zewnątrz i będą pracować a nie gadać jak wam wolno. A jeżeli chodzi o rewolucje to musieliby wszystkich sprawdzających i funkcyjnych zwolnić i na te stanowiska nowe osoby zatrudnić żeby się coś tu zmieniło a nie same układy przy stołach stoją
Zgadza się. Dobrych fachowców na takim stanowisku każda dobra firma stara się zatrzymać. Widocznie tam też czynił ,,cuda''.
Uważasz ,że rewolucja to manewr korzystny tylko dla sprawdzających ? to ja Ci powiem,że to działanie w sprawie wszystkich,bo wszyscy stracą.Teraz wynagrodzenia będą zależne nie już od linii spakowanych czy sprawdzonych,ale od popełnionych lub wykrytych błędów.Więc akord mało ma tu wspólnego z 'poprzednimi' wynagrodzeniami.Straci pakujący,straci kontrolujący,stracimy wszyscy.Będzie źle,bo Dyrektor próbuje wszystkich ze sobą skłócić,poróżnić i każdy z nas powinien zdać sobie z tego sprawę.Nie dziwi Was fakt,że Dyrektor nie został na stałe w Cefarmie Wrocławskim ? skoro tyle " dobrego " zrobił dla tej firmy , to powinni mu pomnik zbudować,a tu jednak zonk...
Ja się szanuję dlatego szukam już nowej NORMALNEJ pracy. Zastanawiał mnie tylko fakt dlaczego dopiero teraz zamierzacie robić rewolucję, przecież ta komedia, która się tam rozgrywa wiem z opowieści, że nie trwa od dziś, od miesiąca, a nawet od roku, tylko dłużej. Teraz już jednak wiem co jest tego powodem, magiczne aneksy do umów, przed którymi bronicie się rękami i nogami. Mowa tu oczywiście o grupie sprawdzających, dla których warunki tych umów są najbardziej niekorzystne. Niekorzystne dlaczego??bo zamiast około 3500 brutto mogą zarabiać o wiele mniej. Jeśli chodzi o pakujących zarabiających około 1700brutto, to Oni nadal po prostu będą zarabiać śmieszne pieniądze. No ale przecież w grupie siła, więc teraz próbujecie zjednoczyć wszystkich do wspólnej rewolucji tylko po to, żeby ratować swoje tyłki! Kiedy były czasy pracy po 13h, a nawet więcej, a Wy zarabialiście "kokosy" w porównaniu z innymi magazynierami to było dobrze i siedzieliście cicho, a teraz jak Wasze wypłaty są zagrożone to chcecie działać w grupie. Zatrzymanie pracy po 8 h? według mnie świetna sprawa, szkoda tylko, że postanowiliście działać dopiero w momencie Waszej szkody. Cholernie egoistyczne :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Salus International?
Zobacz opinie na temat firmy Salus International tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 63.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Salus International?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 3 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Salus International?
Kandydaci do pracy w Salus International napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.