Co do wyjazdów to jest ich sporo, ale na szczęście większość miejsc docelowych jest blisko siebie, a jeżeli chodzi o samochód to nie wiem na co kolega narzekał bo mój się dobrze sprawuje. Zarobki rosną regularnie co roku, chociaż mogłyby co nieco szybciej... Na razie, co najważniejsze dla mnie podczas studiów jest to, że mogę się z szefostwem dogadać co do dni wolnych.
Ogólnie praca do fajnych nie należy. Non stop jeżdżenie po Polsce i straszny rozrzut miejscowości. Dla przykładu poniedziałek Nowy Sącz wtorek Warszawa. Odnośnie płacy to też nie zachwyca. Standardowe 8h w Sądzie, a następnie w drogę. Za jeżdżenie dostaje się jedynie diety, czyli jeździsz za darmo. W trasie spędzasz więcej czasu niż to jest możliwe. "Kierownik" nie dogaduje się z "Szefową". Jeden mówi jedno drugi co innego. Samochody służbowe tragedia, cud że jeżdżą.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PRECUR?
Kandydaci do pracy w PRECUR napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
