@fdfs, dlaczego uważasz, że Media Saturn Holding Polska zwalnia osoby z 10-letnim stażem? Czy te informacje są potwierdzone i możesz je poprzeć jakimiś przykładami? Chcę Ci przypomnieć, że na tym forum powinny znaleźć się wyłącznie rzetelne i merytoryczne wpisy, aby były cennym źródłem informacji dla osób rozważających zatrudnienie w tej firmie.
Mam pytanie, czy przepracował ktoś już w tej firmie 10 lat i czy było 10lecie pracy nagroda jubileuszowa w jakiej kwocie i jak jest wyplacana ?
@Aga, masz racje, to forum poświęcone jest temu, jak pracuje się w Media Saturn Holding Polska. Jaka jest tam atmosfera i czy miło się tam innym pracuje. Ja również razem z Agatą proszę pracowników tej firmy o wyrażenia swojego zdania na ten temat.
Wchodząc na tę stronę miałam nadzieję przeczytać opinie o pracodawcy a nie reklamacje niezadowolonych klientów. Do tych celów służą inne strony
byla to bardziej pogadanka,kierowniczka silna osobowosc niestety troche apodyktyczna aczkolwiek typ z dystansem do samej siebie ,pensja 2400 br plus podobno wysokie premie dochodzace do95%utargu , wiec wydawalo jej sie ze moze na nas pokrzyczec jak takie dobre warunki,dowiedzialam sie ze katar to nie choroba ,sa nadgodzinny i nawet zebrania co miesiac ,jest tez odpowiedzialnosc materialna na kasie zadawac pytania mozna bylo z tym ze odpowiedzi lakoniczne ,bardziej opowiadala co lubi u pracownikow ,czego nie(najbardziej nie lubi mlodych bo sa malo sumiennii) i mozna wywnioskowac co nie co miedzy wierszami jak wyglada wyscig szczurow w sklepie umowa na 3miesiace probne
nie zadawala pytan ,rozmawiala tylko z jednym kandydatem ,ktory wiedzial jak firma wyglada od srodka bo pracowal w ochronie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
@Konrad, zachęcam Ciebie do odwiedzenia strony głównej Media Saturn Holding w Warszawie. Umieszczone są tam wszelkie informacje odnośnie nowych rekrutacji jak i dane kontaktowe ( adres mail, numer telefonu ) niezbędne do zgłoszenia swojej kandydatury. W przypadku jeśli udasz się na rozmowę rekrutacyjną, nie omieszkaj proszę zawrzeć tu na forum paru faktów z jej przebiegu.
NUMER ZAMÓWIENIA 50665447 2018-05-16 UWAGA Przestrzegam wszystkich, którzy zamierzają zamówić towar w SATURN POLSKA przez konsultanta telefonicznego.NIE PŁAĆCIE ZA TOWAR PRZELEWEM ZANIM NIE OTRZYMACIE GO DO RĘKI.. Zamówiłem towar 16.Maja 2018r ,zapłaciłem przelewem przy pomocy otrzymanego linku i.....do tej pory nie mam towaru, ani pieniędzy. Nikt z przedstawicieli SATURN POLSKA nie raczy się skontaktować ze mną, a moje monity telefoniczne u konsultanta nic nie pomagają. Odpowiedzi to jedna wielka improwizacja.....PRZESTRZEGAM I NIE POLECAM DOKONYWANIA ZAKUPÓW W SATURN POLSKA
Zakupiłam w Saturnie w Katowicach lodówkę samsung z ekspozycji, z zapewnień sprzedawcy lodówka była kilka dni wcześniej wystawiona na sklep, faktycznie nie posiadała widocznych uszkodzeń. Lodówkę zakupiłam dla swojej cioci, która z racji wieku i stanu zdrowia nie może sama robić takich zakupów. W dzień kiedy została przywieziona lodówka, nie mogłam być na miejscu, w lodówce zostały na miejscu zamienione drzwi (kierunek otwierania się drzwi z lewej na prawą), ciocia popisała odbiór, jednak przy zamykaniu górnych drzwi od lodówki zauważyła, że dolne drzwi od zamrażalki same się otwierają, (po zatrzaśnięciu górnych), gdy zwróciła na to uwagę dostawcom, otrzymała informację, że tak się dzieje, jak lodówka nie pracuje (nie mrozi) ale po włączeniu uszczelki same się zassają, usługa wykonana. Gdy po odjeździe transportu, przetarła lodówkę z resztek jakiś papierów, drobinek styropianu okazało się że na drzwiach górnych widać dwa wgnioty, w jednym z nich zdrapany lakier. Nadmienie, że drobinki styropianu po transporcie były na całej lodówce co uniemożliwiło jej zauważenie tych uszkodzeń. Udałam się do sklepu w sobotę w celu wyjaśnienia sytuacji, jednak zostałam poinformowana że uszkodzenia w drzwiach to musiała sobie sama zrobić, bo podpisała odbiór sprzętu bez uszkodzeń więc nie do sklepu pretensje mam kierować, w dniu dzisiejszym przyjechała kolejna ekipa, w celu usunięcia usterki w postaci samo-otwierających się drzwi zamrażalki, jednak gdy okazało się to nie takie proste i nie da sę tego zrobić na miejscu, usłyszała, że "tak to jest jak się kupuje lodówkę z ekspozycji, którą tysiące ludzi otwiera, to się tego można spodziewać" nadmieniam że lodówka nie była przeceniona z powodu jakichkolwiek uszkodzeń, zapewniona byłam że jest kilka dni na sklepie. Nie polecam nikomu zakupów w Saturnie w Katowicach, liczy się sprzedaż, wciśnięcie klientowi bubla a później, kliencie drogi bujaj się sam. Kupiłam złom i dwa dni od zakupu zostałam z problemem sama, sklep umywa ręce, zgłosiłam reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową, jednak wiem, jaka będzie odpowiedź, podpisane zostały papieru "odbioru sprzętu - bez uszkodzeń" co zostało podstawione cioci do podpisu bez poinformowania starszej osoby - proszę sprawdzić czy lodówka nie ma jakichkolwiek uszkodzeń. Obsługa Punktu Obsługi Klienta sklepu - arogancka, odporna na jakiekolwiek argumenty, wyuczona tekstów, które wszystkich klientów sprowadza do jednego wspólnego mianownika "oszust i kłamca" Starsi ludzie są oszukiwani, traktowani jak idioci, NIE polecam, omijajcie ten sklep szerokim łukiem
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
Jesteście pewni, że nic dobrego nie można napisać? Firma zatrudnia masę ludzi , może to z waszą praca jest coś nie tak?
Pracę teraz w Saturnie można porównać do rejscu Titanikiem, kiedyś wszystko z pompą, najwyższe dodatki, wyjazdy integracyjne, ekipy pełne ludzi z pasją do elektroniki a teraz z pokładu widać górę lodową. Ludzi do pracy mało, premie niskie, pensje niskie, wysokie cele. Coraz mniej klientów. Masz racje z naszą pracą jest coś nie tak - w ciągu 6 lat jedna podwyżka 200 zł/brutto, kiedyś na dziale było 8 człowieków teraz to samo 3 robi. Wiesz jakie są cyrki aby pójść na urlop/ o chorobie nie wspomnę. Moim zdaniem ktoś specjalnie zatrudnił takich "fachowców" na dyrektorów aby utopić całą firmę. Co dobrego można napisać, hmm nie trzeba wykładać ziemniaków, nie trzeba pracować na kasie. Można pracować przy nowinkach technologicznych, spotyka się ciekawych ludzi. Pozdrawiam
Wszystko zależy jak trafisz. I nie chodzi o to, że coś nie tak z Twoją pracą, kolegi itd. Byłem najlepszy przez prawie 3 lata, najlepsze wyniki i ratowałem tyłek ofierze, która była moim przełożonym (pochlebnego nic nie napiszę ponieważ po prostu mnie oszukał na koniec). Tym czasem po 3 latach firma wprowadziła takie super podwyżki, że pensja przed była lepsza niż po. Jeśli zarabiasz połowę z tego co zarabiałeś to żadna podwyżka tylko firma Cię doi. Skoro nie dało się dalej zarabiać i nie dopinał się mi budżet to złożyłem wypowiedzenie i tu zaczęły się schody. Najpierw nie chcieli podpisać wypowiedzenia, potem problemy żeby wykorzystać urlop. Na koniec reszta świadczeń, na które de facto zapracowałem tyrając jak wół mi się wg nich nie należały. Jeśli wam się powiedzie w pracy w tej firmie to super. Ja jestem tylko zniesmaczony po zakończonej współpracy. Więc jeśli tylko chcecie tam podjąć pracę bo nie macie wyboru to po prostu pilnujcie koniecznie swego i nie dajcie się.
Hej, Jak oceniacie pracę w centrali firmy?
Praca to nie przedszkole. Trzeba radzić sobie i tyle!!
Z własnego wieloletniego doświadczenia w S jako doradca w Warszawie: -aby tu pracować musisz być samowystarczalny i samodzielny - nikt ci nie pomoże, jesteś sam na kilku działach, bardziej kumaci już tu dawno nie pracują; -szkolenia, musisz sam na nie nalegać, wychodzić je sobie, w większości to parodia szkoleń. Regaty, piłka, wypasione szkolenia,wyjazdy tak, oczywiście - pod warunkiem że jesteć kumplem dyra; -socjal, taki jak wszędzie, bez rewelacji; -kasa, kręci się koło 2000 netto max 2600 zł na stanowisku doradcy, uwaga nie dojdziesz za co dostajesz kase z paska, tak zakręcą że po 3 mies, odpuścisz sobie walkę o każde 50 zł, oczywiście plany plany, toż to firma sprzedażowa, 10lecia już nie ma, kasa na święta wedle woli dyra; -*ponoć można dostać ze 50zł plus miesięcznie za bycie firmowym snajperem, wolontariuszy bez licencji na bycie snajperem też dużo; -zastępca kierownika prawie to samo co doradca lub snajper +50zł max 100 zł, a odpowiada głową za wszystko, oczywiście nienormowany czas pracy, dlatego tak się czepia a obiecali mu (firma) złote góry, zazwyczaj na to stanowisko szukają takiego co ma problemy finansowe; -ranger, teoretycznie typek od IT, informatyk, drukarki programy etc, praktycznie normalny doradca, oczywiście plany plus obsługa wszystkiego elektronicznego w firmie + 100 do 200zł do pensji doradcy; -pracownicy starsi stażem zarabiaja dużo mniej od ciebie, nawet o 500 zł, dlatego nie chcą pomagać. Więcej się od nich wymaga a mniej płaci; -kadra, kierownicy starsi stażem ze zmęczenia nie widzą na oczy (duża wiedza - psychicznie i fizycznie wypompowani, 90% ma straszne hipoteki, część wariuje), młodsi bez żadnej wiedzy ale z ambicją, kombinuja kogo to do dyrektora podp.. aby zaplusować; -dry, widzi cyfrę nie człowieka, jak cię beszta, robi dziwne akcje to nie Ciebie tylko cyfrę, pamiętaj. Ciebie nie ma. Ogólnie teraz praca dla zdesperowanych albo jako pierwsza praca lub tymczasowa. Chyba pomogłem. Pozdrawiam
Pracowałem 16dni w MM na Górczewskiej. Pierwszego dnia zostałem wysłany na głęboką wodę, bez żadnego przeszkolenia, a jeśli prosiłem kogoś o pomoc, bo klient podszedł do mnie to z wielką łaską "zaraz poczekaj młody". Jeszcze lepsza akcja: podchodzi do mnie klient, który zainteresowany jest drogim komputerem - kreci się gadka, nagle podchodzi do mnie osoba starsza stażem na tym stanowisku i każe mi układać kable a on się tym klientem zajmie... Nie mogę się sprzeciwić bo inaczej idzie info do kierownika sklepu, że się "nie słucham". Rzuciłem tą robotę w cholerę bo 12godzin z jedną przerwą 45min to robił nie będę za 1500zł na rękę + premia.
Brak zainteresowania pracowników sklepu Saturn w naprawie gwarancyjnej już 4 tygodnie czekam, lekceważenie klientów. Nie kupujcie w Saturnie Lublin
Oni tak mają. Złoż skargę do Rzecznika Finansowego. To pomaga. Ni o trzeba wszędze wypisywać jak wyglądają zakupy w SATURNIE. To na nich też działa, bo ludzie rezygnują z zakupów. Ja już nigdy nic tam nie kupię
Na skargę do Dyrektora Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o. - Warszawa nikt nie odpowiada. Uważajcie na zakupy w SATURNIE. Z reklamacją towaru będzie kłopot. Trzeba czekać nawet 2 miesiące. To przestroga dla potencjalnych klientów.
Zgadzam się z opinią, też przechodzę kilkumiesięczną batalię reklamacyjną bez skutku , sklep zmusza pracowników do okłamywania klientów, bo trudno mi uwierzyć, że kłamią z własnej woli. NIE KUPUJCIE W SATURNIE !
Najgorszy sklep na tej ziemi ! Nie polecam zakupów. Lekceważą klienta , mają gdzieś jakiekolwiek przepisy , nawet prawo. Zakupiłam w sklepie w Warszawie telefon , dokonałam zakupu przez internet . Od tego czasu minęły ponad trzy tygodnie a telefonu nadal nie mam. I nie mam też siły na dalszą walkę z ich infolinia, innej formy kontaktu z nimi niestety nie ma. Nigdy w życiu nie zostałam tak źle potraktowana i co ważniejsze oszukana .
Mam bardzo zła opinię o Saturnie. Może ludzie zrozumieją, ze tam nie należy kupować. Czekam na reklamację juz drugi miesiąc. SKANDAL
Pracowałem w Arkadii półtora roku i radzę tą firmę omijać z daleka, gdyż na przestrzeni lat z porządnego sklepu z elektroniką, z profesjonalnymi doradcami, zrobiła się druga biedronka. Wszystkie dobre opinie o media/saturn pochodzą najwcześniej z przed 10 -12 lat jak firma jeszcze raczkowała na polskim rynku. Praca stojąca, nawet na chwilę nie można było usiąść ( bo dyrektor patrzy ) gdzie na innych halach to nie problem, roboty od zawalenia, a już na pewno nie za 2300 brutto. Najbardziej w tym wszystkim śmieszył mnie system premiowy. Premia dla handlowca powinna być bardzo ważnym elementem pensji a tutaj była po po prostu śmieszna i z czasem tabelki były tak ustawiane żeby jej nie wyrobić a tobie pancio - tj dyrektor ( zresztą strasznie dziwny człowiek, próbował wzbudzać respekt strachem, ale szczerze u mnie budził tylko obrzydzenie ) myślał tylko jak cię okraść z wypracowanego utargu. Bardzo złe podejście. Mnóstwo doświadczonych ludzi odeszło, a zatrudniał lemingów do handlu elektroniką którzy nie odróżniali ampera od volta, a zanim się nauczyli czegokolwiek to już ich nie było. Ogólnie zamiast handlu elektroniką głównie było się od wciskania gwarancji, orange, serwisów, itp... i o to non stop było gadanie. Po za tym mądry dyrektor wprowadził zakaz wychodzenia ze sklepu w ciągu dnia ( poza kilkoma godzinami w czasie największego ruchu, zupełnie nie wiem dlaczego ) a teraz podobno wiem od innych pracowników że w ciągu 12 godzin nie wyjdziesz nawet na fajka, ani po bułki ze sklepu. Ochrona to po prostu kompletni służbiści i nie będę używał niecenzuralnych słów ale podpieprzanie pracowników to była norma, mieli się za bogów. omijajcie szerokim łukiem.
Nie kupujcie nigdy niczego w saturnie jeden z najgorszych sieci skepów w jakich kiedykolwiek byłam na początku zanim coś się kupi obsługa jest pomocna miła i uprzejma gdy zrobie zakup mam problem z jego zwrotem - odmówili. Jestem zawiedziona na maksa z początku przed zakupem telefonu i wydaniu ponad 500zł (!) miałam przemiłą i przesympatyczną obsługę która doradzała i przekonywała żeby to kupić bo jest najlepsze, podczas mojej wizyty w sklepie w sprawie zwrotu produktu (który był w stanie idealnym) okazali się fatalni - Zero podejścia do klienta zero zaufania zero zrozumienia zero szacunku naprawdę z całego serca współczuję tym co tam pracują i kupują ten szajs nic nie warty jedna wielka bujda oszustwo i naciągactwo po to żeby tylko kupić jak chce się zwrócić (do czego mam prawo) to robi się wielki mega problem. Nie pozdrawiam.
Gdy już popełnisz ten błąd i zdecydujesz się na pracę w MSHP musisz wiedzieć jedno, będziesz tam po to żeby sprzedawać gwarancje i usługi. Tak naprawdę identyfikatory "Doradca fachowy" powinny być już dawno zmienione na "Doradca ubezpieczeniowy" bo głównie do tego Twoja rola się sprowadza. Zaraz po gwarancjach na liście priorytetów jest orange i power service. Musisz polecać orange i ciągnąć ludzi na siłę do punktu, bo umowy orange zaraz po gwarancjach to główne źródło dochodu sieci. Plany rosną, jeżeli je realizujesz, to będą rosnąć dotąd aż będziesz mieć trudności z ich realizacją a wtedy nie będą musieli Ci zapłacić premii, marnej zresztą. Absurdem i jednocześnie normą jest zróżnicowanie podstawy wynagrodzenia. Zakładając że na Twoim dziale jest kilku doradców, może się okazać, że każdy z nich ma inną podstawę. Różnice są czasami naprawdę wysokie. Zdarzały się sytuacje, że nowy pracownik na dzień dobry dostawał więcej niż mieli starzy po kilku latach pracy. Masz wybór ile godzin dziennie chcesz pracować 11,(w niektórych marketach 12) czy 8,5. Najczęściej będą to jednak zmiany 11,12 godzinne. Pomimo iż przy takich stanowiskach pracy pracodawca ma ustawowy obowiązek zapewnić Ci miejsce siedzące, obok stanowiska pracy, nie możesz na to tutaj liczyć. MSHP rządzi się własnymi prawami. Nie znajdziesz miejsc siedzących na hali (poza kasami i serwisem) tak więc 11,12 godzin na nogach, często kilka dni pod rząd to norma. Szczerze nie polecam.
Pracowałem rok czasu w tym (usunięte przez administratora) i nigdy więcej . Wymagania jak z kosmosu a płaca do kitu . Wciskanie klientom gwarancje , power service a to Orange albo raty , niedlugo wpprowadzą usługę żeby do dzioba brać . Co tygodniowa aktualizacja wyników i rozmowa z kierownikiem czemu to a czemu tak dlaczego tak słabo idzie , co sie z tobą stało itp. Siedzę teraz sobie w NL i te śmieszne 2200 brutto zarabiam w tydzień czasu :) . Praca może i cięższa fizycznie ale odpukam swoje godziny do zrobienia i dowodzenia . Nigdy więcej pracy gdzie trzeba jakieś tabelki wyrabiać itp . Ludzie trochę wiary w siebie . Jak chcecie to potraficie coś znaleść lepszego . Tylko to z niechcenia albo przyzwyczajenia sie nie znajdzie . Wiem bo sam tak miałem ze człowiek zmęczony przychodził i nawet nie chciało mu sie szukać pracy , ale nie tędy droga . Napewno każdy z was coś by znalazł dla siebie tylko trzeba sie wziąść w garść :) . Ja znalazłem ale za granicą z kolei ale wiem że i wy coś znajdziecie :) Pociągnąć na dno to qrestwo i dajcie sie dymać na te zapomogę którą nazywają wypłatę . 1700 zł na rękę w Warszawie . Hahaha śmiech na sali . Pozdro dla wszystkich czytających i tych co pracują i nie podjęli pracy :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.