@Dominika jaka premia motywacyjna? Jeśli coś takiego istnieje to albo oficjalnie albo dla osób z kółka wzajemnej adoracji. Wynagrodzenia oficjalnie są przecież tajne i przeciez koleżanka nikomu się nie przyzna, że dostała 300zl więcej, bo by ją wszyscy ''zjedli''. O ile dobrze pamiętam to podstawa dla handlowca to 2400 a kasjerki różnie (podobno mniejsza podstawa, ale kto to wie + dodatek kasjerski 100zł brutto oczywiście). Na działach coś co hucznie nazywają premią to jakiś procent ze sprzedaży G+, Orange, NC+ i Power Serwisu. Tu też różnie - jeden sklep daje 10% od sumy sprzedanych G+ jeśli wyrobisz plan, a jeśli nie wyrobisz to 5%; inny sklep ma oddzielną tabelkę na G+ minimax i oddzielną na pozostałe G+, tak, że czasem trudno się doliczyć tych (usunięte przez administratora) premii ;D No chyba, ze jesteś wybitnym wciskaczem i bez skrupułów mydlisz oczy klientom to trochę zarobisz. Pozdrawiam.
@Xxx, wcześniej była już na ten temat dyskusja i pytałam tak końcowo, co z premiami oferowanymi przez Media Saturn Holding Polska? Wszyscy piszecie o gołych podstawach, a w ofercie pracy wspominają o tym dodatku. Wcześniej nikt nie odpowiedział na moje zapytanie, więc może teraz się uda?
@kasjereczka jak rozumiem, Ty też jesteś pracownikiem Media Saturn Holding Polska? Możesz napisać, jak wygląda Twoja ocena pracy w tej firmie? Czy jesteś (jak wskazuje Twój nick) zatrudniona na stanowisku sprzedawcy?
Dzięki za odpowiedź @13godzinharówy, wiadomo, że jak zakład pracy jest oddalony od naszego zamieszkania, to zawsze wiąże się to z nieprzyjemnymi dojazdami. Tak jak napisałeś pensja, nie jest powalająca, ale co z premiami? W ofertach pracy wspominają, że zależą one od zrealizowania planów sprzedażowych?
byla to bardziej pogadanka,kierowniczka silna osobowosc niestety troche apodyktyczna aczkolwiek typ z dystansem do samej siebie ,pensja 2400 br plus podobno wysokie premie dochodzace do95%utargu , wiec wydawalo jej sie ze moze na nas pokrzyczec jak takie dobre warunki,dowiedzialam sie ze katar to nie choroba ,sa nadgodzinny i nawet zebrania co miesiac ,jest tez odpowiedzialnosc materialna na kasie zadawac pytania mozna bylo z tym ze odpowiedzi lakoniczne ,bardziej opowiadala co lubi u pracownikow ,czego nie(najbardziej nie lubi mlodych bo sa malo sumiennii) i mozna wywnioskowac co nie co miedzy wierszami jak wyglada wyscig szczurow w sklepie umowa na 3miesiace probne
nie zadawala pytan ,rozmawiala tylko z jednym kandydatem ,ktory wiedzial jak firma wyglada od srodka bo pracowal w ochronie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Mam pytanie. Czy w innych Saturnach w Polsce też wprowadzili zmianę w premiach? Dokładniej chodzi o wyrabianie odpowiednich parametrów w tabelce. Bo u nas jeśli ktoś powiedzmy nie wyrobił np. Gwarancji w Lipcu, a resztę wyrobił. A w Sierpniu znów nie wyrobi tych gwarancji to ucinają nam 50% premii ze wszystkiego. Więc krótko mówiąc Jeśli nie wyrobisz danego parametru 2 razy z rzędu to połowa premii idzie się je*ać. Też to wprowadzili w innych sklepach?
@Mucha bez ucha, złapała kłamczucha ten dodatek urlopowy jest wypłacalny niezależnie od samej wypłaty? Jak to wygląda w praktyce? Widzę, że zdania na temat możliwości zarobienia są dość różne - czy istnieje możliwość negocjowania warunków zatrudnienia?
Dodatek urlopowy wypłacany jest każdemu, kto jest zatrudniony na dzień 31 maja. Z pensją majową przychodzi- polowa pensji brutto. Tylko nie wiem czy dla tych paru groszy warto się meczyc caly rok :)
2400 brutto + premie (nawet do 2000 zł brutto? wg. kierownika , szczerze wątpię, że to możliwe), karta żywieniowa (30 zł miesięcznie), karta multisport, praca po 11 godzin, 2 weekendy pracujące. Nie ma odpowiedzialności finansowej za towar/braki/kradzieże. Już na wstępie rozmowa o wciskaniu akcesoriów, dodatków, ubezpieczeń, Orange klientom :). Według mnie można zarobić bez problemu podobne pieniądze na lepszych warunkach pracy.
@Mucha bez ucha czy pracodawca narzuca 12h tryb pracy, taki masz zapisany w umowie? Możesz opowiedzieć więcej o tym, dlaczego z czasem premia jest trudniejsza do osiągnięcia? Premia motywacyjna ma powodować coraz lepsze osiągnięcia pracownika, jak wygląda to w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
W marketach, które sa otwarte 7 dni w tygodniu stosuje się czas pracy, który liczony jest "przeciętnie". Czyli w ciągu całego cyklu rozliczeniowego, przeciętnie pracujesz po mniej niz 12 godzin (11,75 dokładnie). Masz oczywiście wolne, ale znam takich, co po nocce przychodzili na 11 do pracy i siedzieli do zamknięcia, bo zawsze jest za mało obsady. Grafik układany jest z wyprzedzeniem, a Ty juz na poczatku zostajesz poinformowany, że możesz pracować do 12 h. I tyle pracujesz. A premie? Sprzedajesz tanie gwarancje, na których możesz zarobić- niska cena dodatkowego ubezpieczenia. Po pewnym czasie orientujesz się, że na poczatku miałeś sprzedać np. 20 w miesiącu. A teraz masz 2 razy więcej. Albo zaczynają po prostu mniej za nie płacić. Do systemu premiowego dokładane też są nowe parametry... bzdurne, ale jak ich nie zrobisz- kasy brak. Premia motywacyjna? Nie w MSHP. Chyba, że liczysz dodatek urlopowy raz w roku (połowa pensji brutto) albo bony na święta.
Tak narzuca, ale potem są za to dni wolne. Ustawowo jest 160 godz. Ale na sama myśl, że idę do pracy na 12 godz za 1700 zł ( kasy) odbiera mi chęć do życia + plus wstawanie i dojazdy, PRZERĄBANE, nie sobie szukają frajerów. Wstyd.
Pracowałam w tej "firmie" dwa lata i uważam, że przynajmniej o 23 miesiące za długo. Aplikujesz do MSHP jako doradca/kasjer/kierownik? Przeczytaj. Wchodzisz do pracy. Jesteś zachwycony- po badaniach, za które nie musisz zapłacić nawet złotówki a potem bujać się z fakturami jak w większości firm- dostajesz UMOWĘ O PRACĘ. W mniejszych miejscowościach już sam fakt umowy to wyróżnienie. A tu oprócz tego, że stajesz się pracownikiem z pełnym prawem do urlopu i chorobowego, to pracodawca daje Ci jeszcze multisporta za grosze i prywatną opiekę medyczną! A jak nie lubisz ćwiczyć, to dostajesz kartę żywieniową całkowicie za darmo, na którą co miesiąc spływa określona kwota. Wchodzisz na socjal w Twojej nowej, pracowniczej koszuli, z identyfikatorem "uczę się" i tu kolejne zaskoczenie- fotele do odpoczynku, często piłkarzyki lub konsola, telewizor i zawsze świeże owoce da pracowników, dostęp do wody butelkowanej przez cały rok (a nie tylko w upały), zmywarka, mikrofala. Myślisz sobie "jestem w bajce!". I idziesz na dział. Tam ktoś ma Ci pomóc- w praktyce wygląda to tak, ze logujesz się do systemu i biegniesz sprzedawać. Nie istotne jest to, ze Twoja wiedza na temat asortymentu jest znikoma- kierownictwo powie Ci, ze dostajesz przecież multum szkoleń przez internet. I byłoby miło, gdybyś zajrzał do nich w domu, bo w pracy... szkoda czasu. No to się jarasz tym wszystkim, słuchasz kolegów, którzy sprzedają dodatkowe gwarancje, power service i dodatkowe usługi. Na początku i Tobie się udaje, a potem... posucha. I tu zaczynają się schody. Masz rozmowy z kierownikiem (najlepiej co tydzień jak nie masz wyników), Kierownikiem Sprzedaży a na końcu- nawet z samym Dyrektorem. I nie myśl sobie, że ktoś będzie na Ciebie krzyczał... O nie, nie, nie. Mobbing w tej firmie jest bardzo dyskretny. Odpowiadasz na pytania: "jak myślisz? Co jeszcze możesz zrobić? Uważasz, że dlaczego Twoje wyniki odbiegają tak bardzo od najlepszych? Co jeszcze możesz zrobić?" i składasz obietnice. Nie mas poprawy? Rozmowa od nowa: dlaczego?! Dlaczego?! Czujesz się jak wyżymany przez maszynkę. a to dopiero początek. Zaczynasz obserwować wrogość wobec siebie- ledwie zauważalną, ale na tyle odczuwalną, że samo spojrzenie kierownika czy KS wywołuje u Ciebie gęsią skórkę. Robisz wszystko, żeby było dobrze, ale i tak jest źle- a to dziura na półce, a to złe ułożenie, a to kurz leży. I słyszysz, że tyle rozmów było przeprowadzonych a poprawy zero. Poprawiłeś gwarancje? A co z Orange?! Sprzedałeś Orange? A co z power service?! I tak w kółko Macieju... Masz szkolenia, na których mówią Ci, że możesz wszystko. Że sprzedajesz klientom to, o czym marzą (chociaż jeszcze o tym nie wiedzą). Jeżeli sam w to wierzysz- jest ok. Ale powiedz tylko, że coś jest nieopłacalne... I nie daj się zwodzić słowom, że kadra zarządzająca lubi, gdy ktoś ma swoje zdanie. To tak naprawdę pierwszy gwóźdź do trumny. Noooo, chyba że jesteś ulubieńcem kierownictwa- wtedy wszystko Ci wolno! ulubieńcy jednak muszą stale donosić nowe plotki, opowiadać coraz to nowe historie o kolegach, spisywać kto, gdzie, kiedy, z kim i ile czas i potem fakty te przedstawiać dalej. Szybko masz szansę dzięki temu na awans i podwyżkę- 200 zł. Taka sama sytuacja jest na kasach, tylko tam musisz klientów bajerować, żeby podali swój numer telefonu a najlepiej kupili jakiś świetny produkt w świetnej cenie, który w MM w promocji jest droższy od cen regularnych w innych sklepach. I ciesz się z Multisporta w portfelu, bo gwarantuję, że po awansie 9a często i przed nim), nie będziesz miał siły na siłownię czy basen. Chorować też nie powinieneś, bo każde zwolnienie lekarskie jest źle odbierane. I pamiętaj- zazwyczaj idąc na urlop wychodzi jaki jesteś zły, bo jak Cię nie ma to nie możesz się bronić. Praca W MSHP to jak karuzela. Kręci Ci się w głowie od nadmiaru pracy, masz dość emocji, czujesz się jak dureń a kadra zarządzająca ma Cię za gówno. Dostajesz premie, ale z miesiąca na miesiąc jest coraz trudniej ją wyrobić, a jak jakiś parametr idzie łatwo- to zmieniają się zasady premiowania. Pracujesz najczęściej po 12 h, ale jest też mniej. Tylko nie myśl sobie, że przyjdziesz na 9 i o 17 wyjdziesz. Owszem- zaczniesz o 12 ale będziesz siedział do 21, a w grudniu nawet dłużej. Wszystko dla klientów! A i tak będą Ci liczyć, ilu klientów wyszło bez zakupów i będziesz się tłumaczył, dlaczego tak mało sprzedałeś. I pamiętaj- w tej firmie zawsze ktoś musi być na celowniku. Jak uda Ci się wybronić- wezmą się za twojego kolegę. Ale w końcu i na Ciebie przyjdzie pora. Większość Dyrektorów to zarozumiałe b..., którzy widzą tylko czubek swojego nosa. Piszę większość, ponieważ jest ta garstka szalenie kompetentnych i inteligentnych... szkoda, że tylko garstka. Mam nadzieję, że nie zanudziłam. Ja przypłaciłam pracę w tym miejscu zdrowiem, utrata narzeczonego (bo jak być z kobietą, która jest ciągle w pracy) i utratą zna
Miałem przyjemność pracowaca kilka miesiecy w Saturnie we Wrocławiu z pracownikiem z dluzszym stazem. Widzac co sie dzieje i slyszac z opini innych zaobserwowalem: Poczatkowo praca świetna, duzo pochwał, spore premie (zarobki ponad 3 tys netto) ale po pewnym czasie to sie zmieniło, narzucanie coraz wiekszej ilosci zadań, ucinanie premii za byle co, mobing, beznadziejny zespoł, branie nowych pracownikow z lapanki, kogo popadnie aby po kilku tygodniach szukac nowych, brak mozliwosc awansu, nawet najlepszych pracowników - lepiej wziąć obcą osobe z zewnątrz. Ogolnie brak doceniania, maja w d#*# pracownikow dobrych, starych czy nowych, wszystko im jedno. Dobra rada, lepiej idzcie do media expert lub rtv. Pozdrawiam
Jeżeli ktoś czyta opinie przed wejściem do pracy w tym miejscu pamiętaj idziesz na własną odpowiedzialność :) Jeżeli myślisz że popracujesz tam trochę a potem znajdziesz sobie coś lepszego to się mylisz, jeżeli uważasz że idziesz do firmy które jest znana na rynku i da Ci to jakiś profit to też grubo się mylisz a jeżeli uważasz że ludzie wyrzucają tutaj swoją złość na tego pseudo pracodawcę - to ja szczerze po doświadczeniach tam - NIE POLECAM, niech da Ci to do myślenia.
Jaki pakiet medyczny przysługuje pracownikowi? Coś więcej niż ślepa okulistka i 80 letni ginekolog?
Generalnie nie polecam. Śmiać mi się chce jak przypominam sobie okres próbny w tej firmie o niby tak przeogromnym potencjale za jaki się uważają. Ludzie którzy tam pracują po 15 lat - wydaje im się że wszystkie rozumy pozjadali i są najlepsi kompletnie nie znając innych możliwości i przede wszystkim rynku a Ciebie uważają że przyszedłeś i na niczym się nie znasz. Dodatkowe szkolenia, zapomnij że coś takiego istnieje. Jak jesteś w centrali i udało Ci się tam dostać to pamiętaj - nigdy nie dostaniesz awansu i większej kasy. Markety to inna bajka - przecież każdy market to odrębna spółka więc w każdym jest inny klimat pracy i zarządzania. Ja akurat miałem takiego szefa który pracował krótko ale zastanawiam się do dziś jakim cudem ten chłop stał się koordynatorem tego działu .. uważał się za Pana i władcę świata - a w głowie pusto nie mówiąc o tym że jak się go o coś zapytało to odsyłał do innych ludzi .... Zapytaj tego i tego .... bo nie wiedział co odpowiedzieć. Można trafić na fajnych ludzi ale niestety są albo krótko albo Ciebie nie ma.
Pracując w SATURN Złote Tarasy Warszawa zmuszano mnie do wielokrotnego oszukiwania klientów w serwisie. Przyjmując sprzęt do serwisu nakazano nam przyjmować za wszelką cenę sprzęt korzystając z GWARANCJI a nie RĘKOJMI gdyż ta pierwsza forma zwalnia sklep z odpowiedzialności za naprawę. Pod groźbą zwolnienia nie można było informować o należnych prawach klientowi. Zwolniłem się bo nie lubię brać udziału w przestępstwie. Nie polecam tego pracodawcy gdzie pracownika ma się za nic a klienta jeszcze gorzej.
Pakiet medyczny pidobno i siłownia za darmo
Rekrutacja w firmie Media Saturn - często wieloetapowa, niewspółmierna do tego co oferują. - kandydat traktowany z góry, zawody o pracę. - umowy śmieciowe, jak również dostępne wszelkie inne. - brak zaufania do kandydata już na starcie, zanim został pracownikiem. Praca: - niskie stawki - brak szacunku do pracownika na najniższym szczeblu - 8,5 godziny lub więcej. Firma próbuje na wszelkie sposoby wydoić pracownika - kadra managerska za duża, z przerośniętym ego, brak kultury ludzie zblazowani. - pracownik sklepu - często traktowany, jak potencjalny złodziej - pracownik biura - są jabłka, ale klimat b.słaby O firmie: - marka coraz gorzej postrzegana, antyreklamę robią sami byli pracownicy - rotacja gigantyczna i coraz większa - sieć hipermarketów saturn, media markt, redcoon - firma nie potrafi zrozumieć, że gigantyczna rotacja jest wynikiem złej polityki i traktowania pracowników. Nie potrafi zrozumieć oczywistych kwestii, że z dobrej firmy pracownicy nie odchodzą. Odradzam pracę. Ogólnie: niskie stawki, słabe warunki, brak zaufania i klimatu, brak kultury, ogromna rotacja.
Pracowałem w Saturnie na Targówku i nie chcę, ale muszę się odnieść do wpisu "Nowa". Tu jedna ważna uwaga: JUŻ PISAŁEM NA TYM FORUM CAŁĄ PRAWDĘ O PRACY NA TARGÓWKU JEDNAK KTOŚ USUNĄŁ MÓJ WPIS. Otóż ciesz się, że jeszcze masz ten okres dobroci, bo później zacznie się to co pisali inni na tym forum. Ja swoją "przygodę" na Targówku zakończyłem 2,5 roku temu. Piszę przygodę w cudzysłowiu ponieważ na końcu chcieli doprawić mi rogi i zrobić ze mnie złodzieja. Ale po kolei. Kiedyś parę lat temu faktycznie pracownicy w Media-Saturn mieli bardzo dobrze, płaca jak na tamte czasy była dobra, płacili za wiele rzeczy, premie można było łatwo wyrobić, było więcej benefitów od firmy. Niestety z każdym rokiem było coraz gorzej przez to że zaczęła spadać sprzedaż stacjonarna. Pojawiły się sklepy internetowe, ludzie nabrali większej świadomości zakupowej i cenowej, wzrosła konkurencja, przez co ci tam na górze zaczęli wywierać coraz większą presją na pracownikach. Ale żeby się nie rozpisywać postaram się krótko odnośnie Targówka. Największym problemem tego sklepu jest obecny dyrektor . Za poprzedniego, który poszedł na Arkadię też było ciekawie: jego notoryczne humory i je**nie kierowników na każdym spotkaniu, ale ten przechodzi sam siebie. W ciągu 2 lat zmieniło się 95% załogi a obecnie tam rotacja jest taka, że nikt na niczym się nie zna i pracownicy się nie znają z imienia, bo ciągle przychodzą i odchodzą. Kierownicy często boją się własnego cienia pod naporem dyrektora. Pracownicy traktowani są jak dzieci tzn wmawia się im takie bzdury odnośnie awaryjności sprzętu i sprzedaży rozszerzonych gwarancji, że nawet ci co to mówią sami w to nie wierzą. Szans na awans żadnych, o podwyżce nie ma co marzyć, bo ciągle ci wmawiają że możesz zarobić na usługach, na punkcie których mają bzika. Osoba która ma najmniej sprzedanych gwarancji jest wzywana na dywanik do dyrektora. Poza tym ciągła inwigilacja pracowników i obsesja że każdy próbuje coś wynieść ze sklepu. Długo by się rozpisywać, ale obawiam się, że znowu ktoś usunie to za napisanie prawdy. Ogólnie Saturn Targówek NIE POLECAM! Jedynie co miło wspominam to super ekipa i atmosfera między pracownikami i promotorami.
Widzę że sporo tu komentarzy na temat pracy w Saturnie na Targówku w którym pracuje wraz z koleżanką od miesiąca i jak do tej pory jestem bardzo mile zaskoczona. Pensja Ok ale mogła by być większa :) natomiast wszyscy są serdeczni i pomocni. Czytelny i jasny system premiowy, zobaczymy jak dalej ale jestem dobrej myśli. Ja pracuje na dziale podobno jako pierwsza kobieta w tym miejscu ;), a koleżanka na kasie. Kierownictwo co kilka dni dopytuje się czy wszystko Ok, myślałam że to tylko umnie ;) ale koleżanka na kasie ma tak samo. Na chwilę obecną polecam pracę.
Nie polecam Targówka z racji oszustw na premiach dla pracowników (realnie max 300 brutto), ogólnie w całej sieci premia jest uznaniowa, więc na umowie możecie liczyc na podstawę 2 400 brutto, najlepsze premie można uzyskać w Złotych Tarasach nawet powyżej 1000 brutto tam też jest najlepsza atmosfera pracy i najlepszy dyrektor na dzień dzisiejszy.
JA PRACUJE W SATURNIE OD PONAD 10 LAT I MOGĘ STWIERDZIĆ JEDNO JAKOŚĆ FIRMY SPADA W DÓŁ CO TO ZNACZY: JAK PRZYJMOWAŁEM SIĘ DO PRACY BYŁEM PYTANY O SPRZĘCIE I TO WIEDZA POCZTĄKOWA POZWOLIŁA MI DOSTAĆ TĄ PRACĘ. TERAZ NIE MA ZNACZENIA COWIESZ CO UMIESZ WAŻNE ŻEBY KTOKOLWIEK CHCIAŁ TAM PRACOWAĆ. ROTACJA JEST TAKA ŻE 80% PRACOWNIKÓW NIE ZNAM PRZYCHODZĄ I ODCHODZĄ. CHCECIE WIEDZIEĆ DLACZEGO BO GDYBY NIE "PIS" TO NAWET 2400ZŁ BRUTTO BYŚCIE NIE DOSTALI. A WYMAGANIA MAJĄ DO SPRZADAŻY SPRZĘTU MUSISZ NACIĄGAĆ KLIENTÓW NA GWARANCJE, UBEZPIECZENIA, POWER SERVICE, ORANGE,NC+, JAK TEGO NIE SPRZEDAŻ CO MASZ W TABELKACH TO ZACZYNAJĄ CIEBIE GNĘBIĆ I STRASZYĆ ŻE CIEBIE ZWOLNIĄ. NA SZCZĘSCIE NIE MA ZBYT DUŻO CHĘTNYCH DO ROBOTY W SATURNIE WIĘC KOŃCZY SIĘ NA SRASZENIU TYLKO ILE MOŻNA TO WYTRZYMAĆ. JAK NIE MASZ KREDYTU A POSIADASZ WSPARCIE FINASOWEGO GDZIEŚ NA BOKU TO MOŻESZ SIĘ ZACZEPIĆ. KIEDYŚ TA FIRMA MIAŁA KLASE PŁACONO NAM COŚ TAKIEGO JAK 13-TKA, BYŁY PACZKI DLA DZIECI, DOSTAWALIŚMY PIENIĄDZE ODDZIELNIE NA ŚWIĘTA WIELKANOCNE I BOŻE NARODZENIE. TERAZ JEST TYLKO NA BOŻE NARODZENIE. A FIRMA OPERUJE TAKIMI PIENIĘDZMI ŻE PARCOWNIK MÓGBY DOSTAWAĆ 3000ZŁ BRUTTO NA START, ALE NIE BO WSZYSCY NA GÓRZE MUSZĄ SIĘ NACHŁAPAĆ. JEST TAK SŁABO ŻE STARA GWARDIA OPUSZCZA SATURNA IJA JUŻ SZUKAM PRACY ABY TYLKO NIE W MARKECIE. POZDRAWIAM
Właśnie nosiłem się z zamiarem z złożeniem CV na Targówku ? Możesz coś więcej opisać o tych premiach ? Jakiś konkretny dział ? A co z atmosferą w tym sklepie ?
Lepiej bym tego nie napisał/a. Zapomniałeś / łaś dodac mobbingu. Bardzo trudno to udowodnic. Jedna z naszych udowodnila ale do sadu z tego co wiem nie idzie bo co to da? Namawiam ją jak mogę :) Mają prawnikow , walka z wiatrakami. Pewnie by to trwało pare lat. Komu by sie chciało??? U nas też ,,starzy,, pracownicy sie zwalniają na potęgę. Ciekawe kto będzie tam teraz pracował. Nowi sie tylko ,,ślizgają,, od wypłaty do wypłaty. Rekord, pracował jeden dzien...ha ha... miał dosc i juz nie przyszedl wiecej. Na start dostają prawie tyle samo co ludzie po 10cioleciu bo sie najniższa krajowa zmieniła. Jedna osoba dostała podwyżkę po 10latach pracy bo.... hahaha....sie najniższa krajowa zmieniła. Porażka !!!!!!! Starzy już tyle wytrzymali to można nimi zatykac wszystkie dziury. Straszyc, straszyc, straszyc !!!! A wszystko to ,,zgodnie z prawem,, . Moja rada. Omijaj tego pracodawce szerokim łukiem bo nawet jak bedziesz chciał znaleźć inną, to nie będziesz miał siły ani czasu i tak to tam leci. Pozdrawiam i odradzam, ja też szukam pracy :)
Zgadzam się ,ale nie wierz ze dzięki pis masz te smieszne pieniądze ,oni uprawiają populizm ludziu zrozum po wygrane powiedzieli ze wezma się z awszystkie korpo żeby zostawiali więcej kasy w PL ,po 3 miechach pomysl upadl i cisza nawe widzisz niewiesz .Lobby plus w miare dobra koniunktura i zagnębienie najmniejszysz mini przedsiębiorstw w PL przez pis i dlatego masz 2400 ,smieszne no nie . a caly zysk transfer do wielkich niemiec:)))))))))))))))))))))))))))))
Dokładnie tak ! Pracuje od 7 lat zarobek brutto 2600 a nowi co przychodzą maja po 2300... przyjmują każdego jak leci bo nikt nie chce pracować. I tak się wszyscy zwalniają po 3 miesiącach i opinia o sklepie leci w dół... powodzenia takiej sieci. Wstyd ... pracowników maja za nic.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Media Saturn Holding Polska Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
