najbardziej w życiu zawodowym cenie sobie rozwój i robienie rzeczy, które mają dobry wpływ na świat. Dlatego zdecydowałem się dołączyć do Mindgram właśnie z tych dwóch powodów, a konkretniej: 1. Profil działalności czyli tworzenie nowoczesnego produktu medtechowego, który pomaga ludziom w poprawie swojego zdrowia psychicznego. 2. Chęć rozwoju w biznesie i uczenie się od odważnych i dobrych ludzi ze środowiska - chodzi tu konkretnie ludzi z zarządu (Adam Plona, Jakub Zieliński, Iwona Wencel) Pracowałem w wielu miejscach, ale żadne nie dało mi tyle co Mindgram. Oczywiście tempo wzrostu i ilość generowanych zmian może dla niektórych powodować dyskomfort, ale z mojej perspektywy to świetna przestrzeń na rozwój, którego oczekiwałem i świadomie podjąłem decyzję wchodząc na pokład. Zadania z którymi mierzymy się z tygodnia na tydzień nie są proste, ale firma aboslutnie zapewnia wszystko, abyś mógł o siebie zadbać. Atmosfera jest mega koleżeńska, zżyłem się z wieloma osobami w firmie. W ciągu niecałego roku zrobiłem ogromny progress. Co najważniejsze - kiedy miałem jakikolwiek problem, zgłaszałem go do HRu albo mojego managera i ZAWSZE otrzymałem pomoc. czuje się tu mega dobrze i bezpiecznie. Wiem, że mogę liczyć na ludzi z zespołu i tym samym się odwdzięczam na codzień. Warunku pracy - super. Potrzebujesz sprzętu - dostajesz, Multi? proszę bardzo. 100% home office? proszę bardzo. Nielimitowane wakacje? Proszę bardzo. Jeśli umiesz zachować balans i rozsądnie korzystać z zasobów - to miejsce dla Ciebie. Dodatkowo - dużym plusem jest skalowanie na nowe rynki i mix kultur, który na pewno poszerza perstpekywy i wybija z naszego durnego polskiego myślenia skupionego tylko na narzekaniu :) podsumowując - pracowałem w wielu miejscach, które obiecywało złote góry, gdzie prezesi zarządu prawili mi morały na temat zmiany świata i tego jak ważne jest to co robią i to co wymyslili. powtarzali to mimo tego, że sami w to nie wierzyli tylko naczytali się jakichś pierdół w książkach oo wpływaniu na ludzi. :) W Mindgramie jest odwrotnie i oprócz wizji idzie za tym pasja, a przede wszystkim konsekwencja w działaniu. Ludzie czasem narzekają bo nie jest łatwo dowozić jak się nie ma dyscypliny :D Szczerze wierzę w to co robimy i jest mi tu dobrze
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha! W tej firmie nie ma już osób pracujących niecały rok, posługujących się zaimkami w rodzaju męskim! Czy to nowy ruch o nazwie: Marketing OdNowa? W 60 minut pojawiły się 4 pozytywne wpisy....
Nie wiem kim jesteś i dlaczego rozpowszechniasz fake newsy, ale w Mindgram są programiści, członkowie zespołu Content, Clinical Care i Customer Success, którzy posługują się zaimkiem w rodzaju męskim i są w firmie od prawie lub ponad roku :) Licząc osoby, które dołączyły nie później niż we wrześniu 2021, takich osób jest dokładnie 11. Natomiast łącznie z osobami, które posługują się zaimkiem żeńskim, jest ich 24. Szanuję konstruktywną krytykę, trzymajmy się jednak faktów.
Przyznam, że na początku było ciężko, pracy było dużo, ale zawsze czułam, że dla misji Mindgram naprawdę warto. Poza tym wsparcie, jakie otrzymałam od całego teamu było niesamowite i wynagradzało długie godziny pracy. Zresztą, kto pracował kiedyś w startupie, ten wie, jak to jest. Teraz firma jest na dużo bardziej zaawansowanym etapie, zostały wprowadzone procesy, które ułatwiają nam pracę. Wiadomo, że praca 100% zdalna i zadaniowy tryb pracy nie są dla każdego, ale ja czuję się tutaj bardzo komfortowo i polecam całym sercem
Brak obiecanego feedbacku (jakiejkolwiek informacji zwrotnej ) po 3 etapach rekrutacji. Nie polecam.
A przypomniałeś się z feedbackiem? Ludzie nie są maszynami i czasem zdarza się o czymś zapomnieć. Każdemu.
Byłem niedawno na rozmowie w tej firmie i radzę omijać szerokim łukiem. Po trzech etapach wiem, że osoby zarządzające nie słuchają, nie interesuje ich co mam do wniesienia do firmy, pomysły, wiedza, doświadczenie. Odebrałem wrażenie, że szukają ludzi do realizacji swojej wizji i pola do dyskusji tam nie ma. Nie potrafią odpowiedzieć na szczegółowe pytania odnośnie swojego biznesu. Szkoda czasu...
Po trzech etapach rekrutacji chcesz już wprowadzać nowe pomysły i oczekujesz, że obecna strategia będzie porzucona, bo przyszedłeś na okres próbny? Wątpię, że jakakolwiek firma wdrożyłaby coś takiego.
Rozmowa miała mieć 3 etapy, 1 z rekruterem zewnętrznym, 2 z rekruterką w Mindgram i 3 z CEO czy innym prezesem. Ogólnie 1 rozmowa przez telefon 20 minut w pełni profesjonalna szybkie przejście na Ty i ogólnie byłem ukontentowany poziomem tej rozmowy. 2 rozmowa już trochę bardziej chaotyczna, miałem wrażenie jakby trochę od niechcenia, ale no wiadome każdy może mieć gorszy dzień ale ogólnie raczej pozytywnie. Do 3 rozmowy nie doszło bo nie przeszedłem dalej. Niestety typowy generyczny mejl ple ple ple dziekujemy ple ple ple wybraliśmy innego kandydata ple ple ple. Zero konkretów, gdy napisałem z dopytaniem co nie zagrało, nad czym powinienem popracować to odpowiedzi do dziś nie dostałem, nawet rekruterka zewnętrzna była zdziwiona i sama też nie otrzymała feedbacku od Mindgrama co było nie tak. Ogólnie słabo.
Klasyka, co robiłeś itd.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Pracowałam w Mindgram kilka miesięcy. Firma zajmuje się well-beingiem i zdrowiem psychicznym (świadczy takie usługi abonamentowow dla firm) a w środku (usunięte przez administratora) Założyciele absolutnie nie wiedzą jak zarządzać firmą, aż ciężko uwierzyć, że wcześniej zakładali jakieś biznesy. Nie ma żadnych standardów - pensje od sasa do lasa, są osoby które zarabiają praktycznie najniższą krajową i osoby które zarabiają kilkanaście tysięcy praktycznie za nic. Wartości w firmie istnieją na papierze. Prezes pojawia się i znika, przedstawiciel mikrozarządzania. Wszystko zależy, w jakim dziale pracujesz. Polecam na kilka miesięcy, ale nie na stałą pracę. Chyba, że chcecie nabwić się nerwicy, doświadczyć niesprawiedliwego traktowania, bezpłatnych nadgodzin (super praca zdalna, zadaniowa, ale zdań tyle że nie sposób je wykonać). Porażka!
Brak obiecanego wcześniej feedbacku po rozmowie rekrutacyjnej. Nie polecam.
Prezes jest żenujący, umawia się na rozmowę, nie pojawia się, przekłada, nie pojawia się. Żenujące podejście.
Omijać szerokim łukiem. Na rozmowie wstępnej informują, że jest do wykonania zadanie rekrutacyjne, polegające na zaprojektowaniu ich produktu webowego w formie aplikacji mobilnej. W dodatku projekt ma być na poziomie high-fidelity (czyli zbliżony do efektu finalnego). Na pytanie czy zadanie jest Pachnie to drenowaniem kandydatów z dobrych pomysłów
A to można tak po prostu w sposób legalny podkraść takiego kandydatowi pomysł? Nie dałoby rady udowodnić, że to jego własność intelektualna jest? Czy kogoś już może na coś takiego (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mindgram Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Mindgram Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mindgram Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 2 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mindgram Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Mindgram Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.