Jeżeli można powiedzieć, że coś osiągnęło dno to nie jest źle. W tej nowoutworzonej internetowej telewizji ITVL, "ktoś" jeszcze puka od spodu. Praca dziennikarza jest ciekawa, ale powinna być również przy tym opłacalna. W tej firmie nie zarobicie i nie dorobicie się niczego. Jeżeli na coś liczycie, to: * na wieczne niezadowolenie ze strony szefów, * brak tematów takich szałowych, chyba, że lubicie stać z kamerą w bramie, gdzie tylko na taką okazję czekają dresy * brak kasy, to na 100% * jedynym plusem jest ewentualne doświadczenie. Jeżeli chcecie mieć dochód za materiał tu oceniany na marne 12 zł brutto o ile wam to jeszcze wypłacą (od tego trzeba odliczyć podatek, umowa o dzieło pod nazwą o współpracę) ... to proponuję na własną rękę zakupić sprzęt (kamery małe są już od 800zł zwróci się po I materiale) i sprzedawać materiały audiowizualne innym telewizjom. Po krótkim okresie pracy w ITVL.PL stwierdzam - Lepiej na tym wyjdziecie. Ja tak robię. Jeżeli zrzekacie się praw autorskich to przynajmniej za konkretną cenę. W ITVL podpiszecie umowę i nie macie wpływu na swoje materiały. Już jest w emisji, a za 5 min.NIE, bo przyjdzie kolejny wydawca i będzie poprawiał po pierwszym, później przyjdzie trzeci i poprawi po dwóch poprzednich.... Sprzedając osobiście, nie za 12zł, macie na koncie ZDECYDOWANIE więcej. A jak będziecie mieć kasę to i ochota do stania w upale, żeby zrobić dobry materiał, znajdzie się. W tej telewizji itvl.pl będziecie mieć (usunięte przez administratora). Zawsze pod telefonem, tylko nie wiem po co? Jak nie było to wykorzystane przynajmniej w stosunku do mnie, ani razu?. Wszelkie koszty dojazdu za materiałem na waszą rękę. A jak będziesz dobry, to zbierzesz (usunięte przez administratora) . Jak będzie coś fajnego działo się to ciebie i tak nie wezmą, bo ktoś musi pilnować biura.... ITVL.PL a raczej jej wydawcy, zwłaszcza jeden, mają mniemanie, że ich ranga jest na równi z tvn24. Śmiechu warte. Szkoda czasu i waszych nerwów przy wypłacie. Mówi wam to osoba, która podeszła do tej firmy z otwartym sercem, pasją, zainteresowaniem i przede wszystkim oddaniem. Nie doceniono. Może funkcjonuje to na zasadzie, że tego konia co ciągnie to batem po plecach... Ostrzegam, Jeżeli idziesz na praktykę, świetnie - polecam. Coś się nauczysz... Jeżeli idziesz z myślą, że zarobisz - odradzam.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Direct Press, telewizja ITVL?
Kandydaci do pracy w Direct Press, telewizja ITVL napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.