Definicja miloo home: Weź badziew, nazwij go delux i każ zapłacić (usunięte przez administratora) kasy to zawsze znajdzie się ktoś, kto to kupi myśląc, że jest premium.
Z pewnością nikomu nie jest lekko. Pandemia zagraża nam ale również naszym firmom, które dają nam możliwości zarabiania na życie
jak bym dostała 3 mln z tarczy antykryzysowej to bym nie piała że nie jest lekko, ogarnij się... żyjesz w pałacu w Bogo i jeszcze takie głupoty piszesz. Lekko nie będzie jak w kajdankach was wyprowadzą
Obecnie nie zarobisz.. pensje zostały obcięte o 45 %, ludzie szukają pracy. Praca w Miloo Home jest marna. Bez możliwości rozwoju i podwyżki. Produkty są chińskie kiepskiej jakości. Atmosfera denna. Nie polecam.
Potwierdzam, też pracowałam. Cięcia i redukcje etatów. Firma rekrutuje ale zarobki w salonie na ten moment to jakieś 1300zł, w Warszawie to śmiechu warte, nie ma komu pracować. Towar fajny na zdjęciach, w rzeczywistości to chińszczyzna. Klienci nie mają świadomości co kupują, sprzedawany towar pochodzi z ekspozycji a nawet jeśli nie to szybko wychodzą jego wady (no chyba, że to wazon;-) to może posłuży jakiś czas. Praca stresująca, bo co chwila musisz się tłumaczyć z wad towaru, niedostarczenia na czas albo z tego, że sprzedałeś coś, czego fizycznie wcale nie ma na magazynie. Szefowa apodyktyczna, zatrudnia dyrektorów za dużą kasę a i tak sama podejmuje każdą decyzję, wszystko ma być tak, jak ona chce. Pracujący w salonach ludzie byli w porządku i myślę, że teraz, ktoś powinien wyciągnąć wnioski z tego, że przez głupie decyzje rozpadł się fajny i zgrany według mnie zespół ludzi, których nie zastąpi się szybko kimś z wiedzą i doświadczeniem a już na pewno nie za takie pieniądze.
Widzę że Pani prezes napisała komentarz :-) Dobrze że wiesz co piszą o tobie i tej pseudo firmie, gdyby nie Duka to by miloo home już dawno nie było. A jak tam nowa firma kupiona za pieniądze z tarczy antykryzysowej ?
Podział na równych i równiejszych. Nie ważne jak pracujesz tylko jaką poze zgrywasz przed wlascielką. Starzy kierownicy salonów mają mniej wiedzy o systemu produktach niż nowi pracownicy. Dział produktów, który powinien wspierać sprzedaż to klika leniwych pozerów, ale mających niesamowitą ochronkę u prezesowej. Produkty to głównie chińszczyzna o kiepskie jakość, ewentualnie jakaś tania produkcja z Rumuni. Tu nie patrzy się na prawdziwy potencjał pracowników tylko na lizusostwo.
Tak tam było jest i będzie. Pani prezes potrzebuje uśmiechów i oklaskow. A towary to faktycznie kiepskiej jakości chinszyzna. Cieszę się że już nie muszę tam pracować i i uderzać się zarówno z klientami jak i firmowymi "celebrytami".
Po zapytaniu ma instagramie skąd sprowadzają meble zostaniecie zablokowani ponieważ jest to wielka tajemnica a zapytanie jest karygodne pamiętajcie! Oczywiście ze meble są z Chin a cena wynika z marży. Profesjonalizm pełna para
Jakby instagram był wielką wyrocznią w tej firmie, przyjdź do salonu, sprawdź meble - jeśli odpowiada Ci jakość i wykończenie - kup, jeśli nie, zmień miejsce zakupu. Większość towarów na rynku pochodzi z Chin łącznie z telefonem, z którego dodajesz ten komentarz - taki mamy klimat, nikt nie zmusza Cię do zakupów, masz na rynku pełno podobnych firm z podobnym asortymentem a w dodatku (o zgrozo!!) z podobną marżą ;)) #hatersgonnahate
jeżeli firma ukrywa, a tym bardzie blokuje użytkowników to jest coś na rzeczy, te produkty nawet nie są średniej jakości tylko najgorszej jakiej może być, do tego marża ponad 300% lepszej jakości meble i wyposażenie można kupić nawet w popularnych dyskontach. A dział marketingu niech weźmie się za prace, a nie pisanie komentarzy na Goworku :-)
Zabawni są byli pracownicy niewyrabiający norm ;) Zalecam znalezienie pracy na wszelkie troski i bóle po byłym pracodawcy, gwarantuję że znalezienie zajęcia pomoże! :))))
Tak. Potwierdzam, wszystko jest z Chin ale pracownicy miło się wypowiadają ze dostawa z Azji. Jeśli blokują na instagramie to tylko świadczy o złym wychowaniu i złym traktowaniu klienta. Nigdy więcej nic nie kupie w Chińskim Miloo. Niektóre produkty z AliExpress są lepszej jakości
W którym dziale pracujesz ? Widzę że masz pozytywne zdanie o firmie, a wszystkie negatywne opinie to hejterzy. Chciałbym wiedzieć gdzie warto aplikować w tej firmie żebym.mogla.wykonac normę, mieć wpłaconą premię i nie być osoba od wszystkiego.
Firma ktora wykorzystuje ludzi. Zasada pierwsza po otrzymaniu premii jesli dostaniesz ją (potrafia i na tym przekret zrobic odejmujac ci ze stowke..no przecież o 100zl nie bedziesz sie awanturowac -w taki i inny sposob kreca lody kosztem pracownika) Nie mowcie ze duzo roboty-TEJ ROBOTY JEST NIE DOPRZEROBIENIA JESTES OD WSZYSTKIEGO NIBY MARKA PREMIUM -rozladowujesz towar 2razy w tyg.mega dostawy pakujesz towar duze gabaryty do tego pakowanie pakowanie internwtowych sprzedazy od ściereczki po szafy... Szefostwo nakazuje aby bylo was po 2osoby do twgo ogarnij salon maile klientów pakuj rozpakuj zamontuj sprzataj... Ok nie ma sprawy ale nie przy takiej zalodze 2osobowej..mozna sie wykończyć fizycznie. Za grosze.....nawet nie pozwalaja robic nadgodzin w celu ogarniecia tematow..ktore sie wciaz mnoza. To praca dla osob ktore lubia byc wykorzystywane a i jeszcze dostaniesz ochrzan od VM bo wazonik cinsie rozjechal...i beda wyciągane konsekwencja po 11h charowy potrafia straszyc. Firma ktora wyzionie z ciebie ostatnia sild krew i w sumie sam odejdziesz bo to robota dla silaczy i tych co lubia byc robieni w konia. Pozdrawiam mi nie wyplacili premii mimo ze zasluzylam.
Firma tak prowadzona że cała ekipa sklepu składa wypowiedzenie i odchodzi Brawo Iza Brawo Dorota
Byłem tam i nie wszyscy się zwolnili. Kierownik został, to chyba był inny powód zwolnienia niż Izabela czy Dorota. Logiczne, że musi być coś nie tak z kierownictwem.
kierownik salonu zarabia ponad 10.000 netto, a pracownik salonu minimalna krajową i to często na umowie zlecenie. Wiec czego się tu spodziewać.
Możecie używać telefon podczas pracy?
Home invest =MILOO HOME
Dlaczego stawiasz znak równania przy obu firmach? Czy Home Invest International zmienił nazwę na nową? Jeśli tak to kiedy się to stało? Proszę o wyjaśnienie swojego wpisu.
Home Invest jest na rynku znany jako Miloo Home. Gdyby klienci kupujący towar w Miloo Home wiedzieli jak traktuje się tu pracowników i jak złej jakość są produkty to wątpię aby zdecydowali się na zakupy w tej firmie.
Potwierdzam wcześniej przeczytane opinie. Naprawdę trudno wybrać problem od ktorego można by zacząć. Każdy z nich jest naprawdę ważny i poważny. Produkt managerowie zupełnie nie znają swoich produktów. Tworzą jakieś treści i manuale dla pracowników żywcem skopiowane z Wikipedii i innych źródełek. Nawet nie ujednolicą czcionki w tym zlepku wiadomości. Brak działu reklamacji, stawki dla pracowników jakkolwiek procentowo nie są zależne od utargów sklepu. Plany miesięczne po 300 tys złotych a wypłata ledwo ponad 2 tys i to na zleceniu. Umowy o pracę wiecznie przedłużane na magiczne terminy, oczywiście nie na czas nieokreślony. Brak szkoleń, nowi kierownicy sami walczą o wiedzę na innych oddziałach. Brak możliwości awansu. W jeansach do pracy ,,be" bo na czarno. Kasy na strój nie ma, a kartony czyste jakby z kopalni wyjechały. Firma jest wewnętrznie skłócona. Logistyka nienawidzi magazynów, magazyny salonów, salony salonów, każdy każdego. Klienci to naprawdę widzą. Prezesowa ani Pani dyrektor zupełnie nie znają nawet długoletnich pracowników, ewidentnie mają wszystkich gdzieś poza jakąś swoją sąsiedzką, warszawska śmietanką. Średnia długość życia dyrektora w firmie to ok pół roku. Z kolei gwiazd od chińskich produktów nigdy nie ruszą. O czymś to świadczy i tak też firma prosperuje.(usunięte przez administratora) już dawno wyschło i przestało śmierdzieć, więc może dlatego Pani Prezes to akceptuje. Pomijając sytuację korona wirusową, nigdy nie mieli na siebie pomysłu ani jakichkolwiek zasad. Plakaty na akcje promocyjne potrafią dojść po promocji. Rabaty są na zawołanie, ile chcesz, 35%? 50? Proszę bardzo, kliknij kilka dramatycznych fotek i masz rabat. To świadczy tylko o tym, że produkt nie jest wart swojej ceny, potwierdzam. Meble na zamówienie są jakimś obcym projektem. Można dostać ten sam produkt posługując się google grafiką za 50% ceny i to bez promocji, po prostu są tyle warte. Kanapy dostępne od ręki też łatwo znaleźć, wystarczy dobrze przeszukać stronę Big China. Klienci ciągle krytykują sklep internetowy, marudzą na brak kontaktu. Dzwonią, przychodzą do stacjonarnych. Robią awantury. W jakich warunkach pracują ludzie z online? Na sklepach, wśród klientów, gdzie muszą robić też własne targety. Jeden telefon, dziennie połączeń jest tak ogromna ilość, że w trakcie rozmowy dostajesz smsy, że 12 numerów próbowało się z tobą połączyć. Kończysz rozmowę i już dzwoni kolejny klient. Nie ma nawet czasu oddzwonić do pozostałych. Dziękuję bardzo za taką pracę.
Zycze im aby zwrocilo sie cale zlo jakie inwestuja w pravownikow .kradna premie nienwyplacaja ciagle pensji. Abybtak sie zebrac i ich pozwac za mobingi straty finansowe a i za to ze ciezkienrzczt trzeba nosic a BHP nie bylo
Problemów podczas pracy w firmie zauważyłam tak duzo ze nie wiem od czego zacząć... Rozmowa rekrutacyjna to super śpiewka jaka to firma jest wspaniała i daje możliwości rozwoju. Wsyztsko się zmienia przy pierwszej wypłacie - wyrobiłaś plan? Nic z tego nie masz, premii nie ma. Wiedziałam na jakie wynagrodzenie się godzę ale nie sądziłam że po okresie próbnym nie dostanę obiecywanej podwyżki i umowy o pracę, która również była obiecywana zamiast umowy zlecenie na okresie próbnym. Umowę podpisujesz nawet z miesięcznym opóźnieniem. Zero szans na awans, wszystkie gorące stołki obsadzone od lat i delegują tylko zadania, jeśli chcesz pomocy to musisz sam sobie poradzić, to nie należy do ich obowiązków... Ciągłe pretensje że słaba sprzedaż, pomimo super akcji promocyjnych. Może to wina właśnie ciągłych akcji promocyjnych, które wymyślane są nawet z dnia na dzień albo zmieniają się w trakcie samego trwania promocji przez co ludzie na salonie nie wiedzą nawet co powiedzieć klientowi.. Nie wiesz czy możesz dziś dać 10% czy może 50% rabatu bo klient tak widział w Internecie. Towar to faktycznie chińszczyzna, co jest sprytnie ukrywane pod postacią super zdjęć i świetnej akcji marketingowej poprzez pokazywanie towaru w każdej śniadaniowce czy współprac ze znanymi osobami.. Szkoda że pieniądze przeznaczone na takie działania nie zostały przeznaczone w trakcie pandemi dla pracowników. Ale co się dziwić, lepiej wyciągnąć kasę od rządu i obciąć pensje pracownikom.. Nie ma się co oszukiwać, ale towar dobrej jakości sam się obroni i nie potrzebuje tak silnego rozgłosu. Problemy z klientami na porządku dziennym, codziennie mnóstwo telefonów do salonu z pretensjami, a to że nie rozwiązana reklamacja, a to towar się rozleciał, a to brak pieniędzy za zwrócony produkt, a to brak kontaktu z infolinią. Pomiędzy telefonami musisz ogarnąć salon, klientów. Odpisać na maile. Spakwoac paczki z zamówień internetowych - tak! Towar kupiony w internecie pochodzi z wystawy że sklepu. Atmosfera bardzo ciężka, nerwy od samego wejścia do pracy. (usunięte przez administratora)
Cześć Miluuu było, serio mówię, dużo sie nauczylam, wiele osób poznalam a niektórzy z nich to moi najlepsi przyjaciele, nadal się trzymamy... I pewnie wiedzą że ja to ja he he. Robilam zawsze to co do mnie należy, zawsze po godzinach zawsze wczesniej w pracy przez te 3 lata mialam 3 podwyzki bardzo skromne ale... byly dzięki moim przelozonym bo mnie przecież nikty by nie sluchal, taki szary pracownik nizszego szczebla ma tylko samych szefów nad sobą. Jeżeli jesteś pracowity to jak najbardziej polecam Ci ta firmę bardzo dużo się tam nauczysz trzeba tylko chcieć, nie rozwiniesz skrzydeł nie awansujesz ale zakujesz się w stal i żadna inna kolejna praca nie będzie dla Ciebie straszna. W moim przypadku Miloo bylo swietna trampolina do skoku po więcej... I się udało. Nie oszukujcie się że wasza wymarzona praca czeka za rogiem trzeba się trochę pomeczyc. Pozdrawiam kochane Salony i zapomniany Płońsk niech moc będzie z Wami :)
@anonimowo ale jednak dalej pracujecie, nie zamknęli was ?
Tak dalej pracujemy. Jeżeli ktoś woli siedzieć w domu na opiece lub L4 to super. Nawet nie wiecie co się w firmie dzieje. Ludzie pracujący w czasie epidemii i w chwili obecnej jak się postarają to mają duże premie. Najlepiej siedzieć w domu na czterech literach i komentować (usunięte przez administratora)
Jeżeli chcesz siedzieć na opiece to musisz mieć dzieci. Jeśli ich nie masz to masz problem i idziesz wtedy na L4. Jak nie iść na L4 jak firma opcina prawie 45% wynagrodzenia (tu należą się podziękowania Pani z Puławskiej) Firma bierze gigantyczne pieniądze z tarczy i co z nimi robi? Kupuje następna firmę. A co z ludźmi już pracującymi? Ich można olać bo jak zostali to już pewnie nie pójdą szukać nowej pracy bo jest 'kryzys' Nic bardziej mylnego bo praca jest jak się chce pracować. Właścicielka powinna pamiętać że firma to pracownicy, zadowoleni pracownicy! Właścicielce egoistce i ignorance życzę powodzenia. Milu było tu pracować tyle lat ????
(usunięte przez administratora) i metr mułu próbujące udawać markę premium. Produkty drogie i o kiepskiej jakości, zarządzanie firmą na poziomie .... kombinacje z wynagradzaniami i wyciąganie kasy od państwa. Zamordyzm schowany pod delikatnym uśmiechem.
Byłam pracownicą Home Invest. Dla tych co nie wiedzą: Home Invest International S.A. to inaczej marka Miloo Home - dawniej HOUSE&more. Krótko zwięźle i na temat: Jeśli chcesz zarobić - ok - bierz pracę - dobrze zarobisz ale wytrzymasz długo tylko, jeśli jesteś odporna na przejawy mobingu, które idą od góry (właścicielka) w dół po szczeblach administracji. Jeśli masz umiejętność asertywnego stawiania granic i umiesz rozpoznawać przejawy manipulacji - tu będziesz mogła bardzo często po nie sięgać i stosować. Marka jako taka - dobrze prowadzona, firma rozwija się z uwagi na mądre zarządzanie produktami i stałe śledzenie trendów wnętrzarskich. Duża rotacja pracowników, sposób zarządzania oparty na wzbudzaniu lęku, atmosfery niepewności i stresu - prawdopodobnie z powodu wieku właścicielki, która tylko takiego managementu jest nauczona / wyuczona.
Jestem zainteresowana ofertą pracy z tej firmy, jednak zastanawiam się czy warto. Jak długo pracowałaś w tej firmie? Czy mają jakieś benefity, często pracuje się poza godzinami pracy? Podobno też umowa po okresie próbnym podpisywana jest na 2 lata?
Wypowiedź poprzedniczki jak najbardziej PRAWDZIWA. GoWork Wasza kampania Facebookowa w temacie mobbingu skłoniła mnie do napisania tego komentarza odnośnie Miloo home. Na własnej skórze odczułam czym jest mobbing w tym toksycznym miejscu pracy. Podziały na równych i równiejszych, poniżanie - nawet publiczne! To standard w Home Invest International. Nie polecam... jeśli szanujesz siebie, to omijaj tego pracodawcę szerokim łukiem. Szkoda zdrowia!
@Była Pracownica, przykro mi, że masz takie doświadczenie z tą firmą. Mobbing to obraźliwe zachowanie poprzez mściwe, okrutne, złośliwe lub upokarzające usiłowanie zaszkodzenia jednostce lub grupie pracowników. Czy na pewno takie sytuacje miały miejsce? Pamiętaj, że wszystkie informacje, które zamieszcza się na forum powinny być prawdziwe i uzasadnione, ponieważ jest to miejsce publiczne. @Natalia, czy zdecydowałaś się ostatecznie aplikować?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Home Invest International (Miloo Home)?
Zobacz opinie na temat firmy Home Invest International (Miloo Home) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 38.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Home Invest International (Miloo Home)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 4 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!