(usunięte przez administratora)
Tak jak piszesz było na pewnym małym magazynie lokalnym.Najbardziej trzeba uważać na te dobre , pomocne koleżanki
Teraz dopiero się skapliscie że donosi
Weźcie się za uczciwą pracę,mamy tylko nadzieję że uda się w końcu z pomocą Policji wyłonić z tego forum osobę która w tak bezczelny sposób oczernia i obraża bezpodstawnie osoby zajmujące jakiekolwiek stanowiska w tej firmie , z tego co się orientuję sprawa została zgłoszona na Policję najpewniej w niedługim czasie osoba zgłaszająca ten fakt będzie miała potrzebne dane aby w odpowiedni sposób rozliczyć się w sądzie ze swoim hejterem , pamiętajcie nikt w Internecie nie jest anonimowy , a osoby które są notorycznie hejtowane bezpodstawnie mają prawo żądać za pośrednictwem odpowiednich organów ścigania waszych danych osobowych . ŻYCZĘ WAM POWODZENIA.
Za dużo CSI, proszę się z tym pogodzić :) jeśli treść komuś się nie podoba to po cholere to czytacie.
Jak 3/4 zmiany
Czasami warto wziąć kilka wdechow by zrozumiec ze to o co robimy tyle halasu naprawde KOLEZANKO nie ma sensu:) pamietaj o regularnych wizytach u laryngologa aby narzad sluchu nigdy cie nie zawiodl domniemam ze czytanie z ruchu warg tez masz opanowane do perfekcyjnosci...taka osoba na zmianie to prawdziwy skarb:) informuj nas tu wszystkich dalej na bierzaco co kto i komu doniosl-nie zmieniaj sie:)
Osoby, którym nie podoba się wizja pracy szukają rozrywki i to pewnie cieszy ich obrażanie kolegów.
Jak ktos zachowuje sie jak frajer i obgaduje kogos publicznie pod jego nieobecnosc to sam sobie zasłuzyl
Ja osobiście gdybym czółenka się jak niewolnik to bym się zwolnił nie patrząc na to czy mam za co żyć. Widocznie tak jak piszesz nie jest bo nikt nie chodzi na łańcuchu. Zwolnij się i idź do Amazon tam będą Ciebie nosić na rękach i podawać szampana z truskawkami na przerwach...
I po co takie straszenie Policją chyba na takich opiniach każdy może wyrazić sobie swoje zdanie bez względu na to czy się komuś to podoba czy nie.Oczywiście większości się to nie podoba (usunięte przez administratora)bo jest o nich napisana cała prawda.
Wyrażanie opinii o firmie, a atakowanie pojedynczych osób to jest różnica. Po to każdy ma narząd zwany językiem, żeby go użyć i powiedzieć, że coś Wam nie pasuje, a nie siedzicie i hejtujecie się, osłonięci pozorną "anonimowością". Jakby ktoś jechał na Ciebie z fake konta na jakimś portalu społecznościowym, to pewnie byś siedział i pomyślał "to jest jego zdanie, może mnie oczerniać". Jeżeli nie podoba Wam się któraś z osób funkcyjnych - czemu nie wystąpicie o przeniesienie na inną zmianę? Czemu nie poszukacie innych rozwiązań? Najprościej jest usiąść przed monitorkiem i wypłakać swoje bóle (usunięte przez administratora) Jeszcze niech mamusia przytuli na dobranoc i misia przyniesie.
Rok 2018 pełen nadziei i wyzwań to i chodzą plotki że będą jakieś skromne podwyżki. Od ostatnich aneksów wprawdzie nie minęło długo i osoby które faktycznie dostawały grosze zyskały te kilkaset netto ale ludzie z wyższymi podstawami(chyba z mniejszymi żołądkami i potrzebami) dostali po 90pln netto i co warto podkreślić była to pierwsza "podwyżka" od kilku lat a realnie to i tak niewiele ze względu na drożejące towary czy usługi. Pomimo tego że spółka od ładnych paru tygodni wychodzi z dołka to nie liczę nawet na te parę groszy. Ps. Jak długo po magazynie będą chodzili zdegradowani kierownicy i brygadziści ze swoimi wysokimi podstawami ? to już parę miesięcy. Urządzili się jak pączki w maśle. Mniejsza odpowiedzialność, mniej obowiązków a kasa ta sama. Żyć nie umierać.
te podwyżki powinny być co roku bez łaski, w obliczu coraz wyższej podstawy minimalnej (2100zł w kraju) i coraz wyzszej inflacji.
No co ty... bardziej opłaca się nazwozić tabun Ukraińców czy Kazachów(którzy uciekli już jak sobie pokalkulowali ile by zarobili) czy 70 latków niż zatrzymać tych którzy budują atmosferę i są kołem zamachowym swoich obszarów a sukcesywnie się zwalniają.
No rekrutacja jak to rekrutacja, ale jak się dowiedziałam jaką mają kierownik to dałam sobie spokój to tylko praca szkoda moich nerwów.
Wszystkie pytania o to samo co w CV napisałam. Najwyraźniej nie chciało się czytać.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Jak zepsuć pracownikom Nowy Rok? Ściągnąć zmianę do pracy na popołudnie 30 grudnia w sobotę. Roboty tyle co kot napłakał. A potem tę samą zmianę ściągnąć 1 stycznia na noc. Roboty tyle samo. Bo my nie mamy rodzin, planów ani życia prywatnego. A wystarczyłoby zaproponować tym kilku oszołomom co za nadgodziny zrobiliby laskę szefowi i ogarnęliby to wszystko sami - tym bardziej, że cofają odbiórki. Pracy dla pięciu osób a spięcie tyłka jak na wojnie.
W Neuce sie nie odmawia, bo jak odmowisz- to umowy ci nie dadzą i trza szukac nowej roboty
Tak?Podobno ludzie sami odchodzą nikogo nie zwalniają. Ale macie nasrane w tych głowach juz sam się gubisz w tym co piszesz :D
Nasrane to ty masz, odchodzi ten kto chce odejść, w wy.pierdalaja tych co sie odezwa. Proste jak drut
Tak robia.Sam zostalem wywalony dlatego ze sie odezwalem i mialem odwage powiedziec to powiedziec czego boja sie pracownicy.
Ja Wam powiem jak jest w neuce zwalniają jeśli za dużo będziesz mówił lub będziesz miał swoje zdanie to szybko coś wymyślą żeby się Ciebie pozbyć. W innym przypadku ok firma Cię nie zwolni tylko zmusi Cię do tego żebyś się sam zwolnił.Pracując tam nie możesz się odzywać i wszystko robisz pod presją.
A co powiecie na temat stanowiska "Konsultant Telefoniczny Sekcji Zdalnej- branża farmaceutyczna"? Podobno praca w domu.. ale coś więcej.. jakie warunki, wynagrodzenie? Fajna sprawa?
Wesołych Świąt pracownicy Neuci. Obyście w Sylwestra wyszli przed północą z pracy
Serdeczne zyczenia dla super zmiany z Wrocka. Przesympatyczne zdjecie w atmosferze światecznej .Tylko po co wam te dwa Trole w tle?
Naprawdę przesympatyczna zmiana hahaha..........większość osób nie raczy powiedzieć ani dzień dobry ani cześć ani pocałuj się w (usunięte przez administratora) Miny jak (usunięte przez administratora) kot na pustyni a zresztą całe to zamieszanie i te popiepszone wpisy przez tą super zmianę.Albo nie przez część tej zmiany ,ityle w temacie .Pozdrowienia dla troli i szczęśliwego Nowego Roku
Neuca SA szuka pracowników na stanowisko konsultanta telefonicznego we Wrocławiu. W ogłoszeniu jest napisane, że szukają osób na infolinię przychodzącą do kontaktu z pracownikami aptek w celu informowania na stanach magazynowych i do przyjmowania zamówień. W zakres wchodzi też informowanie o promocjach, co jest normalne w tego typu kontakcie. Pierwszy etap odbywał się telefonicznie - zapytałem rekruterkę jak wygląda praca i już na wstępie poinformowałem, że nie chcę pracować na infolinii sprzedażowej wychodzącej. Miły głos w słuchawce oznajmił, że nic takiego nie ma miejsca, tylko przychodzące. Dalej kilka krótkich pytań, standardowo po czym zostałem zaproszony na drugi etap. Przychodzę, zostaję zaproszony do sali, gdzie wisi plakat z napisem "Jak skutecznie naciskać na klienta". W trakcie rozmowy padają standardowe pytania, na które raz jeszcze odpowiadam, że jestem gotowy na pracę na infolinii przychodzącej, a nie wychodzącej sprzedaży. Po kilku minutach pani kierownik Katarzyna Dębiec pyta mnie, czy nie pomyliłem czasem ogłoszeń, ponieważ oni szukają ludzi właśnie do sprzedaży wychodzącej. Zagotowałem się w sekundę i powiedziałem, że nie ma szans po czym zacytowałem urywek ogłoszenia z sekcji "Co będziesz robić". Pani Katarzyna odpowiedziała, że tak, ale to jest tylko jedno z zadań pracownika. Na moje pytanie "Dlaczego kłamiecie w ogłoszeniu" usłyszałem tylko odpowiedź "Nie kłamiemy, po prostu nie napisaliśmy wszystkiego" i znów ten ironiczny uśmieszek... Wstałem, rzuciłem chłodne "Żegnam" i wyszedłem. Dziwiłem się, że takie ogłoszenie wisi w sieci od lutego 2017, ale jak przeczytaliście powyżej odpowiedź już znamy. Najbardziej boli kłamstwo na obu etapach rozmowy. Co chcieli tym osiągnąć?
Jestem ciekaw jak daleko przeciągną się poszukiwania nowych pracowników do Katowic. Mamy już Ukraińców, Kazachów a teraz starszych panów na oko z 65-70 lat którzy ledwo chodzą po magazynie(no nie można się dziwić w tym wieku 10h nocą na nogach to pewnie piekło) Czy może więźniowie albo Koreańczycy z Północy ???
Nie sądziłam,że kiedyś będę pisała na tym chorym portalu ale czytając wasze wpisy zbiera mnie na wymioty. Mam na myśli ludzi z magazynu Wrocław.Całość zapoczątkowała Elka W. która posiada zerowy poziom inteligencji, a wy pacany zniżacie się do tego samego poziomu.Co chcecie osiągnąć przez takie wpisy i oczernianie niewinnych ludzi.Nie rozumiem dlaczego wypowiadacie się na temat pracy w PREGO skoro tam nie pracowaliście. Czepiacie się niewinnej kierowniczki p.Renaty. Odkąd pamiętam zawsze stawała murem za pracownikiem i tak jest do tej pory ale wy cieniasy nic nie widzicie poza czubkiem własnego nosa.Wymagacie od niej cudów nie dając nic od siebie.Wam by pasowało przyjść do pracy podpisać listę obecności, postać w regałach,poplotkować,obsmarować wszystkich od czubka głowy po same pięty i brać za to niezłą kasę ale niestety takiego rodzaju pracy się nie doczekacie.Objechaliście wszystkich funkcyjnych więc teraz czepiacie się Beaty Jaworek. Zastanawiam się kogo teraz weźmiecie na tapetę i co zrobicie jak wyczerpie się wam temat.Weźcie się uczciwie do pracy, a na pewno sytuacja na magazynie się zmieni bo jak na razie to na palcach jednej ręki można zliczyć osoby które pracują należycie.Domagacie się podwyżki tylko nie wiem po co skoro żywicie się plotami jak hieny padliną To powinno wam wystarczyć żeby przeżyć.Dam wam jedną radę: SZANUJCIE KIEROWNIKA SWEGO BO MOŻECIE MIEĆ GORSZEGO"a tacy już byli.A do p.Renaty ,kierowników magazynu i do Beaty J.-nie przejmujcie się tymi wpisami bo ci co tak piszą mają jakieś problemy o podłożu psychicznym i głowa do góry.
(usunięte przez administratora) zanim zabierzesz sie za pisanie zacznij od nauki czytania ze zrozumieniem. Nikt nie czepia sie Prego a jedynie podkresla fakt iż pani R byla tam kierownikiem, za jej rządów zlikwidowali tę placówkę a ludzi wy..jebali na bruk. Wmawianie wszystkim ze biale jest czarne i na odwrót w zakladzie gdzie ludzie odchodzą masowo, panuje bur.del na kolkach to jest objaw choroby psychicznej. Zauwazyc trzeba rowniez ze to wy drogie cioty kolezanki przywloklyscie te ploty tu do wrocka.
Szkoda polemizować z Tak mało inteligentną osobą , ktòrą już nie pracuje i roni łzy jadu na forum, zmieniając tylko swoją nazwę. Ale jak to mòwią : głupich nie sieją oni tacy się rodzą.I życzę Ci zacznij pracę y u innego pracodawcy bo faktycznie żadnej merytoryki nie ma w Twoich wpisach może zlapiesz nowy temat, bo ten już przebrzmiał. I co najważniejsze wpisy można już potraktować jako obraża wizerunku . Wiesz co to znaczy , z wymiarem sprawiedliwości miałeś już do czynienia.☺buhaha
Co hieno prawda w oczy kole,żywisz się plotami a dla sprostowania to nie kierowniczka zlikwidowała Prego tylko Neuca, więc masz błędne info Tam pracowali normalni ludzie, a nie taka patologia jak we Wrocku. Ale cóż ile ludzi tyle różnych charakterów i radzę Ci przestać żywić się tymi plotami bo dostaniesz zatrucia i roztroju żołądka
Jeżeli uważasz że zarobki za wysokie i nie należy się podwyżki ( oceniasz to chyba na swojej podstawie ) idż zgłoś może Ci obniżą pensję
Ten wpis z 31.12.2017 o godz 8. 56 jest dedykacją dla Buhaha
Buhaha - biały nosek, nie odpowie, odsypia po imprezie, pewnie z czarnym rycerzem......teraz ciężkie czasy dla niego impreza za imprezą :) Wena twórcza nastąpi później :))
Z tego co mi wiadomo to K.S nie został zwolniony a więc jak nie wiesz bura suczko to się nie wypowiadaj na ten temat bo wója wiesz a dziamiesz.
Świateczno - Noworoczne zyczenia dla wszystkich pracowników ciężko harujacych na magazynie WROCLAW. Szczególne zyczenia dla Pani Beaty rzecznika do spraw etyki. Zyczymy Pani pelnego wagonu wazeliny aby mogla ją Pni spozytkowac nie tylko wchodzac w d..upę pani kierownik i naszemu Maciusiowi, ale wszystkim tym którzy o to poproszę. A tak na marginesie Pani juz dawno zapomniala co oznacza słowo etyka i moralność.
Do Pani od etyki,wszyscy wiedzą ze to o czym rozmawia sie na gorze i na dole jest rozpowszechniane między zaprzyjaźnionymi koleżankami na dole. Pani Beato nie warto pozowac i stac za pracownikiem a w chwili audiencji na górze miażdży sie petenta wychwalajac kadrę kierowniczą. Popieram wagon wazeliny dla Pani i moze warto odświeżyć definicję etyka. Bo wazelina i klamstwo to do tej pory Pani motto.
Nie jestem Husarz, ani Monia, ani Czarny Rycerz. Czarny mial wielu zwolennikow, ma wielu i będzie mial wielu zwolenników. My damy radę i przetrwamy ten trudny czas i z radością w oczach i sercach bedziemy ogladac wasz upadek.
Wszyscy piszą o tym jak źle jest na magazynie, jak okrutni sa przełożeni.Ale może wlasnie nadeszla pora by wrócić do początku i napisac skąd to sie wzięło i kto to do nas przywlókł? Powinni sie wszyscy dowiedziec iz nasza ulubiona Pani rządzaca , byla kierownikiem magazynu w Bielawie o slodko brzmiącej nazwie Prego. Dzialali oni kilka lat na Bielawskim rynku dajac zatrudnienie tutejszej ludności. Majaca dar wykonczyla ową hurtownię a pracujacych tam ludzi wywalono na bruk. Kilka osób ze starej zalogi znalazło zatrudnienie w Neuce i dzięki nim dowiedzieliśmy sie o historii Prego i historii naszej kierowniczki. Nie zrozumialy jest dla nas fakt dlaczego dopuszczono kogoś takiego jak Renata do sprawowania wlady w Nowym oddziale Neuki Wrocław ?
Pracowałem z p Renatą w Gądkach i współpracę mile wspominam. Choć z tyłu liceum a z przodu muzeum zawsze miałem ochotę na co nie cow regale.
Czy w związku z tym że w Katowicach zatrudniono Kazachów wprowadzi się również tabliczki informacyjne po Kazachsku i Rosyjsku ? Bo te po Ukraińsku już są. Czy w związku z tym że jeden z nich w szatni wykonywał na dywaniki swoje modły klęcząc skierowany w stronę Mekki, będzie trzeba uważać na to czy ktoś nie nosi np. krzyżyka by nie sprowadzić na siebie gniew wyznawcy religii pokoju ? To co tu się dzieje przechodzi już jakiekolwiek pojęcie.
Coraz więcej obcokrajowców na magazynie w Katowicach. To nie jest rozwiązanie do podniesienia wyników, co z tego że pracują po 10 czy 12 godzin jak ich działania nie prowadzą do poprawienia wydajności. Zapłacić więcej Polakom i szanować ich za to co robią dla firmy. Więcej wyrozumiałości przede wszystkim!
Wyniki widać w Kato. Jakoś niedawno były uwalone wyjazdy. Dashboard palił się na czerwono grubo po 7 rano a o tej 6:00 było jakieś 10tyś pozycji. To jest ten skutek zmiany jakościowej.
Właśnie dlatego, że zatrudnieni są obcokrajowcy którzy nie rozumieją prostych przekazów, mylą leki lub wrzucają nie do swoich pojemników. Wynik jest prosty i jasny. Nie trzeba chyba tłumaczyć tego!
Pracuje w jednym z magazynów Neuca od 3 lat. Zaczynałem od zwykłego "paleciaka", miałem nad sobą wielu Starszych Magazynierów, Brygadzistów, Kierowników Zmian, Kierowników Operacyjnych. Zawsze dawałem z siebie 100% (nie przez 100% czasu, jak każdy normalny człowiek, stałem i gadałem między regałami, wtedy kiedy można było, wiadomo) Kiedy trzeba było, biegałem po magazynie, byłem rzucany na wiele obszarów do wsparcia (KP, MR, MS, SP) jeżeli tego wymagała sytuacja. Nie raz pot mi po d. leciał po zmianie, nie raz zostawałem po 8h mojej zmiany (nawet po zmianie 22-6, chociaż oczy mi się zamykały i nie kontaktowałem co się dzieje). Byłem zdania że osoby (SM i BR, moi bezpośredni kierownicy) nic nie robią. Że łatwo jest siedzieć przed kompem i "nic nie robić". Teraz, gdy jestem w innym miejscu w strukturze firmy, wiem że noszenie czerwonej kamizelki (czy różowej jak mają niektórzy SM btw. strasznie one wyglądają ;) ) strasznie wchodzi na banie. Jest to odpowiedzialność, na którą zwykły pracownik ma wywalone. Nie musi się martwić o: terminowość, wyjazdy, przyjęcie, STK, wstawianie itp. Dlatego ciężko mi czasami zrozumieć psioczenie na osoby, o których pracy się nie ma pojęcia. To pierwsze primo (jak to mawiał Marian Paździoch ;)) Teraz druga rzecz. Nie oszukujmy się, Neuca jest typową korporacją. Pracuje w całej Neuca sp.z.o.o około 5-6tys osób. Jak każde korpo, wchłania i mieli w sobie ludzi. Niech nikt kto pracuje, lub kto chce zacząć pracę, nie wyobraża sobie, że jest najważniejszy w tej firmie. Że jemu się należy bo: jest Polakiem, pracuje tutaj 10 lat, ma doświadczenie w pracy na KP, MR, MS czy SP (mowa o magazynach). Nie, tak nie jest. Natomiast jak w każdym korpo, masz szanse. Jest to zależne od wielu czynników: szczęścia, popularności, Twojego bezpośredniego przełożonego. Jednak przede wszystkim, od Ciebie pracowniku (bądź przyszły pracowniku). Od Twojej pracowitości, inteligencji sumienności, leczy przede wszystkim cierpliwości (nie teraz,to poźniej; nie ten kierownik mnie awansuje to inny; na tym dziale mi nie idzie, pójdę na inny). Dlatego do pracy moi drodzy, jeżeli taka praca Wam pasuje. Jeżeli nie, cóż trzeba szukać szczęście gdzie indziej. Wszystko jest kwestią uporu, cierpliwości i wymagania od siebie. Powodzenia wszystkim w dalszej walce w Neuca, bądź poza nią ! :)
Co do drugiego akapitu... Nie każde korpo tak jak neuca trwoni swój najlepszy kapitał czyli ludzi. Osoby wartościowe, mające dużą wartość dodaną do całokształtu pracy czyli mający wrodzone cechy dokładności,pracowitości czy sumienności po prostu odchodzą. Odchodzą i góra ma w poważaniu czy będą czy nie. Ile razy moi znajomi odchodząc nie usłyszeli nic godnego uwagi i tyle dobrze że NEcua nie robi problemów z urlopem bezpłatnym czy wypowiedzeniem. W zamian 90%(na oko) ludzi nowych czy Ukraińcy nadają się do najprostszych prac a gdzie tam ogarnąć komorę, reklamacje, braki, faktury czy nabyć umiejętności by płynnie jeździć wózkami czy nawet paleciakami ;) ? Jeżeli firma wyznaczyła sobie takie byle jakie standardy to jej sprawa. Co do wybicia się to tak, da się z tym że uciążliwość nowych obowiązków czasami powoduje że marzy się o powrocie do swojej nie zaprzątającej głowy pracą. Większość ludzi którzy w Katowicach awansowali to im się to należało a w większości zrzucono miernoty i ludzi bez autorytetu.
Patrząc na pracę ukraińców odechciewa się wszystkiego. Bariera językowa powoduje że nie rozumieją najprostszych poleceń i robią zupełnie co innego. Człowiek biega i robi wiele rzeczy i nigdy nie zostanie doceniony...
Piszesz ze w Katowicach.... większość ludziom to się należało :śmiech na sali:a co z tymi pracownikami którzy pracują latami i wykonują swoją pracę na każdym obszarze są nie docenani. Jak mówi slogan :jak jest do wszystkiego to jest do niczego :w Neuce docenia się tylko nowych i młodych a starzy to i tak pozostaną....
I tak starasz się, że za chwilę w ramach oszczędności zrezygnują z Ciebie. A jednak lepiej być minimalistą w tej firmie.
Nie warto robić za dwóch, bo nawet Ci nie podziękują. Tylko stracisz zdrowie i nerwy. A gdyby nawet podziękowali Ci za pracę to rodziny za to nie wyżywisz.
Myslę ze mało zależy od pracowitości i inteligencji przynajmniej na małych magazynach lokalnych.Nie możesz być inteligentniejszy od przełożonej , przełożonego bo Ci zatruja życie i pokażą miejsce w szeregu .Musisz mieć układ koleżeński i czy jakiś inny wtedy szansa na na lepszą pracę i bonusy.Podlizywacze górą i jeszcze donosiciele
To się nazywa "dobra zmiana"...Chyba się PO PIS ALI.
Tak im zmiany wyszły na "dobre" wszyscy widzą jaki panuje chaos i nikt na tym nie panuje. Powodzenia z taką ekipą kz i br która ciągnie firmę na dno. To już nie to co kiedyś. Odradzam pracę w tej korporacji. Taki magazynier jest zerem a przecież to dzięki tym ludziom jest wypracowana premia ale to się nie liczy dla br oni najchętniej by wzięli bata i tych ludzi jeszcze poganiali. Żenada
Najlepiej i tak jest w Ołtarzewie.W sobotę delegacje zjechały do pomocy.A tu klops bo żaden kierownik nie zaplanował pracy MR i KP.Totalny chaos na magazynie,brak wózkowych i kompetentnych osób.
Jak wygląda rekrutacja w firmie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Neuca S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Neuca S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 116.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Neuca S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 83, z czego 7 to opinie pozytywne, 49 to opinie negatywne, a 27 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Neuca S.A.?
Kandydaci do pracy w Neuca S.A. napisali 15 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.