Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Decathlon Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Zwykle najpoerw rozmowa telefoniczna, później spotkanie stacjonarne. Decyzja o zatrudnieniu zapada zwykle w przeciągu kilku dni.
Jak szefostwo w Decathlon Sp. z o.o. traktuje ludzi?
Staramy się współpracować na zasadach partnerskich. Rozmawiamy ze sobą i pracujemy nad tym aby być jednym zespołem niezależnie od stanowisk
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Decathlon Sp. z o.o.?
Tak, jest bardzo dużo wspólnego uprawiania sportu i integracji - przynajmniej na Bielanach.
Na jakie wsparcie w Decathlon Sp. z o.o. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
Hej, wszystko zgodnie z kodeksem. Jest sporo kobiet na urlopach macierzyńskich na różnych stanowiskach więc nie ma z tym najmniejszego problemu. Po urlopie normalnie wracają do pracy ????
Wysłałem CV w odpowiedzi na ogłoszenie. Dwa dni później zadzwonił do mnie Kierownik ze sklepu, zadał kilka pytań i umówiliśmy się na rozmowę. Rozmowa bez stresu, szczera. Najpierw Kierownik opowiedział mi coś o sobie (tutaj najbardziej mnie zdziwiło, że kończył studia w moim zdaniem lepiej opłacalnej branży, a pracuje w Decathlonie, bo jak twierdził pracują tutaj ludzie inni niż wszyscy). Polecam.
Pytania o szkołe i studia, pytanie o doświadczenie w handlu, pytania o firmę - czym się zajmuje, pytanie dlaczego chcę tutaj pracować, pytanie jaka jest moja dyspozycja, pytanie o wynagrodzenie i wymiar etatu, pytanie o zainteresowania, pytanie jakie sporty uprawiam.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy w Decathlon Sp. z o.o. są szkolenia zewnętrzne?
Tak, jednak większość na szczeblu managerskim. Firma ma dobrze rozwinięta siatkę szkoleniowców wewnętrznych. Doradcy sportowi mają jedynie szkolenia zewnętrzne z pierwszej pomocy i przeciwpożarowe.
A są jakieś szkolenia wprowadzające dla nowych pracowników ? Czy może są przygotowani do pracy przez innych pracowników ?
"seria"? czyli jakoś sporo ich i nie podchodzą pobieżnie do tematu? Można z ciekawości dopytać jak długo trwają i czego mniej więcej należy się po nich spodziewać? One w trakcie pracy są?
Przez pierwsze 3 miesiące Decathlon chce żebyś zrealizowała szkolenia "wprowadzające". Jest ich około 8. Trwają różnie ale zazwyczaj od 5 - 8 godzin na jedno szkolenie. Są realizowane oczywiście w czasie pracy, na sklepie. Szkolenia są prowadzone przez innych pracowników (jest to ich misją sklepową). Uprzednio szkoleniowcy zostają zwalidowani przez referenta regionu (specjalistę), gwarantuje to ich wysoką wiedzę w danym zakresie oraz umiejętność przekazywania jej.
Aha i one są właśnie podczas tego okresu próbnego realizowane, tak? Bo toś kiedyś tu pisał, że trwa od 3 do 6 miesięcy. A od czego zależy jego długość? Czy tu chodzi o to, że dają jeszcze jedną umowę na kolejne 3 jak nie są pracownika do końca pewni?
W większości przypadków okres próbny kończy się po 3 miesiącach, ten czas wystarczy do zdobycia podstawowego zasobu wiedzy i jest podpisana umowa na czas nieokreślony.
Macie tutaj oferowaną umowę o pracę z tego co widzę... Powiecie mi, czy jednak jest szansa tutaj sobie dorobić tak czy siak, jak nie ma zlecenia? I pracować dorywczo? Czy nie za bardzo? Szukam właśnie takiej pracy dodatkowej, bo studiuję dziennie.
Są firmy zewnętrzne, które udostępniają pracowników, kiedy jest takie zapotrzebowanie (np. OTTO work force, THR partner - nie wiem z kim współpracują Bielany). To jest idealna opcja dla studentów, bo umowa zlecenie, więc i stawki zdecydowanie wyższe. Minus jest taki, że nie wiesz ile tej pracy będzie, bo to zależy od sklepu, czy i na ile osób na dany dzień złoży zamówienie. Najczęściej pracownicy zewnętrzni potrzebni są w peaku sezonu, czyli maj-sierpień, grudzień-luty. Oczywiście poza Decathlonem dostajesz wtedy zlecenia w bardzo różnych innych miejscach.
Czym w Decathlon Sp. z o.o. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Większość benefitów wygląda tak jak w innych podobnych firmach. Pakiet medyczny, multisport etc. System premiowania jest całkiem spoko, że łatwo osiągnąć premię miesięczna, kwartalną i roczną.
Doprecyzujesz na czym polega system premiowy tutaj? Może na jakimś fajnym przykładzie dałoby radę?
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Decathlon Sp. z o.o.?
Długo zastanawiałem się czy napisać opinię na temat tego Decathlonu, ale po przemyśleniu uważam, że powinno się ostrzegać kandydatów. Czytam te opinie tutaj i naprawdę zastanawiam się, czy nie piszą tych miłych komentarzy kierownicy i dyrektorzy. (usunięte przez administratora) w pracy, nieustająca kontrola pracowników, niekompetencje dyrekcji. Można by wymieniać w nieskończoność. Rozwinę temat na przykład kontroli pracowników. Moi drodzy- czytając w ogłoszeniach, że „możecie popełniać błędy, bo na błędach człowiek się uczy” to największa bujda świata. Popełnicie błąd? Zostaniecie skontrolowani, wysłani na dywanik, a później na codzień będziecie lustrowani krzywym spojrzeniem przez kierownictwo. L4? Zapomnij! Będziesz wytykany po chorobowym, ze zostawiłeś ekipę samą, że chorować nie możesz i musisz się zajechać byleby firma funkcjonowała. Będąc już przy temacie „zostawiania ekipy”, to tak, można na spokojnie w tej firmie się wykończyć, bo ilość pracy, na ilość pracujących tam osób jest wprost nieproporcjonalna. Co to znaczy? Ze na olbrzymi dział jak np. gry zespołowe jest jedna osoba na zmianie. JEDNA. I w tym czasie musi być wszędzie, dosłownie. I w (usunięte przez administratora) mają twoje zmęczenie, twoje zdenerwowanie. Nie opłaca się zatrudniać nowych osób, lepiej wykończyć i firmę, i pracowników. Pracownicy Decathlonu dzielą się na dwóch - tych, co przychodzą 'do roboty', robią wszystko na odpieprz i kręcą się po sklepie gdy nie ma ruchu aby jakoś doczłapać się do końca zmiany oraz na tych, co przychodzą 'do pracy' starając się pozytywnie i z sercem obsługiwać klientów, w wolnym czasie od ruchu dbając o czystość działu i nowe rozwiązania, z własnej, nieprzymuszonej woli. Jak myślicie, dyrekcja rozróżnia te dwie osoby? Nie, czasem kierownik pogrozi paluszkiem leserom, a starający dostaną 'ale super fajna sprawa' i nic. Żadnej premii, żadnego docenienia, nic. Oferta szkoleń? Kolejny bullshit. Poziom szkoleń i ich wybór jest tak żałosny, że nie myśl o jakimkolwiek rozwoju. Chyba że chcesz się rozwinąć w kierunku frajera roku, w tym robią ludzi najlepiej. Elastyczny grafik? Też przezabawny warunek, jaki oferują. Nieważne, że masz studia, życie prywatne, whatever. Nie ma komu pracować? To czy właśnie umierasz, czy masz studia i dałeś niedyspozycje w grafiku to i tak musisz się pojawić w robocie. A jeśli zgłosisz NŻ z powodu że złamano twoją dyspozycyjność, to musisz też zgłosić się do dyrektora, aby przepraszać za to ze studiujesz i masz życie. Ach, niech też nie zachęcają cię zarobki- wierzcie mi, komfort psychiczny jest ważniejszy niż te (usunięte przez administratora) hajsy które oferują. Dodatkowo dodam, że jeśli nie zgadzasz się z och chorą sektą (tudzież z polityką) to jesteś skończony. Nic nie wskórasz, jesteś zerem, nikim w ich szeregu. Klient nasz pan. Można by tu wymieniać w nieskończoność, serio. I jasne, nikt nie mówi ze praca w handlu to izi robota. Ale to co odwala kierownictwo w tym Decathlonie, to przegięcie pały. Zero szacunku do pracownika, hajsy mają się zgadzać i tyle. Może dla kogoś, kto to przeczyta to będzie to dla niego przestroga, przynajmniej mam taką nadzieje. Nikomu nie życzę tak fatalnych warunków pracy i tak chu*owej roboty, serio.
Jest dokładnie tak jak tutaj napisane. O wszystko musisz walczyć gęba bo miłym słowem się nie da. Kierownicy i dyro maja gdzieś ludzi, liczą się wyniki i kij, że możesz się zajechać- masz być w pracy i koniec(!) bo z samego rana i tak wyśmieją na forum, że twoje L4 jest bezpodstawne i zostawiasz EKIPĘ.. a skoro tak orbisz to nie wpisujesz sie w ich DNA i nie potrzebują takich ludzi. Każdy wyciera sobie gębę pracownikiem bo jak to mozliwe, ze nie ma go na dziale przykladowo na turystyce (ktora jest ogromna i serio, ludzi mnostwo), a ty jestes jeden i w dodatku na chwile w toalecie. Spora część osób, która patrzy tylko żeby się zaszyć jak najdalej od klientów i zrzucić wszystko na jednego jelenia, ktory czesto nawet tego SUPER ROBOTA nie uslyszy (oczywiscie kierownicy wiedza, ktorzy tak robia ale trzymaja bo tutaj licza sie plecy i nadawanie na współpracowników do góry oraz podejscie, ze DECATHLON CAŁYM ŻYCIEM, po co ci studia, po co życie prywatne- najlepiej rzuć studia bo deacathlon to przyszłość). Sciema o sportowej "rodzinie" tez jest dobra bo kazdy patrzy tylko na siebie i nie licza sie z czyimś zmeczeniem, masz podejść do klienta i mu wytłumaczyć bo osoba z innego działu nawet jeśli WIE to nie jest to jej zadanie TYLKO TWOJE i nie powie, odeśle do ciebie. Jak o coś zapytasz współpracownika to są wielkie oczy TO TY NIE WIESZ? TO JAK TY PRZESZEDŁEŚ WALIDACJĘ? A gdy sami robia błędy to wlatuje dewiza MOZESZ POPEŁNIĆ BŁĄD ALE NIE MOZESZ NIE ZAPYTAC.
Czy pracownicy w Decathlon Sp. z o.o. dogadują się między sobą?
Większej wylęgarni plotek nie widziałem. Wszyscy na pokaz sie lubia a za plecami leca z gory na dol. Na palcach jednej reki mozna policzyc osoby ktore naprawde sie staraja miec podejscie "prawdziwego decathlonczyka", lubia swoich wspolpracownikow z dzialu. Jak jestes mily to cie zjedza w szegolnosci starzy wyjadacze
W Decathlonie Bielany pracowałem zatrudniony przez agencję pracy. Zawsze podobała mi się atmosfera jaka tam panuje, którą tworzyli ludzie tam pracujący. Stwierdziłem, że muszę dołączyć do tej ekipy. Odbyłem rozmowę rekrutacyjną z jednym z kierowników (zero stresu, co dotychczas często mi się zdażało). 1000 zł brutto na 12 etatu + możliwość 20% premi od wyników, dla mnie jako studenta studiów dziennych spoko stawka. Mam nadzieję, że po kilku tygodniach pracy nie zmienię o nich zdania i dam radę!
Podpowiedzcie czy firma prowadzi rekrutacje? Czas nie jest dobry ,dlatego pytam.
Dziś to jest 29.03.2020 jakiś (usunięte przez administratora)pracownik wraz z kierownikiem odmówili mi wejścia do sklepu bez maseczki. Zaznaczam, że nie mogę nosić maseczki ze względu na swoją chorobę mam astmę. Kpina i dyskryminacja oraz nieznajomość przepisów.
Jak wygląda obecnie sytuacja? Są premie, możliwości awansu? Jakieś może dodatki świąteczne? Albo zniżki na ich produkty?
Ja napiszę krótko, firma jest dobrym pracodawcą dla dobrego pracownika!!!
Decathlon ma opinię dobrego pracodawcy i dlatego przymierzam się aplikować. Myślałem, że dowiem się kilku informacji o pracowników a tu klapa!
Pracowałam w jednym z Decathlonow na terenie Wrocławia i bardzo miło to wspominam. Super atmosfera, fajna praca, niezłe zarobki. Pracowałam i studiowałam jednocześnie, wszystko do pogodzenia. Polecam studentom dziennym :)
to prawda i nawiązuje się często i przyjaźnie i miłości, heh, wiem, że to może dziwnie brzmi ale właśnie byłam na ślubie kumpeli i kumpla, którzy poznali się w miejscu pracy :P a szukają teraz np. sprzedawcy w płocku czy wrocławiu
Użytkownicy chcący podjąć zatrudnienie w firmie Decathlon Sp. z o.o. potrzebuję informacji o niej. Możesz im pomóc dodając komentarze na naszym forum.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Decathlon Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Decathlon Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.