(usunięte przez administratora)
UUUU od 6 do 12 to jakiś szok !!!! Większość tyra od 6 do 18,19 a nawet 20. Jak?? Się kombinuje. A to listonosz coś załatwi a to ciocia Jadzia coś załatwi a to się usiądzie i płacze :D
Piszę na kasie -wyjście do księgowej ,godzinę albo więcej,jeszcze nikt mi kasy za to nie zabrał
Dokładnie tak jest. Rozliczają co do sekundy. Szkoda tylko, że na swoją korzyść. Nikt nie patrzy, że się pojawiasz w pracy np. 30min wcześniej żeby przyjąć gazety i towar, ale jak zamkniesz minutę przed czasem to już potrącenia
Do mnie nawet Warszawka dzwoni że kiosk nie czynny więc nawet do butelki nie ma czasu nasikać bo odrazu telefon że klient nie mógł odebrać paczki ludzie opamiętajcie się my też jesteśmy ludźmi i też mamyyyy potrzeby np wyjścia do wc
Też miałem taką sytuację. Jeden bezczelny klient, a drugi taki sam z centrali. Następnym razem jak będę wysyłał paczkę z dokumentami za miesiąc to zastanowię się czy nie podesłać również czy nie podesłać im zawartości buteleczek z wiadomo czym celem ich zdeponowania przez RUCH
Drodzy MS przypominam że do komunikacji służy aplikacja na kasie POS a nie prywatne nur
Drodzy MS już mi bokiem wychodzą te wasze esm nie mam zamiaru i pieniędzy żeby podnosić wasze statystyki nie będę sama wykupywać badziewanego towaru a jeżeli chcecie mieć kontakt z agentem to proszę o firmowy telefon bo nie życzę sobie kontaktu na prywatny numer
Myślę że to jest jedyny sposób żeby z tym skończyć. Swoją drogą to ciekawe od jakiego szczebla to się zaczyna bo zapewne na tak jawne działanie MS zapewne muszą mieć przyzwolenie od KR .
Cisną bo mają za to premię a nas straszą karami a poza tym MS którzy starali się pomagać w miarę ich możliwości agentom zostali zwolnieni zostali tylko ci których mamyyyy
RUCH S.A. to jedno wielkie (usunięte przez administratora) właśnie kończę z tą instytucją współpracę i kieruję pozew do sądu o niewypłacanie należnych mi świadczeń finansowych RUCH – dostawca prasy – zapewnia, że: będzie utrzymywać regularny kontakt z Partnerem, by wcześnie reagować na zmieniające się okoliczności, rozstrzygać bieżące kwestie, odpowiadać na wezwania Partnera i świadczyć mu pomoc doradczą, raz na kwartał dostarczy planogram Ekspozycji Prasy, dostosowany do indywidualnych cech danego punktu sprzedaży, a przedstawiciel RUCHu będzie wspierał Partnera w codziennym zarządzaniu półką prasową, wyposaży punkt Partnera w solidne meble i atrakcyjne ekspozytory prasy, przedstawiciel RUCHu zaprezentuje Partnerowi katalog możliwości - jedna wielka ściema.
papier przyjmuje wszystko, gorzej z realizacją, tą dotyczy tylko Agentów ,my mamy realizować chore plany, sprzedawać towar którego nikt nie chce,gazet brak, stare wiecznie przeklejanie pozycje dla dzieci , puste półki z prasą, przynajmniej u mnie i niczego nie mogę się doprosić no i jeszcze wiecznie strasznie wypowiedzeniem, nie mam zamiaru kupować produktów dnia tak jak to robią inni, bo robią sami sobie oszukując. nawiedzenia Ms do tego i nic dodać nic ująć
Najgorsza jest atmosfera jaką stworzyli. Straszenie karami za nie sprzedanie artykułu dnia , co za tym idzie zmuszanie kioskarzy do kupowania tych artykułow , SMS , Telefony" "motywacyjne" i komunikaty które już dawno przekroczyły Znamiona motywacji. Ja nagrywam wszystkie rozmowy z MS , zapisuję SMS i robię zdjęcia komunikatów. To nie może tak być.
Po pierwsze primo, zapis o jakim kolwiek karaniu za niesprzedanie czegoś, jest niedozwolonym zapisem w umowie. Nie sprzedałem czegoś, to nie mam za to zapłacone. Składniki wynagrodzenia są następujące: - podstawa - prowizja - premia za wykonanie planu Jak Orlen taki cwaniak, niech puszcza reklamę w swoich gadzinowkach i poleca produkty dnia w kioskach, bo codzienne nagabywanie stałych klientów stało się żenujące. Po drugie primo, rola KS-ek ograniczyła się do wysyłania głupich żenujących komunikatów/SMS-ów. Nie spotkałem jeszcze KS-ki/a, która/y by przy okazji wizyty doradził, "może tak zrobić ekspozycję, a może to wyeksponować tu, itp" Po trzecie primo, chyba nikt nie panuje w Orlen Ruchu nad polityka cenowa, jak robią jakaś przecenę, to lecą np 60% na całej grupie towarowej i wychodzą im kosmiczne ceny, np kawa 3w1 cena 3,5 zł. A na koniec dzisiejsza polecajka, cały miesiąc gilzy wyeksponowane po 4,99, a dziś w polecaj 25% rabatu od ceny normalnej i cena 5,99. Czy ruch uważa klientów za (usunięte przez administratora) że klient nie wie po co przychodzi do kiosku. A gdzie najniższa cena z ostatnich 30 dni. Także na koniec, nie przejmujcie się polecajkami, chyba, że KS od was to odkupią. :))
Firma powinna wiedzieć takie rzeczy, że kluczowe jest, aby polecanie produktów było zrównoważone i oparte na potrzebach i preferencjach klientów. Powinno się regularnie monitorować sprzedaż i feedback klientów, aby określić, jakie produkty cieszą się największą popularnością i jakie produkty warto polecać. Szanująca się firma powinna pamiętać, że kara za nie sprzedanie konkretnego produktu w danym dniu może wpłynąć negatywnie na morale pracowników i zmotywować ich do krótkoterminowych działań, a nie do budowania długotrwałych i pozytywnych relacji z klientami. Częste wysyłanie SMS-ów i komunikatów może czasami zdemotywować, zamiast zmotywować do działania, zwłaszcza jeśli są one nieadekwatne do potrzeb lub irytujące dla odbiorcy. Jeśli odbiorca otrzymuje zbyt wiele wiadomości, może to spowodować poczucie przytłoczenia, co prowadzi do ignorowania lub usuwania wiadomości bez ich przeczytania. Ponadto, odbiorcy mogą odczuwać frustrację, jeśli wiadomości są powtarzające się lub nieadekwatne do ich potrzeb i preferencji. Aby uniknąć demotywacji, ważne jest, aby przesyłanie wiadomości było zrównoważone i oparte na potrzebach i preferencjach odbiorców. Dobre praktyki obejmują dostosowywanie treści do konkretnych grup odbiorców oraz określanie odpowiedniego czasu i częstotliwości wysyłania wiadomości. Ważne jest również, aby wiadomości były jasne, konkretnie formułowane, atrakcyjne i wartościowe dla odbiorców. Odbiorcy powinni wiedzieć, co jest dla nich istotne i jakie korzyści mogą osiągnąć z otrzymywania wiadomości, aby byli zainteresowani i zmotywowani do interakcji z nadawcą. Podsumowując, zbyt częste wysyłanie SMS-ów i komunikatów może zdemotywować odbiorców, ale dostosowanie wiadomości do potrzeb i preferencji odbiorców oraz utrzymywanie zrównoważonej i atrakcyjnej komunikacji może pomóc w utrzymaniu pozytywnego stosunku z odbiorcami. Zbyt częste wysyłanie wiadomości bez zgody lub przesadna ilość wiadomości, która może powodować poczucie przytłoczenia, może być uznane za formę stalkingowania. Stalking to zachowanie, które polega na nękaniu, prześladowaniu, obserwowaniu, lub kontaktowaniu się z osobą, która nie wyraziła na to zgody lub z której strony została wycofana zgoda. Stalking może prowadzić do poczucia niepokoju, lęku i zagrożenia u ofiar, a także wpływać negatywnie na ich zdrowie psychiczne i emocjonalne. Dlatego ważne jest, aby wszelkie formy komunikacji, w tym wysyłanie wiadomości, były oparte na dobrowolności i zgodzie odbiorcy. Nadawcy powinni szanować prywatność i granice odbiorców oraz dostosować częstotliwość i ilość wiadomości do potrzeb i preferencji odbiorców.
Prześlij ten tekst do zarządu i napisz , że to w celach edukacyjnych dla KS. Oni nie mają zielonego pojęcia o zarządzaniu zasobami ludzkimi, o karach jakie im grożą za nękanie i za powoływanie się na zapisy w umowie, których nie ma. Mam nadzieję, że sami to przeczytają, bo wiem , że czytają wpisy i się podszkolą, bo nie znajomość prawa szkodzi i nie zwalnia z odpowiedzialności.
Książkowo opisany problem . Dodał bym tylko że oprócz w/w skutków. Zmuszanie do kupowania towaru przez kioskarzy jest to działanie fałszujące możliwości (a raczej ich brak) sprzedażowe danego towaru a co za tym idzie działanie na szkodę firmy. Efekty takiego działania widać w każdym kiosku wypełnionym po brzegi towarem niesprzedającym się i terminującym. To są wymierne straty finansowe dla firmy.
przecież nikt nie słucha agentów jakiego produkt potrzeba, tylko jesteśmy zawaleni tym co ktoś bezmyślnie kupuje do firmy układy w hurtowni lub u producenta . klientów interesuje tani produkt, nasi klienci to wciąż starsze osoby Ich nie namówisz na czipsy czy energetyki, batony, szukają szczególnie panowie grzebieni, obcinaczek, lustereczko bo to im się kojarzy z naszymi punktami i zawsze mogli kupić. a tak na marginesie to Ms nękają nas na nasze prywatne telefony, bo przecież nie stać ich na telefon na każdy punkt
dlatego ja nie kupowałam i nie będę kupować produktów , żadnych. jak można do punktu nadziewać rozgrzewkami napoje w ilościach hurtowych , ludzie sporadycznie coś kupują,za taką cenę.
bardzo ciekawe wygląda jak Pani czy Pan z kiosku wylewa fusy po kawie i herbacie na trawnik obok punktu, zawsze się zastanawiałem gdzie osoby tam pracujące robią siusiu lub coś grubszego... Pani mi wyjaśniła że brak toalet i wody w punktach, muszą się prosić żeby gdzieś ich wypuszczono bo mają tylko 15 minut na takie wyjście, myślałem że to żart jednak nie,mamy 21 wiek
Tak - to prawda. Mało tego, czasami nie zdążysz usiąść na (usunięte przez administratora) a już jest telefon z centrali w Warszawie z pytaniem: Gdzie Pan/Pani jest bo: Kasa się wylogowała lub jakiś szurnięty klient zadzwoni ze skargą że punkt nieczynny. Pampersy niedługo trzeba będzie nakładać bo już mało kto chce nas do kibelka wpuszczać. 21 wiek w całej Polsce a Orlen to ciemne wieki średniowiecza lub prehistoria
Cała masa stoi pustych zamkniętych kiosków po rozmowie MS okazuje się że albo będą wszystkie zamykać albo nie ma prądu w kiosku Dlaczego MS tak traktują ? Bo nie chcą więcej pracy bo więcej kiosków to więcej obowiązków dla nich Wymyślają różne przeszkody to jak może być dobrze jak firma może prosperować jesli ma takich pracownikow
Dlaczego MS nie chcą zatrudniać w kioskach ludzi którzy się sprawdziło pracująca w tej firmie przez lata o co tu chodzi?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jak uwolnic sie od orlen-paczka. RUCH UWAZA,ZE BEZ WZLEDU,CZY MASZ MOEKSCE,CZY NIE,TO PACZKE MASZ OBOWIAZEK PRZYJAC. PARANOJA. GUBIA PACZKI,JEST TOTALNY BALAGAN.KLIEnci czekaja na swoje przesylki po dwa tygodnie.biegaja po punktach i szukaja swoich paczek.
Jeżeli jesteś kioskiem RUCH lub wynalazkiem Orlenu to tylko wypowiedzenie umowy agencyjnej - nic nie da się zrobić. Ja walczyłem kilka lat i nic to nie dało. A w innych przypadkach też wypowiedzenie jakichkolwiek umów, bo zgłoszenia o braku miejsca to można między bajki włożyć.
Dzień dobry chce wziąść Ruch jako franczyzobiorca chce się dowiedzieć czy się opłaca bo lada moment będę podpisywać umowę chce znać prawdę . I ile można zarobić .
Niech Cię ręka Boska broni. Wycofaj się póki możesz !!! Zarobisz grosze a będą Cię traktować gorzej niż parobka u Jaśnie Pana.
Nie jest aż tak tragicznie, ale będziesz musiał brać coś na nerwy, albo olewać tematy. Nie masz tu wpływu na nic.
pisanie nic nie daje,bo ludzie myślą że piszący tu agenci to jakieś (usunięte przez administratora) co to sprzedawać nie potrafią, co to takiego sprzedać gazetę czy napój. najlepiej jak się ktoś przekona na własnej skórze,po co Kogoś przestrzegać
Pierwsze słyszę o franczyzie w Ruchu bo to raczej agentura ale jeśli chcesz zarabiać przeliczając na godzinę mniej niż ochroniarz , przy odpowiedzialności jak kasjer w banku i zrezygnować z życia rodzinnego, bez urlopu Siedzieć w kiosku w chorobie bez WC i być wyliczanym z każdej minuty . Kilka razy dziennie odbierać telefony i SMS niby mobilizujące do sprzedaży a jeśli nie uda Ci się sprzedać lub sama nie kupisz to komunikaty straszące karami i tak można by długo wyliczać . Jeśli takie doświadczenie jest ci potrzebne to śmiało tylko mała rada sto razy się zastanów przeczytaj umowę tyle razy aż będziesz pewna że wszystko zrozumiałaś bo to doświadczenie może stać się traumą .
Witam, Od pewnego czasu interesuję się franczyzą z RUCH. Czytam różnych opinii nt. firmy i tak mnie zastanawia jedno. Na tym forum wszyscy wylewają brudy na RUCH, na opiniach GOOGLE klienci mieszają z błotem pracowników kiosków. O co tu w tym wszystkim chodzi?
Chodzi o to, że w społeczeństwie nastąpił zanik kultury. Postaw się na miejscu agenta. Masz dziennie 150 klientów i niech połowa z nich potraktuje cię gorzej zwierzęcia (bo jestem klientem, a zarazem Bogiem) to ludzie w końcu nie wytrzymują
Czasem dochodzi do paradoksów. Klientce grzecznie tłumaczę, ale ma ona problem ze zrozumieniem i logicznym myśleniem. Dziwne, bo młoda. Za nią stoi klient i ma z tego bekę. Śmieje się z niej. No, i na kim się wyżyje, jeśli nie zna jego adresu, a mój zna...
klienci ogólnie mają problem ze zrozumieniem, ,, dzień dobry czy jest do mnie paczka,, a co to ja wróżka,, to nie kod do odbioru tylko numer punktu,, tłumaczę ale bez skutecznie, zapominają czy zamawiali paczkę na punkt, paczkomat czy pocztę. tylko my nie mamy prawa do niewiedzy,my musimy wiedzieć wszystko
klienci zrobili się bardzo roszczeniowi, taki punkt powinien być czynny najlepiej 24/24. bo na przykład paniusia przypomniała sobie że musi właśnie odebrać paczkę a Ty masz już kasę wylogowaną i zamykasz,no i jest problem, nie masz prawa wyjść do toalety,lekarza, urzędu. w normalnym zakładzie pracy możesz wykorzystać do toalety tyle razy ile potrzeba, przerwę na posiłek a tu powinnaś warować w pampersie i nie jeść i nie pić. jak myślisz coś pięknego załatwić to ci Ms z wielką łaską może a nie musi wyrazić zgody na zamknięcie a do tego masz zabraną kasę za każdą minutę zamknięcia nie w celu wyjścia do toalety czy z utargiem. klienci oburzeni że chcemy jakiś kod do odbioru paczki, a przecież pisze wyraźnie w wiadomości, którą otrzymują, są wściekli że stałe im coś polecamy (mowa o stałych klientach) co to po Fakt,czy nasz dziennik przychodzą. że towar za drogi, że brak tego co zawsze było w dobrej cenie, grzebienie, lusterka itp. a my musimy wszystko z pokorą znosić z jednej strony klient z drugiej wysłannicy Ruchu czyli MS, KS.
Pracowałem kilka lat. Jest OK.!
Może jak pracowałeś 50 lat temu, to może było OK. Ale teraz nie jest OK. Jeśli nie pracujesz to się nie wypowiadaj. Pytanie było o teraźniejszość. Przez to że jest(usunięte przez administratora). jestem na wylocie. Czekam, aby zamknąć ten rozdział.
(usunięte przez administratora)
Lepiej zgłosić to co masz w całości. Jak przyjdzie do instrukcja zwrotu to lepiej zdać mniej niż zgłoszono. Tak jak przy fajkach - zgłosisz 10 oddasz 12 i jest problem. Oczywiście to agent jest temu winny.
(usunięte przez administratora)
Dokładnie tak...odkąd Orlen przejął Ruch to zaczął się (usunięte przez administratora) i kary za niesprzedanie produktów dnia. Kierownicy wręcz żądają że produkty dnia mają być sprzedane i nękają nas co trochę smsami i telefonami. A my nie jesteśmy wstanie sprzedać dany produkt skoro akurat klienci nie chcą go kupić. Handel polega na dobrych relacjach z klientami a nie na polecaniu bo jak codziennie ci sami klienci przychodzą to ich to irytuje i czują się osaczeni ale kogo to obchodzi..to my agenci musimy sluchac nieprzyjemnych komentarzy klientów na temat polecania produktów dnia.
Ludzie po co pisać że jest źle trzeba poprostu napisać rezygnację odejść i iść do normalnej pracy za normale pieniądze i normalne godziny pracy ja tak zrobiłam jestem szczęśliwa że odeszłam z tej chorej firmy tam zawsze było źle ale ostatnio to jest masakra zero szacunku jeden wielki bałagan siedzą za biurami nic nie wiedzą o handlu tylko rozkazują jak powinno się pracować po tylu latach pracy dla RUCH nikt nawet na dowodzenia nie powiedział pocałuj mnie w (usunięte przez administratora) I tak się dziwię że telewizja się jeszcze nie zajęła tą pożal się boże firmą
Może przed złożeniem wypowiedzeń trzeba jeszcze słać pisma do kierowników, dyrektorów i informować i sadzić kartofle. Wiem, że nic to nie da ale zmasowany ruch w ruchu skutecznie sparalizuje pracę
To i tak nic nie da pisałam dzwoniłam ale oni mają zawsze rację i choć by się waliło paliło wina jest zawsze Ajenta poprostu po tym wszystkim odeszłam bo nie mogłam patrzeć jak nas wszystkich (usunięte przez administratora) w żywe oczy i zawsze jest wina Ajenta bo jak to mówią sprzedawać trzeba umieć tylko żeby sprzedawać to trzeba mieć czym ale to jest chora firma i tak naprawdę to nie ma tam z kim rozmawiać bo oni tylko dbają o to żeby oni mieli a my jesteśmy dla nich robolami których można okradać bo i tak się z nimi nie wygra taka wojna z wiatrakami szkoda zdrowia na nich
Wiem dlatego też żegnam się z tym ......... na b :D ale na koniec jeszcze troszkę pogram im na nerwach tak jak oni nam.
I prawidłowo ja też na koniec musiałam się odstresować i im nerwy zepsuć tak jak to oni mi psuli tyle lat
Pożegnałam się z tą,, pożal się Boże firmą,, 5 lat temu. Prowadziłam 11 lat. Od początku istnienia salonu. Sama reklamowałam ulotkami po okolicy, zdobyłam klientów, dziennie ponad 500 paragonów. Nagroda jaką otrzymałam od (usunięte przez administratora) to obniżenie prowizji. Potem obniżone zatowarowanie co wywołało pretensje klientów - oczywiście do mnie.Dziwi mnie to, że to jeszcze istnieje. Przeszłam do,, Kolportera,, i jedynie czego żałuję, to tego, że nie zrobiłam tego wcześniej.
Ta firmą jednego nie umie pojąć, że jak nie będzie szanować "pracownika" czytaj ajenta/agenta, to on nie będzie miał szacunku dla firmy. Jedyne co teraz robią, to "piorą berety" KS-om, żeby naciskali na bezsensowne akcje "Polecam w ruchu", a najlepiej co drugi dzień orlenowska czekoladę i wypełniać (usunięte przez administratora) czek listę
No dokładnie. Przez te akcje polecam w ruchu klientów tracę bo jak codziennie polecam tym samym osoba dany produkt to klienci mają dość tego nękania..nie kupują tego co im polecam bo tego nie potrzebują. I to my agenci musimy sluchac nieprzyjemnych komentarzy klientów na temat polecania. Drastycznie spada mi sprzedaż słodyczy przez to polecanie. A naciskanie kierownika na sprzedaż orlenowskiej czekolady to już przegięcie. Dzwoni i mówi że mam sprzedać czekoladę tylko jak mam sprzedać skoro nikt jej nie chce kupić ale kierownika to nie obchodzi, ma być sprzedana i już. Ja nie mam zamiaru sama kupować i robić sztucznej sprzedaży. Nie da się na siłę nic sprzedać i jak za to można dawać kary wogole. W jednej miejscowości dany produkt idzie a w innej nie. Klienci wszędzie są inni ale oni się uparli że cała Polska w danym dniu będzie jeść orlenowska czekoladę tylko zapomnieli o tym że ludzie nie lubią jak im się coś dyktuje. A jutro znowu czekolada będzie w produktach dnia..ehh. Przestaje lubić te prace przez te naciski kierownika. Jak dostanę karę to złożę wypowiedzenie i tyle. I myślę że coraz więcej kiosków się będzie zamykać bo na dłuższą metę nie da się wytrzymać tego nękania przez kierowników.
sprzedaż spadła drastycznie nawet papierosów, klient mnie wyśmiał za cenę zapałek, w sklepie obok paczuszka mała kosztuje 0,15 groszy. to samo chusteczki ludzkie wychodzą jak słyszą cenę
Admin to żenujące że wybierasz opinie a nie wygodnych nie udostępniasz (usunięte przez administratora)
Parodia i (usunięte przez administratora) z OrlenPaczka. Klienci próbują oszukać system i nadają paczki z zaniżonymi parametrami do paczkomatów, gdzie z wiadomych względów nie mogą ich umieścić. Potem z wielką awanturą przychodzą do punktu i używając słów mało cenzuralnych zostawiają paczki i uciekają. Kiedy skarżymy się na zawalone punkty i brak możliwości przyjęcia paczek centrala wysyła informacje do klienta o problemie z ich paczką a oni znów wracają do nas i afera murowana, W paczkach nadają jedzenie, szkło, płyny, ziemie ogrodową, żarcie dla zwierząt i Bóg wie co jeszcze. Niech ktoś się ogarnie w końcu!!!!!!!! Od dnia dzisiejszego nie mam zamiaru przyjmować żadnych paczek i mam to w (usunięte przez administratora)
Jak mogą zostawić i uciec? Jak jej nie przyjmę to może sobie ją zostawiać na ulicy
Ale w czym problem, proszę napisać WIELKIMI BUKWAMI na kartce: Maksymalne wymiary i waga paczek, które przyjmujemy do nadania w punkcie: Paczka mini do 5 kg Wymiary max: 20x20x30 cm Paczka standard do 20 kg Wymiary max: 20x30x50 cm Paczki do max 25 kg i max wymiarach 40x38x60 cm można nadać w paczkomacie, lub na stacji Orlen. I tyle w temacie, pilnować tego bo za chwilę klienci zaczną znosić lodówki.
Co to znaczy "ludzie i tak swoje", z takim podejściem, to będą ci przynosić wszystko co tylko "nie nosisz, nie używasz - sprzedaj" i jeszcze każą ci buty czyścić. Klientela za bardzo się rozuchwaliła i niestety niektórych trzeba "prostować". To jest tak jak z wydawaniem reszty "a bo pan/i ma obowiązek mieć resztę, a gó...no, nie obowiązek.
Jeszcze zapomniałeś napisać że według klientów powinniśmy mieć drukarki żeby im drukować etykiety, darmową taśmę klejącą, kartony oraz foliopaki obraz wypełniać za klienta na stronie paczka w Orlen, bo oni tego wręcz żądają.
ile ajent jest wstanie zarobić miesięcznie na rękę ?
na pewno nie tyle aby opłacić wszystkie zobowiązania podatkowe i żeby zostało na godne życie - i trzeba pamiętać o tym że po 3 miesiącach pracy mogą zacząć się kary ze strony firmy
Kombinują aby związać koniec z końcem. Kiedyś było lepiej - więcej towaru więcej utargu a teraz z miesiąca na miesiąc gorzej. Widać to po ilości zamykanych kiosków
Zamykają. Zobacz na wpis RUCHU i jaką ilość podają z dumą. Spójrz na datę wpisu. Na dzień dzisiejszy zostało ok.35%. Z ich przechwałki. Liczby nie kłamią i dają do myślenia. Odradzam szczerze. A teraz rodzi się (usunięte przez administratora)przez KS.
Dokładnie tak jest. Codziennie KS-y dzwonią, piszą nękając agentów aby ci wciskali ludziom badziewny towar. Jak nie sprzedasz to awantura, kara itd. Jak to inaczej nazwać?
Tylko na papierze. Żeby mieć zdrowie psychiczne to trzeba szybko zerwać umowę. Uciekać zanim będzie za późno.
Warto czy nie warto? Szczere opinie poproszę, obiektywne
Jak wyglada rekrutacja, po telefonie długo się czeka na spotkanie z Regionalnym ?
W tej chwili podejrzewam że bardzo szybko się odezwą. Jednak zastanów się 100 razy co chcesz zrobić i nie wierz w to co ki regionalny powie na spotkaniu.
Bardzo podoba mi się praca ludzi odpowiedzialnych za dystrybucję cenówek do PSD. Wydrukowali je na papierosy i przesłali je raz, tylko zapomnieli o tym poinformować producentów o tym, żeby się do tych cen dostosowali i broń Boże niczego nie zmieniali...
Te cenówki to jakaś porażka. Wyglądają jak zrobione przez dziecko w 1 klasie podstawówki na zajęciach z informatyki. Te, które przywozili PH były o wiele ładniejsze i rzucające się w oczy.
co tam cenówki na papierosy , w codziennej ankiecie jest pytanie o aktualne ceny, .... niby skąd mamy je brać na bieżąco skoro ceny zmieniają się jak w kalejdoskopie a aktualnych cenówek nikt nie przysyła. nie będę tego wypełniać do puki nie będzie standardów,czyli wody,kanalizy jak sprzątać, utrzymać czystość. czym i jak,wody nie będę z domu nosić, kupować środków czystości dość.... a ten nacisk na produkty dnia to już farsa
No dokładnie, ten nacisk na sprzedaż produktów dnia to przegiecie A do tego te kary jak się nie sprzeda. U mnie codziennie kupują te same osoby i ludzie już mają dosyć tego nękania poleceniem tych produktów z codziennych promocji...Ludzi to irytuje. Promocje są wystawione to jak klient będzie chciał to sam kupi. Ja nie mam zamiaru sama kupować cokolwiek z promocji jak robi to większość agentów bo to jest chore. U mnie jeszcze nikt nic nie kupił jak mu polecalam a zauważyłam że bardziej dany produkt się sprzedaje jak nie polecam. Ludzie nie lubią jak się im coś wciska.
Ja z tych powodów odchodzę. Muszę szanować siebie i swoich klientów. To co zarząd wyprawia to (usunięte przez administratora). A KS bez honoru wykonują ich polecenia. WSTYD.
KS są tak samo zakłamani jak cała firma niestety jestem bardzo zniesmaczona to co się dzieje to jest masakra i dokładnie zmuszenie Ajentów do sprzedaży codziennie innych produktów s jak nikt nie kupi to samemu kupować tylko za co jak wypłata ledwo starcza na opłaty nie to jest masakra
Dlatego odchodzę. Ja mam zarabiać na rodzinę A nie utrzymywać ruch. Nikt mnie nie zmusi do kupowania . Raz mogę coś kupić jak mam akurat na ten produkt potrzebę. Ale nie inaczej. Sztuczna sprzedaż jest Tylko na korzyść zarządu. A oni się śmieją że mają (usunięte przez administratora) agentów. Jak się pozwoli na takie traktowanie to będà wymagać coraz większej sprzedaży. Pomyślcie za nim będzie coś kupować.
Nie ma co samemu kupować - kupisz jedno sobie aby uszczęśliwić KS to dostaniesz w nagrodę 10 szt. i będzie dalej stało i zawalało miejsce. Moja jedna klientka kiedyś powiedziała którejś KS co myśli o tych promocjach - była to babcia lat 90+ i użyła takich słów, które na tym forum nie przejdą - wizyta KS w tym momencie dobiegła końca :D Oby takich babć było więcej
tak to właśnie działa,od lat mówię żeby agenci nie robili sztucznej sprzedaży, kiosk to nie stacja Orlen, my nie mamy młodego klienta,a 70 latki nie kupują energetyków,tylko gazetkę fakt lub nasz dziennik i tyle. w moim punkcie sam regionalny dostał od klientki tak ,,bobu,, że słowem nie pisnął za wyciskanie jej 2 opakowań bakterii a ona potrzebowała tylko jednej. języka w gębie zapomniał i już nigdy nie przyjechał pouczać mnie jak sprzedawać chyba ze wstydu. mogę mieć nawet cały tydzień 0 sprzedaż produktów dni i Ms dzwonić,a jeżeli otrzymam karę będzie to ostatni dzień współpracy
U mnie to było mówienie z pokazywaniem :D do tej pory mam traumę jak babuszka zadarła kiecę i zapytała gdzie ma wsadzić kolejne 3 żele do dezynfekcji :P Nie da się na siłę komuś wcisnąć towaru. Ja sam jak jadę na zakupy i ktoś mi usilnie wciska jakiś towar to potrafię wyjść zostawiając całe zakupy na kasie - bez płacenia i niczego. Idę do drugiego sklepu. U mnie wokół kiosku 4 żabki i z kim tu konkurować - trzymam tych co są i tyle
Jaki podatek płacą ajenci ?
dochodowy, przecież musisz mieć własną działalność , zasady ogólne, i zwolnienie z VAT, bądź VAT jeżeli masz duży dochód i koszty
Zakładając działalność gospodarczą płacisz: ZUS PIT4 PIT5 - księgowa ci wyliczy dokładnie. RUCH ci za to nie zwróci
VAT płacisz w momencie kiedy sprzedajesz coś osobom fizycznym - ja miałem kilka punktów i byłem zwolniony z vat - tylko raz do roku wycieczka do Urzedu Skarbowego i spowiedź :D czemu nie masz kasy fiskalnej
Widzę że w tym roku Ruch docenił pracowników urządzając wigilijke w Warszawie tylko jak zwykle pominął partnerów sieciowych
A po co zapraszać "partnerów"? Po co informować ich o czymkolwiek? Pisałem już o tym jakiś czas temu. NIE JESTEŚMY PARTNERAMI !!!!! Jesteśmy tylko robolami, trybikami w wielkiej maszynie RUCHORLENU, które można wyeliminować
zapomniano nawet umieścić życzenia świąteczne w,, połącz,, tak nas doceniają, co prawda te życzenia mam........ . ale zawsze były. ooo jaki był rozmach jak Orlen przebił ten cały bezRuch , paczki ,co prawda z towaru zalegającego magazyny, a teraz nawet brak życzeń.
Zgadzam się z opinią jest to bardzo żenujące i świadczy o braku szacunku dla ludzi którzy często pracują w urągających warunkach jak na XXI wiek bez wody i toalety spełniając żądania nie do spełnienia zarządzających z za biurka.
Tak więc w świetle tych wszystkich rewelacji i spraw ważnych i pilnych proszę @Ruch S.A - Warszawa o jakiś komentarz - tylko merytoryczny. Myślę, że ten głos poprą inni agenci
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ruch S.A?
Zobacz opinie na temat firmy Ruch S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 515.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ruch S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 476, z czego 33 to opinie pozytywne, 211 to opinie negatywne, a 232 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ruch S.A?
Kandydaci do pracy w Ruch S.A napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.