@pracownik to sekretarka czymś takim musi się zajmować ?
Pracodawca wystawia nagminnie ogłoszenia na stanowisko "sekretarka". Po przybyciu na miejsce okazuje się, że praca nie jest tak opłacalna jak na stanowisku przedstawiciela handlowego. Praca polega na jeżdżeniu po okolicznych wioskach i wciskaniu odkurzaczy za 11 tys. żenada !!! oczywiście przedstawiciel nie ma własnego samochodu tyko wszyscy razem jadą busem, wesoło :)
Pracowałam, szału nie ma. Praca do najlżejszych nie należy, zarobki w granicach 3000-3500zł. Zrezygnowałam, bo z chłopakiem wyprowadziliśmy sie do innego miasta. Fajni ludzie, dobry sprzęt.
Powiem tak, bylo spokooo. Kasa jak ktos pracuje :D a jak ktos ma ochote poimprezowac i poracowac to idaelne miejsce.
nie zgodzę się z opiniami moich przedmówców. Ok jest to jakaś forma akwizycji natomiast jeżeli chodzi o wyplaty lub wyjazdy są prawidze tylko kosztują dość sporo poświęconego czasu. Co do opinii skorpiona pracowałam tam podnad już dwa lata temu i w tej możliwości pokazania znajomym nie ma przymusu ani nic a jeszcze chcą zapłacić mam też świeże informacje od koleżanki która 2-3 msc temu była u nich na rekrutacji. Podnad to praca w moim odczuciu poszerza horyzonty, patrzenie i myślenie na wiele spraw w życiu.
3.500zł + prowizje wielo procentowe + wycieczki VIP do okoła świata. A tak naprawdę chodzi o to, aby rekrutanci (zazwyczaj młodzi, naiwni) spośród znajomych załatwili możliwość prezentacji produktu. Co prawda można wejść w szeregi firmy, ale płaca praktyczna sięga tysiąca złoty o ile dobrze machasz książka telefoniczna.
złodziejstwo oszustwo dla pracowników jak i klientów. babsztyl mami na dzień dobry potencjalnych pracowników zarobkami i nagrodami tj. wycieczki zagraniczne a to zwykła akwizycja i wciskanie ludziom odkurzaczy za 10 000 zł szkoda czasu. Ze złodziejami do kryminału.