Podobnie jak u innych osób które dodały opinie, obiecywano mi umowę o prace po miesiącu umowy zlecenie ( kierownik mówił ze podobno swietnie się sprawdzam dlatego tez umowa zlecenie będzie trwała miesiąc a nie 3 miesiące). W trakcie pracy liczne starcia z właścicielka, która stosuje wręcz mobbing, mówiąc ze nie nadaje się do pracy i „trzyma mnie” tylko dlatego ze nie maja obecnie innych pracowników. Po miesiącu miała odbyć się rozmowa z właścicielem o warunkach kolejnej umowy jednak ten nie pojawił się na umówionej rozmowie. Rozmowa odbyła się z jedna z kierowniczek która stwierdziła iż umowa o prace jest nierealna a sama pracuje 22 lata na umówię zlecenie.
Nie ma innej formy komunikacji z pracownikami tylko krzyki? Klienci którym miała coś zamówić nie skarżą się i to nie dochodzi do dyrekcji? Przecież to tylko na niekorzyść sklepu więc powinni rozliczać z tego także kierowników, nie?
Podobnie jak u innych osób które dodały opinie, obiecywano mi umowę o prace po miesiącu umowy zlecenie ( kierownik mówił ze podobno swietnie się sprawdzam dlatego tez umowa zlecenie będzie trwała miesiąc a nie 3 miesiące). W trakcie pracy liczne starcia z właścicielka, która stosuje wręcz mobbing, mówiąc ze nie nadaje się do pracy i „trzyma mnie” tylko dlatego ze nie maja obecnie innych pracowników. Po miesiącu miała odbyć się rozmowa z właścicielem o warunkach kolejnej umowy jednak ten nie pojawił się na umówionej rozmowie. Rozmowa odbyła się z jedna z kierowniczek która stwierdziła iż umowa o prace jest nierealna a sama pracuje 22 lata na umówię zlecenie.
No to końcówka totalnie zaskoczyła. Nie żartujesz z tym? Albo ta Pani nie żartowała? Chociaż z drugiej strony jak tak teraz sobie myślę czy to nie oznacza, że stabilnie mimo wszystko jest?
Stabilizacja być może jest jeśli chodzi o kilka osób, głównie kierowniczek, natomiast jeśli chodzi o prace na magazynie ciagle rotacje.
Średnio raz na kilka miesięcy, w momencie gdy odchodziłem wszyscy pracownicy magazynu odeszli, bądź zostali zwolnieni ( za wyjątkiem kierownika).
Rozumiem że ludzi odchodzili bo warunki im nie odpowiadały ale czemu były zwolnienia jak zostało tak mało osób? Zostawili kierownika i żadnej kadry? Czy może od razu były nowe rekrutacje?
Tak niekompetentnej osoby na tym stanowisku dawno nie widziałam. Sztuka nawijania makaronu na uszy opanowana do perfekcji. Potrafi powiedzieć klientowi na sklepie że zamówi jakiś produkt a później przychodzą do kasjerek klienci i się burza bo miał być a manager sobie tylko powie ze zamówi i pójdzie, klient z głowy. Krzykczy za pracownikami których nie ma w pracy. Non stop wola z jednego końca sklepu tylko po to żebyś podeszła do niej a ona poprosiła Ci o to żebyś jej coś przyniosła z miejsca z którego przyszłaś..
Nie ma innej formy komunikacji z pracownikami tylko krzyki? Klienci którym miała coś zamówić nie skarżą się i to nie dochodzi do dyrekcji? Przecież to tylko na niekorzyść sklepu więc powinni rozliczać z tego także kierowników, nie?
Szukam pracy czy potrzebujecie osoby lub osobę do pracy
Ten "ochroniarz" to tragedia jakas.
Szukam pracy w mieście Lębork. Zainteresowała mnie oferta firmy Comes s.c.. Czy ktoś wie, jakie warunki zatrudnienia oferują? Czy można liczyć na zarobki rzędu 3200 PLN?
Najniższa na umowie a W kopercie, pod s t o ł e m druga część wypłaty. A później emerytura 600zl bo pracodawca oszczędza na pracowniku.
Nie polecam, biorą pracownika na chwilę aby załatać dziurę albo na szkolenie do bolszewia a potem następna osoba i tak w kółko . Tylko umowa zlecenie a obiecują że będzie umowa o pracę a potem okazuje się że się nie nadajesz.

Nie polecam, nigdy!Praca na akord.Wiekszosc osób pracujących to grupa psiapsiulek które noeomieszkaja obgadać Cie na każdym kroku.Na każdym kroku obserwacja czy przypadkiem nie odpoczywasz minute lub dwie.Nie wspomne już o bezczelnych komentarzach kierowniczek lub pseudo kierowniczek.Brak docenienia dobrych pracowników.Jak komuś nie podpisujesz to zaraz idzie "uprzejmie donosze" i nie przedłużają Ci umowy.Panie kierowniczki duzym kompleksem,że byle wykładacz towaru ma wyższe wykształcenie i bardziej poukładane w głowie niż ONE.Nie polecam
Obiecywanie że dostanie się umowę o pracę po 2-3 miesiącach , a ludzie pracują tam po 2 lata i jeszcze takowej umowy nie mają i co miesiąc podpisują nowa śmieciowa umowę. Jeśli trafisz na Panią menadżer która przez cały dzień będzie kazała ci przestawiać z półki na półkę bo ciągle jej nic nie odpowiada i cały czas będzie zmieniała wszystko co dotychczas zrobiłeś. Jeśli jesteś nowym pracownikiem nie masz co liczyć na to że ktoś będzie słuchał twoich prośb. Na 12 h pracy jedna przerwa 15 minutowa. Praca dla ludzi o mocnych nerwach
Hejka a czy długo tam pracowałaś chciała bym tam pracować tylko teraz już nie wiem czy się opłaca
(usunięte przez administratora)ajmują się wydobywaniem kobiecego piękna poprzez modelowanie sylwetki, likwidację cellulitu, zabiegi liftingujące, spłycanie zmarszczek, ujędrnianie, wyszczuplenie, wspomaga odchudzanie i poprawia wygląd skóry ????
To prawda z tym obgadywaniem
Nie polecam, poganianie, patrzenie na ręce, obgadywanie. Człowiek się stara, daje z siebie wszystko, niby dobrze się sprawuje, a po kilku miesiącach ciężkiej pracy jednak się nie nadaje.
Charujesz jak wół dopóki nie zdechniesz i nie zastąpią Cię następnym niczego nieświadomym śmiałkiem.
Comes, najgorszy sklep jaki można wybrać, co da się podrobić to comes podrobi. Z kilometra śmierdzi chińskim badziewiem. Na wejściu siedzi obrzydliwy, łysy cieć który obserwuje Cię wzrokiem jakbyś miał zaraz okraść bank a wyszedłeś do gównianego comesu. Cieć nie żałuję sobie wrednych odzywek, boli go jak nazywa się go cieciem i śmierdzi od niego jakby od dobrych 2 tygodni się nie mył. Nikomu nie polecam ani wizyty ani pracy w nowej śmierdzącej placówce.
To jest forum pracownicze więc uwagi klientów lepiej kierować do firmy.
W drodze do Berlina (24.06.2020) wstąpiliśmy (mąż i ja)do sklepu COMES S.C. w Lęborku na szybko zakupy i zostaliśmy (usunięte przez administratora) o około 160 złotych. Kupowaliśmy 7 kubków po 5,99 a polczono nam 36 kubków po 5,99 Jest to po trosze i nasza wina, bo odchodząc od kasy nie sprawdziliśmy bonu kasowego ,ale to nie powód żeby klientów tak oszukiwać.Proszę coś z tym robić.
Witam. Jak wygląda zatrudnienie w ochronie w tej firmie? Czy szukają kogoś, szkolą?
Witam chciałam się dowiedzieć jak wygląda praca w comes w Bolszewie na stanowisku sprzedawca , jaka atmosfera co bym musiała tam robić i jacy pracodawcy i kierownicy , jak wygląda z umową i wynagrodzeniem , jak z godzinami pracy ?
Sprzedawca musi latać i wykładać towar, pracujesz de facto 13 godzin a masz płacone za 12. Na zleceniu możesz zapomnieć o przerwie. Będą Ci awantury robić o wyjście do toalety.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Comes s.c.?
Ludzie kantowani na ciągle zlecenia bo ponoć nie ma aktualnie funduszy na umowę o pracę, traktowanie pracowników jak niewolników, chamscy kierownicy i szefostwo ochrony, nie dotrzymywanie warunków umowy, gwarantują dojazdy a kiedy tam pracowałem nie miałem ani razu podwoziu przez firmę, mieszkając w Pucku kazali mi jeździć do luzina i bolszewa, twierdząc że mogę znać złodziejka i wydawać im rzeczy z magazynu. Przerwa nie istnieje na zleceniu, robią problemy jak musisz skorzystać z toalety. A Ci którzy mają wątpliwą przyjemność posiadać umowę o pracę mają 15 min przerwy na 10/12 godzin pracy, zależne od obiektu, oczywiście muszą być pół godziny przed otwarciem i po zamknięciu w sklepie a płacone jest tylko za godziny otwarcia sklepu. Dość mocny wyzysk, niestety firma ma plecy u prawników i nie tylko więc sądownictwo czy kontrolę nic nie dają. Przykro mi że tak się tam traktuje ludzi, bo pracownicy są do rany przyłóż i zasługują na więcej szacunku. Niestety, pieniądz najważniejszy. Do tego stopnia że starzy ochroniarze traktują pracowników jak złodzieju, patrzą na ręce. W czasie kiedy tam pracowałem jedną dziewczyna miała już umowę o pracę ale została tak zniszczona psychicznie że musiała chodzić na terapię, taka taktykę obiera kierownictwo i ochrona. Na prawdę żałuję że tam pracowałem. Pozdrawiam, M.
(usunięte przez administratora)
Ktoś tu jest żałośnie zazdrosny... :)
To nie zazdrość lecz brak obiektywizmu, Kobieta robi wokół siebie tylko zament i nic więcej.
Ktoś może wyjaśnić o co właściwie chodzi? Rozumiem, że niektórzy pracownicy Comes s.c. wiedzą o czym piszecie jednak osoby zupełnie nowe, które tutaj zaglądają nie będą miały zielonego pojęcia. Wygląda na to, że atmosfera w tym miejscu jest chyba dość napięta?
Co zrobić (usunięte przez administratora) trzeba lizać a dziekujcie panie sobie same ze tylko po kątach potraficie pierdzielic jak to jest zle ze ta jeździ tamta dostaje więcej kasy jak jest ciężko szanujcie się panie same na początek jak się dajecie w (usunięte przez administratora) walic to wasza sprawa A potem po tygodniu urlopu latem macie nie wszystkie wiadomo bo tzw manager i wlazidupy będą miały dwa szanujcie sie
Dokładnie, ten manager po zawodówce sprawdźcie jej wykształcenie to pęknięcie ze śmiechu
Cóż firma ok ale Ci niektórym to odbija np Pani niby (usunięte przez administratora) Uważajcie na tą osobę. Odbiło babie bo myśli że jest nie zastąpiona, jeden tel do szefostwa i po robocie. Obudź się kobieto ,aby mieć szacunek to trzeba być człowiekiem A nie zmanierowana lala . Strój nie dodaje Ci rozumu .
Szkoda, że nie potrafią niektórzy docenić , że pracują w dobrej firmie!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Comes s.c.?
Zobacz opinie na temat firmy Comes s.c. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Comes s.c.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!