Opinia udostępniona dla Ciebie
Nie polecam pracy jako dostawca w tej firmie. A w zasadzie nie w tej firmie tylko dla podwykonawcy pyszne, bo oni sami kurierów nie zatrudniają. W obecnej sytuacji pandemii nie są zapewniane maseczki ani rękawiczki. Z wielką laską dali nam płyn do dezynfekcji. A mamy kontakt przecież z wieloma ludźmi przez cały dzień pracy( inni pracownicy, klienci) Pyszne nie informuje tez należycie klientów o wprowadzonych obowiązkowych dostawach bezkontaktowych. Sam ich informuję każdego klienta przed dostawą, że są one wprowadzone, bo w przeciwnym razie wyłażą z łapami do nas jak nawet nie zdążymy podejść pod drzwi. Zatrudniają bardzo dużo nowych osób, przez co są ucinane dramatycznie godziny wszystkim pracownikom. W ogłoszeniach o pracę chwalą się, że płacą za godzinę nawet wtedy gdy siedzisz i nie masz zamówienia. Nie liczcie na to jak się uspokoi na mieście i usiądziecie na minute chociaż to zaraz dyspozytor was poinformuje, że konczycie już prace na dziś. Grafiki ustalają coraz częściej tak, że masz w środku dnia 2 lub nawet 3 godziny przerwy pomiędzy zmianami. Za te przerwy nie dostajesz ani grosza. Wycwanili się tak żeby nie przysługiwała kurierom płatna jedna 15 minutowa przerwa która należy się tylko podczas nieprzerwanej 6 godzinnej pracy. Masz zmianę do 21, przyjedziesz 20:45 i musisz wyczyścić rower/skuter i plecak. Jednak koordynator i tak ci utnie z grafiku te 15 minut, bo przecież już skończyłeś prace a oni o te dwa złote do przodu będą przecież. (usunięte przez administratora) tutaj jest niesamowite. Jak coś jest niejasne lub chcielibyście cos jeszcze wiedzieć to pytajcie śmiało.
Cześć, bardzo dziękuję za Twoją opinię , aktywnie słuchamy wszystkich uwag i oczywiście bierzemy je pod uwagę. Odnosząc się do powyższej opinii: "W obecnej sytuacji pandemii nie są zapewniane maseczki ani rękawiczki. " Zapewniamy zgodność ze wszystkimi obowiązującymi wytycznymi rządu w tym zakresie - maseczki i rękawiczki nie są obowiązkowe, stąd Pyszne nie zapewnia ich swoim pracownikom. Zgodnie z informacją rządu z dnia 9 kwietnia od czwartku, 16 kwietnia, będzie obowiązywał nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych - i wszyscy kurierzy Pyszne zostaną w nie zaopatrzeni. "Z wielką laską dali nam płyn do dezynfekcji. A mamy kontakt przecież z wieloma ludźmi przez cały dzień pracy( inni pracownicy, klienci)" Płyn do dezynfekcji jest zapewniany w każdym hubie, kurierzy dostają żel do małych buteleczek na czas swojej zmiany. Mogły być opóźnienia w dostarczeniu żelu do hubów, ale wynikały one z ogólnego spadku podaży ze względu na pandemię. Dodatkowo, w hubie są zapasy wszystkich środków dezynfekujących, na bieżąco, w ramach potrzeb, są wydawane kurierom. "Pyszne nie informuje tez należycie klientów o wprowadzonych obowiązkowych dostawach bezkontaktowych. " Informacja o bezkontaktowej dostawie została wysłana do wszystkich klientów oraz pojawia się na stronie i aplikacji mobilnej. Dodatkowo, wprowadzony został bezkontaktowy odbiór z restauracji, o czym zostały poinformowane wszystkie współpracujące restauracje. "Zatrudniają bardzo dużo nowych osób, przez co są ucinane dramatycznie godziny wszystkim pracownikom. " Godziny mogły być ucinane w początkowych dniach narodowej kwarantanny ze względu na zmniejszoną liczbę otwartych restauracji. Po kilku dniach sytuacja wróciła do normy. Dzięki temu nie musieliśmy ograniczać ilości współpracujących z nami kurierów. W tym czasie, rekrutacja nowych kurierów była tymczasowo wstrzymana. "Grafiki ustalają coraz częściej tak, że masz w środku dnia 2 lub nawet 3 godziny przerwy pomiędzy zmianami. Wycwanili się tak żeby nie przysługiwała kurierom płatna jedna 15 minutowa przerwa która należy się tylko podczas nieprzerwanej 6 godzinnej pracy. " Grafiki zostają zmienione na czas pandemii w celu ograniczenia liczby kurierów, którzy zjeżdżają na przerwę do hubu, aby ograniczyć liczbę osób (i nie powodować zgromadzeń) Pozdrawiam
Zamawiałam jedzenie z pyszne i nie dostałam informacji o trzymaniu jakiej kolwiek odległości czy przestrzeganiu zasad podczas odbioru zamówienia. Nie kłamcie bo to nie ładnie????
To, że rząd nie nakazuje to nie znaczy, że firma nie może zadbać o bezpieczeństwo swoich pracowników. Godziny są ucinane drastycznie od początku roku conajmniej, więc nie od początku koronawirusa. Zacznijcie dbać należycie i prawdziwie o swoich pracowników a nie się tłumaczycie tutaj desperacko. Napisałem tą opinię, ponieważ jest ich mało w sieci i każdy niech się 10 razy zastanowi zanim podejmie się współpracy z wami
Witaj, Czy zarobki na rowerze a skuterze są takie same? jak to wygląda? trudno się na skuter dostać?
@Kajdan Cześć Kajdan, Wynagrodzenie dla Kuriera korzystającego, z naszego sprzętu jest takie same, bez względu na to, czy jest to rower, czy eskuter. Dodatkowo, Kurier używający własnego roweru, ma doliczany dodatek do stawki godzinowej. Jeżeli masz więcej pytań zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej lub kontaktu poprzez adres e-mail dedykowany rekrutacji kurierów: driverrepresentative-pl@takeaway.com Pozdrawiamy, Zespół Pyszne.pl
A więc pracuję w pyszne od dłuższego czasu i: -to kto nas zatrudia w zasadzie nie jest ani trochę ważne bo wszystko jest załatwiane z pomocą koordynatorów którzy ZAWSZE byli bardzo pomocni w każdej sprawie, czy to opona przebita czy brakujący podpis w umowie a jeśli czegoś nie rozumiemy to cierpliwie tłumaczą. -maseczki oraz płyny do dezynfekcji są dostępne zawsze, bez łaski. Z inną sytuacją nigdy się nie spotkałem. -klienci zawsze podczas zamawiania mają wybraną dostawę bezkontaktową i są tego świadomi -jeśli chodzi o ucinanie zmian to się oczywiście zdarza ale coraz żadziej i jest to logiczne że pracodawca nie chcę płacić za czas w którym pracownik nie pracuje -grafik z przerwą 2-3h nie jest już układany w ten sposób chociaż wiem że DAWNIEJ były takie przypadki -o cwaniakowaniu to się nawet nie będę wypowiadał -jeśli chodzi o sprzątanie po pracy to trzeba było przeczytać umowę przed jej podpisaniem Dziękuję, pozdrawiam
Czy Ty przepracowałeś dla Pyszne.pl i Scoobera chociaż jeden dzień? XDD Nie wiem, skąd to wziąłeś, ale w rzeczywistości wszystko jest kompletnie inaczej. Żele do dezynfekcji i rękawiczki jednorazowe są ogólnodostępne, więcej, stoją tuż przy stanowisku do pakowania plecaków, wystarczy je wziąć, więcej, każdy Koordynator przypomina, by wziąć żel i rękawiczki, więcej, każdy Dyspozytor przypomina, by wziąć żel i rękawiczki, codziennie, po parę razy, jak mantrę, do tego stopnia, że osobiście mnie to już nudzi. A skoro Ciebie to ominęło to zazdroszczę, bo też chciałabym z taką wprawą ignorować polecenia przełożonych. Klienci są powiadamiani o sposobie dostawy, ponad to do każdego zamówienia jest ogólnodostępna notatka - "dostawa bezkontaktowa", którą widzi zarówno klient, jak i kurier. Ale jak to z ludźmi, nie da się każdemu rozkazać postępować zgodnie z obostrzeniami epidemiologicznymi, tym bardziej, że już ich praktycznie nie ma, więc nie ma tu co zwalać winy na Pyszne, bo oni nie mają na to większego wpływu XD Na szkoleniu jest jasno powiedziane: średnia zmiana trwa 5-5.30 h. Więc nie dziw się, że nie masz 15 min przerwy, gdy pracujesz 5 h. Jeśli Koordynatorzy ucinają zmiany, to praktycznie ZAWSZE na korzyść Kuriera (tj. wraca o 21.50 - wyłącza aplikacje o 22 i do 22 ma zmianę). Przyjmujemy nowych ludzi, bo mamy takie zapotrzebowanie. A jeśli, ktoś daje jeden dzień czy dwa dyspozycyjności w tygodniu, to niech się nie dziwi, że ma mało godzin, lub że nie ma ich w danym tygodniu wcale. Czasem trudno jest zadowolić każdego. Ale od czego są openy (wolne zmiany, które czasem się zdarzają (np by uzupełnić grafik, gdy okazuje się, że w danym dniu będzie potrzeba więcej kurierów) lub giełda zmian? Jeśli się chce, nawet z jednym dniem pracy grafikowej można przepracować cały tydzień ???? Tak. Czasem Dyspo skraca zmiany, gdy nie ma ruchu na mieście. Ale przed tym pyta czy i kto chce zostać skrócony. Tylko w wyjątkowych sytuacjach wybiera jednego kuriera (spośród około 20), który danego dnia musi skończyć wcześniej, bo nie ma ruchu. Ale wtedy też, jeśli powiesz mu, że koniecznie chcesz zostać, zostaniesz. I tyle. WSZYSCY JESTEŚMY LUDŹMI Ponad to w moim HUBie (biurze) jest wspaniała atmosfera pracy, Koordynatorzy i naprawdę cudowna Szefowa słuchają nas i naszych opinii, zawsze stają po naszej stronie (np. nie raz wybronili któregoś kuriera od mandatu), mamy zapewnione wszelkie potrzeby, a nawet mamy ekspres do kawy, sok do wody, telewizor, Play Station. Naprawdę nie wiem i nie widzę w tej firmie zbyt wielu minusów, bo nasza kadra naprawdę stara się zapewnić nam wszystko, co najlepsze i stara się, by nasza praca była jak najprzyjemniejsza. I taka jest prawda
Jak byś nie zauważył, to opinia tamtego Kuriera była z początku kwietnia 2020, więc sprawy z maseczkami czy żelami się zmieniły. Nie znaczy, że pisał nieprawdę w tamtym czasie. Widzę, że dodatek kapitański w wysokości 1zł/h to nie tylko szkolenia, a robienie dobrego PR firmie. Co do cięć zmian, mnie od początku tego miesiąca skrócili jakieś 5h na przejechanych ogólnie 45h (i nic do gadania nie miałem). No ale na papierze stawka godzinowa się zgadza...
Miasta które mają HUB to mają. W moim mieście nie ma NIC. Biuro jest tylko dla KOORDYNATORA I MENADŻERA. My? Stoimy na mieście czy to deszcz, śnieg, mróz. Nie mamy zapewnionej wody w upalne dni, które były kilka dni temu. Firma ogólnoświatowa a nie potrafi zapewnić kurierowi godnych warunków pracy. Wozimy do maks 4 kilometrów? Totalna bzdura. Takie ogłoszenia widnieją na olx. 4 w jedną stronę + powrót = 8 km. Dodatkowo Dyspozytor jak już się kończy zmiana, potrafi Cię (usunięte przez administratora) na koniec miasta i zakończyć Ci wcześniej zmianę po dostarczeniu zamówienia = Wracasz za darmo. Ale widzę, że niezłe lizanie rowa swojemu koordynatorowi, aby tylko zostać kapitanem. W moim mieście też są tacy :). Ogólnie nie polecam tutaj pracy, chyba, że ktoś ma dobrą psyche ja :)
Rzeczywiście nie jest różowo z powrotem do domu. Czasem aplikacja wysyłała mnie daleko daleko w ostatniej godzinie pracy i wracałem np. 8 kilometrów już bardzo zmęczony. Mimo to polecam tą pracę. Daje poczucie niezależności, przygody. Spotykasz ludzi zahartowanych, obeznanych z rowerem, jednym słowem pozytywnych maniaków. Czasami są trudności na łączach (wczesnym latem nie dało rady dodzwonić się do hubu), ale służba nie drużba. Jak miałbym wybierać miedzy pracą przy biurku za 6000 a pracą w pyszniaku to jednak wybrałbym pyszniak.
Mogę spytać, czy wystawia się opinię o kurierze? Gdzie można ją znaleźć? Kto to widzi, np. w aplikacji?
Zgadzam się również z tą opinia.Ciezko tam zarobić pieniądze dużo godzin ucinają. Twoje ustalenie grafiku nic nie znaczy oni i tak po swojemu ustala ci grafik później zaczęli mi ucinać godziny także wychodziło czasami mniej niż 300 zł w tygodniu. Raczej praca jest dla dzieciaków żeby sobie zarobili na kieszonkowe bo dorosły człowiek się z tych pieniędzy nie utrzyma.
Pracowałam 2,5 roku. Z rzeczy które są najbardziej wkurzające to na pewno to że w obrębie jednego zespołu na tym samym stanowisku potrafi być od 300 do 700 zł różnicy w wypłacie (a nie ma premii). Management personalnie podchodzi do wszystkiego co nie jest pochwałą ich działań. Pracy jest coraz więcej i więcej, targety nie są obniżane nawet jeśli nie wyrabiasz się z pracą bo robisz za kilka działów na raz, a jak się nie wyrabiasz to musisz tłumaczyć się co robiłeś w każdej minucie w ciągu dnia - i nie, nie pracowałam na infolinii. A nawet jak wyjaśniłam co robiłam w jakim czasie to management i tak uważał ze na pewno miałabym czas zrobić swoje obowiązki xd Firma nie radzi sobie z pracą zdalną ewidentnie, bo trudniej jest kontrolować pracownika. Do tego miałam parę sytuacji w których management oklamal mnie, mówiąc, że cały zespół jest na mnie zły, a jak spytałam poszczególnych osób, to nikt nic nie wiedział na ten temat więc takie nakręcanie chamskie bylebyś poczuł presję. Niejasna ścieżka awansu a na ocenie rocznej management robi wszystko by nie dać ci wyzszej oceny. Doświadczeni pracownicy po 4 lata są juniorami, więc jeśli szukasz miejsca, w którym szybko się rozwiniesz, to Pyszne nie jsrt dla ciebie. Gdy przedstawiałam swoje wyniki na koniec kwartału i coś wyszło mi dobrze, management komentował, że musi to dokładnie sprawdzić, bo na pewno moje wyniki nie są takie wysokie... Ta praca niszczy poczucie własnej wartości i jeśli się tu zatrudnisz i nie odejdziesz na czas to utkniesz. Jest kilku naprawdę świetnych pracowników na których można polegać i moim zdaniem powinni być już dawno na stanowiskach managerskich, bo radzą sobie o wiele lepiej od managerów, ale nikt ich nie doceni. Dodam jeszcze że śmieszne jest to że na jednym z wideo calli z całą firmą ktoś spytał co firma zamierza zrobić z niskimi ocenami na gowork to kazali pracownikom wystawić pozytywne oceny jeśli są zadowoleni z pracy xd a pytania anonimowe wyłączyli na tych callach, bo dostawali dużo niewygodnych pytań... Są oczywiście plusy bo ludzie są naprawdę fajni szczególnie młodzi ludzie w zespołach, tworzą fajna atmosferę i pomagają przetrwać ciężkie czasy. Ale dla samych ludzi nie zostaje się w pracy
Która to 'managerka' taka mądra z tym gadaniem że niby całyTwój zespół był na Ciebie zły? Bo chyba się domyślam o kogo chodzi :) Niestety ten typ ludzi innych metod nie zna, ale i na nią przyjdzie pora odpowiednia;)
Pracuje w jednym z działów Pyszne.pl od ponad 1,5 roku. To co mogę napisać o firmie jako pracodawcy to to, że na pewno dba o pracownika i relacje między pracownikami. Umowa o pracę, dodatkowe świadczenia w postaci opieki medycznej, środków w serwisie Pyszne.pl by zamawiać posiłki i wiele innych. Ponadto na święta dodatkowe bonusy pod postacią kart podarunkowych. Firma również stawia na rozwój pracowników stąd kursy językowe opłacane przez firmę jak również inne szkolenia. Co do przełożonych i osób z kadry zarządzającej oczywiście mają wymagania, tak są cele do zrealizowania (wiem niektórzy z czytających na pewną są teraz w ogromnym szoku!), ale bądźmy szczerzy to jest firma, ma zarabiać. Nikt nie tworzy biznesu by wychodzić na 0 bądź przynosić straty. Jeżeli chodzi o relacje z przełożonymi dobrze się układają, ludzie są wyrozumiali i nie mogę narzekać. Co do innych osób w firmie uważam, że atmosfera jest dobra. Oczywiście są osoby, które lubi się bardziej i takie, które lubi się mniej. Ale to jest normalne i jest spotykane w każdej firmie.
Super środowisko pracy, niesamowici ludzie. Pierwsza firma z którą się identyfikuje :)
A wy jak zwykle polaczki musicie na wszystko narzekać? Jak ktoś da pozytywną opinię to go zaraz minusujecie
Ile godzin miesięcznie można wyrobić? Np jeśli będę pracował po 8 godzin od poniedziałku do piątku to jest taka możliwość żeby wyrobić 160 godzin miesięcznie? Pytam ponieważ są opinie że firma ucina godziny więc chciałbym wiedzieć ile realnie można godzin wyrobić
Ty dajesz tylko dostępność to ile dają godzin już zależy od ich potrzeb. Jak będziesz ją dawał po 8 godzin od poniedziałku do piątku to raczej wątpliwe, że wyrobisz 160 godzin miesięczne. Bo w pewne dni dostaniesz zmiany 3-godzinne, a w inne nawet wcale. Oczywiście możesz łapać godziny tych, którzy swoje godziny oddają, bo im coś wypadło. Niemniej nie liczyłbym na dużą liczbę godzin, chyba że trafisz na taki okres, że będzie ludzi brakować. Ale i tak zrekrutują kolejnych i się skończy.
Witam, mam takie pytanie, od której godziny zaczynamy pracę?
zmiany zaczynają się o 11, ale grafik jest elastyczny i możesz pracować np. tylko popołudniami i tylko w wybrane dni
Jak wygląda kwestia jeśli chodzi o godziny pracy? Chodzi mi o to że jeśli np. chciałbym pracować 8 godzin od poniedziałku do piątku to jest taka możliwość? Czytałem na tej stronie kilka opinii, że firma ucina czasami po kilka godzin więc ile godzin w miesiącu można wyrobić?
Czy nowo zatrudnione osoby w Pyszne.pl otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Praca w Pyszne.pl jest na tyle atrakcyjna, że nie zniechęcił mnie nawet śnieg/ deszcz/ wiatr/ mróz, a w naszym klimacie bywało ciężko. Mimo to zawsze perspektywa, że wracam do hubu, gdzie inni pracownicy już szykują ciepłą herbatę, napawała radością, a koordynatorzy w trakcie zmiany zawsze ogrzewali miłym słowem. W momencie kiedy doliczy się konkurencyjne zarobki, pełne wyposażenie (firma zapewnia sprzęt), NA PRAWDĘ ELASTYCZNY GRAFIK - praca w Pyszne.pl okazuje się najlepszym miejscem pracy dla młodych osób ;-)
Tak, na pewno dział PR tak ogromnej firmy nie ma co robić tylko pisać komentarze na goworku xD
,,NA PRAWDĘ ELASTYCZNY GRAFIK"- To jest poł prawda, pół kłamstwo. Pokazuje i objaśniam. Prawda, gdyż możesz wpisać dowolną dostępność. Tylko potem nie masz ŻADNEJ GWARANCJI ŻE DOSTANIESZ PRACĘ W TYCH DNIACH. Piszę to w trosce o przyszłych pracowników. O tym Pyszne PL nie informuje co jest (usunięte przez administratora).
A nawet jak masz zmianę, to potrafią ją skrócić, więc jest to prawda, grafik jest elastyczny. Tylko że dla Pyszne, a nie dostawców.
Hej, powiesz mi czy w Pyszne.pl jest jakaś podstawa wynagrodzenia? I co w przypadku gdy np. jesteś gotowy do pracy, ale nie ma zleceń? Nie zarabia się nic wtedy?
Podstawą jest stawka godzinowa, która aktualnie wynosi 19,9 zł brutto, osoby jeżdżące na własnym rowerze dostają do tego 2 zł więcej. Są jeszcze bonusy za zamówienia, ale one zaczynają się dopiero po zrealizowaniu 75 zamówień w miesiącu. Jeżeli jesteś w pracy, to masz stawkę godzinową niezależnie od tego, czy nie było zamówień, czy też zrobiłeś ich klika. Tyle tylko, że wpierw musisz te godziny mieć. Ty określasz swoją dostępność na kolejny tydzień kiedy możesz pracować dla pyszne, a oni ustalają wszystkim zmiany. I tu się zaczynają schody. Bo oni zwykle zatrudniają osób tyle by mieć obsadę w szczytowych okresach, w dodatku chcą być przygotowani na to, że ludzie będą dawać mniejszą dostępność. Standardem jest nadmiar chętnych na godziny i czasem z nimi jest krucho. W dodatku na bieżąco kiedy ruch jest mniejszy dyspozytor widzi, że do końca planowej zmiany nie masz dłużej niż 1h, to może ją skrócić i wtedy np. z 4h zmiany robi się 3h. Oczywiście pojawia się też szansa na zwiększenie liczby przepracowanych godzin. Ktoś np. chce oddać swoją zmianę bo coś mu wypadło. Wtedy zgłaszacie się do koordynatora, a on taką zmianę w grafiku zmieni. Zdarzają się też tzw. wolne zmiany, tj. nagle zmieniła się prognoza, że ruch w danych godzinach będzie większy niż wcześniej przewidywali i wtedy w aplikacji pojawia się taka zmiana, Kto pierwszy ją sklika ten ją ma.
Po dłuższym czasie spędzonym w firmie myślę, że śmiało mogę napisać kilka słów o tym korpo. Nie ma się co oszukiwać - jest to lider branży i zapewne będzie nim cały czas (konkurencja daleko w tyle). Benefity też są całkiem spoko - oprócz standardu, jak opieka zdrowotna czy karta multisport, były również dwa razy do roku (lub raz do roku, zależy od zajmowanego stanowiska) wyjazdy integracyjne zagranicę. Holandia w lato, zima Alpy - oba wyjazdy za darmo (teraz nie wiadomo czy takowe wyjazdy będą, bo TKWY przejął JustEat oraz GrubHub i teraz w całej korporacji pracuje x-razy więcej ludzi). Czy inne firmy takie coś zapewniały? Nie. O cziloutromach czy jakiś owocowych wtorkach, środach (zwał jak zwał) nie będę wspominał, bo to jest w każdej dużej korporacji. Możliwość pracy na HO - oczywiście na plus, ale jest pandemia i w 90% firm się obecnie tak pracuje. Powrót do biura na pewno będzie, bo nie po to powstaje nowe miejsce. Jeśli chodzi o zarobki - uważam, że narzekać nie można, ALE biorąc pod uwagę jakie ta firma ma żniwa, tym bardziej w czasach pandemii uważam, że te pieniądze mogłyby być fajniejsze. Jeśli chodzi o atmosferę, to wiadomo, że im mniej ludzi, tym atmosfera jest bardziej ciepła i rodzinna, ale wraz z gwałtownym wzrostem liczby pracowników te relacje bywają różne (pandemia i praca w domu raczej nie pomaga). Jeśli chodzi o targety - logicznym jest, że one są, bo w końcu to też firma związana ze sprzedażą, ale za to, za co są rozliczani przedstawiciele oraz IS, to jest w wielu przypadkach żart, bo jak nazwać sytuację w której osoba nie ma wpływu na to ile premii dostanie? Jeśli chodzi o rozwój - firma nie zapewnia żadnych szkoleń poza firmą. Ok, są czasem jakieś "spotkania" sprzedażowe, ale nie mają one dużo wspólnego ze słowem "szkolenie". Bardziej miłe spotkanie, które i tak finalnie ma na celu to, aby się spotkać z zespołem i "zniszczyć się" na mieście. Managerowie i teamleaderowie - tutaj wiadomo zależne jest od zespołu. Są teamy w których przełożeni są kompetentni, ogarnięci i kontaktowi, a wobec pracownika szczerzy i po prostu w porządku, ale są i teamy, gdzie przełożony, który pracuje kilka lat, nie ma pojęcia o podstawowych rzeczach, które powinien mieć w małym palcu (to cud, że w ogóle wie, że jest managerem, bo poziom nieogarnięcia prostych tematów jest zatrważający). Są osoby też o wątpliwej przeszłości, ale to już ich interes. Awanse też są zależne od teamu i przełożonego. Są tacy, którzy chcą pchać zespół do przodu i potrafią klarownie przekazać co należy zrobić, aby osiągnąć awans, ale są i również takie osoby, które nie mają bladego pojęcia jak podejść do tematu, nie wiedzą jak awans przeprowadzić (mimo, że wszystko jest ujęte w workday) i zwodzą, a dają możliwość awansu osobom, które włażą w tyłek, "uprzejmie donoszą" lub po prostu z którymi dobrze się bawią przy degustacji trunków. Finalnie jeśli chodzi o firmę to jest 50/50, ale tak naprawdę zależy do jakiego zespołu się trafi.
Przestrzegam tych z Was, którzy aplikują na samodzielne stanowiska i są proszeni na ostatnim etapie rozmowy o przygotowanie zadania rekrutacyjnego z własnymi pomysłami. Jestem absolutnie przekonana, że służy to wyłącznie pozyskaniu know-how i zebraniu inspiracji z rynku. Nie muszę chyba dodawać, że to mega nie fair w stosunku do osób które się rekrutują i podchodzą do zadania bardzo poważnie. Ja osobiście bardzo dokładnie przygotowałam takie zadanie, by na koniec, po 3 etapie rekrutacji otrzymać informacje negatywna z argumentemod czapy, który można było wyczytać z mojego CV i nie bawić się w kolejne dwa etap rekrutacji
Szkoda że nie zajrzałaś na GoWork wcześniej, pewnie nie aplikowałabyś wcale gdybyś poczytała opinie i obecnych i byłych pracowników.
A są tu tacy? Fakt internet i gowork dają anonimowość, dzięki czemu można ,,rzucać kupą" do oporu, aczkolwiek człowiek myślący i wiedzący mniej więcej jak rozpoznać fałsz i zwykły hejt od razu zauważy że około 95% wszystkich opinii na tym portalu, nawet nie zależnie o jakiej firmie mowa w większości tych negatywnych (a jakże ;p) jest pisana przez użytkowników nie mających nic wspólnego z daną firmą i podszywających się pod pracowników. Zwyczajnie gdzie kota nie ma myszki harcują :) Najciekawsze są posty w których ktoś pyta o już konkretne szczegóły, czy to racy, czy rekrutacji... Na takie pytania jakoś nikt nie odpowiada ;)
Rybko, tu są takie informacje o firmie podawane że każdy wie że wypowiadają się pracownicy i byli pracownicy:) Nie ma sensu szukać dziury w całym, popracuj jeszcze trochę i uciekniesz.
Praca w tej firmie jest dla małpek i pseudo korposzczurów (no bo to pseudo korpo tylko:) ). Dla wszystkich, którzy się szanują zarówno jako pracownik jak i człowiek to zwykły blamaż. Toksyczna atmosfera, kadra zarządzająca bez kompetencji miękkich i gra pozorów jak to u nas jest "fajnie", "miło", "rodzinnie". Wyścigi kto na kogo więcej maili napisze i na i kogo doda do korespondencji;) Serio? ;)) Jesteście tragedią i żenadą minionej dekady:)))))))) Trzymajcie się z dala od tego miejsca, słabe zarobki, a w pandemii z dnia na dzień coraz gorzej-a to firma wyśrubuje wymagania, a to urwą coś z premii, a to benefit ograniczymy, a to poskaczemy komuś po głowie. Zachowania niektórych przełożonych tutaj niestety mają znamiona brzydkiego słowa na m... Zastraszanie z głupim uśmiechem na twarzy na porządku dziennym. Jeżeli zostało tutaj coś pozytywnego to jedynie nazwa firmy...
Znowu jakbym czytał kopiuj - wklej z jakieś oceny pracy biurowej xD Człowieku tu się na rowerze, przez apkę, z żarciem jeździ xD jeśli ktoś ma ci głupi uśmiech sprzedać to chyba tylko adresat dostawy xD
Ile aktualnie zarabia dostawca za godzinę?
Mam kilka pytań. Na jak długo trzeba podpisać umowę? Ile trwa proces rekrutacji? Myślę o pracy wakacyjnej, ale nie wiem czy warto się pchać. Ile km mniej więcej przejeżdża dziennie kurier na rowerze? Pytam o sytuację we Wrocławiu.
Nie jestem z Wrocławia, ale myślenie o tej pracy jako wakacyjnej to błąd. W wakacje jest mało zamówień, więc i godzin mało. Lepiej odpoczywać
Ile w wakacje można zarobić w Pyszne.pl? I jaka jest to różnica w wynagrodzeniu w porównaniu do innych okresów? O ile jest mniej zamówień?
Ja mam np. o ponad 1/3 mniej godzin niż w kwietniu. A ile można zarobić? Zależy jaką dajesz dostępność, im więcej to większa szansa na więcej godzin. No i sprawdzeni co jeżdżą dłużej to dostają zwykle więcej niż nowi.
Dzień dobry. Myślę o zmianie roboty, więc obserwuję osądy pracowników. Przypuszczam, że dowiem się jak się pracuje w firmach z Wrocławia. Prosze, napiszcie jak pracuje się w firmie Pyszne.pl? Czy mają tam jakieś ciekawe benefity? Czy są darmowe obiady pracownicze, albo inny sposób na jedzenie obiadów w pracy? W poprzedniej pracy mieliśmy SmartLunch - w sumie było to spoko, nie musieliśmy chodzić do Żabki.
Jeśli szukasz ,,osądów pracowników", to złe miejsce wybrałeś, to portal od gnojenia wszystkiego i wszystkich jak leci ;) Prosty dowód, wypowiada się tu mnóstwo użytkowników, oprócz ciebie padały już takowe pytania, ale pozostały bez odpowiedzi. Dla czego? Powód prosty, 99,9% użytkowników zamieszczających tu swoją ,,ocenę pracy" w tej firmie nigdy tam nie pracowała i zwyczajnie nie zna odpowiedzi na twoje oraz podobne pytania, a nawet jak coś się pojawi to zwykle jest to typowa ,,kulka nawozu naturalnego" pozbawiona jakichkolwiek szczegółów które by poznać trzeba tam pracować ;) Rozpisałem się, bo to info również dla innych czytelników, pozdrawiam i miłego dnia :]
Zostałem zatrudniony w firmie Pyszne.pl rok roku i jak na razie z pracy jak i zespołu w którym przyszło mi pracować jestem naprawdę zadowolony. Mój zespół składa się z osób w zbliżonym do mojego wieku (młodych ludzi, niedługo po studiach) i nie czuć super presji i typowego "wyścigu szczurów", którego można doznać w większości korpo we Wrocławiu. Poleciłbym tę firmę osobom, które szukają swojej ścieżki po studiach, ale również w późniejszym wieku, ponieważ ścieżka rozwoju jest widoczna dla każdego.
Czy podawales swoje dane poufne jak nr i seria dowodu osobistego przez internet? Wlasnie jestem na etapie wypelniania dokumentow dla Trenkwalder, ale boje sie wysylac internetowo takie rzeczy :(.
też dzisiaj wysłałam dokumenty i się wahałam podawać dane i czekam, rozumiem że zawsze to tak wygląda?
Pytanie czy są gdzieś, gdziekolwiek podane jakieś klauzury zo zaakceptowania, lub chociaż informacja jak i gdzie te dane będą wykorzystywane itd? Oczywiście tuszę że tak, natomiast jeśli nie ma to ciekawa sprawa w dobie RODO ;)
Firma na początku robi pozytywne wrażenie, wiesz czego oczekują, traktują Cie z szacunkiem i uśmiechem, są wyjazdy i spotkania integracyjne. Czym dalej w las tym gorzej. Zaczynasz zauważać że ten uśmiech na twarzy Twojego przełożonego jest wymuszony, często można się spotkać z obgadywaniem i wyśmiewaniem czyjejś niewiedzy, oczywiście za plecami. Plotki, ploteczki, kółka wzajemnej adoracji. Kilka razy byłam świadkiem jak team leader obgadywał innego pracownika np za czyjąś inność. Najlepszy pracownik w tej firmie to taki, który duzo (usunięte przez administratora) i się nie odzywa. Jeśli masz juz swoje zdanie, próbujesz coś ugrać dla siebie i dla zespołu to stajesz się niewygodny. Mimo, że jesteś dobrym pracownikiem, który chce się rozwijać to jesteś pomijany przy rozdawaniu dodatkowych zadań. Nie dostaniesz szansy aby zapulsować, dostanie ją pupilek przelłożonego. Płacą śmieszne pieniądze a o podwyżce nie masz co marzyć. Usłyszysz coś w stylu, że super ze się starasz, naprawdę dobrze Ci idzie ale więcej, więcej, więcej. Poprzeciągają tą sprawę z 3-4msc po czym usłyszysz że nie da się, nie można, nie ma takiej opcji. Jedyna szansa na podwyżkę to ocena roczna. Tutaj też nie jest kolorowo. Hajs słaby i zazwyczaj jest to tak że jest z góry założone ile osób może dostać lepszą ocenę i potem loteria kto ją dostanie, zazwyczaj jest to pupilek przełożonego. Co do przerw też dramat, dają Ci 30min, z czego 15 to te wynikające z kodeksu pracy a dodatkowe 15 które musisz wykorzystać a potem je odrobić. Czyli jeśli pracujesz 8h np 9-17 to Ty pracujesz do 17:15 bo odrabiasz przerwe i nie nie myśl sobie, to ja tego nie potrzebuję i nie będę z tego korzystać wyjdę do domu o 17 :D Nie nie wyjdziesz bo masz robić tę dodatkową przerwe bo ktos kiedyś tak wymyślił. Ogólnie nie polecam tego pracodawcy, jeśli myślisz o czymś na poważnie to szkoda Twojego czasu i nerwów, słabo zarobisz, niewiele się nauczysz a Cie przeorają.
Cześć XXBEEDS, bardzo dziękujemy za Twój komentarz. Dzięki tym informacjom możemy podejmować działania mające na celu ciągłe zwiększanie satysfakcji naszych pracowników z wykonywanych zadań i pracy w Pyszne.pl. Przyglądamy się z dużą uwagą każdej opinii i traktujemy je poważnie. Wydłużony czas przerwy, o którym zawsze informujemy już na etapie rekrutacji, jest dodatkowo wspierany przez nasz najnowszy benefit - TakeawayPay -czyt. każda osoba zatrudniona przez Pyszne.pl ma zasilane swoje konto na platformie na określoną kwotę - pokrywaną przez pracodawcę, by móc w godzinach pracy zamówić i bez pośpiechu zjeść lunch. :) Pozdrawiam serdecznie
A czy dalej twierdzą, że jeśli spojrzysz na sekundę w bok, poza monitor, to czas "pracy przed komputerem" zostaje przerwany i liczy się od nowa, tak, żeby wykluczyć branie zgodnych z prawem pracy przerw 5 minutowych?
Cześć Gonzo, bardzo dziękujemy za Twoją opinę. Każdy tego typu komentarz jest dla nas ważny i cenny. Odnosząc się do jednego z punktów Twojej wypowiedzi: "Firma zniechęca do korzystania z przerw 5 minutowych (przysługujących za każdą godzinę pracy przed komputerem) twierdząc, że oderwanie na sekundę wzroku od monitora zeruje czas pracy. Czy to zgodne z prawem pracy?" - Tego typu praktyki nie są obecne w Pyszne.pl. Stawiamy dobro naszych pracowników na pierwszym miejscu zawsze mając na uwadze obowiązujące prawo pracy - jest to jedna z wiodących wartości firmy - Care. Pozdrawiam, Pyszne.pl
Widać mój pech, że zmienia się na lepsze po odejściu. Jak u Was pracowałem męczyłem się 2 lata z wyżej wspomniana twórczością nr przepisów prawa pracy.
Co do stawiania dobra pracowników na pierwszym miejscu... Przeanalizujmy fakty. Gdzieś poniżej został poruszony temat, że nie zapewniacie środków ochrony osobistej kurierom. Dbałość o dobro pracowników podpowiadałaby, że byłoby warto... jednak, jak tłumaczycie - nie macie obowiazku. I fakt Nie macie Ale co to o Was mówi? Każdy wyciagnie wnioski. W ciągu 2 lat mojej pracy była jasna komunikacja, że 5 minutówki za godzinę przed komputerem są niemiłe widziane, a to, że mogę sobie wstać po wodę, owoce, czy do toalety to wasza wspaniałomyślność. Jeśli się to zmieniło -cudownie. Pytanie czy kierowaliście się dobrem pracowników, czy strachem, że temat wyciekanie i Wy jako firma możecie mieć nieprzyjemności w razie kontroli? Co do odpracowywania 15 minut przerwy.... Litości. Ani przed ani po Pyszne.pl NIKT nie robił laski z 30 minut przerwy i nie oczekiwał odpracowywania 15 minut. Za moich czasów nowo szkoleni pracownicy musieli korzystać ze słuchawek (z mikrofonami które niemal dotykają ust) osób nieobecnych na zmianie. Było to obrzydliwe, niehigienicznie i zapewne także świadczące o stawianiu dobra pracownika wysoko w hierarchii Waszych wartości organizacyjnych. Fajnie, że się uczycie, wyciągacie wnioski ale idzie to powoli i po grudzie. Osoby zarządzającej przeważnie są świeżo po studiach, to ich pierwsza praca i jakoś się wybili na wyższe stołki ale o zarządzaniu nie mają pojęcia. Nie mają też żadnego porównania z kulturą zarządzania w innych firmach. Bazują na swoim niewinnym, młodzieńczy wyobrażeniu o tym jak to powinno wyglądać. Za każdym razem kiedy przechodzę przez rybacka spoglądam na te smutne okna i śmieje się do rozpuku z tego Waszego "profesjonalizmu" i narcyzmu.
Ponownie dziękujemy za Twój komentarz. Pocieszająca pozostaje informacja, że mimo wymienionych obiekcji, pracowałeś z nami przez 2 lata, za co bardzo dziękujemy i wierzymy, że ten staż pracy był również podyktowany wieloma innymi plusami i benefitami, które są dostępne dla naszych pracowników. :) Co tyczy się środków do dezynfekcji - pojawiły się w naszym biurze na długo przed ogłoszeniem pandemii. Pozdrawiam, Pyszne.pl
"Co tyczy się środków do dezynfekcji - pojawiły się w naszym biurze na długo przed ogłoszeniem pandemii." Nieprawda.
O kurka, jakbym czytał o pracy w decathlon, słowo wsłowo. Chyba wszystkie korpo to jeden i ten sam szajs :(
Ten wpis wygląda jak kopiuj - wklej z innej dyskusji chyba na temat jakiejś pracy w biurze xDDDD (usunięte przez administratora) Ludzie, wiadomo żadna firma idealna nie jest, ale czytając wpisy na tej stronie zastanówcie się z 10 razy zanim podejmiecie dalsze kroki :)
Witom nom pytanie bo jo robia na grubie pod ziemią jak zawżą mi kopalnia to mogą dowas przyjść na stare lata bych po pendalowoł na kole .
Nie polecam pracy w firmie pyszne.pl. "Pyszna" atmosfera, kadra kierownicza do wymiany-tylko by zwalali swój brak kompetencji na pracownika, ciągła indoktrynacja jaka to firma jest wspaniała i dba o pracowników. Kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo, wszystko szybciutko wychodzi jak się już tutaj znajdziecie.
Po wielu doświadczeniach pracy w gastronomii, praca w Pyszne przywróciła mi wiarę do prac dla studentów. Pierwszego dnia, gdy byłam jeszcze nieco zestresowana, przemiły koordynator wprowadził mnie, przedstawił innym pracownikom, było naprawdę miło, na chwilę zapomniałam że jestem w pracy, bo atmosfera była bardzo luźna i koleżeńska. Gdy przyszło do pracy, okazało się, że jest ona naprawdę prosta. Wszystkie problemy rozwiązuje koordynator lub dyspozytor. Wcześniej, gdy pracowałam w gastronomii, musiałam z własnej pensji płacić za pomyłki czy zniszczenia podczas pracy. W Pyszne cokolwiek się stało, nikt o nic mnie nie oskarżał, wszystkie problemy były rozwiązywane. Jeśli chodzi o techniczne sprawy związane z pracą - dostałam niezbędne ubrania: przeciwdeszczowe spodnie i kurtkę oraz jeszcze jedną kurtkę od zimna, koszulkę i czapkę. Przychodząc do pracy dostaję sprzęt na którym jeżdżę (w moim przypadku: skuter), plecak oraz kask. Moim zdaniem, to najlepsza praca jaką do tej pory miałam. Polecam każdemu :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pyszne.pl?
Zobacz opinie na temat firmy Pyszne.pl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 147.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pyszne.pl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 105, z czego 17 to opinie pozytywne, 68 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
