Czy pracownicy E Leclerc Kielce mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Jak wygląda sprawa grafiku w E Leclerc Kielce. Czy pracodawca idzie na rękę?
(usunięte przez administratora)
Może jakaś podpowiedź Arku?
Czy to prawda, że Leclerc zmienia się w Kaufland?
Rozmowę przeprowadzał ze mną kierownik działu świeżej żywności na dział wędliny.Nie wypytywał szczegółowo o moje poprzednie zatrudnienie ani o moje kwalifikacje-spytał tylko czy pracowałam kiedyś przy mięsie i wędlinach.Opowiadał jak praca na dziale przebiega itp.Pod koniec rozmowy powiedział że będę pracować na umowę o pracę ale nie od razu.Na początek umowa zlecenie ze stawką 5zł./godz.(przez jeden miesiąc).Zgodziłam się bo mieszkam blisko i stwierdziłam że miesiąc szybko minie i że wreszcie jest szansa że będę normalnie pracować,że znalazłam stabilizację zawodową.Niestety MYLIŁAM SIĘ...
Nie padło żadne trudne czy skomplikowane pytanie.Wszystko na temat np.czy mam dojazd na 6 rano
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jak tam brygada pewnie jesteście mega zadowoleni jak Was na koniec potrakotwali? Hahahaha tak to jest jak się dolewa do szamba zamiast z niego uciekać.
Czy w E Leclerc Kielce występują paczki/bony świąteczne?
Czy to prawda, że kaufland przejmie Leclerca ?
Właśnie ludzi zatrudniają a decyzji jeszcze z uokik nie maja :) znając życie dostaną zgodę, sklep kaufland jest po drugiej stronie miasta więc monopolu nie zdobędą. Trochę ludzi szkoda z Leclerca chociaż możliwe, że ich zatrudnią w nowej firmie
Kaufland należy do grupy Shwartz, a w tej są również Lidle, co oznacza że będzie 3 markety tej samej grupy kapitałowej na małej przestrzeni. Decyzja powinna być wydana 3 miesiące temu zgodnie z prawem, więc chyba nie jest to takie proste jakby wszystkim się wydawało. Ps. Kaufland zatrudnia 30 osób, Leclerc 200, jeśli dostaną tą zgodę to szkoda pozostałych.
Jak długo trwa proces awansu w E Leclerc Kielce?
Witam wszystkich! Czytam i czytam przeróżne komentarze i nie mogę się dokopać do jakiejś pozytywnej opinii! Pracuję od 3 miesięcy i nie zauważyłam żadnych skarg w moją stronę, żadnego obgadywania w mojej obecności. Fakt, pewnie nieraz zostałam obgadania za swoimi plecami, ale co mnie to obchodzi? Praca fizyczna typu kasjer, magazynier, serwisant to nie życie, to źródło pieniędzy i nikt mi nie powie, że jest inaczej, szanujmy się :D Dlatego uważam, że nie powinniśmy aż tak przejmować się gorszym dniem w pracy. Jednak po niektórych komentarzach mam na twarzy wielkie zdziwienie, że tak źle traktuje was kierownictwo. Może po prostu przytrafiło wam się współpracować z niewłaściwymi dla was ludźmi. No cóż, generalnie dla mnie praca jak praca, jestem zadowolona, ale wiadomo, zawsze można na kogoś nieprzyjemnego trafić. Jednak tak się dzieje w wielu miejscach pracy, kochani! Wiem, bo praca w Leclerc to nie moja pierwsza i daję sobie głowę uciąć, że tutaj nie jest znowu taka źle. Bo bywają gorsze miejsca. Dlatego daję opinię neutralną :) pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Jest fajnie,szkoda tylko, ze za minimalną, poszłam do lewiatana i zarabiam tam 2600 na rękę.
Jeżeli Twoja samoocena jest na poziomie dna i resztek mułu, lubisz plotkować oraz zarabiać najniższą krajową ? Tak to "firma" dla Ciebie masz 100% pewność, że Twoje umiejętności nie wzniosą się na wyższy poziom. Nowe meble, zmiana samochodu ? Nic z tych rzeczy bądź wdzięczny, że dostajesz marne grosze. Jest dobrze, jest dobrze więc o CO WAM CHODZI
Dlaczego właśnie jest najniższa krajowa? Wszystkie inne sieci, już dawno dają o wiele więcej kasy.
Bo w innych sieciach typu: Biedronka Lidl, bo chyba o te Ci chodzi, musisz być kasjerem, magazynierem, pracownikiem od wykładania towaru, ochroną i sprzątaczką w jednym. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Wszędzie dobrze byle by nie w Leclercu. Za to w Leclercu jesteś obecnie od zbierania-dostarczania zamówień w sklepie internetowym. Do tego pomoc na każdym dziale, mega płatne inwentaryzacje ( wyzysk serwisantów) przymusowe niepłatne przerwy dla "kadry zarządzającej". Jak pasuję Wam słynne hasło z jednego sklepu mięsnego " kaszanka, salceson pozwól sobie na odrobinę luksusu" proszę bardzo trzymajcie się jak najmocniej waszej wymażonej pracy.
@EL nikt nie mówi że jest wymarzona, ale wole to niż latać na miotle, ganiać za złodziejami, przyjmować dostawy, siedzieć na kasie itd...... Każdy ma swoje, ale nikt nie musi siedzieć na siłę.
Może jakiś samorozwój ? Kurs, nauka języka... Możliwość jest naprawdę wiele jak i ofert pracy ale WY wolicie wierzyć w wieczną gadkę o braku miejsc pracy w Kielcach teraz jeszcze dokładacie covid i sumienie czyste. Chcesz to siedź w tym super Leclercu tylko popatrz na tych którzy odeszli (najbardziej tych którzy byli na górze a po 3 miesiąc już ich nie było) nikt o zdrowych zmysłach nie powie że trafił gorzej. Po co tu zaglądasz jak Ci tak dobrze ? Mało bajkopisarzy na magazynie ? Paniusia "zawód córka" zmieniła dzięki Tobie samochód czy nadal Audi, spokojnie porobisz jeszcze troszkę to zmień na z salonu. Dzięki Tobie dzięki Wam wszystkim rodzinka ma dobrobyt.
Na pewno nie żałuję decyzji o odejściu ale mniejsza o to. Skoro tak lubisz Polskie przysłowia to spróbuj tego " kto nie ryzykuję nie piję szampana" Próbuj nowego raczej nie gryzie, a na pewno nie mocniej niż kundle w lelcu. I na koniec tych opowieści " PRACUJ ABY ŻYĆ, A NIE ŻYĆ ABY PRACOWAĆ" powodzenia w tym chorym społeczeństwie
Powiedzenie: "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma" brzmi jak samosuprawiedliwienie. Odpowiedź powinna być taka: wszędzie lepiej niż w Leclercu.
Czy E Leclerc Kielce oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Czy są teraz przyjęcia do pracy? żona razem, ze szwagrem roboty szukają, ona by chętnie na dział mięsny poszła, szwagier z resztą też.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w E Leclerc Kielce?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w E Leclerc Kielce?