Jak się pracuje z ludźmi z Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku?
Widzę, że chyba nie jesteś zbyt zadowolony z pracy w tym miejscu. Przypuszczam, że miałeś okazję tam pracować, dlatego chcę ustalić, co na temat tego właśnie wiesz. Może na dobry początek napiszesz mi, ile można za pracę tam zarobić?
Orientuje się ktoś może jak wygląda praca na stanowiskach administracyjnych/biurowych/umysłowych w DCTK? Jaka Jest atmosfera? Przeczytałam cos o mobbingu ze strony dyrekcji????? Oraz o wymianie kadry na swoich znajomych czy rodzinę.??
tak jest bardzo duży (usunięte przez administratora) dyskryminacja..... warunki pracy fatalne. Nepotyzm.
Pracownicy, którzy mieli kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem nie są wysyłani na kwarantannę i snują się nadal po szpitalu. Dotyczy to zarówno pielęgniarek mających kontakt z chorymi jak i pracowników z administracji. Dlaczego w tej placówce obowiązują podwójne standardy? Personel nie czuje się bezpiecznie, mamy obawy i siebie i swoich bliskich. Czy szpital nie przetrwa jeśli pani X czy pana Y nie będzie przez tydzień w pracy? Niektórzy mogą pracować zdalnie...
Widocznie teraz bardziej niż dobro pacjenta/pracownika liczy sie utrzymanie na stołkach.....
Okres inkubacji koronawirusa trwa średnio 5 dni, a może trwać nawet kilkanaście, dlatego pracownicy potencjalnie zakażeni powinni być wysyłani na kwarantannę. Jeśli wynik testu jest negatywny rano, to wieczorem może być już pozytywny i pracownik zaraża ludzi w domu, w sklepie, w drodze do pracy i w pracy cały następny dzień. DCTK jest małym szpitalem i wysłanie na kwarantannę pracowników potencjalnie zakażonych mógłby spowodować konieczność zamknięcia szpitala z powodu braku np. pielęgniarek do pracy, ale pamiętajmy że w Centrum leczą się osoby z tak obniżoną odpornością, że kontakt z COVID-19 oznacza dla nich wyrok śmierci, więc jeśli pracują z nimi pielęgniarki czy lekarze, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną, to nie mam pytań. Zresztą podobno w ostatnich dniach wydarzyła się już tragedia. Szpital mógłby być nawet na miesiąc zamknięty, a pacjenci bez problemu przeniesieni chociażby do znajdującego się w tym samym budynku Centrum Chorób Płuc. Czemu się tak nie dzieje? Może dla kierujących ważniejsze jest wykazanie się i pokazanie, że za wszelką cenę nie dopuszczą do wstrzymania pracy szpitala. A może ktoś na wysokim stanowisku, kto kurczowo trzyma się tej pracy, bo już poprzednią stracił z haniebnych powodów, robi wszytko by zachować stołek po połączeniu szpitali? Tego nie wiem, bo już tam na szczęście nie pracuję, ale tak jak przypuszczałam, po zmianie dyrekcji dużo na lepsze się nie zmieniło.
Dzień dobry. Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko koordynatora ds. technicznych, na które trwa rekrutacja. Chciałbym poznać zdanie pracowników na temat pracy na tym stanowisku. Pojawiły się komentarze o wykorzystywaniu, mob***u, negatywnej atmosferze itd. Jak wygląda sprawa w dziale techniczno-budowlanym?
Mógłbym prosić o szerszą wypowiedź? Sam wyraz nic mi nie mówi. W czym przejawiają się podawane przez Państwa negatywy. Proszę też o obiektywizm. Chciałbym się dowiedzieć czy jako nowy pracownik mógłbym liczyć na uczciwe zarobki, dobre traktowanie i przyjazną atmosferę.
Witam, stanowisko koordynatora ds. technicznych zostało dopiero utworzone, więc ciężko wypowiedzieć się na temat tego stanowiska. Jednak, obserwując sytuację jaka dzieje się w placówce będzie to stanowisko z połączenia aktualnego specjalisty ds. technicznego, który wybiera się na emeryturę oraz ze stanowiska specjalisty ds. sprzętu medycznego, który jest na wypowiedzeniu. Atmosfera jest dość mocno napięta od kilku miesięcy, dużo się dzieję a pracowników zbyt mało. "Góra" narzuca ogrom prac remontowo-budowlanych na dwóch pracowników technicznych, którzy mają pod opieką trzy jednostki rozmieszczone w różnych częściach miasta. A zakres ich prac jest bardzo obszerny, więc na pewno praca koordynatora będzie dużym wyzwaniem, jeśli chce Pan wyprowadzić placówkę na prostą.
Co do zarobków to ciężko powiedzieć czy będą uczciwe, to już chyba trzeba sprawę poruszyć na rozmowie kwalifikacyjnej. Na pewno większość pracowników jest poszkodowana w kwestiach zarobkowych biorąc pod uwagę zakres wykonywanej pracy i narzuconych obowiązków. Atmosfera w dziale technicznym jest na pewno przyjazna i można liczyć na pomoc Panów. Ale co do reszty działów to już kwestia dogadania się i dobrych układów.
Czy w dalszym ciągu są zachorowania wśród pracowników na COVID 19 ? Jak nowy dyrektor? Czy wszyscy pracownicy mają wykonywane cyklicznie testy? Jaka atmosfera pracy? Jakie zarobki na oddziale, oraz rejestracji?
Tak, zachorowania dalej są wśród pracowników. Zwłaszcza wśród pielęgniarek, salowych oraz wśród personelu w poradni. Nowy Dyrektor, jeszcze zagubiony, niepewny w swoich decyzjach. Zapowiadało się że Szanowny Pan Dyrektor wyprowadzi jednostkę na dobrą drogę, lecz "słucha poleceń" Pani Dyrektor. Podejmuje absurdalne decyzje wręcz nawet kontrowersyjne. Część tych decyzji skłóca pracowników co doprowadza do napiętej i mało przyjemnej atmosfery, a to ma wpływ na kulejące funkcjonowanie oddziału. Lekarze, pielęgniarki oraz salowe mają testy wykonywane co 3-4 dni. Natomiast reszta personelu raz na tydzień. Atmosfera nerwowa i napięta. Zarobki bardzo niskie, chyba że zatrudniona/y ma znajomości to może liczyć na wyższe zarobki. Reszta personelu niestety ma bardzo niskie zarobki a zakres obowiązków bardzo duży.
co do wpływu wicedyrektorki na dyrektora to niestety 100% prawda. omotała go sobie od początku wokół palca i to ona tak naprawdę pociąga za sznurki. wystarczy zobaczyć jak wyglądają relacje pozostałych wicedyrektorow z naczelnym. a niby marszałkowo miało mieć na nią baczenie...
Czy w firmie Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku są regularne szkolenia pracownicze?
Zależy o jakie szkolenie jest zapytanie. Wszystkie szkolenia niezbędne do pracy w jednostce są wykonywane, lecz trzeba samemu tego pilnować. Dodatkowe, podnoszące kwalifikacje nie są wykonywane, chyba że z własnej kieszeni.
Czy możecie powiedzieć jakie są zarobki w kadrach, rachunkowości? Jaka atmosfera? Nie wiem, czy w ogóle iść na rozmowę. Proszę o szybką i konkretną odpowiedź.
Czym Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku zachęcają? Jakie mają dodatki?
Cześć, Orientuje się ktoś może jak wygląda praca na stanowiskach administracyjnych/biurowych/umysłowych w DCTK?
Ludzie napiszcie coś o pracy w poradniach jacy lekarze i personel pomocniczy..chcę się tam leczyć???
Personelowi poradni i lekarzom tam przyjmującym nie można nic zarzucić, to profesjonaliści. Teraz po zmianie dyrektora lekarze nie muszą zostawiać pacjentów w kolejce by chodzić na długie odprawy, co miało miejsce gdy dyrektorem był profesor A. L. Dodatkowo niedawno wymieniona została kadra rejestracji, na doświadczone w branży i grzeczne panie. Można jak najbardziej się tam leczyć.
Chciałam aplikować na jedno ze stanowisk, ale chyba trzeba czekać aż uregulują się tam sprawy z dyrekcją. Z tego co widzę, to są tam problemy z byłym dyrektorem. Chyba trwała tam jakaś patologia z jego udziałem i teraz samorząd ma problemy ze zrobieniem porządku. Wyczytałam to w komentarzach pod artykułem na Gazecie Wrocławskiej (swoją droga niezła jazda): https://gazetawroclawska.pl/zaskakujaca-dymisja-dyrektora-dolnoslaskiego-centrum-transplantacji-komorkowych-z-krajowym-bankiem-dawcow-szpiku-we-wroclawiu/ar/c1-14723026 Proszę o kogoś z obecnych pracowników o wyjaśnienie czy można tam w tej chwili normalnie pracować, nie obawiając się o zdrowie psychiczne i warunki pracy?