Reklama

31 dni urlopu i praca zdalna w Kodeksie pracy? Nadciąga wielka reforma społeczna!

Praca zdalna w Kodeksie pracy, 31 dni urlopu w ciągu roku i ułatwienie pozyskania pracowników ze Wschodu. To główne przedmioty negocjacji między związkami zawodowymi, przedsiębiorcami i rządem. Szykują się duże zmiany w prawie pracy! Czy nowa reforma zostanie przyjęta?

31 dni urlopu

Wygląda na to, że czeka nas niemała rewolucja na rynku pracy. Wprowadzenie 31 dni urlopu w ciągu roku kalendarzowego, wprowadzenie pracy zdalnej do Kodeksu pracy, ograniczenie liczby urzędników i łatwiejsze sprowadzanie taniej siły roboczej. Trwają prace nad ogromną zmianą przepisów, która ma wpłynąć na ilość dni urlopu i rozliczanie się z pracy zdalnej. W rozmowach biorą udział przedstawiciele przedsiębiorców, związków zawodowych i rządu. Nowa umowa społeczna ma być reformą, która wyprowadzi nas z kryzysu spowodowanego koronawirusem. Czy znamy już jakieś konkrety? Czy naprawdę Kodeks pracy a urlop wypoczynkowy to temat, który zostanie zaktualizowany? 

Szukasz pracy? Praca w Warszawie jest na wyciągnięcie ręki!

Urlop wypoczynkowy 31 dni – zmiana w prawie pracy?

Jak podaje “Rzeczpospolita”, 31 dni urlopu wypoczynkowego to nie jedyne zmiany, o jakich rozmawiają związkowcy i przedstawiciele państwa. Wielka reforma społeczna ma objąć praktycznie wszystkie dziedziny z obszaru polityki społecznej, biznesu i zatrudniania pracowników. Każdy, kto kiedykolwiek składał wniosek o urlop wypoczynkowy, wie, że w ciągu roku przysługuje mu 20 lub 26 dni urlopu w zależności od stażu pracy.  Jak się okazuje, już niedługo ta zasada może odejść do lamusa.

W ramach rozmów o reformie i nowej umowie społecznej zebrano zespół zajmujący się sprawami prawa pracy. Według doniesień “RZ” związkowcy domagają się przemodelowania obecnego systemu urlopowego i ustalenia jednolitej liczby dni urlopu na poziomie 31 dni. Drugim postulatem związkowców jest rozpowszechnienie układów zbiorowych pracy. Jak czytamy w “RZ”:

Z wstępnych propozycji wynika, że w takich układach negocjowanych na poziomie branży pracownicy mogliby z pracodawcami ustalać zasady stosowania umów o pracę na czas określony czy dłuższego zatrudniania pracowników tymczasowych. Jak na razie negocjacje są dość burzliwe.

31 dni urlopu to nie wszystko – wielka reforma w drodze

Wydłużony urlop 31 dni i rozpowszechnienie układów zbiorowych to nie wszystko. Reforma ma obejmować usprawnienia w administracji państwowej. Według doniesień gazety rozmowy dotyczą też zmniejszenia liczby urzędników i podniesienia wynagrodzeń tym, których kompetencje zostaną zrestrukturyzowane. Co z pomysłami przedstawicieli przedsiębiorców?

Głównie słyszy się o postulatach dotyczących kwestii migracyjnych. Jak możemy przeczytać w “RZ”:

Na środowym spotkaniu zespołu polityki gospodarczej i rynku pracy Rada Dialogu Społecznego (RDS) ustaliła, że przedmiotem negocjacji powinny być kwestie migracyjne. Pracodawcy chcą bowiem mieć łatwiejszy dostęp do taniej siły roboczej ze Wschodu. Związkowcy zaznaczają jednak, że otwieranie naszego rynku pracy nie powinno odbić się na dostępie do zatrudnienia polskich obywateli.

Oceń artykuł
5/5 (3)