Liczba ofert pracy w lipcu na GoWork to realizacja klasycznych dla III kwartału prognoz. Wraz z nadejściem ciepłych dni i tym samym sezonu urlopowego, na rynku pracy pojawia się zastój. To jednak tzw. cisza przed burzą, która powinna nadejść wraz z końcem wakacji. Jak wyglądał ostatni lipiec na GoWork?
Za nami kolejny miesiąc na GoWork. Monitorowanie pojawiających się w serwisie ofert pracy pomaga nam zdefiniować obecną sytuację na rynku pracy i wysnuć prognozy na przyszłe miesiące i lata. W poprzednich miesiącach mogliśmy zaobserwować wzrost ofert pracy. W lipcu sytuacja się zmieniła. Liczba ofert pracy dostępnych nie tylko w serwisie, ale i na rynku pracy w ogóle, mocno spadła. Ma to związek z okresem urlopowym i ogólną stagnacją na rynku pracy, charakterystyczną dla lipca.
Spis treści
Zamknięcie II kwartału na GoWork
Każdy miesiąc i kwartał cechują inne trendy na rynku pracy. Najwięcej ofert pracy pojawia się zawsze na początku roku. Ten trend ukazuje większość dostępnych statystyk. Styczeń luty i marzec to miesiące, w których rynek pracy rozkwita. Firmy realizują nowe projekty, w tym rekrutacyjne. W kolejnych miesiącach liczba dostępnych stanowisk pracy stabilizuje się. Rekrutacje z pierwszego kwartału zwykle są już zakończone, Wiele firm w tych miesiącach ma już pracowników. Jednak zaczyna się wówczas robić ciepło, a co za tym idzie, wzrasta zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. Dlatego też pracodawcy poszukują wówczas fachowców budowlanych, elektryków, monterów, ale i sprzedawców, kelnerów, czy kierowców. Znaczny wzrost ofert pracy zaobserwowaliśmy w maju w porównaniu do kwietnia. W czerwcu natomiast, choć dane były zbliżone, to już można było dostrzec pierwsze oznaki nadchodzącej stagnacji na rynku pracy.
Oferty pracy w lipcu – wejście w III kwartał roku
Lipiec stanowi potwierdzenie tej tendencji, co przekłada się na znaczny spadek dostępnych ofert pracy, praktycznie w większości województw, miast, branż i stanowisk. Lipiec to okres wzmożonych urlopów. Zwykle w lipcu firmy mają już za sobą rekrutacje z pierwszego i drugiego kwartału. Ciepły miesiąc to czas na wypoczynek. Odbywa się znacznie mniej rekrutacji. Pomijając kwestie urlopów, gorące dni nie stanowią najlepszego momentu na zmiany w zespołach. Ukazują to także dane emisji ofert pracy w topowych województwach na GoWork. Podczas gdy w czerwcu w województwie pomorskim było 4343 ofert pracy, tak w lipcu było to o ponad 1000 mniej ofert pracy, czyli 3264. Spadek odnotowano praktycznie we wszystkich województwach z pierwszej dziesiątki, co ukazuje poniższa tabela.
Tabela 1. Emisja ofert pracy na GoWork w lipcu – top 10 województw
Województwo Czerwiec Lipiec Awans pozycji Wzrost/spadek % Pomorskie 4343 3264 - 24,9% ↓ Mazowieckie 3233 2362 - 27% ↓ Dolnośląskie 2137 2038 +1 pozycja 4,6% ↓ Śląskie 2381 1996 -1 pozycja 16,2% ↓ Wielkopolskie 1876 1634 - 12,9% ↓ Łódzkie 1402 1053 - 24,9% ↓ Małopolskie 1275 1017 - 20,2% ↓ Kujawsko-pomorskie 921 842 +1 pozycja 8,6% ↓ Zachodniopomorskie 978 802 -1 pozycja 18% ↓ Podkarpackie 896 756 - 15,6% ↓
Rzeszów ponownie w pierwszej 10 miast
Podobnie jak w czerwcu, także w lipcu na pierwszych dwóch miejscach miast z największą liczbą ofert pracy w serwisie GoWork były Warszawa i Gdańsk, Kraków, Wrocław, Łódź, Poznań, Katowice, Szczecin. Zmiana nastąpiła na dwóch ostatnich miejscach. W czerwcu w zestawieniu pierwszej dziesiątki mogliśmy zauważyć jeszcze Gdynię. W lipcu zamiast Gdyni był Rzeszów. To oznacza powrót miasta do pierwszej dziesiątki. W kwietniu miasto znalazło się wysoko, na trzecim miejscu na podium. Jednak w maju liczba ofert pracy w mieście nie była wystarczająca, by utrzymać pozycję.
W lipcu Rzeszów wrócił do zestawienia z wynikiem 685 ofert pracy. Jak ukazuje zamieszczony poniżej wykres, także w podziale na miasta widać wyraźny spadek dostępnych ofert pracy. Wciąż jednak to Warszawa zostaje miastem najbardziej obfitym w oferty pracy. Tuż za nią są miejscowości turystyczne, takie jak Gdańsk, Kraków, czy Wrocław. To potwierdza tezę wzmożonego poszukiwania pracowników prac sezonowych, którzy potrzebni są latem, właśnie w miastach odwiedzanych przez turystów.
Wykres 1. Emisja ofert pracy na GoWork w lipcu – top 10 miast
Kogo szukają pracodawcy? Pierwsze 10 branż pozostaje bez zmian
Także w zestawieniu branż, dostrzegamy te same pozycje w lipcu, jak i w czerwcu. Z tą różnicą, że czwartą pozycję sprzedaży i obsługi klienta z czerwca, w lipcu zajęła branża transportu/spedycji/logistyki. Najniższy spadek odnotowano w branży inżynierii, produkcji, branży transportowej i budowlanej – co nie stanowi zaskoczenia, biorąc pod uwagę, że lato to czas, w którym są odpowiednie warunki do budowy domów, mieszkań i budynków przemysłowych.
Wykres 2. Spadek emisji ofert pracy na GoWork w lipcu w stosunku do czerwca (%) – top 10 branż
Lipiec na GoWork: wzrost zapotrzebowania na dostawców
Pracodawcy udostępniający swoje oferty pracy na GoWork wciąż poszukują tych samych pracowników. Tyle tylko, że w lipcu poszukują ich mniej. Praktycznie w czerwcu i w lipcu pierwsze 10 najliczniejszych zawodów, do których skierowane były oferty pracy pokrywa się w dwóch miesiącach. Jedyna różnica dotyczy zawodu pracownika ochrony i zawodu dostawcy. Liczba ofert pracy dla pracowników ochrony spadła na tyle, że utraciła swoje miejsce w pierwszej dziesiątce.
Tabela 2. Emisja ofert pracy na GoWork w lipcu – top 10 zawodów
Stanowisko Czerwiec Lipiec Pracownik produkcji 964 778 Monter 858 681 Elektryk 759 652 Spawacz 692 605 Magazynier 511 409 Opiekunka osób starszych 590 407 Kierowca 570 384 Kierowca Ce 394 357 Sprzedawca 442 245 Dostawca - 239
Nowe, ostatnie miejsce zajęły oferty pracy dla dostawców. Być może w okresie letnim zamawiamy więcej, np. na wakacjach w hotelu, czy podczas plenerowego spotkania ze znajomymi.
Choć jak pokazują powyższe statystyki portalu, lipiec przyniósł znaczny spadek, to nie świadczy to o nadchodzącym wzroście bezrobocia. To naturalne, że w okresie urlopowym prowadzonych jest mniej rekrutacji i nieco ciężej jest znaleźć wymarzoną posadę. Sytuacja jednak z pewnością zmieni się w najbliższych miesiącach. Już w sierpniu powinniśmy zaobserwować wzrost liczby ofert pracy. Po wakacjach firmy mają nowe pomysły, otwierają nowe działy i przygotowują się do finalizacji rocznych celów, do czego także potrzeba wielu nowych rąk do pracy.