Jak się pracuje w Orlen Południe S.A. Trzebinia? Zadaj pytanie

Nie do końca. Wedle nabytej wiedzy dostałem stawkę o 200-300 zł niższa od niektórych pracowników z kilkuletnim stażem na tym oddziale. Było to dla mnie duże zaskoczenie. Po pierwsze wynika z tego jasno, że pracownikom nie dają podwyżek po przepracowaniu odpowiedniego czasu i wdrożeniu się do samodzielnego wykonywaniu czynności oraz nabyciu uprawnień. Po drugie dziwna rzeczą dla mnie było to, że bezpośredni przełożony czyli mistrz nie ma wiedzy jakie wynagrodzenie zasadnicze posiada podlegający jemu pracownik. W innych firmach mistrzowie lub teamleaderzy mają dostęp do takiej wiedzy( mam na myśli oficjalna drogę np poprzez wewnętrzny portal). Nie wiem jak w innych oddziałach tej firmy na tym jest to wielki temat tabu, który również wpływa na wzajemne podejrzenia np. on chodzi do kierownika i przekazuje informacje co się dzieje na dole i pewnie przez to ma wyższą stawkę lub on jest od tego a tego i dlatego ma wysoką stawkę . Doprowadza to m.in. do złego klimatu za załodze. Wysokość wynagrodzeń nie powinno się wynosić po za zakład ale już pomiędzy pracownikami a zwłaszcza pracownikiem a bezpośrednim przełożonym powinna być jasna informacja odnośnie wysokości wynagrodzenia choćby po to że mistrz widząc bezpośrednio jak pracownik wykonuje swoje obowiązki będzie mógł sprawiedliwie wnioskować o podwyższenie jego wynagrodzenia. Kierownictwu zależy na tym aby stawki krążyły wokół załogi jako temat tabu. Dziwna jest to filozofia zarządzania z którą się nigdy nie spotkałem. Najważniejsze jest dla mnie to że osoby chętne tam pracować będą wiedziały że takich rzeczy muszą się tam spodziewać.