Ja już rok temu pisałem o tym , ze firma ma problemy z płaceniem na czas tyle tylko, ze zostałem opluty ... no i kto miał racje ? Gdzie jesteś kierownik (usunięte przez administratora)teraz ? Miał wrócić i nie wraca ...
A kiedy pracowałeś może razem robiliśmy ja byłem na kontrakcie od września 2018 do końca roku i w tym czasie z większością teamliderów pracowałem bo pracowałem w różnych miejscach, także może się znamy?
Pracuje tu juz 5 ty kontraakt na przestrzeni kilku lat. W kwietniu kasa spoznila sie tydzien, w Maju wyplaty byly ok 6 nikt nie napisal jak fajnie ze sa 6-tego a nie 10-tego.... Generalnie zawsze jest zle jak sie pracodawca spoznia z wyplatami ... natomiast Tu sie zdaza to bardzo rzadko i spoznienie jest krutkie ...
(usunięte przez administratora)
Może i mu się ręce trzęsą, ale robotę zrobić potrafi nawet jak się ręce trzęsą w przeciwieństwie do ciebie co to pewnie nawet paluszek ci nie drgnie, ale do roboty obie lewe ręce skoro cie tam już nie ma. Prawda?
Z przykrością muszę stwierdzić,że to najgorsza firma w jakiej pracowałem kiedykolwiek. Po pierwsze kontrakt,który dobrze wygląda na pierwszy rzut oka (chodź 8 tys. za 240 godzin nie powala) nie pokrywa się z rzeczywistością niema basenu,na siłownię musisz chodzić czy dojeżdżać spędzając w pracy 11 godzin dziennie plus dojazd,a willa to dom z pokojami 2-3 osobowymi i wychodzi na to że mieszkasz z 15 osobami na dosyć małej powierzchni. Najbardziej to odczuwasz,gdy co niektórzy piją i drą się po nocach. W firmie brak sprzętu do takiego stopnia,że niema oświetlenia i pracujesz po ciemku,chyba że pójdziesz do innej firmy pożyczyć halogen. Miarka i nożyki jedna na 3 osoby. (usunięte przez administratora) Jest problem z komunikacją wiele rzeczy dowiadujesz się drogą pantoflową. Najważniejsze jest,żeby dobrze się ustawić z supervisorem wtedy możesz nawet praktycznie nic nie robić. Zdarzają się historie,że ludzie wyskakują na siebie z nożami. Całe osiedle firmy przy Ikea zostało eksmitowane przez Katarczyków za burdy. Jedyny plus to egzotyczne miejsce pracy i możliwość zobaczenia Półwyspu Arabskiego.
Prawda, prawda Stachu to pierwsza szklana a fałszowanie obecności wajzorow to już norma robią co chcą godzinami siedzą na palarni i nawet nie wiedzą co się dzieje z ich ludźmi. (usunięte przez administratora)czas zagonić do roboty to towarzystwo chyba że przymykacie oko na to co się dzieje. To może szef by się tym zajął?
Pan Kierwnik Marek, który życzył nAm cały czas znalezienia pracy marzeń chyba sam znalazł prace swoich marzeń i już nie pracuje z firma Aqvarius.
A ja myślałem ze nauka czytanie i pisania jest w Polsce obowiązkowa. Nie umiesz pisać poprawnie a masz prace w Katarze. Firma musi stawiać bardzo wysokie wymagania przy rekrutacji ????????
Kolega pewnie chciał się naumieć pisać i czytać dobrze, ale pewnie jak on chciał chodzić do szkoły i się uczyć to nauczyciele strajkowali, a potem jak przestali to mu się już nie chciało.
Człowieku za (usunięte przez administratora)to tu ludzie tęsknią teraz jest Grsboś to jest dopiero sknera i dusigrosz kary za byle co i wylot do domu za to że śmiałeś się odezwać.
Biorą jak leci..... żadnej rozmowy kwalifikacyjnej nie ma, co już świadczy że firma jest niepoważna
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora) po co cała ta lista skoro ani jedna ani druga strona nie otrzymała wynagrodzenia jest to firma nie profesjonalna nie polecam
(usunięte przez administratora)
Dzień 14.04.2019 i nadal nie dostaliśmy pieniędzy. Firma zapewniała że wypłaty daje zawsze do 10-go. Niektórzy już opadają z sił, morale w zespole spada na pysk, co będzie jutro ? Może dadzą kilka drobnych to chociaż wodę kupimy... Będę was informował, Wasz reporter z miejsca zdarzenia.
Witam. Proszę nie słuchać tych opinii bo to co ludzie piszą to może miało miejsce Ale rok temu. Teraz jest tak - ludzie zostają odsylani do polski miesiac przed końcem kontaktu bo firma sobie sama zrywa kontrakt bez powodu I jest Okey Ale jak ty byś chciał wcześniej zjechać do Polski placisz kare z nieba wzięta ponad 4 tys zl. Co wiza kosztuje 600 zl . Po drugie firma przestała płacić na czas wyplaty I też niczym się nie przejmują bo jesteś dla nich zerem.. w firmie tutaj jesteś zerem totalnym. Są tu układy układziki . Jedni stoją nic nie robią nic A nic drugi zapierdziela za 2-3 i jeszcze dostaje reprymendy. Jak będę stąd odjeżdżal pokażę na (usunięte przez administratora) co tu się dzieje. Niby mieszkania super ? Mieszka się po 15-16 osób
Wszystko prawda kasy nie wypłacają tylko wyrzucają ludzi bez powodu. To nie nasz problem że nie potrafią załatwić dobrego kontraktu.
Świetna ekipa - ludzie pracujacy w wiekszosci swietni ludzie , i dobrzy fachowcy. Pieniądze co miesiąc na czas , są pomyłki przy wypłatach ( nienaliczone godziny etc) natomiast wszystko jest wyjasniane i o ile wypisales timesheet nie masz sie co obawiac o kasiore. Szefostwo firmy bardzo pomocne jesli masz jakiś problem lub potrezbe na pewno pomogą - warto się wykazywać w pracy - zawsze można liczyć na bonusy.
Co ty człowieku piszesz. Jestem tu od kilku-kilkunastu dni i nic nie jest jak obiecywali. Po pierwsze chodzimy do roboty na nocki, nie ma basenu ani siłowni, mieszkamy po kilkanaście osób w jednym domu a co do pomocy to wszyscy mają wywalone i tylko latają z alkomatem żeby kogoś dupnąć. A to miasteczko to jeden wielki hasiok.
Witam Panie Nowy, Jesli jest problem z pracą na nocki- proszę o informacje do kierownika - zrobimy co w naszej mocy aby Pan nie musiał chodzić na drugą zmianę. Basen, siłownia jest na osiedlu przy ikea ( niestety juz tylko ostatnie kilka dni ). Dla pracownikow mieszkajacych w willach wolno stojacych - zwracamy koszt karnetu na silowni w alkhor - zwrot proporcjonalny do zaangazowania w pracę. ... co do alkomatu - proszę sobie wyobrazić że ktoś po "halbie" by Pana na ten "hosiok" mial zawiesc i mielibyscie wypadek, lub ktos po spozyciu trafil by na budowe i spowodowal jakis wypadek na budowie , Czy narzekalby Pan wtedy na kontrole ? Proszę o kontakt z Panem Marcinem O. w sprawie przeniesienia na dniówkę oraz pomoc w rozwiązaniu innych ewentualnych problemów - na pewno chętnie pomoże. Pozdrawiam
Cos na tej nocce masz duzo czasu by pisac pierdoly .. jak bys moze popracowal to by nikt nie mial na ciebie wywalone ćmoku ! Pozdrowienia dla Kuby i calej ekipy z nocki ????????
Przed wylotem z PL dostałeś ofertę pracy? Tak! Przed wylotem dostałeś jasno informacje w hand book? Tak! Trza było przeczytać biały ciapku. Teraz nie płacz tylko do roboty !!!!! Chłopaki nie płaczą.
Jest paru dosłownie na palcach można policzyć fachowców z doświadczeniem. Ale większość SV to kołki które znają parę słów po angielsku a jeszcze parę tygodni czy miesięcy temu sami biegali jak robaczki w żółtych kaskach. Teraz to im kiepeły porosły i już nie pogadasz wszystko polega na tym żeby doczołgać się do czwartku i pójść na na tańce. Jakie to jest płytkie. Przełażą cały tydzień tylko po to żeby przepuścić (usunięte przez administratora) kasy na zabawę. A co do hand booka to wiele rzeczy mi się nie zgadza. Może wypłata też będzie zależała od zaangażowania w pracy ? Tak np. 10% stałej i 90% uznaniowo.
Panie pracodawco Marcin O. jest najmniej kompetentną osobą w tej firmie. Z nim co najwyżej można patelnie załatwić i to też będzie z opóźnieniem. I to nie jest tylko moja opinia. A z tym alkomatem to był bardzo dobry pomysł.
Kolego może pochopnie wyciągasz oceny, co do niektórych osób, owszem są pewnie sprawy, które w naszym odczuciu powinny wyglądać inaczej, ale wszystkim się nie dogodzi, a jak też zauważyłem chyba jesteś zbyt krótko, aby na podstawie kilku dni czy tygodni oceniać pracę i firmę. Ja tam byłem na kontrakcie i co do samej firmy nic nie mam kiedyś może napiszę więcej, aby innym osobom pomóc podjąć decyzję. Dla mnie interesująca praca się skończyła, bo pracowałem na innym projekcie, który się zakończył, więc wróciłem, ale powiem Ci tylko, że nie oczekuj takich błahych spraw jak załatwianie patelni itp. rzeczy jesteś facetem czegoś Ci brakuje wybierz się do sklepu i sobie to zorganizuj sam. Czasami trzeba sobie umieć radzić w życiu w sytuacjach podbramkowych, kiedy nie jesteśmy sami rozwiązać problemu czy jest ktoś, kto ma większy staż na tym polu można się zwrócić o pomoc, ale bądź facetem, bo prawdziwy facet umie sobie radzić w każdej sytuacji.
Szanowny kolego jak masz kontakt z ludźmi którzy aktualnie pracują zasięgnij języka o czym ok. 60 osób dowiedziało się wczoraj. Bo większość jest w lekkim szoku. Ale to zostaje w rodzinie.
Zetelna firma, caly proces rekrutacji poszedl dosc sprawnie, rozmowa telefoniczna, pozniej spotkanie z przedstawicielem firmy ( akurat jestem z okolic poznania ), badania dla pewnosci... i w tydzien wszystko zalatwione. po przylocie wszystko odbylo sie dosc sprawnie i dokladnie tak jak omawialem to z Panem Markiem. diety są na czas, mieszkania są bardzo duże, praca na budowie generalnie dość przyjemna .. za kilka dni wyplata , zobaczymy jak wyjdzie rozliczenie. pozdrawiam cały lewel 106 !!
Jestem od około dwoch miecięcy i bardzo mi się podoba w tej firmie. Jest duża, dobrze zorganizowana, i uczciwa. Robota dość ciekawa i nie trudna. są problemy z materiałem na budowie - ale poza tym że się (usunięte przez administratora) i ponudzisz nie wpływa to na płace czy ilość pracy dla wszystkich. Kierownicy są różni ale raczej nie są to idioci i kumple szefa jak czytałem tu na forum. Rozliczenie było na szas i dość klarowne. Kwatery i warunki są naprawde dobre - nie obędzie się oczywiście bez kilku idiotów którzy wysadzą kuchnie lub rozpierdolą auto.
Nie którzy panowie chodzący na stołówkę nie róbcie przypału 8 zł za obiad to śmiech na sali jest smacznie i czysto ale patola musi pokazać czyli Pan (usunięte przez administratora) pobiera obiad a za nie go nie płaci po prostu omija kasę a na końcu nie bierze owocu i soczku czyli nie zdaje kwitka którego dostaje się przy kasie ale na pewno flaszka na weekend będzie za 220 zł na to to nie szkoda drugi patol to(usunięte przez administratora) jak by mógł to by wziął paletę chleba, soczku i jabłek byle jak naj więcej za darmo pasożyty (usunięte przez administratora) ale na kogoś (usunięte przez administratora) głupoty to tak a samemu to samo robić panowie wstyd tragedia nie dziwne że na chacie ktoś jedzenie podbiera ale na dziwki to nie szkoda
"kolego" biały (usunięte przez administratora) właściwie to miałem nie odpowiadać na to wiadro pomyii - po pierwsze dlatego, że już samo to jaki wybrałeś sobie nick świadczy - delikatnie mówiąc- o stanie twojego umysłu, i niskiej samoocenie. Stary jak tak będziesz dłużej funkcjonował, to tylko pozostanie ci sznur. On na pewno rozwiąże twoje problemy. Po drugie jesteś wyjątkowym tchórzem wylewając na innych pomyje, pisząc nieprawdę pod pseudonimem . Nazywasz swoich kolegów patologią i wskazujesz ich osobowo choć sam chowasz się w internecie. Stary gdybyś miał jaja i coś by ci się nie podobało zwrócił byś się do danej osoby a nie dawał odpust swojej marnej chuci w internecie-anonimowo. Rozumiem, że śmiałeś mnie nazwać patolą , bo nie podoba ci się że dużo jem. No cóż jestem dużym facetem, więc muszę zjesć. Natomiast ze swoimi pomówieniami i przykładami trafiłeś pod zły adres. Jak wiemy chleba nie ma na stołówce, a ciapkowego placka nie jem, soczku nie piję bo za słodki i odstępuję kolegom, jabłek też nie biorę- wymieniam na jogurt leban którego biorę 2 szt za jabłko. Jedyne co to biorę 2 porcje lodów po uzgodnieniu z wydającym ciapkiem. Obrażasz mnie tchórzu pisząc,że oszczędzam na alkohol i dziwki. Mnie temat- w przeciwieństwie do ciebie(widać po znajomości tematu) -nie interesuje. No i ostatnie. Raczej nie mieszkasz ze mną w domu. Piszesz bzdury kolego. Mieszkałem na Indigo i mieszkam na pustyni z fajnymi, zgranymi ludźmi. U nasz NIGDY nie gięło jedzenie. P.S. Zalecam konsultację z psychoanalitykiem bo nie najlepiej z tobą kolego
Muszę stanąć w obronie Tomasa bo miałem okazję go poznać i pewne określenie, które tu zostało użyte do niego nie pasuje. Każdy ma swoje wady, ale ten kolega akurat jest w porządku. Jego brat też był równy gość. Czasami robiąc coś robimy coś, co wydaje się innym dziwne, ale nie ma, co się czepiać o jakieś drobnostki, patologią to był wojtun i taki marcinek obydwaj szybko wrócili do domu. Przez takich ludzi normalne osoby, które przyjechały pracować szarpią sobie tylko nerwy niepotrzebnie.
A najlepsza jest organizacją narzędzi i materiału w willi 10 pełno narzędzi magazyn na stadionie wieczne braki tego nie ma tamtego nie ma o wszystko trzeba się prosić o materiale nie wspomnę na 103 przez 2 tygodnie zgłaszane było brak profili U sameeeee C jakiś uzdolniony super brygadier zamówił.... To samo z płytami KG jak nie ma to zabierać ciapką....
Witam Panie Dowódco ! Odnośnie narzędzi jeśli jest coś na willi co przyda się Panu na stadionie proszę niech Pan porozmawia o tym z kierownikiem, można poprosić również Pana Darka albo Jacka , lub zgłosić ten pomysł Marcinowi lub Robertowi.. Osobiście będę wdzięczny za lepsze wykorzystanie dostępnego sprzętu. Co do materiału niestety My wysyłamy zamówienie do Generalnego który ma dostarczyć materiał - Proszę uwierzyć że nasi "Brygajdierzy" naprawdę cisną każdego dnia o brakujące lub źle dostarczone materiały. Proszę uwierzyć że gdyby nie Wasza ciężka robota to by tam nic się nie wydarzyło - zarówno Was na budowie jak i Brygadzistów, i Kierowników. Dzięki ! Pozdrawiam
Przyjedziesz sam zobaczysz, ogólnie robota jak wszędzie raz taka a raz taka ci co narzekają to nierobole sciemniasy jak robisz swoje to ok firma pracowników ma za nic czyli tak zwany (zasób)tak się traktuje ciapatych przez katarczykow.Dobrze ze juz nie ma niektórych samozwańczych super wisiorów co nic nie robili cały dzień na telefonie i kto jaką pierdołe wstawi na grupę to było zajęcie niektórych.podwyżki gdzie są ludzie nie wracają jest coraz gorzej ale nie wszystkim siedzą i pierdzą w stołki a prostych spraw nie ogarniają
Panie Portier, Dziekuje za opinie - nie ukrywam iż to że piszę Pan że firma ma Pana za "nic" jest dalekie od prawdy - oczywiście jak Pan również wspomiał w naszej branży pracownik jest "zasobem", niezmienia to jednak faktu że tylko dzięki WAM - naszym pracownikom - możemy tą firmę tworzyć - tak więc chciałbym żeby każdy z naszych pracowników czuł należyty szacunek i wdzięczność za wykonaną pracę. Dziękuje za Pana włożony trud w wykonywane dla nas zadania ! Jak Pan zauważył My jako firma nie jesteśmy głusi na wasze uwagi ani ślepi na to co się dzieje - reagujemy i ulepszamy naszą działalność. Zawsze zachęcam żeby kontaktować się ze mną prywatnie na marek@aqvarius.qa lub osobiście - każda rozmowa zostaje między nami a Wasze uwagi są często niezastąpione. Pozdrawiam Marek Kosmicki
W stu procentach racja sztuczne nagonki z tymi pisemkami z stycznia o niewydajnosci a ciekawe skąd metry się robią same?
na Facebooku 230 osoby rośnie w siłę aqvarius ale połowa z tego nie wie co wogóle robi ha
Jak z kulturą w zespole Aqvarius ? (usunięte przez administratora) z Radomia dalej się pleni czy ktoś poszedł po rozum do głowy i pozbył się tego dziadostwo. Oczywiście nie mam na myśli wszystkich tylko jednostki wywrotowe.
Czy ktoś wie co się stało z naszym Managerem Panem Markiem?
Pozdrawiam :) Obecnie jestem w Polsce, zajmuje się moimi sprawami rodzinnymi oraz nowym projektem w PL , natomiast prosze się nie bać niebawem do was wracam :)
Największym problemem tej firmy jest przemiał pracowników bo gdyby ta firma była by godna polecenia to trzymała by ludzi a nie jak to się dzieje obecnie i kiedyś Panie Marku czytam to od ponad 2 lat i nic się nie zmienia ludzie przyjeżdżają i odjeżdżają a pan nadal kłamie i mija się z prawdą Pracowałem dla was i wielokrotnie zgłaszałem że są problemy w wykonywaniu pracy i kilkukrotnie pan nie wiedział o czym rozmawiamy bo pana doświadczenie było na niższym poziomie niż moje a to już jest przykre że szeregowy pracownik jest lepszy od menadżera i to był powód dla którego zostałem zwolniony bo było panu wstyd przede mną Reasumując mógłbym wiele napisać na temat firmy aqvarius, szefostwa i jej pracowników tylko po co Ściągacie nowych ludzi a oni to wszystko zobaczą i opiszą tu na goworku potem pan będzie bronił firmy że to nieprawda Ja wspominam pobyt w doha bardzo dobrze co do samej pracy były dobre i złe wspomnienia ale życzę wam wszystkiego dobrego Szanujcie dobrych pracowników i nie za 8 tyś tylko 12 tyś to wtedy zauważycie jak wam pracownicy się odwdzięczą motywacja
Tam to tylko w ramach turystyki fachowiec jak sam stamtąd nie ucieknie to go sami wyrzuca supervisorzy nie mają bladego pojęcia o pracy gdyby nie znali języka to by robili za sprzątaczki firma nie dba o ludzi ale finansowo się wywiazuje .Kto tam zostaje na następny kontrakt odp.prosta nieroby i kolesiostwo
Witam, Pana oibserwacja odnośnie przemiału ludzi jest trafna - staramy się trzymac ludzi tak długo jak to możliwe, zachęcając ludzi na których nam zależy podwyżkami lub dodatkami...natomiast mamy tez granice budżetowe które są nie do rozciągnięcia - prowadzimy działalność gospodarczą więc to musi się "spinać" w planowanym budżecie... jesli nas nei stać by kogoś zatrzymać - niestety nic więcej nie jesteśmy w stanie tu zrobić. Prosiłbym o ewentualnie wypunktowanie gdzie kłamie - naprawdę kłamstwo ma krotkie nogi i stanowczo staram się go unikać i zawodowo i personalnie. Bardzo duża część naszych pracowników ma większą fachową wiedzę ode mnie to fakt niepodważalny i też nie wydaje mi się bym kiedyś twierdził inaczej. Napewno nie został Pan zwolniony z powodu iż było mi wstyd... Dziekuje nie mniej za Pana opinie . Pozdrawiam i zycze powodzenia. Marek Kosmicki
Uwaga panowie magazynier to konfident wali z ucha do Jacka dziś jednego (usunięte przez administratora)
To pewnie jakiś radomiak to specyficzna grupa, która za flaszke wodki to nawet sprzeda swojego niby "przyjaciela". Trzeba uwazac, a najlepiej zadawać się tylko z (usunięte przez administratora).
Akurat nie przypominam sobie abyśmy byli aż tak spoufaleni :) mój wątek już tu kilka razy rozwinąłem. Pozdrawiam
Ludzie pracuje tu od roku czasu i nie rozumiem jednej podstawowej rzeczy 8 tysięcy się zarabia na start plus diety prawda? A słyszałem że już tak ludzi wykorzystać potrafią że nawet chłopaczki z Radomia co widzę zapierdzielają ostro po 6500 dostali ... Karygodne... Wyzysk w czystej formie a na dodatek nowi co przylatują po 8 mają... Nie polecam panowie
Z białych ludzi robią ciapków. A ludzie głupi i się na to godzą. Nie rozumiem w Europie można lepiej zarobić. No ale cóż zrobić ?
Witam, Panowie co przyjechali za 6500 przyjechali sie przyuczyc i pewnie za 2-3 miesiace , jesli faktycznie zasuwaja wskoczą na wyższy pułap. Natomiast Ci panowie co się "prześlizgneli" i zarabiaja tyle co doswiadczony pracownik , a powinni jak uczen, poprostu po 3 miesiacach poleca do domu... Pozdrawiam Marek Kosmicki
Maruś odezwij się. Maruś gdzie jesteś? Ty widzisz i nie grzmisz! Weź coś Maruś napisz. Ta strona tęskni za Tobą. Ludzie się martwią, że przestałeś pisać. Marek no weź.
Dziekuje za duze zainteresowanie :P Natomiast ciągle działam - niestety chwilowo z polski - wiem że to się może wydawać dzinwe ale ja też mam rodzine któ®ej nie widzalem kilka dobrych lat ... więc musze teraz poświecić moj czas im... Pozdrawiam Marek Kosmicki
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aqvarius Trading WLL?
Zobacz opinie na temat firmy Aqvarius Trading WLL tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aqvarius Trading WLL?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 7 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Aqvarius Trading WLL?
Kandydaci do pracy w Aqvarius Trading WLL napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.