A slyszeliscie cos o firmie credico na kielbasniczej? Pracuje tam ktos, bo ja mam rozmowe w poniedzialeek i po tym co przeczytalam zastanawiam sie czy isc...
nie dajcie się zrobić! pracowalem tam 4 dni. po przejściu "szkolenia" od razu w teren, umowa o dzieło , nie ma gadania o kasie, wypłacie itd. Oszukują ludzi, wciskając umowy, datki, cegiełki i inne badziewie, zwykła akwizycja, przemiał zmanipulowanych ludzi ( w tym mnie). obiecują awanse, własne biuro, "niezły Hajs" a póżniej śmieją się z naiwnych. warto zauważyć ze jest tylko kilku stałych pracowników "liderów" , reszta to mielonka. nie wiadomo ile zarobisz, ile pracujesz. nic nie wiadomo. Pranie mózgu! na ogól jestem bardzo nieufny i przezorny ale dałem się zmanipulować pustej gadaninie, że "masz potencjał, wszystko od ciebie zalezy, nie słuchaj innych, dąż do celu, przejmij konrole" a tak na prawde oni przejmują kontrolę nad toba. to ci sami ludzie , którzy zaczepiają na rynku, mickiewicza, 1 maja w katowicach i wszędzie gdzie jest masa ludzi. wciskają wwf, greenpeace, Amnesty, energie teraz multidom itd. to naciąganie, a oni na tym zarabiaa hajs, ci u góry oczywiście, oszukując biednych, ufnych obywateli. nie dajcie się zrobic jak ja i wielu innych..
Odpowiedź na opinię z GOść - 2015-08-18 14:15:41 Łódź ul. Piotrkowska 82 to firma Blue INC. Akwizycja bezpośrednia. Najczęściej ich pracowników możemy spotkać na ul. Piotrkowskiej. Zajmują się spryedażą wszelakich usług. Miałam iść na rozmowę kwalifikacyjną, ale nie lubię firm które bazują na tym,że chce się dorobić i obiecują góry.
Czy nazwy Blue.Inc i Credico to jedno i to samo co Millenium Marketing? Podejrzana rozmowa telefoniczna typu mamy kilka stanowisk do działu handlowego i kierownicze. Pod podanym adresem w Łodzi czyli Piotrkowska 82 nie wyszukuje takiej firmy. Ktoś się z tym zetknął?
5 minut, calkowity balagan, nic wspolnego z prawidlowa firma
nic nie pytaja
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
zapraszam tutaj, ciekawa lektura do poczytania, nazwa inna, ale firma ta sama - Katowice, Mielęckiego 10 http://www .gowork.pl/ opinie_firma,1322923,0 (usunąć spację)
Tam nadaje się KAŻDY. przyjmują każdą jedną osobę, która przyjdzie i wyrazi jakąkolwiek chęć pracy w tym marnym przybytku. 80% rezygnuje po 4 tygodniach, czyli dokładnie wtedy kiedy dostają pierwszą wypłatę. przypadek? oczywiście tak jak pisano już wcześniej, akwizycja w czystej postaci, wynagrodzenie bez podstawy - sama prowizja. PRAWDZIWE godziny pracy 9.30 - 22. Program 8-10 miesięcy, gdzie większość "stałych" pracowników jest tam już około roku i nadal nie są nawet asystentami."Firma" nie ma szyldu, nie ma się jednak co dziwić skoro co chwile zmienia nazwę - Cykada, Infinitum Globalny, DBT Świat, Brilliance, Millenium Marketing, Red Star. Nieźle jak na dwa lata istnienia. Nie dajcie się zwieść i miejcie rozum, mając 18-20 lat nie zostaniesz managerem. Nawet jeśli oni mówią, że możesz to zrobić - niech wam przedstawią wam jedną osobę, w waszym wieku, która jest tam managerem i ma sukces.
Pracuje tam :D Mimo tego widzę, że te osoby które były na rozmowie rekrutacyjnej nie nadają się na stanowisko jakie oferujemy. Osoby, które nie potrafią wytrzymać 8h pisząc zadania ... Pozdrawiam finanse i rachunkowość w biurze :) Szansa była 1. Taki kraj ludzie chcą zarobić, ale nie potrafią nic od siebie włożyć ;)Credico.com Jeżeli ktoś nie widzi sensu pracy z osobami, zapraszam do łopat ;)
Zwykła piramida. Swietny przyklad pracownika ktoremu wmowiono ze albo pukanie na drzwi albo "łopata". Jesli ktos potrafi "wlozyc od siebie" jedynie cale swoje zycie to gratuluje. Z dwoja złego wybrałbym umowę o pracę, stałą pensję i 3x większe zarobki. Bo szanowny pracownik nie powie ze pracuje na umowie o dzieło. Pozdrawiam wszystkich karmiących swoich menadzerów ! :)
Jasne, że tak. Nie powie także, że ma wypłatę prowizyjną i zdarza się, że ludzie na konto dostają 20zł, bądź nie dostają nic. Nie powie także, że ich przełożeni mówią każdemu, że może zostać managerem, a za ich plecami po prostu śmieją się z ich głupoty. Jestem świadkiem takiej sytuacji. :-)
Pracuję tam, jest spoko.
na drugim etapie chodzenie po dworccu w katowicach i proszenie ludzi o datki na WWF. cały czas praca w takim charakterze. rozmowy o kasie dopiero na koniec dnia. praca 11-19 czyli do kitu dla wszystkich dojezdzajacych.
Pracuje tam ktoś? Jak jest z umową i wypłatami? Proszę o dopowiedź.
dzis byłam na rozmowie na mielęckiego 10/402. nie mam pojecia jak ta firma sie nazywa - szukałam jakiegos logo ale nigdzie sie nie doszukałam. na drzwiach kartka "rekrutacja tutaj" czy cos takiego. w sekretariacie miła dziewczyna, pełno krzeseł i biurko. nic wiecej. rozmowa z pewnym młodym panem który od razu przechodzi na "Ty", mówi że są firmą która ma 12 oddziałów w PL a chcą mieć jeszcze 10 do konca roku. firma zajmujaca sie kampaniami reklamowymi m.in. dla Greenpeace i amnesty international. 3 etapy kariery w ciągu roku. po rozmowie kwalifikacyjnej telefon o zakwalifikowaniu sie do kolejnego etapu - cos w rodzaju szkolenia przez 8h. nigdzie nie ma nazwy firmy. nie mowi jakie to by mialo byc stanowisko. nie mowi ile płacą. poczatkowo 3 miesiace umowy zlecenia potem etat. Co o tym wszystkim myśleć? usłyszałam tylko jak pani sekretarka mowiła przez telefon że to firma costam International. Poradzcie co robic czy warto isc.
Tak prądem energie2 ale od poniedziałku mają nową kampanie a tak nawiasem to mojej córce już mineło trochę ponad miesiąc i żadnych pieniędzy nie dostała .
ehh czyli zajebiscie a nie wiesz czym handluja? moze pradem? z energie2?
Zapomniałam napisać, że wchodzi z domu o godzinie 8,30 a wraca z, ,,pracy" O 22,30 -23,00 jako godzinie 20,00 dzwonię gdzie jest to mówi, że jeszcze w biurze czekają na szefa żeby zdać raport.
Moja osiemnastoletnia córka poszła na rozmowę do tej firmy i tak ją omamili, że nie mogę jej wyperswadować tej pracy chodzi tam już od 3 tygodni z przerwami na dni, w których ma maturę i jest w tym wciskaniu kitu zakochana jak dzwonię i pytam ją o około godziny 15 ile ma umów to odpowiada, że dopiero, co z biura wyszli i zaczęła chodzić. To mi śmierdzi jakąś sektą oni piorą mózgi młodym i naiwnym ludziom. Zaznaczam, że jeszcze nic nie zarobiła jak ją pytam to mówi, że ma 3 umowy po około 40 zł, ale czy to prawda?
czesc, nie wiem czy ktos tu zaglada, ale mam pytanie czy credico marketing to to samo co te Millenium Marketing? prosze o pomoc.. ktos bliski chce tam pracowac i mowi ze sie oplaca ..
Czy ktoś tam teraz pracuje? Jakie opinie? Proszę o odpowiedź.
Wczoraj byłam tam na rozmowie kwalifikacyjnej , pomijając fakt,że przez telefon powiedziano mi ,że szukają do różnych działów - administracji , handlu, a mnie to zarządzania ludźmi , bez konkretów.Faktycznie nie podają przez telefon prawdziwego adresu.Na pierwszym spotkaniu zero konkretów.Opowieści podjaranego gościa o tym z iloma firmami nie współpracują..Oczywiście dzwonili i gratulowali przejścia do kolejnego etapu.Nie poszłam po przeczytaniu o akwizycji,o której wcześniej nie było w ogóle mowy..
Ludzie... Jezeli nie potraficie sensownie zrozumiec pojecia biznesu, to zajmijcie sie praca na zmywaku... Po miesiacu pracy w firmie moje zarobki tygodniowe byly do tych, ktore mialem miesiecznie w poprzedniej pracy. Wystarczy chec, motywacja i determinacja, zeby przejsc program treningowy i nauczyc sie zarzadzac soba i ludzmi. Nastepnie juz kreujesz swoje otoczenie... Pozdro dla aspolecznych negatywow
Uwaga teraz kłamią zapraszając na rozmowę, podają inny adres Mielęckiego 7 i jakąś z (usunięte przez administratora) nazwę firmy. To chyba najlepiej o nich świadczy, no i nie podają nazwy firmy w ogłoszeniu a w samym ogłoszeniu nie ma słowa o akwizycji, zazwyczaj jest to opis jakiegoś całkiem niesprzedażowego nawet stanowiska.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Millenium Marketing?
Kandydaci do pracy w Millenium Marketing napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.