Dobrze, że piszecie tu o swoich doświadczeniach, dzięki temu nie będę tracić jutro czasu na rozmowę kwalifikacyjną na Studenckiej 66. tak jak piszecie, pani przez telefon powiedziała o rekrutacji na 3 stanowiska- obsługa klienta, administracja i pomoc przy eventach, a więcej mam się dowiedzieć już na miejscu. Dzięki, ale już nie chcę się niczego więcej dowiadywać. ku przestrodze: wiem, że podobne firmy znajdują się w Warszawie na Widok 8 i Wolskiej 84/86. Obiecują nie wiadomo co, a praca okazuje się akwizycją.
Witam, Dziś byłam na rozmowie na studenckiej 66. Atmosfera dziwna , głośna muzyka. W środku wiele młodych ludzi, wypełniający formularz. Byłam umówiona na konkretną godzinę, weszłam po 40 minutach a byłam dużo przed czasem. Pan z którym rozmawiałam, bynajmniej dziwny. Opowiadał o rożnych stanowiskach, nic konkretnego, ciężko było zrozumieć. Mówił nie wyraźnie i "skakał" po różnych tematach. WIELKA SZKODA że nie sprawdziłam tej firmy wcześniej. O tyle dobrze, że mieszkam w okolicy za wiele nie straciłam. Po odczytaniu waszym komentarzy , blokuje numer tej Pani która do mnie dzwoniła.
ja mam pierwszy wyklad w sobotę 9.30-17.00 mam pytanie czy za te spotkania mi zapłacą czy a jak tak to ile ? bo jak to jest za darmo to juz wole isc do normalnej pracy gdzie jestem pewien ze mi zapłacą i czy dopiero jak z kimś podpisze umowe to dopiero dostane kasę
pracowalam tam jakies 2 miesiace wszystko mialo byc pieknie ladnie czesc pracownikow jest tak zafascynowana ta praca (omamiona) ze nie dadza sobie zlego slowa powiedziec. Dojscie do menagera jest mozliwe, za czasow jak ja tam bylam jedna dziewczyna awansowala a miala 20lat, ci ludzie zachowuja sie jak zaprogramowane roboty zamiast mozgu maja papke ktora im powiedzial menager... Apropo menagera z kato to chyba sam juz nie wytrzymuje tego co tam sie dzieje i chodzi nacpany.. Moze sa ludzie ktozy sie do tego nadaja, bo nie broniac ich da sie tam zarobic osobiscie znam chlopaka ktory ze mna tam pracowal i mial tygodnie co wyplaty dostal 3tys (tygodniowka) ale za jaka cene.. nawet jego z czasem przeroslo to co sie tam dzialo... jesli ktos lubi dzialas wedlog wzoru nie myslac samemu i robic dokladnie to co ktos mu zaleci to jest idealnym kandydatem do tej pracy.. ale kazdy kto lubi uzywac czasem SWOJEGO mozgu nie nadaje sie tam :)
5 minut, calkowity balagan, nic wspolnego z prawidlowa firma
nic nie pytaja
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Team leader / Manager Działu Spedycji Międzynarodowej
Dzięki za informacje. Faktycznie w internecie jest forma eventowa czy zajmująca się grafikami. Dajcie znać, jeśli wpadnie Wam jakieś ogłoszenie - link może być dla nas przestrogą, żeby tam nie chodzić!
To straszne, że takie rzeczy się dzieją. Faktycznie, w internecie widnieje całkiem inna firma - eventowa czy graficzna. Jeśli pojawią się jakieś oferty pracy od nich, dajcie znać. Z góry dziękuję!
Brave Unit to oszuści, nie dajcie się nabrać... Bylam dzis na rozmowie i wszystko sie zgadza z ponizej/powyzej wymienionymi negatywnymi komentarzami.
A jak się nazywa firma pod Studencką?
Brave Unit. I niech Cię nie zmyli, że w internecie pod tym adresem widnieje firma od grafiki i eventów. Oni swoją siedzibę mają już gdzie indziej, Brave Unit być może podszywał się pod nich w ofercie pracy - pamiętam, że wysyłałam CV na prace biurowe + pomoc w eventach. I to by do tamtej firmy pasowało.
aha i adres studencka 66 w Warszawie. dodam ze rowniez lazenie po klatkach i wszyscy otumanieni, glosne okrzyki, muzyka na recepcji.
Bylam dzis. Niby przeszlam drugi etap.. wszystko wydawalo mi sie tak podejrzanie dziwne, jednak nigdzie wczesniej nie znalazlam opinii na temat tej firmy. caly przebieg 'rekrutacji' wygladal tak jak u innych. 10min szybko i nic konkretnego, drugi dzien w plenerze, obiadek w knajpce. ciekawilo mnie caly czas zakonczenie. o ile sie nie myle, po przewertowaniu stosu rozeslanych cv bylo to ogloszenie na stanowisko do aranzacji wnetrz. mimo wszystko nie.polecam chociazby ze wzgledu na atmosfere osaczenie, zalamka. szkoda czasu...
Byłam na rozmowie na Studenckiej 66 i wszystko co piszecie sprawdziło się. Tylko tam weszłam poczułam, że coś jest nie tak bo pomieszczenia świeciły pustkami - tylko krzesła i biurka, żadnych papierów. Nawet segregatora. Czy tak wygląda biuro? No chyba nie. Do tego wszystko odbywa się po cichu, na zewnątrz nie było żadnej informacji, że w budynku coś się mieści. Podczas rozmowy już wiedziałam, że mają mnie za naiwną. Nie dajcie się naciągnąć, oni tylko czekają na osoby nie mające zbyt dużego doświadczenia.
Byłem na rozmowie i bardzo pozytywnie ją wspominam.
Moi drodzy- firma niby z USA, która dopiero co otwiera oddziały w Polsce (tak poinformowała mnie Pani na rozmowie rekrutacyjnej), jest 50 kandydatów, ale oddzwonimy tylko do 15, ktorzy beda menadzerami itd itp... spoko, może nie oczekiwałam że będę od razu menadzerem, ale oczekiwałam pracy administracyjno-biurowej. Cóż, wieczorem telefon- ekstra i super, drugi etap. Drugi etap polega na tym, ze idziesz gdzieś z jakąś nawiedzoną dziewczyną, która nie przestaje mówić, chce wyciągnąć od Ciebie wszelkie szczegóły z Twojego życia, łącznie z tym co masz cennego przy sobie oraz z niewiadomych powodów każe ci wyłączyć telefon (oczywiście tego nie zrobiłam ) i za nic w świecie nie chce Ci powiedzieć co będziesz robić, natomiast zalewa Cię milionem zbędnych informacji. Gdy chcesz się czegoś dowiedzieć to zmienia temat. Na koniec okazało się ze to chodzenie po mieszkaniach i namawianie ludzi ( wg nich jest to face2face marketing bezpośredni itd, czyli ładniej ujęta akwizycja). Biuro mieści się przy ulicy STUDENCKIEJ 66, na recepcji gra głośna muzyka itd, typowe otumanienie :) kochani, uważajcie na nich, natomiast jeśli interesuje was akwizycja i chodzenie "po klatkach" to śmiało aplikujcie, pozdrawiam :)
ŻENADA- NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ
Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej i na 2 etapie- SZKODA CZASU, FIRMA BRAVE UNIT STUDENCKA 66 WARSZAWA-MOKOTÓW to zwykłe chodzenie po mieszkaniach czyt. akwizycja, ponad to znajdziecie się 2 dnia na ulicy z młodymi dziewczynami, które nawet nie powiedzą wam, gdzie jedziecie, ani co będziecie robić, będą tylko mówić abstrakcyjne rzeczy, typu BĘDZIESZ MENADŻEREM, BĘDZIESZ ZARABIAŁ DUŻO KASY ITD, opowiadać o prawie LOA.
@mr @k - byliście na rekrutacji? Jak było... Napiszcie coś....
Witam, mr czy byłaś juz na rozmowie w brave unit w Warszawie jestem umówiona na takie samo spotkanie tylko, ze na poniedziałek jesli mogłabys cos napisac jesli byłaś to byłabym wdzięczna,ponieważ nie chciałabym tracić swojego czasu, Pozdrawiam.
Podpowiedcie proszę, czy ktoś był na rozmowie w Warszawie (Brave Unit) i czy rzeczywiście tak fatalnie to wszystko wygląda. Jutro jestem umówiona na rozmowę kwalifikacyjną i szkoda mi czasu, jeśli jest to jakaś akwizycja wstępnie powiedzieli mi tylko tyle, że prowadzą rekrutację na kilka stanowisk (obsługa klienta, administracja i pomoc przy eventach). jeżeli coś wiecie na temat firmy, proszę dajcie znać.
Taka sama firma działa już w Warszawie - na ul. Studenckiej 66, nosi nazwę Brave Unit. Również wiele obiecują i nie podają żadnych informacji - po dwóch dniach wciąż nie wiadomo dokładnie czym trzeba się zajmować. Spotykają się na dziwnych spotkaniach na których przybijają sobie piątki. Przezabawna firma z laurkami mistrzów na swoich biurkach, pseudoamerykańską kulturą korporacyjną (skaczą, mają własny pokój motywacji i inspirujące okrzyki, w stylu "jestem zwycięzcą"). Warto pójść, żeby się pośmiać. Jeśli szukamy pracy - szkoda czasu.
Więc mówisz że zarabiając 10-krotność twojej pensji i robiąc coś pożytecznego jestem gorszy od akwizytora który nie ma pojęcia co sprzedaje bo go to nie obchodzi?
Pracuje tam i jest w porządku, to nie praca dla ludzi leniwych i ograniczonych jak 90 procent społeczeństwa, żal mi ludzi którzy nie rozumieją rozwoju firmy ... jesteś swoim własnym szefem, zarabiasz tyle ile z siebie dasz - proste. PS. Typowe dla każdego Polaczka ... narzekać, wszystko dostać za nic ... Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ! o Millenium nie wiem zbyt wiele.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Millenium Marketing?
Kandydaci do pracy w Millenium Marketing napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
