Firma chętnie przyjmuje stażystów, ale mało kto zostaje na dłużej niezależnie od zaangażowania. Poza tym pracownicy są często obgadywani i zdarzało się nieprzedłużanie umów, bo szef kogoś nie polubił. Kiepska atmosfera i dotyczy to wszystkich oddziałów.
Firma chętnie przyjmuje stażystów, ale mało kto zostaje na dłużej niezależnie od zaangażowania. Poza tym pracownicy są często obgadywani i zdarzało się nieprzedłużanie umów, bo szef kogoś nie polubił. Kiepska atmosfera i dotyczy to wszystkich oddziałów.
Ta nie najlepsza Twoim zdaniem atmosfera, to "zasługa" samych pracowników? To ludzie sami się tu obgadują, czy to bardziej dotyczy zachowań kierownictwa? I czy w firmie są osoby, które tu pracują od lat?
Szefowie obgadują pracowników. Osobiście słyszałam i byłam bardzo zdegustowana. Zwłaszcza, że w innych firmach w których pracowałam nie miało to miejsca. Przynajmniej nie tak otwarcie...
No dobra, ale kiedyś Ci ludzie też zaczynali, więc daj znać jak można zostać takim stałym pracownikiem. Umowy o pracę mają jakieś określone stanowiska czy to bardziej chodzi o ludzi, którzy je obejmują?
Co wchodzi w socjal Seka SA?
Praca w tej firmie? Nie polecam! Płaca minimalna, zero rozwoju tylko wyniki, wyniki, wyniki. Nie zostałam nawet przyuczona co powinnam robić a już musiałam robić pewne czynności za straszą "koleżankę". Atmosfera jak najbardziej żadna. Lepiej uciekać stamtąd. Opinia nie obowiązuje Wrocławia.
Czyli takie samo G jak Tarbonus. Płaca minimalna, obietnice szkoleń których nikt nigdy nie pozwala Ci robić, premia 5% za sprzedaż jedynie raz nowemu klientowi.
Ta firma, o zgrozo niby zajmujaca sie szkoleniami z prawa pracy, wprowadza segregacje sanitarną, pozyskując "dobrowolnie" dane wrazliwe dot. szczepień,a kto tego nie zrobi ponosi konsekwencje... Info sprawdzone przez jednego ze znajomych pracowników.
Firma, która szkoli z prawa pracy ma sama regulamin niezgodny z prawem pracy. Wyobraźcie sobie, ze w sece nie można wziąć jednego dnia urlopu, zgodnie z cudownym regulaminem seki można wypisać minimum 2 dni, wtedy wszystko im gra...wystrzelać się z urlopu...o to cel seki....unikajcie tej firmy, płaca marna i atmosfera też fatalna
cóż za wyssane nie wiem skąd bzdury :) pracując w SECE niejednokrotnie wykorzystywałam pojedyncze dni urlopu. Ale lepiej opowiadać baje... ;)
chodzi o jeden dzień urlopu na żądanie, jeśli dobrze pamiętam i nic tu nie jest wyssane z palca, tylko niedokładnie napisane - każdy może nie pamiętać szczegółów! jeden dzień urlopu możesz wziąć tylko jeśli w styczniu sobie go zaplanujesz - inaczej zapomnij, chyba że Twój przełożony jakoś Ci na to przymknie oko (jest tam mało fajnych "przełożonych", wszyscy boją się prezesa)
@porażka a masz jakieś info jak w takim razie się pracuje we Wrocku? No bo może tutaj jest lepiej niż w oddziale w twoim mieście ?
Pracę w Sece można nazwać tylko jednym słowem- porażka. Nie pracowałam we Wrocławiu ale w innym większym mieście. Kierowanie zespołem wręcz żadne, płaca na minimalnym poziomie, kadra pracownicza z doświadczeniem, ale atmosfera w pracy była okropna. Wieczna walka między oddziałami kto więcej szkoli ludzi, ile ma zleceń itp. Praca w przestarzałym, wręcz komunistycznym systemie. Może to kwestia tego jednego oddziału, nie wiem, ale szczerze nie polecam tej firmy.(usunięte przez administratora)
@Anka Chyba firmy pomyliłaś. Dobrze oceniana firma pod każdym względem to z pewnością wymagający pracodawca!
Jeżeli macie wykształcenie wyższe i chcecie coś osiągnąć to nie w tej firmie. Podejście do człowieka 0-1 źle albo bardzo dobrze - nie ma nic pomiędzy. Nie masz prawa popełnić błędu, za potknięcie kara finansowa a potem mocno Cię pilnują dając tym samym do zrozumienia że jesteś tym złym.
Wasz nowy oddział w Bielsku to porażka. Nie polecam ani klientom ani pracownikom. Brak kompetencji, warunków i wszystkiego. Szkoda słów i czasu na rozmowy z zarządem tego oddziału.
Może kiedyś nie wszystko było prawidłowe ale aktualnie nie narzekam i polecam pracę.
Ciekawe kto pisał tę opinię? Bogaty pakiet socjalny - karta medyczna, której nie zobaczysz/ nie wymagają wyższego wykształcenia - bo przy takim czują oddech konkurencji za plecami, a tak łatwiej będzie poniżac nowego pracownika/ telemarketing/ warto doczytać opinie (tylko nie te pisane na zlecenie) o firmie do końca nic się nie zmieniło od lat. Powodzenia
Sprawa jest bardzo prosta.Chcesz pracować w tej firmie? Zgadzaj się ze wszystkim co Ci powiedzą.Fakt tracisz swoje JA ale masz za to pracę.Chcesz mieć dobrą pracę mów Dyrektorom,że są fantastycznymi liderami, przywódcami i, że poleziesz za nimi w ogień (łykają to jak młode pelikany:)Chcesz mieć pracę to jedz w ich towarzystwie obiady bo inaczej uznają Cię za sobka i powiedzą, że jesteś mało komunikatywn(a)y. Podsumowując "Wszedłeś/Weszłaś między wrony, musisz krakać tak jak one kra kra";)
święta prawda, mając tyle fachowcóóówwww obsługujących klientów współczuję (klientom) ale niestety Polska to kraj FFFFACHOWCÓÓÓWWW (PSEUDO) już nie wiem co się liczy i takiee firmy jak seka uczy młodych takiego dziadostwa
Na początek warto- możliwość zdobycia ogromnego doświadczenia i przede wszystkim KONTAKTÓW w dużych firmach. Wynagrodzenie marniejsze niż marne i brak podwyżek. Od czasu do czasu jakaś premia (okrojone, bo przecież wszyscy pracujemy na zysk oddziału, więc lepiej premię przyznaną przez centralę pracownikowi wrzucić w zysk). A jeśli chodzi o Rzeszów- trzeba mocno wchodzić w d. pani dyrektor, jak już ktoś napisał jeść z nią obiadki i zgadzać się bez gadania z każdym, nawet najgłupszym, pomysłem. W innym wypadku- out.
W SEKA nie będzie nigdy dobrze, ponieważ dają psie pieniądze i ta firma stała się w moim mniemaniu korpo. Jeżeli w Rzeszowie swego czasu w odstępie roku poleciało 4 inspektorów bhp bo Pani dyrektor nie lubi jak ktoś ma inne zdanie od niej. Oczywiście nie powie jakie są argumenty za usunięciem, to wybaczcie drodzy parafianie. Warto natomiast zahaczyć o SEKA, ponieważ można zdobyć piękne doświadczenie :)
Poleciało, bo może byli kiepskim fachowcami? To o niczym nie świadczy. Każdy dobiera sobie najlepszy zespół a nie obibokow aby za nich swiecic oczami.
Czy na dyr. w Opolu można dostać trójeczkę na rękę. Czy samochód za 5tys. który chcę kupić do celów służbowych nie będzie obciachem ?
Skąd posiadasz takie dokładne informacje o kosztach samochodu? Może warto zwrócić się z pytaniem o zarobki bezpośrednio do firmy Seka. Czy posiadasz doświadczenie na podobnym stanowisku?
@szymka, jeżeli Twoja opinia o jakości pracy jest negatywna, to czy mógłbyś przytoczyć jakieś konkretne argumenty? Twoja opinia pozbawiona argumentów lub opisu sytuacji, może zostać odczytana jako niewiarygodna. Czy jesteś współpracownikiem firmy Seka? Może miałeś okazję współpracować z tą firmą podczas jakiegoś projektu?
Nie rozumiem Nikt nikogo nie trzyma na siłę Ja pracowałem w Oddziale w Warszawie, kasa była fajna, atmosfera tez niczego sobie. Jest to firma handlowa więc nic dziwnego, że ciśnie się na wyniki.
Osobiście odwiedziłem oddział w Warszawie, jako że byłem zaproszony na rozmowę w związku z pracą w call center. Byłem zainteresowany zobaczeniem miejsca pracy przed podjęciem decyzji o tym czy podpiszę umowę zlecenie. Rozmowa kwalifikacyjna odbyła się w towarzystwie 2 innych pań w pokoju w którym pracowały (nie zaproszono mnie do oddzielnego pokoju na rozmowę - pełen "profjezynoalizm"). Pani (3-a pani z tego samego pokoju) z którą rozmawiałem stwierdziła, że musi zapytać się swojego kierownika o to, czy zostanie mi ujawniona siedziba tego call center (po tym jak podała mi jego ulicę ;)). Po czym wyszła z pokoju i po chwili wróciła z kierownikiem, który miał najwyżej około 25 lat. Pan kierownik poinformował mnie o tym, iż nie mogę zobaczyć siedziby call center w którym będę pracował, ponieważ jest to projekt WiP i wymaga on podpisania specjalnej umowy o nie ujawnianiu utajnionych danych. Pewnie gdyby nie fakt że kilka dni temu siedziałem sobie radośnie bez umowy na sali innego call center, gdzie projekt WiP (wiedza i praktyka) był jednym z projektów tamtejszego call center, to bym w ten kompletny nonsens uwierzył. Okazało się jednak być inaczej i jak odmówiłem ze względu na podejrzenia (co takiego próbują przede mną ukryć), to wszystkie trzy panie radośnie się zaśmiały ze zdumienia, prawdopodobnie myśląc coś w deseń: "Ciekawe co ten kretyn sobie pomyślał! Hah!" Tak drodzy państwo, ewidentnie ich śmiech był kpiący. :) Dopiero jak wyszedłem z firmy to dotarło do mnie: "Hej! Przecież ten konkretny dział firmy zajmuje się outsourcingiem, czyli innymi słowy dostają kasę za każdą podpisaną umowę! A więc pan kyerofnik, sypecyjalysta ds. zprzedyży, próbował na mnie swoich nadzwyczajnych technik sprzedażowych zwanych dalej - OBRZYDLIWYM KŁAMSTWEM PROSTO W OCZY :) - których niezwykła moc przekonywania sprawiła że stał się ten komentarz, a podpisanej umowy jak ni było tak nima! :) Ilekroć dzisiaj widzę ogłoszenia pracy pochodzące od SEKA, to omijam szerokim łukiem. I pomyśleć że wystarczyło tylko powiedzieć mi prawdę wprost, że firma zarabia na podpisanych umowach, bo jak mógłbym odmówić uczciwym rodakom zarobienia na mnie pieniędzy? Zamiast tego spotkałem się z kłamstwem uwłaczającym mojej inteligencji i śmiechem ewidentnie wyrażającym kpiące zdumienie. Cóż, wiedzy którą zdobyłem na temat tej firmy na pewno nie żałuję. :)
Szkoda, że nie napisał pan prawdy na temat spotkania rekrutacyjnego. Pan tewr stawił się w biurze Agencji Zatrudnienia SEKA i na wstępie nie był zainteresowany rozmową rekrutacyjną. Pierwsze pytanie, które zadał to czy może pójść do pracy bez umowy. Panie, które zajmują się rekrutacją poinformowały kulturalnie, że nie ma takiej możliwości. Z powodu nacisków ze strony kandydata, rekruterka poprosiła o opinię dyrektora agencji, który również nie wyraził zgody na skierowanie kandydata do pracy bez umowy. Przykro mi z powodu pomówień pod adresem SEKA. Życzę jednak powodzenia w znalezieniu pracy.
Szkoda, że nie napisał pan jak naprawdę wyglądała rozmowa w firmie SEKA. Kandydat już na początku przychodząc na rozmowę rekrutacyjną nie był zainteresowany umową. Pierwsze pytanie, które zadał to czy może iść do pracy bez umowy. Pani, która zajmuje się rekrutacją poinformowała kulturalnie, że nie ma takiej możliwość. Pod naciskiem kandydata poprosiła o opinię dyrektora agencji zatrudnienia. Dyrektor również nie wyraził zgodny na skierowanie kandydata do pracy bez umowy. Przykro mi z powodu pomówień pod adresem SEKA. Mimo wszystko życzę powodzenia w znalezieniu pracy.
jak pięknie piszecie zgadzam się z poprzednim piszącym niewygodni odpadają nie osądzam wszystkich pracowników, ale rekrutacja daje wiele do życzenia . Wykształcenie, doświadczenie, wiedza itp. - nie ; komercja -tak. Tak ten kraj jest budowany i dziwię się sie młoda firma ale chyba jeszcze komunistyczna.
jakie wyniki w bhp ? (mniej wypadków? itp czy co? jeszcze) dajesz to będą wyniki, słyszałam klientów i na oczy widziałem(am) "jak pracują inspektorzy zatrudniani w Seka - żenada. Jako pracodawca strach współpracować
Czy firma nie ma aktualnie żadnych potrzeb kadrowych? Słyszałem sporo dobrego i chętnie bym się tu zatrudnił. Może coś napiszecie?
W sieci pojawiła się oferta na stanowisko specjalisty ds.sprzedaży - czy to ogłoszenie jest nadal aktualne? Jak wygląda proces rekrutacyjny? Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie kwalifikacyjnej? Te informacje będą cenne dla osób, które są w trakcie poszukiwania pracy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Seka SA?
Zobacz opinie na temat firmy Seka SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Seka SA?
Kandydaci do pracy w Seka SA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.