Uwagi mogą być cenne dla firmy ,ale ponieważ tu jest forum pracownicze więc źle zostały skierowane.
A może jeszcze za dużo zarabiają bo podejscie personelu do klienta jest wręcz chamskie ,miałem tego sposobność doświadczyć dzisiaj po południu w Auchan Fordon w Bydgoszczy na dziale reklamacji ,pracownik wredny i chamski
Auchan ul Kruszwicka w Bydgoszczy dział ryby-mrozonki. Współczuję koleżankom i koledze pracującym na na tym dziale. Mają kierownika który nie potrafi robić sprawiedliwych grafików a jak juz da starszej koleżance kilka max 4 popołudniówki to i tak za chwilę zmieni jej tak jak tamtej pasuje. Teraz np ważny powód zmiany godz pracy to uroczysta kolacja bo syn wyjeżdża hahahaha a co NASA wysyła go w kosmos ? I musi być uroczysta kolacja . Wątpię . I już ma kilka popoludniowek mniej . A cala reszta ma po kilkanaście popoludniowek i jest ok widocznie wedlog kierownika, no chyba że jest to jakaś forma dyskryminacji reszty pracowników. Moim zdaniem jeśli rozmowy z przełożonymi nie dają rezultatów, a wręcz są to kpimy że strony przełożonych . Powinni wreszcie wziąć te wszystkie "sprawiedliwe" grafiki i zgłosić to gdzieś gdzie wreszcie ktoś potraktuje ich poważnie i rozwiąże problem .
Ten sklep powinni już dawno zamknąć , jeden wielki (usunięte przez administratora) tak samo jak Tesco .
Po co wypisujesz te bzdury. Zwolniono ciebie to przyjmij to na klatę. To nie miejsce na twoje osobiste urazy. Opanuj się i zluzuj majty
Nie pisałam tu już od bardzo dawna , ponieważ szkoda mi mojego cennego czasu. Nie rozumiem tylko dlaczego wszystko przypisujcie mojej osobie ? Ale nie interesuje mnie to ja nie interesuje mnie większość śmiesznych ludzi . Jednak informuje że ja zawsze podpisuje się pod postami które wstawiam . Więc podpisuje się pod tym co zrobiłam , robię i co z pewnością jeszcze zrobię . Nie jestem tchórzem jak osoba której aktualnie odpisuje , bo to żałosne nie mieć odwagę podpisać się pod czym co się napisało bądź zrobiło . Pozdrawiam Justyna
Starsza Pani ktora pracuje na rybach zastrasza pracownikow ktorzy wejda jej w droge,przelozeni na tym dziale o tym wiedza i nic z tym nie robia. (usunięte przez administratora)Z dzialu ryb robi sobie co chce,a przelozeni to toleruja,pytanie dlaczego? Dlatego ze ma na nich jakies haki? Bo nie jest mloda i zgrabna laska....... zeby panowie przelozeni robili tak jak ona sobie zaczyczy. Czas zeby w koncu ktos tej starszej babie utarl w koncu nosa
Pracowałam na rybach i przyglądałam się bacznie tej pani i nie tylko jej, no to takie moje hobby było.... można tak powiedzieć .Ale czy jest taka ważna ???? Nie ,ale chciałaby być dużo sobie dopisuje i mocno koloryzuje. A często jedna barwa opowieść ma kilka wersji jeśli zapomniała że już danej osobie to mówiła . A co do przełożonych to pewnie jakieś tam plusy ma chociażby za przekazywanie wszystkich informacji co dzieje się na dziale itp tzw zwykle donoszenie . Przełożeni cóż przełożeni są jacy są . Bo poważy przełożony nie słucha plotek i donosów przez co nie robi zamieszania we własnej załodze. Bo poważny przełożony bierze pod uwagę tylko to co ktoś ma do powiedzenia o innych w obecności tych o których mówi . Justyna
Za nic na świecie bym tam nie wróciła, (usunięte przez administratora)!!! Każdy dzień inna godzina pracy można kociokwiku dostać .
Ponownie byłem w Bydgoszczy i ponownie zajrzałem do Auchan na kruszwickiej . Jednak zrezygnowałem z zakupu wędzonego łososia bo pech chciał że znowu była tą starsza szupła pani w męskiej fryzurze minę miała podobna jak ostatnio . Więc teraz postanowiłem zrobić zakupy na stoisku grill . Serdecznie polecam to stoisko wszystkim klientom marketu przesympatyczna obsługa i pyszne jedzenie . Dziękuję i życzę miłego dnia .
Witam byłem ostatnio przejazdem w Bydgoszczy wszedłem do Auchan na kruszwickiej chciałem kupić wędzoną rybkę dokładnie łososia na ciepło starsza pani która mnie obsługiwała pewnie pamięta. Mam też nadzieję że pamięta jak była nie miła. Ja wszystko rozumiem że mogła czuć się źle bądź mieć gorszy dzień, nie oczekiwałem od tej starszej pani też jakiegoś uśmiechu tylko zwykłej obsługi a była niemiła i burkliwa. Fajnie by było gdyby ktoś z przełożonych porozmawiał z tą starsza panią w krótkiej męskiej fryzurze o zachowaniu wobec klientów . Jednak koniec końców kupiłem tego łososia i pomimo bardzo nie sympatycznej obsługi łosoś był smaczny .
Co prawda pracowałem w toruńskim grajdole, ale napiszę tu, bo nie ma Torunia w gowork. Z perspektywy klienta nie mam zastrzeżeń do Auchana. Masa przestrzeni, ceny znośne i samoobsługowe kasy, czyli koszmar Januszy i Grażyn z Biedronki. Jednak z doświadczeń pracownika już nie jest tak kolorowo. Na początku przyszedłem z agencji pracy na sezonówkę, ale okazało się, że Auchan zapomniał powiedzieć mojej agencji, że już nie zatrudniają na tę pozycję. Już wtedy powinna zapalić czerwona lampka w głowie. Powiedzieli mi jednak, że mają dla mnie alternatywę, bo szukają kogoś na alkohole. Uznałem, że to oferta w porządku i po rozmowie z kierownikiem zostałem przyjęty. Musiałem czekać kolejne 2 tygodnie, bo niby szefowa HR-u na urlopie była, a potem się okazało, że okresy rozliczeniowe im nie pasowały i musieliby mi dać całą premię. Takie małe kłamanko na "dzień dobry"! Co do pracy, to nie mogę źle pisać. Wiedziałem, na co się godzę. Ciśniesz w półki, zmieniasz cenówki i za dużo nie pytasz ( i nie wymagasz). Teraz z perspektywy czasu najbardziej mnie śmieszy auchanowy zwyczaj przydzielania Ci "opiekuna stażu". W praktyce to wygląda tak, że dostajesz gościa, który ma najdłuższy staż, ale zero umiejętności trenerskich. Na każde pytanie do mojego "opiekuna" dostawałem odpowiedzi "Tam!" albo "Nie wiesz?" Tajemniczej komnaty "Tam!" nigdy nie odnalazłem... Gościu zasadniczo się nie nadawał. Zero komunikacji. Klątwa wiedzy i niezrozumiałe dla mnie skróty myślowe. Co ciekawe uaktywniał się dla mnie z pomocą, jak prosiłem kogoś innego, żeby mi wytłumaczył, to czy tamto. Taki trener. Jedyna rzecz, jaka nie szwankowała w rozmowie z nim, to obgadywanie innych pracowników działu i nie tylko. W tym był mistrzem. Szkoda, że moje szkolenie nie przewidywało obrabiania d$%y innym. Wtedy miałbym z czego czerpać. Co do kierownika, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony elastyczny i respektował, twoje uwagi do grafiku. A z drugiej strony wyznawał jakieś dziwne włażenie w odb%^y starych pracowników. Oni stali z telefonami, a ten zlecał wszystkie najcięższe prace mi. Rozumiem, że nowy zawsze musi się wykazać, ale to była przesada. Reszta ludzi na dziale prócz kierownika i "opiekuna". Całkiem spoko. Po kilku tygodniach okazało sie, że nie będzie szkolenia na elektrycznego paleciaka, bo Auchan oszczędza. Zmiany, jakie wprowadził rząd były nie do udźwignięcia dla Auchana. Tak mi powiedział mój kierownik. I poruszałem ten temat dwa razy. Na dziale alkohole i napoje palety ważą minimum 600 kg. A norma dla pracownika jest 450 (waga z paleciakiem). Najcięższe palety, które były w większości, ważyły ok. 800-1000 kg. Co tam, że masz ciągnąć palety cięższe 2.0-2,5 raza cięższe, niż pozwalają Ci przepisy. Auchan oszczędza. Nie muszę opisywać jakim wrednym kłamstwem jest to w firmie, która nie płaci podatku dochodowego w Polsce od początku swojego istnienia, bo przecież inwestuje w pracowników.... Bolały mnie plecy i zamiast zgłaszać wypadek przy pracy, to stwierdziłem, że spie$%^lam z tego (usunięte przez administratora). Mogę odwalać ciężką pracę, ale muszę być dobrze wynagradzany. 2400 brutto, to trochę za mało... Nawet netto, to nie jest cena za Twoje zdrowie. Po drugie wyobraź sobie jak jedziesz z paletą, która waży z paleciakiem jakies 1080 kg i musisz manualnie ja zatrzymać, bo jakiś bezmyślny klient wymusza na tobie pierwszeństwo. Do tego dochodzą bezmózdzy , zapatrzeni w telefon, rodzice z "bombelkami". Kogoś przejedziesz i będziesz płacił odszkodowanie albo siedział za nieumyślne spowodowanie śmierci, bo... Auchan oszczędza. Po decyzji o zwolnieniu dałem znać telefonicznie mojemu kierownikowi. Podziękowałem mu za współpracę i poinformowałem, że jutro złoże wypowiedzenie do kadr. Dostałem smsa, że kadr nie ma i on to załatwi. A jak to zrobi, to zadzwoni. Życie mnie nauczyło, że nie warto wierzyć w takie "obietnice" i następnego dnia pojechał osobiście do Auchana. Opróżniłem szafkę i poszedłem do kadr. Okazało się, że nikogo tam nie ma, ale sa rozpisane dyżury na drzwiach. Przyjechałem następnego dnia. Oczywiście nikogo nie było, mimo rozpisanych godzin. Kierownik też nie oddzwaniał. Zgodnie z przewidywaniami olał sprawę. Następnego dnia poszedłem do biura obsługi klienta, ponieważ moja karta nie pozwalała mi wejść do części, gdzie były biura dyrektorki i kierowników. Poprosiłem o rozmowę z druga osobą w Auchan. Mimo 3 krotnych zapewnień, że zjawi się zaraz, to nie przychodziła przez 40 min. To był trzeci kanał komunikacji, jaki zawiódł. Nie szanują Twojego czasu jako pracownika, to jeszcze nie szanują jak chcesz odejść. Więc zostałem zmuszony, po sięgnięcie za armatę i napisałem mejla do siedziby firmy. Następnego dnia zadzwoniła do mnie sama dyrektorka, że mogę do niej przyjść, kiedy mam czas i ochotę. W sumie próbowałem się zwolnić przez około 5-6 dni. Żenada, że w procesie odchodzenia z pracy musi się angażować sama elita marketu. Ale przy okazji powiedziałem dyrektorce, co myślę, o tej upośledzonej firmie.
Mogłeś iść na L 4 i wyjść na spacer zrobić zdjecie i wrzucić na fejsa i zwolnienie masz gotowe . Ja tak zrobiłam i zwolnienie gotowe . Tak działa to w Auchan w Bydgoszczy na kruszwickiej. A najlepsze jest to jak po kilku dniach osoby tam pracujące pokazały mi zdjęcia osób które były na L4 i na fejsie wstawiły focie jak to świetnie bawili się wyjeździe wakacyjnym . No coz to taki specyficzny markecik . Nie drazylam tematu bo mi akurat o zwolnienie chodziło bo inaczej musiałabym męczyć się 3 miesiace jeszcze na wypowiedzeniu a tak od ręki . Wiec u mnie akurat wszystko było przemyślane .
Justyno jeżeli dobrze pamiętam to zwolniono ciebie dlatego że pracowałaś w innym sklepie będąc na zwolnieniu lekarskim. Po co tutaj kłamiesz
Pracuje i stwierdzam że własnego zdania w tej firmie nie można mieć tu masz robić i skakać jak ci każą i za wiele się nie odzywać.Robić tak by był największy zysk dla firmy a ty jako pionek się nie liczysz .Idąc z jakimś problemem do menagera możesz zapomnieć że otrzymasz pomoc owszem zostaniesz wysłuchany ale nic poza tym znieczulica totalna.
Pracować trzeba w każdej firmie. Ja nie narzekam ale za to staram się dobrze robić swoje.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutację?
Dziś wybrałam się na zakupy do Auchan na kruszfickiej w Bydgoszczy. Poszłam z zamiarem zakupu ryb jednak nic nie kupiłam nie z powodu, że nie było danego asortymenty wręcz przeciwnie był . Tylko że względów że jestem byłym pracownikiem "góra" jako to nazwał to kierownik działu zakazała pracownikom kontaktów i rozmowy ze mna . No cóż rybki dziś na kolację nie zjem trudno . Jednak ta tzw " góra " to nie wiem ktoczy Dyrektor czy jakiś główny menager to raczej mało poważni ludzie . Czyżby chcieli w ten sposób odegrać się za prawdę która im przedstawiłam ? Dziwni co coZ nie będę się nad tym zastanawiać bo szkoda mi na tą akurat bzdurę mojego czasu . Może teraz wywiesza moje zdjęcie przed wejściem do marketu z napisem "tej pani nie obsługujemy" . Pewnie gdyby nie RODO to spadłoby na taka myśl . Serdecznie pozdrawiam tzw "górę" .
Pracowałam w Auchan na Kruszwickiej . To była świetna praca naprawdę polecam. Ja bawiłam się świetnie. Nawet przełożeni starają się szanować pracownikow. Pracowałam na dziale Ryby tam dopiero był ubaw. Filar działu bardzo "sprytna" i bardzo szanująca pracownikow. Może trochę nie jest zbył lotna w pewnych kwestiach no ale cóż tak bywa. Kiepsko szlo jej między innymi robienie grafików no ale trzeba to zrozumieć musiala zrobić grafik aż na 5 osob hahaha to ciężka sprawa ale dzielnie pomagała jej koleżanka i tak sobie robiły przez parę miesięcy te grafiki oczywiście traktując wszystkich "równo " hahaha no z wyjątkiem pomagającej koleżanki w grafiku same ranki zero popoludniowek zero zmian srodkowych. Ale koleżanka ma już swoje lata prawie 20 lat przepracowanych i twierdzi że się wypaliła. A co to garnek z gliny że się wypaliła??? Jak się wypaliła niech zmieni dział. Na tym dziale jedyna osoba ktora traktuje pracowników z szacunkiem jest menager ,jest to człowiek dla którego mam wielki szacunek. Jest osobą która potrafi bardzo dobrze zarzadzac i współpracować z ludzmi. Jedyna wada jest to że pozwala sobie żeby pani filar i jej koleżanka wchodziły mu na głowę ale to silny facet i wierzę że wreszcie przejrzy na oczy . Oj fajnie było fajnie wiele się działo alei tym kiedy indziej .
Może narzekający to osoby które w ogóle nie powinny pracować w handlu bo nie lubią takiej pracy?
Nie mogę się zgodzić z tą opinia. Pracowałem w Auchan bdg i naprawdę nie polecam. Dużo pracy, mała płaca, wymagania z kosmosu. Teraz również pracuje w handlu ale w innej firmie i warunki są o niebo lepsze.
Przy kasie samoobsługowe 14.07 około godziny 13 bardzo niemila i chamska Pani. Karta skarbonka była rejestrowana i jeszcze dzień przed działała a Pani ta zamiast załatwić sprawę stwierdziła, że na pewno nie rejestrowalam. Widocznie wie lepiej co robię. Była chamska, smiala się prosto w twarz i jeszcze bezczelnie nie chciała mi oddać karty i musiałam jej wyrwać z tej łapy. Zero podejścia do klienta. Myśli, że jest nie wiadomo kim.
jestem stałą klientką Auchana i nigdy nie spotkałam się z jakąś nie miłą osobą. widocznie pani ma jakiś problem ze sobą.czy ktoś jest miły czy nie to działa w obie strony.nie można poniżać osoby z drugiej strony,ponieważ ona też jest człowiekiem,która ciężko pracuje na utrzymanie swoich rodzin.zachowanie pani jest widoczne nawet po pani wpisie prostackim
Proszę Pani Kasa Miła Auchan w Bydgoszczy to miejsce pracy miłych , zaangażowanych kasjerek. Miło jest tam być klientem, a Pani swoimi problemami życiowymi niech się podzieli z najbliższymi . Proszę dać spokój ciężko pracującym kasjerką. Miłe Panie zawsze komuś będzie źle.
Skoro skarbonka nie wchodziła to musiała zostac zablokowana a blokowana jest wtedy gdy 3 razy w ciagu dnia się ją odbije ... w regulaminie jest wyraźnie napisane ze można ją skanować raz dziennie !!!!!
Nie polecam pracy na rejewskiego zwłaszcza na dziale słodkie wypłata słaba za nadgodziny (usunięte przez administratora)tylko oddają wolne pracy tyle, że trzeba cały czas trzeba biegać i jeszcze ludzie obgadują cię za plecami i tworzą plotki na twój temat lepiej poszukać normalnej pracy.
Auchan zatrudnia ludzi na sezon i daje im wypowiedzenie umowy wcześniej niż się kończy umowa wykorzystują pracowników by robili jak jelenie a jak nie wykonasz tego polecenia to dra ryja i zwalniają ludzi tam to nie ma czasu zjeść porządnie ani zapalić na magazynie (usunięte przez administratora) jak Cholera nie mówiąc już o toaletach porostu brak słów na ten Markiet tam najlepiej to iść do inspekcji pracy
Dział warzywny coraz gorszy głównie chodzi o produkty, ziemniaki często są w środku gnijące cebula tez nie wiem od kogo oni kupują .Najciekawsze z tego wszystkiego są cytryny w siatkach co któraś siatka ma zplesnialom cytryne tu raczej trzeba żeby przeszedł się ktoś z sanepidu a nie jak pod spodem jest rubryczka czy mam dowody,raczej pan dyrektor niech się przejdzie i dostanie oświecenia.
Ja często robię zakupy w tym sklepie, chodzi o Auchan w Fordonie. W sklepie można kupić coś do zjedzenia na gorąco i skonsumować na miejscu. Dlaczego przy stoliku nie ma krzeseł, co to za baran wymyślił. Czy on jada też na stojąco jak bydło na pastwisku? Za kogo on się uważa. Czy w biurze jak je to stoi? On nie powinien tam pracować, bo klientów ma za nic. To trzeba zgłosić do samego Prezesa Firmy Auchan
Rozumiem twoje niezadowolenie z braku krzeseł. Każdy chciałby zjeść w spokoju i komforcie, ale może warto skierować swoje uwagi do kogoś z przełożonych w firmie lub obsługi klienta? Może w tym dniu krzesła były z jakiejś konkretnej przyczyny niedostępne. Czy pytałeś o to?
Obecnie pracuje w Auchan i ktoś kto pisze dobre opinie to musi być ktoś nie z pracowników hali. Dlatego nie narzeka. Wymagania jak z kosmosu za marne pieniądze. Zrób to to i to i jeszcze tamto jak tego nie zrobisz to dostajesz opiernicz. Jak masz wszystko zrobić na czas jak jesteś sama na zmianie. Żenada. Za nocki płatne marne grosze, przerwa 30 minut ale najpierw żeby mieć te 30 minut to w tygodniu musisz wyrobić nadgodziny, żeby mieć 30 minut przerwy w nocy. Komu bym się zapytała każdy jest tam bo musi zarabiać chociaż coś bo jedna pensja nie wystarcza ale planują odejścia. Pracownik ochrony wewnętrznej (usunięte przez administratora) robi, (usunięte przez administratora) dzwiga a ma ma więcej pensji. Żenada.
Pseudo ochrona to prześladowcy ale nie klientów tylko pracowników. Pieniądze marne, premie żadne a wymagają pracy jak za dwie osoby. Dlatego tak jak firma dba o nas my dbajmy o nią...
@AuchanBDG w każdym dziale firmy praca moze wygladać nieco inaczej, zróżnicowanie wynagrodzeń jest kwestią naturalną. Duży wpływ na atmosferę w pracy ma kierownictwo i współpracownicy. Jak to wygląda w pracy na hali w Auchan Polska? @Justyna Obecnie nie widziałam ofert pracy w biurze w Bydgoszczy. Wszystkie aktualne oferty pracy znajdują się w zakładce "Kariera" na stronie internetowej firmy. Tu podsyłam link: https://www.auchan.pl/pl/oferty Jeżeli chodzi o wymagania jakie firma stawia wobec kandydatów do pracy, niestety nic nie wiem na ten temat. Może pomoże ktoś z pracowników?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Auchan Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Auchan Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Auchan Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Auchan Polska?
Kandydaci do pracy w Auchan Polska napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.