@nie polecam BZS czy w takim razie w ogóle można liczyć ze strony firmy np. na jakieś ubranie ochronne? Są tu przestrzegane przepisy BHP?
Dziękuje za uzasadnienie Twojego zdania @niepolecamBZS, zapytam w takim razie jeszcze, czy warunki, jakie opisujesz były Ci znane od początku? W takim sensie czy pracodawca ukrywał, że, np. przy maszynach może być ciepło? Oczywiście rozumiem Twoje wzburzenie ale liczy się też to, czy wiedziałeś o wszystkim od samego początku.
hm... powiem tak,w sklejkach jest jedna wielka rodzina,osoby zatrudniane sa po znajomosci,od niedawna przychodza osoby z agencji i nikt nie mowi jakie warunki panuja na hali,ze jest brudno,goraco i opary ktore sie ulatniaja sa szkodliwe. tzn nikt nie mowi tego z osob przyjmujacych pracownikow. wiele osob meczy sie z uczuleniami,wypryskami na sosne czy inne gatunki wystepujace w sklejce i to juz jest praca na wlasna odpowiedzialnosc niestety....
@pracownik123 w takim razie nikt nie rozlicza pracowników z ich pracy? Na pewno firma ma założony pracy dzienny albo miesięczny, więc musi go realizować. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć, jak wygląda w takim razie praca w Bydgoskich Zakładach Sklejek?
wystarczy przeczytac opinie i pytanie jak wyglada praca w sklejkach dostanie odpowiedz na tacy. owszem sa normy,ktore co chwile sa podnoszone a pensje stoja w miejscu,oj przepraszam byly male podwyzki ale naprawde male. praca na hali czyli smrod,skwar bo praca maszyn daje cieplo ktore rozpuszcza nasze ciala.... ludzie niestety ale nie sa przyajzni. co niektorzy maja wrazenie ze sa ale neich tylko sie odwroca plecami to czar pryska. kierownicy maja swoje plusy i minusy,jesli ma Pani tzw PLECY i bedzie tolerowac wysoka tem odczuwalna i opary kleju sosny i innych ustrojstw to zapraszamy,ale naprawde z reka na sercu odradzam zaklad,bo sa o niebo lepsze miejsca pracy tym bardziej teraz kiedy to sporo osob siedzi w domu dostajac 500+ bo nie oplaca sie isc do pracy za te pieniadze ktore oferuja i co tu duzo mowic,nie te warunki dla kobiet,bo szanowane nie sa to por az a po dwa,biorac pod uwage tez mezczyzn malo kto dozywa emerytury,bo tak jestesmy zatruci niestety.... . plus z tego taki ze wyplata na czas,nic wiecej.
aha co do rozliczania z dziennego limitu pracy,no jak si enormy nie wykona to troche poskrzecza ,czasami premii nie dadza tzn wybranym osobom. ale wykonac norme to jedno a uzerac sie z innymi pracownikami pracujac w zespole luzb na zlym towarze to drugie. tutaj nei jest tak ze mamy swietny towar i zgrane zalogi. firma zostawia wiele do zyczenia....
Jak wam się nie podoba praca w zakładzie to zapraszam kobiety szczególnie z walcy Rałte na Park przemysłowy,stawki podobne robić trzeba ale tyran na metry nie patrzy !!!!!!!!!!
nie tylko z cisu tacy sa,bo gdzie sie nie obejrzymy tam wiekszosc patrzy na innych zeby za niego robili i tacy jeszcze maja najlepiej,jak kiedys uslyszalem tekst kierownika TRZEBA GDZIES JA UPCHNAC ZEBY SIE NAZYWALO ZE ROBI, mowa o kolezance z plecami. no to najmocniej przepraszam,ale moze poupychajcie nas wszystkich GDZIES zeby tylko kasa nam na konta wplywala i tyle,no logiczne czy nie za bardzo ? pozdrawiam wszystkich tych ktorzy sumiennie pracuja,reszty nie.
Na temat pracowników z CISu to lepiej się nie wypowiadać. Owszem jest kilku dobrych. Ale zaznaczam kilku. I to ze starej edycji. Bo nowi to do niczego. Lepiej debila udawać i nic nie robić. Ważne że kasa wpływa. Ciężko dziś o ludzi z chęciami do pracy. Kasa swoją drogą ale swoje trzeba robić. A nie patrzeć żeby ktoś za Ciebie robił.
prawda,wiekszosc rzetelnych pracownikow nie jest doceniona,licza sie znajomosci i kto jak bardzo prosto trzyma palec w (usunięte przez administratora) przychodza nowi i co widzimy? towarzystwo ktore chce ustawiac stazowych pracownikow. paranoja,ktory zaklad na to pozwoli? pracuej tutaj kilka dobrych lat i zawsze mialam nadzieje,ze kiedys nastapi kres wszystkiemu co dzieje sie zle w tym zakladzie,ale nie. nie widze tego nawet we snie.... szkoda,bo sa naprawde ludzie tzn garstka takich osob ktore nadawalby sie do pracy w zespole,w ZESPOLE zgranym,gdzie kazdy stanal by za soba,jeden za drugim a nie przeciwko sobie. kurcze tak niewiele trzeba zeby bylo dobrze....
Wóda się lała i tak już zostanie bo kierownictwo na to pozwala. Tak samo jedni mają przerwy po 40 minut a inni nie mają kiedy iść do łazienki. Lepiej już nie będzie..
Nie szanują pracowników. Biorą z CiSu pracowników, wykorzystają i nie podpisują z nimi umowy. Zarobki to żenada. Kierownictwo dba tylko o własne tyłki, żeby przypadkiem nie zostać zjebanym przez górę. Na dolach wóda leje się strumieniami. Ogólnie nie polecam tego zakładu.
Ktoś był tak miły że Adi już nie pracuje:)
ehhh... moze i lepiej. przynajmniej zaklad nie poniesie odpowiedzialnosci za wyrzadzona krzywde sobie lub innym pod wplywem alkoholu . niestety kandydatow jeszcze takich na pokladzie mamy....
Wiecie, czy w najbliższym czasie planowane są rekrutacje? Czy też na bieżąco można się zgłaszać? Chętnie dowiem się również więcej na temat tego jak wygląda obecnie praca w poszczególnych działach firmy. Możecie podpowiedzieć czego można spodziewać się po podjęciu w niej pracy?
Praca ciężka na 3zmiany,przez pół roku najniższa krajowa,później jakieś 1700,2000 nie będziesz mieć no chyba że z nadgodzinami. Składaj papiery jak chcesz od ręki i przyzwyczaj do piekących oczu.
Żenada jest to że na zmianie rządzi wózkowy a nie kierownik
do szkoly to polecam Panu/Pani sie udac w celu zapoznania pisowni,np minol piszemy minął. pozdrawiam
"Nie występuj publicznie, jeśli nie masz czegoś sensownego do powiedzenia. Chcąc przyciągnąć czyjąś uwagę, możesz przyciągnąć uwagę swoją bezmyślnością." Jo Foxworth
Ciekawe co się dzieje z odzieżą zakładowa skoro ludzie noszą swoje ciuchy. A żadna nowina że alkohol znowu zawitał na dołach tak chłopacy ciężko pracują.
Ciuchy robocze jak to ciuchy niszczeją od kleju od pracy,doprosić się o protokół zniszczenia makabra a w magazynie rozmiarów brak,na nocce to już w ogóle makabra. Hmm alkohol na dołach a czy praca nie była wykonana,czegoś brakowało? Na dołach pracują prawdziwi faceci z włosami na klatach i po wojsku i na pewno nie noszą rurek jak jakieś parówy to i napić się lubią a że Adi ledwo widzi tego nikt nie widzi,hehe. Czep się kolego podwyżek,że tak mało zarabiamy,żeby na 3 zmiany nie mieć nawet 2tyś na rękę,tego nie widzisz?!
o fuj fuj,paskudny zaklad,przykro mi Panie Prezesie,mam nadzieje ze tego nie czytasz,bo przeciez i tak nie wiesz co sie dzieje na dole,no ale co taka prawda,ze wstyd sie przyznac ze pracujemy tutaj. zmien Pan zaloge dowodzaca to moze bedzie ciut lepiej,no taka mamy nadzieje,bo nam chce sie pracowac ale nie z tymi ludzmi,no nie da sie, inwestuj Pan w porzadnych ludzi,zaradnych a nie tych po znajomosci co glowy wyzej nosza niz komin sklejek siega. nie ma wspolnoty,nie ma szacunku,nie ma nic co by wskazywalo na jednosc a w takim zakladzie to powinno byc cpodstawa! jeden za drugim powinien ic a nie przeciwko sobie zeby dostac pare gorszy wiecej,ale coz no takie okropne zakalmane czasy nastaly. pozdrawiam Was wszystkich sklejkowiczow :)
Ten zakład to jedna wielka zenada (usunięte przez administratora) najbardziej to lize (usunięte przez administratora) ten wieśniaczek Robercik na Wernera zmianie, tu z toba rozmawia normalnie, a po chwili biegnie do Jarka i wszystko klepie. .. najlepszy haha doszły mnie słuchy ze nikt nie chce z nim pracować. ... nie dziwię się. ... większość tez smierdzi fałszem, metry zrobisz masz premie, nie zrobisz jeste (usunięte przez administratora) w sklejce nawet miłość swojego życia możesz znalść ha! Można to jakoś ukrywać a nie pokazywać to na cały zakład .... żenada. ... to poważny zakład czy zakład gdzie jest fałsz, obłuda, zranione serca gdzie mozna odnaleść tą jedyną/ego ? Jedno wielkie nieporozumienie. ...
otoz to slusznie ujete... chory zaklad,chorzy ludzie. a spowodowane brakiem obowiazkow i tyle,gdyby wszyscy mieli zajecie i brali sie sumiennie do pracy to moze byloby mniej tych wszystkich (usunięte przez administratora) rozterek itd osobiscie mam dosc tego zakladu,ale wierze ze dlugo tutaj nie popracuje,z czystym sercem stad odejde. a robercik no co od lat taki sam ale czy on jeden ? sporo takich osob w sklejce. palce w (usunięte przez administratora) trzymaja u gory. falsz i obluda,wstyd sie przyznac gdzie czlowiek pracuje
Najlepiej iść na chorobowe wtedy kierownik z każdej zmiany doceni i weźmie na nadgodziny haha
To już pewne !!! Będzie walka tysiąclecia !! Roman ściągnął rękawice z kołka i wznowił treningi !! Nie będzie ubliżał mu byle łachmyta !! Bravo Panie Romanie !! Walka w systemie Pay-per-view !!
Lepiej niech zajmą się pracownikami którzy codziennie narąbani do pracy przychodzą. ..mowa tu o p.Walczaku lub preserem z krakowskiej ze zmiany Stoińskiego, który kończy zmianę jak mu się podoba.Na zmianę Wernera naprzyjmowali gówniarzy...gów*o wiedzą o pracy a nowe porządki chcą wprowadzać.Masakra ten zakład
Ten zakład to jedna wielka mafia! Szczególnie kierowniczki poupychali swoje żonki i kochanki z byle jakimi szkołami do ciepłych pokoi.Oni rządzą, żonki mierzą,liczą,tablic na ścianach przybywa a do pracy ludzi ni ma!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest właśnie nepotyzm. A jak miałbyś żonkę zatrudnioną w tym zakładzie to nie wkręciłbyś jej do takiej pracy? Na tablicach o bhp i innych pierdołach a szkodliwego nie płacą za trudnopalne,za ten smród na hali
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bydgoskie Zakłady Sklejek Sklejka-Multi S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Bydgoskie Zakłady Sklejek Sklejka-Multi S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bydgoskie Zakłady Sklejek Sklejka-Multi S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!