Nowe osoby po przepracowanych 6 miesiacach otrzymują umowę o pracę a ich zarobki oscylują na poziomie 3400brutto wraz z premią. Jest to nie fair w stosunku do osób dłużej pracujących, którzy zarabiają dużo mniej
Jakos dziwnie tutej. Patrz komu ufasz i nie ufaj nikomu. Lider Andrzej bardzo pomocny, wyrozumiały człowiek.
Praca w porządku, atmosfera jak nigdzie indziej. Jedynie przeszkadza największa gnida z całego fiboxu p.(usunięte przez administratora) (Pan z małej litery, bo tutaj nikt szacunku do niego nie ma). Czytajac wyżej komentarze cytuje " przyjdź i powiedz mi to w twarz", najważniejsze jest ze Ty zawsze mówisz wszystko w twarz. Najpierw sie robi, a pózniej wymaga tego samego obsrana świnio. Skunks z psitą na włosach
Jeżeli chodzi o wykonywana pracę to nic złego nie mogę powiedzieć. Praca jest lekka i w miarę przyjemna. Gorzej w tej firmie wygląda atmosfera i organizacja pracy, przez co człowiekowi odechciewa się w ogóle przychodzić do tej firmy Lider produkcji Pan Jarosław P. to osoba, która każdego w tej pracy traktuje jak typowego osła, gdy człowiek poprosi lidera o pomoc to ten z wielką łaska pomoże w taki sposób, że aż człowiekowi odechciewa się do niego zwrócić o pomoc następnym razem. Ma swoich pupili, których faworyzuje i też swoich białych murzynów, których tylko neguje pod każdym względem i przedstawia w złym świetle przełożonym. Osoby, które lubi otrzymują lepsze i wygodniejsze projekty do montażu.Pracownik gdy wykonuje jakieś zlecenie pierwszy raz to Pan Lider oczekuję, że już od pierwszego razu pracownik wykona wcześniej ustalana normę, która jest taka sama jak i dla starszego pracownika. Z tego co mnie się wydaje to szybkość wykonywanej pracy nie idzie w parze z jakością, no ale kogo to by obchodziło. Zrobisz błąd masz rozmowę z Jarosławem P. będziesz robił za wolno to również czeka Cię rozmowa. Lider produkcji cały czas wdraża jakieś zmiany które są tylko jemu na ręke a nie pracownikom produkcji, rzuca człowiekowi kłody pod nogi. Nikt go nie lubi, większość osób się tylko sztucznie do niego uśmiecha, kawał chama i prostaka, idealny przykład osoby gnebionej w szkole przez co całą złość rozladowuje na pracownikach. Człowiek czyje przez niego ciągłą presję. Jeżeli chodzi o biuro to sprawa też nie wygląda najlepiej, monter zgłasza błędy w projekcje bądź dokumentacji a mimo to nie są te zmiany naniesione przy późniejszym montażu tego samego projektu. Firma próbuje wprowadzać różne innowacje, które nie mają tak naprawdę sensu, wszystkie pomysły są po prostu niepraktyczne i z biegiem czasu zostają wycofane. Firma zmierza w złym kierunku przez słaba politykę, wciąż jest duża rotacja pracowników a osoby, które pracują już kilka lat w ogóle nie są doceniane i przez to tracą motywację. "Robić jak najwięcej" to motto coraz bardziej pasuje do tej firmy
Odradzam, wysokie kary finansowe wobec pracownikow, chora atmosfera, duzo niedomówień i niejasności, sprzeczne polecenia i błędy w instrukcjach. Kierownictwo, lider rowniez do uprzejmych nie należą.
chyba zostałeś zwolniony i teraz wypisujesz głupoty :) nikt jeszcze kary w Fiboxie nie dostał. Teraz został zespół, który może coś osiągnąć i osiągnie i nawet zwolniony - niezadowolony w tym nie przeszkodzi ;). Firma ogólnie super i zmiany w dobrym kierunku.
Dobrze, że taki kierownik ds. procesów logistycznych może liczyć na kartę multisportu i nawet na dojazd do pracy i konkretne ubezpieczenie. Fajnie, że jest nawet dwuskładnikowe wynagrodzenie, bo to urzmaica pracę.
(usunięte przez administratora)
Firma może i jest na "swoim miejscu" tylko jaka jest polityka firmy - cele i przyszłość. Nie maja pojecia w jakim kierunku idą i jaki jest ich cel.
Zwalniają leserantów którzy nie powinni dostać pracy nigdzie. Niektórzy udawali że pracują przez kilka lat... Wszyscy ze zdrowym podejściem pracują. Moim zdaniem firma ok zwłaszcza produkcja paneli.
Nie dajcie się nabrać na opinie które piszą biurwy. Jak by było można to by batem poganiali!!! Nie pewna atmosfera, ostatnio same zwolnienia i to dobrych pracowników. Ja szukam czegoś choć jestem tu kilka lat, każdy dzień może być ostatnim.
Praca- tragedia.Niskie zarobki i praca chorej atmosferze. Wszędzie karierowicze-konfidenci. Już wole rozwozić pizze!!!!!!!!!
Powiem krótko to jest zakład pracy chronionej!!!Tu pracują opóźnieni ludzie którzy nie dali by sobie rady w Biedronce. Zasada jest prosta kablujesz-awansujesz. Pełno tam pijaków i narkomanów. Dobrze że już tam nie pracuje.
Pracuję w tej firmie około 4 lat i Ci którzy pracują tam podobny okres czasu muszą mi przyznać, że bardzo dużo osób awansowało do biura z montażu/magazynu a z tego co wiem prawie wszyscy brygadziści też zaczynali od 0 w fiboxie wiec o braku możliwości awansu to bzdura. + całość wypłaty opodatkowana + pensja zawsze na czas + niezła atmosfera i ludzie (dział fts, nie wiem jak inne) - małe zarobki na początek, później też bez szału.
To ciekawe bo ja barazo długo tam pracuje i nie było słychać o takich zarobkabh -napisz dział i stanowisko no chyba że może lider ale to nie za wkręcanie śrubek
Pracowałem w Fiboxie przez pewien czas. Początkowo zatrudniony przez firmę pośredniczącą, później przez Fibox. Bardzo miło wspominam tą firmę, szczególnie atmosferę tam panującą, tego mi chyba najbardziej brakuje... Praca faktycznie nie należy do najcięższych i najambitniejszych, ale jak dla mnie montaż był bardzo ciekawy - nie mówię tu o wkręcaniu dławików czy wkładaniu uszczelek tylko o bardziej zaawansowanych projektach/montażach. Na tle innych firm, w których pracowałem mogę powiedzieć, że warunki pracy były naprawdę przyzwoite. Wiadomo, nigdzie nie jest idealnie i zawsze znajdzie się jakieś ale... Dużym minusem na pewno było wynagrodzenie co było główną przyczyną zmiany pracy. Wiadomo, ci którym za bardzo nie chciało się pracować i przychodzi tam "za karę", albo myśleli tylko "co tu zrobić żeby się nie narobić" będą narzekać i hejtować. Ja ogólnie miło wspominam i uważam, że był to dobry wybór, ale tylko jako pierwsza praca albo na tzw. przeczekanie.
Tam zarobisz jak dobrze kablujesz albo się opier... Bo ten kto ma wiedzę i długo pracuje i się wykazuje ,ale nie zachowuje się jak świnia to nie zarobi í go niedocenią,i to nie zależy od działu
Witam. Pracowałem w tej firmie ponad dwa lata i w tym czasie zdążyłem zachaczyć o takie działy jak montaż czy dział maszynowy, praca przyjemna i dająca możliwość rozwoju jeżeli ktoś jest ambitny i ma chęć do pracy, leniwi też są i się tam utrzymają, ale pewnie wyzej niż montarz uszczelek i pakowanie nie podskoczą. W czasie swojej pracy widzałem awanse ludzi z montarzu na liderów czy awanse operatorów cnc na technologów i programistów, sam zaczynając od pracy na montarzu zdołałem poznać obsługę maszyn frezarskich maszyn cnc przejśc do działu maszyn, a odszedłem nie z powodu złych warunków tylko dla tego że dostałem pracę w międzynarodowej firmie zajmującej się wydobyciem ropy i gazu. Pracę którą w znacznej mierze uzyskałem dzięki doświadczeniu zdobytemu w fibox. Praca na montażu jest czasem monotonna i powtarzalna ale to specyfika tego działu natomiast jesli pokażesz że chcesz się czegoś nauczyć to jest tam wiele osób które chętnie pokażą i wytłumaczą co i jak.
(usunięte przez administratora)
Nadgodziny są tylko w czasie większych zamówień, ale już niedługo. Wprowadzane są takie zmiany, że zdrowy rozsądek tego nie ogarnia. Premia. Może być obcięta w części lub całości, bez powiadomienia o przyczynach.
Nie trzeba coś potrafić.Wystarczy dobrze się sprzedać aby tylko się dostać.A potem robisz jak chcesz.
pracuję bardzo długo w tej firmie. Przyznam, że rzadko się spotyka z tak dobrymi warunkami na montażu. hala ogrzewana, posadzka pomalowana, stoły treston... proponuję tym co narzekają pójść do Polskiej firmy prywatnej i popracować przez jakiś okres. ja miałem okazję... ja mam zasadę - jak przychodzę do pracy to pracuję... jak mi nie odpowiada to zmieniam pracę. Firma ma swoje plusy np. płaci regularnie wynagrodzenia i zawsze płaci wszystkie składki. wynagrodzenie jest adekwatne do umiejętości, zaangażowania itd. ludzie pracowici często mają możliwość robienia nadgodzin co pozwala na dorobienie do wynagrodzenia. mam doświadczenie w innych firmach i nie spotkałem jeszcze nikogo kto za wkręcanie śrubek płaciłby 5000 PLN netto. życzę narzekającym, żeby znaleźli taka firmę i mnie zabrali ze sobą.
Jak wygląda system pracy ile zmian? Cay dochodzą do pracy jakieś weekendy?
6-14, 14-22 i dzial maszyn cnc ma tez nocki 22-6, normalnie na montazu sa tylko 2zmiany. Weekendy rzadko w zaleznosci od tego czy jest robota czy nie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fibox?
Zobacz opinie na temat firmy Fibox tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fibox?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!