czy brak możliwości odbioru osobistego od 30.09 dla danego sklepu można traktować jako jednoznaczny sygnał, że sklep zostanie zamknięty?
Co z Almą w Klifie? Zaopatrzenie w zakresie słodyczy, wędlin, ryb, serów - nie jest kompletne.
W żadnej Almie zaopatrzenie nie jest kompletne. Duże sklepy mogą się obawiać zamknięcia jak jeszcze z rok temu były nierentowne. Lub będą zmniejszanie powierzchnie handlowe, po co teraz komu taki moloch 2500m2 na sam asortyment spożywczy, max 1000m2 wystarczy na odpowiednie zatowarowanie.
To dobrze lubię jasne sytuacje powinni nas poinformować ale oni nie liczyli się z Nami i nie LICZĄ i to wyszło teraz że upadłośc jest
Nie wiadomo ale do zamknięcie jeszcze dużo sklepów więc być może wszystko jest już tylko kwestia czasu bo decyzję są podjęte.
A ktoś wie co z Alma 24 na Jutrzenki? Ze strony alma24.pl wynika, że od 30.09 brak możliwości odbioru osobistego zamówień na Jutrzenki, ale zamówienia z dostawą bez zmian, na 2 tygodnie do przodu można zamawiać.
Lubin zamknięty.
A jak trzyma się promenada i zwycięzców też zamykają w ramach restruturyzacji wiecie coś ,jakas plotka dostała się do uszu
Konkretna rozmowa A nie pierdzielenie się w ileś etapów rekrutacji jak np w leroy Szybko konkretnie sprawnie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
A co z Almą Skorosze? Zostaje, czy do zamknięcia? Sądząc po zatowarowaniu obawiam się, że to drugie...
A jak u was z dostępnością towarów z gazetki?
Coś tam nawet mamy :P Ale grubość gazetki jest porażająca. Kiedyś tyle stron, teraz ledwo dwie, trzy. A jak w innych sklepach z dostępnością świeżych ryb, ciast, wędlin, mięs i warzyw?
związki zawodowe istnieją od roku zostały zawiązane w trójmieście, ale to jakieś niedojdy, nic nie zrobili dla nas. Jeśli jestem w błędzie to proszę mnie wyprowadzić ale nie słyszałam o jakiejkolwiek działalności na rzecz pracowników! Większość ludzi nawet o nich nie wie jak mój przedmówca a nie powinno tak być. Kontakt do związku powinien być na każdej tablicy ogloszen w kazdym sklepie!
Związki zawodowe w Almie !!!! dopiero usłyszeliśmy że są, gdy napisano że przewodnicząca nic nie wie o zwolnieniach :))) czyżby dla potrzeb prasy związek został powołany ?
związki są od jakiegoś roku, zawiązane w trójmieście, ale to jakieś niedojdy... nie zrobili nic znaczącego dla pracowników. jeśli się mylę to niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu ale bynajmniej ja nie słyszałam o jakiejkolwiek ich działalności. Powinna być informacja wywieszona na tablicy ogloszeń w każdym sklepie że związki istnieją i że można się zapisać!
Aby przyciągnąć klientów trzeba przeliczyć punkty promocyjne w Klubie Konesera według przelicznika 1 zł - 1 pkt, a nie 10 zł - 1 pkt.
Witam, a co z Almą w Europlexie na Puławskiej (Warszawa) ?
W Lubinie na polkach cantucci. Kierownictwo jezdzi po towar we wlasnym zakresie do pobliskiego eurocashu. Ochrona ponoc ma miec uciete godziny o polowe, a dzierzawa z Cuprum Arena to okres okolo 2 lat. Co dalej? Prezes galerii chodzi indzieli powierzczhnie sklepu na drobne.
Błagam jakim .... trzeba być by jeździć we własnym zakresie na zakupy do eurocechu by sprzedać w delikatesach .na co to ścieranie i tak nie docenia a oni się ścierają ha ha ha humor dnia Lubin
Nie rozumiem waszych obaw,wszędzie będzie wam lepiej niż w Almie. Ja jako pracownik w Trójmieście zarabiałam najniższą krajową 1400 oczywiście bez premii,bo nie było wyników(jak miały być jak nie ma towaru). Odeszłam do Lidla. Praca trochę cięższa ale przez pierwszy miesiąc miałam indywidualnego instruktora,który mnie wyrażał do pracy.Zarabiam dużo więcej, mam opiekę medyczną, bony na święta,często są imprezy integracyjne dla pracowników a co najważniejsze są specjalne programy awansu. Wszystkie nadgodziny są rozliczane, bo mamy elektroniczną ewidencję godzin pracy( i nie ma lipy)każda minuta jest rejestrowania. Tak więc mogę tylko podzękować Sobczykowi i Mazgajowi że zniszczyli tą "super" Almę, bo bym tam jeszcze pracowała i mogłam liczyć na 15% rabatu na święta oraz dziękować Panu z Krakowa że zatrudnia ludzi.
Alma to byla swietna alternatywa dla zmonopolizowanego rynku przez dyskonty. Cygara i wina to oczywiscie ulamek sprzedazy sklepow ale warzywa, nabial i wedliny mialy bardzo szeroki asortyment ktory w wiekrzosci mozna bylo tylko spotkac w almie. Nie mowie tu o szynce parmenskiej ktora pewnie juz od dawna w biedrze na polkach lezy, ale np. Dluho dojrzewajace kielbaski z toscanii czy np. Mortadela z pistacjami, ktora to jest wysmienita i spotkalem ja tylko w almie. Przykladowo sery z mango czy boshetto z truflami albo skorzonera (korzen warzywny), topinambur, pitahaja czy michunka. To wyroznialo alme - szeroki asortyment w najlepszej jakosci, tym przyciagalismy klientow! Niestety gdy przyszli pewni Panowie twierdzac ze chca uratowac firme zaczeli dzialac niestety na jej szkode. Moze z premedytacja, zeby konkurencja nas wykosila? Moze jednak byli tak swiecie przekonani o swoich racjach ze nie dostrzegali swoich bledow? Najgorsze jest to ze nie sluchali ludzi ktorzy na codzien sa na "linii frontu" tzn. kierownikow, dyrektorow i zwyklych pracownikow. Teraz juz niestety za pozno. Ale moim skromnym zdaniem powinno zrobic sie zebranie z dyrektorami i kierownikami w centrali i opracowac razem z nimi plan naprawczy!!! Co wiele glow, a zwlaszcza ktore w firmie sa od lat, to nie jedna z BIEDRONKI! Pozdrawiam wszystkich pracownikow, kierownikow oraz dyrektorow. Jak jedna z osob z centrali, rowniez gleboko wierze w KARME.
A jak reszta Warszawy? Grójecka, Klif jak u was? Jak się trzymają Zwycięzców i Jutrzenka? Napiszcie do nas :) My namawiamy klientów na pisanie maili w naszej obronie, część sama nam mówi, że pisze. A może kupą zadziała. Dziś kolejna zmiana i kolejny niepewny dzień...
(usunięte przez administratora)
Taaaa, teoretycznie powinni dać odprawy, ale kombinują i podsuwają źle napisane wypowiedzenia. Jak sie nie znasz, podpiszesz i nie masz kasy.
Alma była świetną alternatywą dla zmonopolizowanego rynku przez dyskonty. Mieliśmy asortyment którego nie miał żaden inny sklep w Polsce a to dlatego, że BYLIŚMY Delikatesami. Pominę tu przykład szynki Parmeńskiej która już dawno znalazła się na półkach Biedry. Mówię tu o np. szerokim wyborze szynek dojrzewających, asortymencie z Toscanii, o serach np. z mango, bochetto z truflami, warzywach np. topinambur, skorzonera, owocach np. pitahaja, michunka, passion fruit czy cherimoya których konkurencja nie miała a my mogliśmy pochwalić się na co dzień. Od zawsze wyróżniał nas szeroki asortyment w świetnej jakości, owszem nie koniecznie z dobrą ceną, ale nie oszukujmy się, za jakość trzeba płacić. Zdarzały się jednak bardzo przystępne promocje. Niestety od pojawienia się w firmie pewnych 'mądrych' Panów ten trend zaginął. Zaczęliśmy kupować towar jakości dyskontów i sprzedawać w kosmicznych cenach. Już po tym widać było odbicie się klientów, jednak do "mądrych uszu" nie trafiały nasze uwagi. Panowie Ci mieli poprawić sytuację firmy, jednak w mojej opini, którą podziela wielu kolegów i koleżanki, zaczęli działać na jej szkodę. Obawiam się że jest już dużo za późno na poniższe zdania nie mniej jednak czuję się w obowiązku je napisać. Uważam że dawno temu powinno zostać zwołane zebranie dyrektorów i kierowników w celu opracowania planu naprawczego. Co wiele głów, zwłaszcza takich które pracują w firmie "na linii frontu" od lat i znają dobre czasy oraz gorsze, to nie jedna "najmądrzejsza" z BIEDRONKI!!! Pozdrawiam wszystkich dyrektorów, kierowników oraz pracowników Delikatesów Alma.
Widzę że czytanie ze zrozumieniem nie należy do Twoich mocnych stron. Owszem ludzie wolą kupować w dyskontach bo jest taniej za te same produkty, bo w tym momencie takie mamy, nie będę się tu sprzeczał. Jeśli cofnelibyśmy się 2 lata wstecz to wziąłbyś sobie do ręki mango kal. 6 w Almie które kosztowało 4,99 zł za szt. a Mango kaliber 12 które w biedronce kosztowało wówczas 12,99 zł za kg to ciekaw jestem gdzie byś kupił, jak w przeliczeniu na szt. cena wychodziła ta sama tyle że w Almie był 2 krotnie większy OWOC! To jeden w wielu przykładów. Mazgaj położył lachę i zostawił wszystko specjaliście z Biedronki który to zje**ł akcję po całości. Jakbyś nadal nie zrozumiał o co mi chodziło to napiszę łopatologicznie: to że to koniec to wiem, jednak chciałem zwrócić uwagę że można to było rozegrać inaczej!
"to że to koniec to wiem" - dlaczego tak pesymistycznie? Redukcja lokalizacji o np. 10 (to już się dzieje), transfer towaru do innych placówek i z uzyskanych dochodów - zatowarowanie sklepów. Oczywiście trzeba promocji typu wszystko - 15 %, aby szybko zyskać kapitał. P. S. Naprawdę w ostatnim czasie nie było już dobrych serów?
Jaki transfer towaru że zlikwidowanych sklepów? Toż to został sam chłam. Zatowarowanie? Który producent da, skoro wszystkim Alma zalega, NIKT przy zdrowych zmysłach nie da nawet za gotówkę bez zwrotu zaległych zadłużenia. Tylko w makro może Alma towar brać, a do czego wrócą klienci? Tylko z życzliwości do sympatycznych sprzedawczyn? Mźonka
Tak zatroskany mysl dalej źe dzięki mango za 4,99 ludzie robili zakupy w almie... miłych bajurzeń. Zejdź chłopie na ziemię. Do rynku trzeba się dostosować a nie zaklinać rzeczywistość. I przede wszystkim trzeba płacićmza dostarczony towar oraz doceniać pracowników.Nie da rady robić eksluzywnych sklepów przy pensjach niewiele wyźszych od najnizsza krajowa..
Człowieku to był przykład mający na celu pokazanie że między nami a biedrą w cale nie było takiej przepaści cenowej, ale utwierdził mnie w przekonaniu że nie opanowałeś umiejętności czytania ze zrozumieniem... tego uczy się w szkole podstawowej! Może jeszcze jeden przykład, może tutaj w końcu zrozumiesz - w Almie mamy mięso sprzedawane w sposób tradycyjny, w biedronce jest sprzedawane z paczek. spójrz na tych paczkach jaka jest cena za kg mięsa... Bardzo się zdziwisz. Zgodzę się w kwestii wynagrodzeń czy chociażby socjalu (którego de facto nie mamy w porównaniu do innych firm). Zadowolony pracownik to efektywny pracownik. Swoją drogą można dostosować się do rynku... ale można też wyznaczać trendy. Kończę jałową dyskusję. Mam tylko nadzieję że zachowamy swoją pracę. Życzę wszystkim powodzenia.
to juz koniec tej bajki pewnie dla okolo 20 jednostek lub wiecej teraz poleci z gorki jak w jeden dzien zamkli dwie lokalizacje to reszta poleci od poniedziałku trzymajcie sie u nas tez jest narazie patowo Czestochowa chodz towar na polkach jest i nawet zatowarowanie oki obrot tez nie najgorszy to bez alkoholu i koncesij sie chyba poddamy czekamy jak potulne barany na wypowiedzenia ......szkoda ludzi bo u nas był zgrany fajny zespół który sie zacząl sypac juz od kwietnia .........juz mało kto został i tylko łza kreci sie w oku jak spedziło sie w tym miejscu tyle lat.... ZAWIEDZIONA I SMUTNA
Lublin również czeka w niewiedzy
Ktore sklepy sie zamknely w ostatnim czasie? Stawiam ze jednym z nastepnych bedzie Lubin. Pustka i cisza. Tragiczne skutki dzialania m.in. dyr.operacyjnego.
Witamy z Konstancina....tak nam szkoda naszych klientów, którzy u nas naprawdę byli wyjątkowi....mimo słabego zatowarowania wciaż codziennie do nas zaglądają z nadzieją,że może właśnie dziś nastąpi jakiś przełom... my jeszcze się nie poddajemy, ale nadziei u nas też coraz mniej..... Łączymy się z Wami w oczekiwaniu......Trzymajcie się.....
Niestety nie potrafiono kierowac Almami nie trafiono w zapotrzebowanie klienta myslano że będzie cygara i drogie wino pił brak fachowców i indolencja góry brak ROZEZNANIA co potrzeba klientowi doprowadził do konca a ludzi na BRUK
Zachęćcie klientów do zakupów to będą pieniądze na nowy towar i rozwój. Co jest u was w dobrej cenie: kawy?, herbaty, słodycze? Jakie?
" Nie ma nie ma wody na pustyni...." ale u nas na " pustyni towarowej" woda jest ! Kup wodę i ...pudełko prezentowe - duży wybór!- i będziesz zadowolony....
Zachęcamy ile tylko jesteśmy w stanie....wina idą jak woda ale już mam prawie pusty magazyn, produkty polecamy na kasach,wciskam je prawie na siłę, ale czym handlować?????Nadrabiamy obsługą ale wkrótce i to nie wystarczy.......szkoda słów...
Zgodnie z art. 300 Prawa restrukturyzacyjnego, otwarcie postępowania sanacyjnego wywoływać będzie w sferze praw i obowiązków pracowników i pracodawcy takie same skutki jak ogłoszenie upadłości. Oznacza to, że w okresie trwania tego postępowania pracodawca w szczególności: nie będzie zobowiązany do przeprowadzania konsultacji zamiaru wypowiedzenia z zakładową organizacją związkową, przestrzegania ochrony przedemerytalnej i ochrony w trakcie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, spowodowanej np. urlopem lub chorobą (art. 411 §1 Kodeksu Pracy), będzie mógł skracać okres wypowiedzenia do 1 miesiąca pracownikowi zatrudnionemu na umowę zawartą na czas nieokreślony, zgodnie z art. 361 Kodeksu Pracy, a za pozostały okres wypowiedzenia wypłacać odszkodowanie, będzie mógł rozwiązywać umowy terminowe (lub na czas wykonania określonej pracy) z 2- tygodniowym wypowiedzeniem nawet wtedy, gdy nie przewidziano takiej możliwości w umowie (art. 411 §2 Kodeksu Pracy), będzie mógł rozwiązywać umowę o pracy w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego, urlopu rodzicielskiego, urlopu ojcowskiego i urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego (art. 177 §4 i §5, art. 1821 §7, art. 1821a§6, art. 1823 §3, art. 183 §4 Kodeksu Pracy), w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu (art. 1861 §1 Kodeksu Pracy), w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy (art. 1868 Kodeksu Pracy), będzie mógł rozwiązać umowy o prace zawarte w celu przygotowania zawodowego (art. 196 pkt 2 Kodeksu Pracy).
"Świętych" nie było i nadal stoimy i nic nie wiadomo :D
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Alma Market?
Kandydaci do pracy w Alma Market napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.