Nie polecam pracować w Starych Carlosach. Bo tam kierownictwo nic nie robi przyzwyczajenia po byłem firmie. Siedzą plociuchy całe dnie na telefonach i tylko wszystkim tyłki obrabiają. Pracujesz 10 h każą wpisywać 8h. Nie szanują pracownika i myślą że są nietykalne.
Zajrzyjcie na kamery w Niewodnicy............i nie na kasę główną, ale do pani A......narobiła (usunięte przez administratora)kiedyś i ją trzymają....teraz też (usunięte przez administratora) robi........gratki.......tak trzymać..powodzenia niewidomi z Arhelana
Pseudo pracowniku archelana 60,zapewne jesteś nowym pracownikiem i jakim prawem piszesz takie komentarze!!!Ja pracuje już bardzo długo i nie mogę powiedzieć nic złego na nasze kierowniczki, praca jest jak 2dom,a kierowniczki jak matki,jeżeli Ty nie potrafisz tego docenić to nie wiem co Ty tam robisz.Na nasze kierowniczki zawsze można liczyć,one czasami nie wyrabiaja sie że swoją robota w biurze bo są z nami na sklepie,pomagają nam,więc zastanów się co piszesz!!!Może to Ty nie potrafisz współpracować z ludźmi !!
Ja tez jestem wieloletnim pracownikiem Arhelanu i wiem jak sie pisze nazwe tej firmy....lata w Arhhhhhhhhhelanie robia swoje :)
jeśli to pisała Pani o znikomej ilości włosów na głowie .........to się nie dziwię.....też nazywałąbym matką, gdybym dostawała premię za przesiadywanie w biurze....i każdy ma prawo do swojej opinii, więc nie bulwersuj się i zacznij pracować........chociaż za chodzenie z tel...i nie tylko premii byś nie dostała- w normalnym sklepie , w normalnym reżimie pracy.......a Arhelan...długoletni pracowniku, który pewnie tyle lat widzi logo, podpisuje FV, klepie pieczątki, itd........inteligencja się kłania.....Arhhhhhhhhhhhhhelan.......pozdrówka
Nie bądź taki mądry!!!Już Ci się nazbierało!!! My już wiemy kim jesteś,niedługo się zobaczymy!!!
Zapraszam, mam tyyyyle do pokazania... nagrania z rozmów, ale to nic ... nagrania z pseudo pracy. . . Heh padną wszyscy....ponownie zapraszam
I szykując się do pracy ...nie mogę się doczekać...serio...a doczekać - słowo klucz....klucz mam w telefonie.. do zobaczenia wkrótce :)
Halooooo, pani bez włosów , jak rozumiem, bo jak się mówi uderz w stół, a nożyce się odezwą.... Twoja odpowiedź poniżej jakiejkolwiek krytyki, jestem klientką, i co zrobisz??? Za wyrażenie opinii wylejesz z pracy??? Masz taką moc, czy rzeczywiście nic nie robisz....jesteś najwolniejszą pracownicą tego sklepu....tak od niechcenia liczysz na kasie ....wolniutko....nigdy nie idziemy do ciebie , nawet jak jest kolejka... I twój wpis , świadczy i tobie... Dorwiemy tego co pisze źle....jako klientka powiem, że jest ujowo
Tak...wkrótce- tylko pytanie czy wtedy też będziesz straszyć ,,nazbieraniem,,- nazbierało się , to fakt :) ja mam dowody...czekam z utęsknieniem...regionalni ,,,oczy postawią,,.....i straszyć możesz fryzem ..pozdrawiam
pracownik pracownikowi grozi?????????????????? grubymi nićmi szyte :( coś jest na rzeczy
ostatnio kupywałem płatki dzieciom, takie do mleka..i przysięgam , ona chyba cały ich skład przeczytała skanując....
ja tam pracowałam- prawie 3 m-ce...porażka jakaś....pani o znikomej ilości włosów na głowie..........heheh....zawsze chciałam ją kopnąć w tyłek...taka mega wolna...i zawsze z kom w kieszeni....dla pani kierownik to frajda....niee musiała nosić swojej :) fajnie, że premia zależy od tego, kogo kier lubi :) nie polecam....pani A
i nie ważne ile, ważne co tam sie działo....pani kierownik ma jedną szuję pod swoja opieką....dlaczego? pewnie dlatego, że to coś wie o jej przeszłości związanej z arh....nie jest to osoba , ani mądra, ani pracowita.....ale przy najbliższej okazji daje pani A np..kocyk, kwiatki...itd.i pani A...tu podsłuchane przez pracowników przez nikłą ścianę między socjalem a biurem....szuja dzwoni i mówi , że nie podoba jej się, że ktoś zwrócił jej uwagę, że nie pracuje jak powinna,,,,pani A odbiera tel w domu i słyszymy przez ścianę m-dzy biurem a socjalem:...zaj.....ich nie martw się (usunięte przez administratora)szok...klapki z oczu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
serio........nie wiesz, jak widzą i słyszą klienci tego sklepu.....w(usunięte przez administratora)..wasz dom.....czy praca? Myślę, że praca.........a teraz pytanie...........dlaczego my, jako klienci mamy stać w kolejce, bo żadna panna się nie ruszy.........kobita na kasie dzwoni 15 razy...i co dostaje tel.......z biura.....podejrzewam, że masz nie dzwonić............szok.......masakra...a niby market..........
pewnie ta co w biurze siedzi napisała.........nie dziwię się................tez nazwę matką....................niech mnie weźmie do roboty................ja nazwę mamusią....jak nic nie będę musiała robić.........tzn......mogę się ukryć przy grzejniku i tam włączyc neta dla pani A...........ale wtedy da mi tą nie najwyższą...taką po środku premię????????????//jak da.........to ja idę :) pozdrówka
Serio? Grozisz?.....dobre sobie, bo jestem klientem tego sklepu...zwykle po godz 20...............gdybym chciał wyjść z zakupami nie płacąc zrobiłbym to setki razy...czasami jest tak, że my jako klienci dzwonimy na dzwonek...taki biały przy kasie.....pseudo pracownicy......zamiast szukać tego kto wam wytyka błędy....................do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szok rano 6.00 jedna osoba na kasie...............seria dzwonków.......nikt nie przychodzi............w tym sklepie nie ma znaczenia czy to jes 6 rano czy 20....tam jest lacha położona na klienta..............fajny sklep jest obok..............chorten.......w życiu nie stałem w kolejce......a panie miłe............że szok :)...
Jestem tam zawsze od 6 rano, taka praca... padaka jak tam się rugają .. Masakra, same kobiety a k..wa,ch..j na porządku dziennym....ale co się dziwić, jak pani kierownik tego sklepu przy klientach daje przykład pracownikom, jej gwara- gwara pracowników....uwielbiam ten moment jak pani kier wychodzi na sklep i bluzga...moja żona chociaż nawiedzona tak nie potrafi????
jestem pierwszy raz na tej stronie i chcąc nie chcąc przeczytałam, głównie wiadro pomyj....cieszy mnie, że ludzie cieszą się tym co wylewają...........na kogo? serio ........na siebie, ale jak Wam tak dobrze, to ja też się cieszę...Jeśli chodzi o kier. regionalnych.......przez te ponad 3 lata pracy w Arh 60 miałąm ich kliku.........nigdy........naprawdę nigdy nie usłyszałam od żadnego z nich nic, oprócz zwykłych zwrotów uprzejmościowych typu,, dzień dobry,, czy ,, do widzenia,,żadnej uwagi.....czy one były? były, ale skierowane były do kierownika sklepu - absolutnie nie do nas!!! I teraz pytanie do tych tzw,, 4 liter,,serio kier reg. Wam ubliżał?????? czy może było tak, że przekazał uwagi kierownikowi sklepu? Raczej to drugie...i to w jaki sposób kierownik przekaże te uwagi zespołowi, zaważy na waszej pracy i opinii...ja miałam to szczęście, że kierowniczka przekazywała nam to w taki sposób, że ze spuszczonym łbem się wracalo do domu...nie z wściekłością, ale z taką refleksją : dałyśmy du...Poprawimy..... ,
Użekła mnie twoja historia..serio wzruszenie na maksa..a więcej cukru lukru się nie dało wcisnąć? Chyba nie bo mi z kompa się wylała tona ....chyba potrójna premia będzie;)
To jak serial prawdziwe historie, takie nieprawdziwe...jak ci tak było cudownie to czemu niby tam nie pracujesz odp jest prosta opinia nie tego kto tam pracował ale tego co jeszcze tam tyra hehe
Jakim trzeba być (usunięte przez administratora)...żeby zniżyć się do takiej opinii...cud miód pracownik, koleżanki namówiły do napisania???
...jeszcze jeden twój wpis lub kolejny atak gdziekolwiek....a masz pole do popisu....z przyjemnością splunę ci w twarz....o ile ją posiadasz....
wiesz czego nie dało się znieść- takiej twojej perfekcji we wszystkim, i masz bum, nawet konta nie potrafisz zablokować, nie jesteś perfekcyjna we wszystkim
Pani Anna Ekspedientka bardzo miło nastawiona do klientów, zawsze służy pomocą, uśmiechnięta mimo natłoku obowiązków, zawsze mówi "Dzień Dobry- Do widzenia, dzięki niej zawsze wiem, jakie są produkty polecane w danym dniu! Pani Aniu, dziękuję! Takich ludzi z pozytywna energia powinno się doceniać!! Pozdrawiam.
Obsluga do bani traktują klienta jak wroga kupilem w sklepie piwo skrzynkę nie dala mi paragonu powiedziano bylo ze moge normalnie oddac atu nie chodzi o sklep w piątnicy wszystko tam po terminie
A w biedronce Ci przyjmą? Zrobiła Ci dobrze kilka razy i myślisz, że zawsze musi? Butelki na wymianę albo paragon.
Rekrutacja przebiegła w miłej atmosferze.
Pytań w sumie nie było. Co mnie zdziwiło. Myślałam, że taka firma przeprowadza prawdziwe rekrutacje. Chyba bardziej ja zadawałam pytania nt Warunków pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Drodzy właściciele, kto zatrudnił tak mało ogarnietą osobę na stanowisko dyrektora w Naszej cudownej firmie ? (usunięte przez administratora), gdy ta pani chodzi po sklepie z głową uniesioną wyżej chmur i nie ma żadnych uwag do przekazania, sama widzę mnóstwo rzeczy do poprawy, może byłabym lepszym dyrektorem jak ta pani, niestety płacicie mi tylko za pracę kasjera. Moja kierowniczka mówi tak, teraz jest spokój, gdy w tamtym roku przyjeżdżał chlopak to zawsze było dużo rzeczy do poprawy, każdy miał dosyć, regionalna ma takie same zdanie, teraz jesteśmy na wakacjach , życzę wszystkim dużo ciepła tego lata.
Witam Przy lądzie z mięsem stałem 20 min i nic wyszłem bez zakupów. Stoisko jest rozkładane chyba tylko na pokaz. Nigdy nie ma tam obsługi wczoraj podobna sytuacja. Sklep mięsny w Terespolu powinien zostać zamknięty skoro rano nie da się tam nic kupić
Mam wielką prośbę o właścicieli firmy. Mianowicie widzę kompletny brak wyszkolenia pracowników z podstaw higieny. Sklep jest bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania, ale rzadko robię tam zakupy. Dziś po może kilku miesiącach dałam Pani ze stoiska mięsnego kolejną szansę. Wcześniej co prawda kupiłam , ale produkt oddałam psu ,bo brzydziłam się jego zjeść. Dziś wyglądało to podobnie. Kiełbasa wytarła chyba wszystkie lady zanim trafiła do folii. Najpierw Pani ukroiła kładąc na wymazaną ladę , potem przełożyła na gołą wagę, której nie wytarła a następnie kiełbasa trafiła na ladę obok rolki z folią. Następnie pani odwinęła folię włożyła tam moją kiełbasę i na wierzch wrzuciła kawałek białego papierka. Nadmieniam, że nie jest to młody pracownik ale Pani z dużym stażem. Może Państwo szkolicie tylko osoby bez doświadczenia a stare pracownice teoretycznie powinny już to wiedzieć ? Kiedyś wcześniej widziałam, jak Panie próbowały surówkę i tą łyżkę włożyły do pojemnika. Brakuje cen przy produktach - np. na półce z ptasim mleczkiem jest kartka o atrakcyjnych cenach ale nie ma cen. Przed kasą stoją kosze jak przypuszczam z produktami przed końcem terminu , ale nie ma tam żadnej informacji. Moje uwagi dotyczą sklepu w Dąbrowie Białostockiej. pozdrawiam
Witam. Jestem tu i czytając opinie dziwi Mnie, że świat tak brnie do niczego.. Kadra zarzadzajaca widać w większości to porażka. Kochani powiem jedno, mam wiele lat doświadczenia w zarządzaniu, otwieraniu sklepów, nigdy nie było historii, że pracownicy a było ich nawet 60 w jednym miejscu narzekali. Po moim odejściu w jednym czy drugim miejscu odchodziło ok 80% pracowników. To świadczy o czym? Była praca, zasady, wymagania ale i atmosfera, uśmiech, a także dobre wyniki, realizacja targetow. Nie rozumiem podejścia ludzi, którzy będąc kierownikiem sklepu czy regionalnym zatracone mają podejście społeczne , serio?? Kiedyś zaproponowano mi pracę (konkurencja) , pod warunkiem, że będę stosować reżim.. Bo główny właściciel tego wymagał. Odrzuciłam. Tak nigdy firma dobrze działać nie będzie. Współczuję tym, których dotyka taka bezczelność j brak podejścia widać profesjonalnego.
miło się czyta, jeszcze fajniej byłoby pracować z taką osobą....czapka z głowy...uwielbiam takie podejście do pracownika..to motywuje, powodzenia Ci życzę, na każdym etapie życia, widać , że zsługujesz :0 Pozdrawiam
Czekałam 10 min na ekspediętke nie polecam xd
Czy jak jesteś na zwolnieniu to nie masz premii przez 3 miesiące czy tak jest napisane w kodeksie pracy czy to wymysl pracodawcy lub kierownika proszę o odpowiedź
Jestem stałą klientką na Armii Krajowej. Bardzo sympatyczne panie. Miła obsługa. Chodziłam na zakupy również do Carlos ale wtedy kierowniczka była bardzo nie miła i atmosfera była ponura. Bardzo duża zmiana na plus. Polecam
To co się dzieje w sklepie w Niewodnicy ,to porażka na zdanie totolotka czekałam aż 20 minut , bo jest tylko jedna osoba na zmianie która jest przeszkolona.Towaru wiecznie mało na sklepowych półkach ,dodam chodzi mi o napoje.Codziennie widzę tych samych pracowników ,widać że są przepracowani ,jak się pracuje po sześć dni pod rząd,panuje pandemia a panie na mięsie bez żadnych zabezpieczeń ,nawet najtańszej foli nie zawieszono od marca-porażka jak dbają o swoich pracowników.Widać panujący chaos na sklepie,kierownik tego sklepu to wogóle istnieje.
Mało tego Pani na mięsnym ma brudne ręce. Taka starsza, nie wysoka. Na kasach robią błędy, nabijają produkty tych co się nie kupilo, nie potrafią odczytać paragonu gdzie pani wbiła mi 5 piw a kupiłem 4. Dobre jest to że krzyczą na cały sklep cytuje imię zmienione. ,, Aaankkka biedziesz brała ten chleb bo już prawie nie ma".
ta opinia jak najbardziej trafna.......uśmiałam się, ponieważ kierownik tego sklepu istnieje. Problem polega na tym, że ta Pani za nic ma swoich klientów. Czekała Pani tyle czasu na przybycie osoby, która potrafi obsługiwać maszynę, nie dlatego, że jej nie było. Prawda jest taka, że Pani kierownik nie potrafi wytrzymać paru godzin- szczególnie rannych bez ploteczek z osobami, które , dzięki tm ploteczkom mają fajne premie. Pani kierownik robi tak ....od 6 rano siedi przy kompie i robi zwroty zamówienia itd...niby pracuje , ale cały czas gada.z kim? ...a właśnie z tą osobą, która stoi blisko grzejnika ( tam kamera nie chwyta ) ...stoi heheh siedzi na glebie....na sklepie jedna mięśniarka , warzywniarka i osoba na kasie.....jak jest kolejka i jest dzwonek, szczególnie w przerwie obiadowej, gdzie możemy iść w jedną osobę na przerwę, jak pani ( już piszę z małej litery) je obiad z ulubieńcami- czyli 1 osoba na kasie 1- na mięsie i dwie ze sklepu z kierowniczką robią obiad- nie wolno nam używać pieca do pieczywa - ale pani kierownik najpierw zastanawia się z ulubieńcami jakie kotlety i jakie do nich frytki, następnie kupują surówkę i tak zlatuje 1,5 h pracy. A ta bida na kasie ma kolejkę 10 osób ( mamy dzwonić przy 4) i po 10 dzwonkach dzwonię do kierowniczki a ona mi na to że wszystkie są na przerwie.....ja pierdykam ogarnijcie się Państwo z Arhelana...przyjeżdżacie z kontrolą i zaglądacie w kamery tylko i wyłącznie na kasę główną............tam zawsze będzie ok........zajrzyjcie do biura.......teksty pani kierownik, że (usunięte przez administratora) kolejkę choć zjemy lody..........szok...........10 k..wa dzwonków na kasę.....ale regionalny przyjedzie spojrzy w kamerę i pracuje.........szok....ja stałam tam raz, przy grzejniku , gdzie nic nie widać :))))))))))))))...i to, że dziewczyna wychodzi z biura od 6 do 11 z tekstem,, ja pier,,, juz 11 a ja nic nie zrobiłam przez p kier.......
kurczę........zapomniałam napisać skąd taka opinia.......po pierwsze z życia wzięte, po drugie ja jako sprzedawca uważam , że to klient jest naszym panem...w sensie, że o tych, którzy kupują trzeba dbać, kierowniczka tak nie uważa, ma chody i tyle ....czekacie w kolejce nie dlatego, że nie ma osób na kasę...czekacie bo kierowniczka patrzy w monitor i mówi....a ch..uk tam, pokaż tą bluzkę z allegro.serio ja jestem zdruzgotana i zniesmaczona stąd ten wpis
ma brudne ręce.....a dlaczego, dlatego, że jako 1 osoba na mięsie, musi przyjąć setki dostaw, wyważyć, podpisać......zrobić 50 kanapek na 6 rano....to wszystko w pół godziny.nie wszystko, bo wyłożyć mięso i zmienić ceny itd....nawet nie ma kiedy wyjść na przerwę, bo są panie na sklepie, które za ujmę mają maczanie rąk w mięsie...więc nie patrz na ręce z odrazą.....spójrz na niektóre z hybrydami, dla mnie osobiście podobają się, te brudne, bo one świadczą o tym, kto pracuje, a kto się o...............
:))))))))))))sorki, nie chciałam urazić, ale jak popatrzysz na piekne pazury przy kasie, wiedz, że są to te osoby, które dzieki kierowniczce olewaja Cię jako klienta.....pozdrawiam :)
i mimo poźnej pory... tak, uważam,że klient, który kupuje towar w cenie 15 zł a na kasie ma wbijane 20 zł, ma prawo domagać się zwrotu 5 zł, to jego prawo i tak powinno być, mimo zwrotów ,, wywal go,, tak nie powinno być.......życzę szczęścia w Biedronce Pani A
Hmmm smiesznie sie to czyta wszystko... hahaha pracuje w tej firmie od kilku lat. Zaczelam jako sprzedawca kasjer. Bylam pracowita i pomyslowa i za to bylam wynagradzana jedna z najwyzszych premii (350-500zl miesiecznie) i nie dlatego, ze dobrze zylam z kierowniczkami tylko dlatego ze kiedy bylam w pracy to bylo wszystko ogarniete na sklepie i magazynie, wszystko bylo jak należy tak, ze kierowniczki nie wychodzily sprawdzac co godzine czy cos jest zrobione ani nie pokazywaly 10 razy palcem co trzeba zrobic tylko zajmowaly sie swoimi innymi obowiazkami w biurze. Po kilku latach zostalam doceniona i zostalam zastepca kierownika w innym sklepie, a nie dlatego ze mialam znajomosci. Jesli widac ze ktos jest ogarniety sprytny pracowity i pomyslowy to daja awans, proste.. Nie powiem ze jest tu idealnie, bo pewne mankamenty sa w tej firmie ale te idiotyczne opinie z (usunięte przez administratora) typu "smieciowe umowy", "premie 100zl" (na jaka zaslugujesz taka masz), itd itp... to jest zalosne co piszecie...
Jajar, to co pisze Ona to najprawdziwsza prawda. Jak pracujesz uczciwie, ogarniasz wszystko, jak trzeba, to jest i premia Ok. Nie trzeba "sprzedawać" koleżanek, żeby dostać premię. To, co piszecie, to jakieś bzdury!!! Ludziom się po prostu nie chce pracować. Wyjedż za granicę, tam popracuj, a potem oczerniaj firmę...Pracuję już 10 lat i nie narzekam, ale trzeba pracować, a nie sprawiać wrażenie, że się " pracuje"????
Witam! Chciałbym się wypowiedzieć na temat premii ponieważ w sklepie w którym pracuje od kiedy zmienił nam się regionalny również dostajemy po 150zl a na 3mce zabrał nam calkowicie. Mam jeszcze pytanie obiecano dziewczynom na lądzie mięsnej podwyżkę po roku pracy jak do tej pory żadna z nich nic nie dostała kierowniczka sklepu udaje że nic nie wie A między innymi ona kilkukrotnie o tym mówiła. Wiecie może coś na ten temat? I o jaką kwotę może chodzić? Bo jak to marne grosze to może szkoda się upominać. Pozdrawiam Miśka ????
Dziś przekonałem się, że w Archelanie w Terespolu zakupów robi" nie warto. Drogo to raz, po drugie zostałem chamsko wyproszony bo wszedłem do sklepu o godz 11.56. Przez gówniarę. Pozdrawiam zarząd
Z całym szacunkiem, ale jeśli wszedł Pan do sklepu o 11,56 to jakim problemem byłoby poczekać te 4 minuty i wejść do sklepu o 12? Zapewniam, że wtedy zostałby Pan przywitany słowami dzień dobry przez koleżankę przy kasie. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Polecam Arhelan na Armii Krajowej w Siedlcach. Jakiś czas temu pojechałam na Sokołowską kupić kosz prezentowy. Poinformowano mnie że 3 dni trzeba czekać ????. Pojechałam pierwszy raz na Armii Krajowej i byłam miło zaskoczona. Mile panie bez problemu zrobiły mi kosz, doradziły w zakupach. Polecam
Bardzo proszę o interwencję. W sklepie w Brańsku przy ul. Błonie panie ekspedientki nagminnie lekceważą zalecenia dotyczące noszenia maseczek. Nie noszą ich wcale lub pod brodą czy pod nosem. Nikt też nie zwraca uwagi klientom bez maseczek czy z nieprawidłowo założonymi.
Hej Gdzie mogę zgłosić że pracownik podaje nie prawdziwe informacje o dochodach swojego męża aby dostać więcej pieniędzy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych? To jest nie sprawiedliwe szczególnie jeśli chodzi o tą osobę... Mam zgłosić to do kadr, czy księgowej?
Bardzo przyjemny sklep. Bardzo miła obsługa. Polecam i pozdrawiam. Terespol
Witam ! Wczoraj byłam w Arhelanie w Siedlcach przy ul. Hłasko, jeszcze nie zdążyłam powiedzieć dzień dobry Pani z mięsnego, nie mówiąc o rozejrzeniu się przy ladzie, a tu wpada roztrzęsiona kierowniczka i z wrzaskiem do starszej Pani na stoisku trzeba polecać itd. itd. Żal mi się zrobiło tej Pani, bo to najlepsza sklepowa z tych mięsnych miła, sympatyczna, zawsze potrafi dobrze doradzić, nigdy nie zdarzyło się aby sprzedała mi coś nieświeżego, a inne i owszem i biorę mięso tylko jak jest ta starsza Pani. Następnie wzięłam te 5 plasterków tej polecanej wędliny, chociaż była brzydka i tłusta, tylko dlatego, aby ta Pani nie miała nieprzyjemności.
@LOL a ty jesteś pracownikiem? jak ty oceniasz firmę?
Mam pytanie, czy na tym forum są normalne osoby, czy tylko ludzie desperacji, frustracji i egoiści myślący o własnych 4 literach ?
czyli forum to miejsce gdzie można kąsać jadem :D a nie lepiej wyjaśnić wszystko z drugą osobą, do której macie żale ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arhelan Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Arhelan Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arhelan Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 49, z czego 4 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Arhelan Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Arhelan Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.