powiem takład to gorzej niż więzienie a dokładnie Magazyn w Grębocinie Maja Cię za nic lepiej mają ludzie z Seito niż WIELKI PACIFIC firma tylko z nazwy została najlepiej chcieliby aby każdy nocował na terenie magazynu i (usunięte przez administratora) 28 na dobe bo 24 to za mało a Kordas to jest ewenement na skale europy nic nie potrafi i nie idzie za ludzmi kawał (usunięte przez administratora) a ponoć jest przedstawicielem pracowników :(((( takiego gościa wypieprzyć na zbity pysk
Zdajesz sobie sprawę z tego, że wyzwiska na forum publicznym mogą doprowadzić do sprawy sądowej? Zwróć na to uwagę pisząc swoje kolejne opinie. Mniej więcej już wiem, jak wyglądają relacje z przełożonymi, ale jak atmosfera w Nestle między samymi pracownikami?
Magazyny firmy Pacific - pozbyły się własnych pracowników magazynowych na rzecz tych z firm zewnętrznych. Z ramienia firmy Nestle-Pacific zostali tylko funkcyjni kolesie jako magazynierzy, zastępcy magazynierów i wydawcy. Cała reszta to zewnętrzni robole, traktowani przez Nestlowską kadrę jak szmaty. Wyręczanie się pracownikami zewnętrznymi to standard - przecież można za to poplotkować z kolesiem magazynierem, lub innym "wydawcą". Poza tym firma ma ogromne problemy z zatrudnieniem na magazyn. Pozbyli się swoich pracowników z wieloletnim stażem. Wzięli firmę zewnętrzną - zrobili przez to kasty pracownicze i wszystko się posypało. Pacific jest już tak zdesperowany że godzi się nawet na pracowników z Ukrainy. Nikt nie chcę tam pracować - bo Toruń jest małym miastem i wiadomości szybko się roznoszą. Reasumując... Kasty i podziały pracowników, kolesiostwo Pacifikowców, wysługiwanie się pracownikami firmy zewnętrznej, niska płaca jak na taki poziom stresu, konieczność znoszenia upokorzeń ze strony kadry firmowej i pracę na 3 zmiany.
Jak się nie podoba to zawsze można się zwolnić. Pracy ponoć dużo w Toruniu. Krowa która dużo ryczy mało mleka daje, tak że czytając twój post stwierdzam że jesteś mizerny pracownik lub raczej nieudacznik.
Upominam Cię. Na tym forum regulamin zabrania obrażania innych użytkowników https://www.gowork.pl/regulamin Przeczytaj go i na przyszłość staraj się przestrzegać jego zasad. Jeśli masz do dodania merytoryczną i obiektywną opinię o firmie zrób to, ale w kulturalnej formie.
Pojawiły się nowe oferty pracy na stronie https://www.nestle.pl/pl/jobs na stanowiska: asystent w dziale marketingu, młodszy specjalista do spraw kluczowych klientów, asystent do spraw wsparcia sprzedaży i inne. Oferują współpracę w oparciu o umowę o pracę, możliwość zdobycia doświadczenia w międzynarodowej firmie, współpracę z profesjonalnym i otwartym zespołem, realizację samodzielnych i odpowiedzialnych zadań, ciekawą pracę w dobrej atmosferze w dynamicznym środowisku o najwyższych standardach pracy. Prócz tego firma oferuje płatny staż w dziale Supply Chain Analytics. Preferowani są studenci ostatnich lat lub absolwenci uczelni wyższych, faworyzowany kierunek - ekonometria, wymagana dobra znajomość języka angielskiego.
@Qwerty, nie wybieram się na rozmową o pracę, ponieważ nie jestem zainteresowana zatrudnieniem w tej firmie. Pomagam osobom szukającym zatrudnienia w zdobywaniu informacji na temat pracodawcy. Dlatego prosiłam Cię o szczegółową opinię dotyczącą warunków zatrudnienia. Jeśli zdecydujesz się ją dodać pomożesz innych użytkownikom forum Gowork.pl w znalezieniu zatrudnienia.
Wszystko zostało tu już powiedziane... Warunki pracy zostały szczegółowo opisane w większości prawdziwe choć może trochę wyolbrzymione. W dziale handlowym dobrze płacą. Według mnie ale to subiektywna opinia więc bez sensu o tym pisać. Ludzie w większości mili pomocni. Jeśli chodzi o obsługę administracyjną to najwyższy poziom (sprawy kadrowe itp.) kasa na czas zero przekrętów że coś nie wypłaca bo coś.... Pełna uczciwość i transparentność. Ale kilku ludzi potrafi zgotować takie piekło że masz wszystkiego dość. I niech się ugryzła z tymi pieniędzmi. Trzeba mieć swój honor i swoje zdanie. I bronic tego. A nie być żałosnym pionkiem w tej grze.
@Qwerty, skoro wspominasz o wiedzy na temat firmy, może mógłbyś napisać kilka szczegółów dotyczących zatrudnienia? Czy do wynagrodzenia pracodawca dodaje premie lub pakiet socjalny? Jakiego rodzaju umowy są podpisywane w firmie? Zlecenie, czy na czas określony? Firma inwestuje w pracownika i wysyła go na szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe? Zachęcam Cię do zostawienie swojej opinii.
Boże widzisz i nie grzmisz..,. Nic Ci nie powiem bo nie wiem. Ale napisałem że możesz się dowiedzieć na rozmowie kwalifikacyjnej. Zapamiętaj swoje pytania i je zadaj poprostu. Po co o takie rzeczy pytasz na forum? Wynegocjuj sobie to co Ci odpowiada. Powodzenia!!
Witam, jako pracownik produkcji na jakie można liczyć zarobki?
A to na rozmowie kwalifikacyjnej tak trudno o to zapytać? Każdy ma pewnie inaczej zależnie od stanowiska stażu.... Ludzie ogarnijcie się. Pytacie na okrągło ile można zarobić ile można zarobić? Jak o tak prosta rzecz nie potraficie zapytać na spotkaniu to zastanawiam się co w ogóle wiecie n/t pracy o którą się ubiegacie? Potem wszyscy są zawiedzeni i rozczarowani. Po to są rozmowy kwalifacyjne żeby jak najwięcej się dowiedzieć. Działa to w dwie strony. Nie ma co mieć kompleksów że boję się zadać takie pytanie. Właśnie trzeba pytać i to jest też czas na negocjacje płacowe. Więc zarobisz tyle ile sobie wywalczysz....
A ja mogę dodać jak sprawa wyglądała w firmie gdzie kumpel pracował bo też robili wały z ekspozytorami i coś z układaniem na półkach. Kiedyś przyjechał dyrektor i zadaje pytanie: Jak to Państwo robicie że w planowaniu opłat za działania na sklepach wpisujecie np 100 zl, my to okrawamy do 50 po czym wszyscy realizują zadania bez problemu? Czy w takim razie planujecie większe koszty niż jest potrzeba czy wystawiacie na pale? No i zaczęli kontrolować całe biuro wszyscy kierownicy musieli robić zdjęcia w ciągu 7 dni od ostatniej wizyty PH nasklepie. Teraz zrobili jeszcze lepiej bo podobno jest firma zewnętrzna która sprawdza wszystko. Również robią ankietę u kierowników sklepu m.in czy deputat trafil tam gdzie był zaplanowany. PH nawet nie robią już zdjęć bo tym zajmuje się firma zewnętrzna.Jak dużo rzeczy się nie zgadza to brak premii jak nie zgodnosci są większe kariera gdzie indziej.....Koniec ściemy. Chyba powinnii w tym TP zrobić to samo.
Powiem tak: wątki tego forum zaczynają żyć własnym życiem i te historie docierają już do ludzi spoza branży dając codzienną dawkę humoru. Najlepszy był wpis gościa co opisał ścieme PH. Niezłe ktoś go musiał wkurzyć że wsypał wszystkich.... Ale cóż też pracowałam kiedyś w firmie gdzie trzeba było tak robić. Pytanie do tych zrytych beretów pardon menagerow ? Po co wy do tego zmuszacie ludzi? FMCG to jedyna branża gdzie dzieją się takie cyrki. Pytanie do PH po co dajecie się tak traktować? Nie wstyd wam robić z siebie głupa przed kontrahentem?
W takim razie skoro została wyjaśniona kwestia zwolnień i innych rzeczy w z tym związanych w Nestle. Powiecie czy osoby świeżo po studiach mogą tutaj liczyć na zatrudnienie i w miarę przyzwoite wynagrodzenie wraz z socjalem?
Świeżo po studiach tak. Zależy na ile jesteś "Dobra". Jeśli jesteś "dobra", to raczej Nestle Ci nie podpasuje. Jeśli nie masz nic lepszego to staż tam, ewentualnie praca i benefity (przeterminowane batony, 300 zł rocznej premii) będzie ok. Jeśli nie masz innej opcji to tak, a jeśli masz to nie polecam.
Szkoda że ten post jest na forum dotyczącym Nestle - bo wątek dotyczy Toruń-Pacific. (Odrębna firma dla nie wtajemniczonych) W nawiązaniu do poniższej wymiany zdań z Panią zszokowana chce napisać parę słów. Każdy po przeczytaniu tamtego wątku chyba kazdy widzi poziom frustracji tamtej "poważnej kobiety" Myślę że forum nie jest odpowiednim miejscem do wylewania własnych żali. Oczywiście zwolnienie nie jest miłym doświadczeniem ale w jakiś sposób należy to zrobić. W TP zawsze tak było że robili nagle spotkanie całego zespołu lub zapraszali na spotkanie i ktoś odpadał. No ale jak inaczej kogoś zwolnic? Zaprawdę w tej firmie jak by chcieli być chamscy to kazdy PH może zostać zwolniony dyscyplinarnie. KAZDY!!! Bo każdy kto robi plany ekspozycji czy standardy półkowe robi ścieme. Każdy PH ma pusty stand w aucie do robienia lewych ekspozycji. Każdy PH ma zestaw pomocniczy w postaci płatków do uzupełnienia facow w razie konieczności zrobienia zdjęcia półki. Ludzie!! Gdyby tylko komuś z kierownictwa chciało się przejechać po sklepach następnego dnia po pracy PH to dyscyplinarka gwarantowana. Moje najgorsze doświadczenie z tej firmy to właśnie ten strach. Że jeżeli zapadnie wyrok - do zwolnienia- to dostanę propozycję nie do odrzucenia. Porozumienie stron albo dyscyplinarka bo wiesz jeździliśmy po twoich sklepach i sam wiesz jak to wygląda. Każdy PH jest umoczony w tym po uszy. Również sieciowcy. Ale każdy się na to godzi i akceptuję. Dobrze płacili ale można bez roboty zostać z dnia na dzień. Nikt nikogo nie zmusza do pracy tam. Ja pracę zmieniłem i nie mam żalu do firmy ani nikogo. Po prostu miałem dość ciągłej ściemy i strachu z tym związanego. I myślę że panią zszokowana to właśnie spotkało (oczywiście pewności nie mam) I jeszcze nie jeden pH padnie ofiarą tego systemu. Bo fajnie bierze się premie trzeba być frajerem żeby nie wykonać jakiegoś zadania bo tablet wszystko przyjmie. No ale też trzeba być gotowym że pewnego dnia.....Wiadomo. I nie ma co być wtedy oburzonym. A jak komuś nie odpowiada to niech zacznie szukać innej roboty i tyle
Zgadzam się że wszystkim. Niemniej jednak mój pierwszy post nie miał na celu wylewania swoich żali badz frustracji. Miało to służyć opisaniu jeden sytuacji i moich doświadczeń a temu służy to forum. Zwolnienia są rzeczą naturalną i gdyby odbyły się w opisany przez Ciebie sposób nie miałabym obiekcji. Niestety rano słyszę że super ze wracam do pracy i miła rozmowa a 2 godziny później niby spotkanie przy okazji i wypowiedzenie. Tylko o to chodzi. O oblude i zakłamanie. Ale masz rację. Nie ma co się nad tym rozwodzić tutaj. Do samej firmy mam nadal szacunek...do niektórych ludzi już nie. Temat zakończony. Każdy wyciągnie wnioski :)
Pracowałam do niedawna jako PH dla CCP Pacyfik (zatrudnienie przez pod firmę). Na początku wszystko super. Fajna kasa, super osoby i życzliwe kierownictwo. Niestety po blisko 2 latach pracy (z wynikami i zaangażowaniem) zostałam zwolniona z dnia na dzień. Po powrocie do pracy (byłam 3 dni na opiece na dzieckiem i 2 dni chorobowe) wróciłam do pracy. Kierownik oczywiście był zadowolony że jestem i chciał się spotkać bo był niby przejazdem na moim terenie. Zostałam zaproszona do MCDonalda w którym dostałam wypowiedzenie bez słowa wyjaśnienia. Na miejscu zabrano mi auto, telefon służbowy i całe szczęście że zostałam choć odstawiona do domu...szok. Do dzisiaj nie mam pojęcia o co chodzi, w każdym razie nawet jeśli masz wyniki to i tak mogą cię zwolnić. NIE SZANUJĄ PRACOWNIKÓW. Byłam naprawdę zadowolona z pracy. I wiem że rzadko się zdarza praca jedna na całe życie. Chodzi tylko o sposób w jaki mnie potraktowali. Sposób zwolnienia...poniżej jakiegokolwiek poziomu. Do dzisiaj nie wiem co takiego musiałam zrobić żeby dostać wypowiedzenie...i pewnie już się nie dowiem.
Teresa myślę że Cię zwolnili bo na te zwolnienia i urlopy to chodziłaś 2 razy w miesiącu.... Zapomniałaś dodać. To nie jest fajne jak koledzy muszą potem to nadrabiać. Wynik sprzedażowy pewnie i miałaś jak każdy ale co z ekspozycjami? I zadaniami kwartalnymi? Pozdrawiam.
Widzę że ktoś bardzo zorientowany w temacie ;) szkoda że to co piszesz to zwykle kłamstwa !!! Po pierwsze z urlopu korzystałam jak każdy inny pracownik. Na L4 w ciągu 2 lat byłam 2 razy. A opieka nad dzieckiem jeśli była to pojedyncze dni w miesiącu. Wiec proszę nie kłamać. Po drugie nigdy żaden inny PH nigdy nie musiał za mnie nadrabiać itp. To raczej mnie często proszono żeby więcej sprzedać bo ktoś nie wyrobił się. Po trzecie ekspozycje zawsze były wyrobione i zadania kwartalne również... przecież premie były więc zadania też musiały być. Na szczęście posiadam szczegółową dokumentację z 2 lat uzasadniająca moje słowa. Więc poproszę się już nie pogrążac bo bardziej się już nie da... Po 4 - masz odwagę kłamać anonimowo...szkoda że nie w realu lub tutaj. Na szczęście anonimowość jest względną i z łatwością można ustalić adres IP. A teraz już wiem że nie warto odpuszczać takich spraw bo dobre imię ma się jedno. To nie koniec tematu bo sprawę na pewno doprowadze do końca. A za pomawianie nie tylko tutaj ale również za plecami są odpowiednie paragrafu.
Do zszokowanej - nie martw się. Każdy PH wie jak jest i kto napisał tobie ta kłamliwa odpowiedz. Czyżby górę dreczylo sumienie ? Taki sposób pozbycia się pracownika jest poniżej każdego poziomu i tu nie należy dyskutować. A co do zwolnień to w firmie są osoby które 5 razy częściej chorują i nadal pracują...
A kończąc temat tutaj...skoro przemyślenia doprowadziły do tak abstrakcyjnych wizji to ja radzę już za dużo nie myśleć...nie każdy to potrafi i często wizję senne bierze za rzeczywistość... dla mnie temat jest zamknięty i będę podejmowała kroki już w realu a nie na forum.
Pouczasz mnie o anonimowości a sama piszesz pod pseudonimem. Nie ja opisałem sprawę tak że wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Ale jak coś to miałem na myśli Terese Brzęczyszczykiewicz z gminy Szczebrzeszyn powiat Łekołowy... :) Więc mnie strasz IP itd. Mialas szczęście że miałaś kierownika który prosił.... A nie rozkazywał. I na koniec to powiem Ci że powinnaś się wstydzic. Po dwóch latach pracy nawet nie wiesz jak poprawnie pisać Toruń- Pacific. Sklepowe że społemu nawet to ogarniają.
Zarzucasz mi anonimowość a sama piszesz pod nikiem. Więc nie strasz mnie bo nie moja wina że opisalas wszystko tak że każdy wie o kogo chodzi. Ale jakby co to miałem na myśli Teresę Brzęczyszczykiewicz powiat Szczebrzeszyn gmina Łękołowy....;) Ciesz się że miałaś kierownika który w ogóle prosił a nie rozkazywał. Sprzedaż w tej firmie robi się sama. A ja pytam o ekspozycję i zadania kwartalne. Bo żeby ktoś miał 15 inni musieli wystawić 34. A na koniec to powinnaś się wstydzic: po dwóch latach pracy nawet nie wiesz w jakiej firmie pracowałaś. Pewnie chodziło o Toruń-Pacific a nie Pacyfik. Nawet sklepowe że społemu to ogarniają.
1. Nie jestem śmieszną dziewczyną tylko poważną kobietą, takie określenia świadczą o braku kultury, szacunku i arogancji. 2. Nawet „sklepowe ze społem” to normalne osoby które wykazują się o wiele wyższym poziomem kultury niż Pana post, również więcej szacunku do ludzi. 3. Widzę nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Mój post dotyczy zastosowanej nieetycznej metody zwolnienia pracownika i proszę odnosić się do meritum. Obrażanie mnie, pomawianie za plecami i formułowanie kłamliwych stwierdzeń to wyraz braku argumentów. Bo żadne argumenty uzasadniające zwolnienie nie uzasadniają sposobu jego dokonania. Nawet jeśli po prostu ktoś mnie nie lubił – trudno. Ale można się rozstać z kulturą i po ludzku a nie w tak chamski sposób. Firma Cereal Partners Poland Toruń Pacyfik w której miałam przyjemność pracować z pewnością dba o reputację i nigdy by nie dopuściła do takich nagannych zachowań. Ale firmę tworzą ludzie i nie zawsze rozumieją co to znaczy zasada poszanowania pracownika, a za poziom intelektualny nie odpowiadam. Nie będę dalej odnosić się do wpisów ponieważ są one nie na temat. Jest to poziom do którego lepiej się nie zbliżać. I informuję, iż dalsze pomawianie mnie za plecami i mówienie nieprawdy również tutaj nie pozostanie bez mojej reakcji i podejmę wszelkie możliwe kroki żeby dbać o swoje dobre imię. Opisałam tylko zaistniałą sytuację więc proszę się odnosić do tematu. Podejmując pewne decyzje lub działanie trzeba zawsze się liczyć z konsekwencjami. Skoro taki przyjęto sposób działania to proszę wziąć za niego odpowiedzialność. Proszę być dumnym z takiego postępowania. Na pewno przyniesie wiele korzyści i szacunek w pracy zawodowej. Po takim zachowaniu możecie się tylko zapaść pod ziemie ze wstydu i milczeć. I proszę nie ośmieszać się tekstami o zadaniach i ekspozycjach, to żałosne. Życzę wiele sukcesów zawodowych. To już jest za mną i na szczęście jestem na zupełnie innym poziomie kariery zawodowej. Pozdrawiam
Jak oni mogli trzymać takiego pracownika 2 lata... Nie rozumie własnych wpisów nawet. Pisze że nie wie dlaczego ja zwolnili. To jej delikatnie sugeruje dlaczego to Ta się obraża i grozi konsekwencjami. Pisze ta zszokowana anonimowo a odpowiedź traktuje jako atak na swoją osobę - a przecież nie wiemy o kim mowa... :) Cały czas z bykiem pisze nazwę firmy WSTYD. Na jedno słowo Ona 20. Ludzie. Też tam pracowałem wiele można mówić ale bez przesady. Jak ja mieli zwolnić żeby nie było poniżej "norm i standardów"? Zaprosić do spa i dopiero zwolnić? Zapłacić milon zł i dopiero zwolnić? Dać auto i dopiero zwolnić? Jak? Odpisz mi zszokowana bo naprawdę się nad tym zastanawiam jaki sposób zwolnienia byłby Ok. Wiadomo że są firmy które Cię zwolnią zabiorą wszystko i nawet nie masz do domu jak wrócić. Więc o Co chodzi. No może powinni Ci frytki w tym Macu postawc;)
Ciekawe skad ta wiedza...Szkoda czasu na dalszą dyskusję. Dla niektórych stosowanie standardów nieetycznych to norma więc szkoda słów. Reprezentujemy widocznie inny poziom kultury. Jeśli ktoś nie chce zrozumieć co jest napisane to nie zrozumie. Proste. Temat w tym miescu zostal wyczerpany. A wszyscy zaineresowani z pewnoscia wyciagna wlasne wnioski.
o co chodzi
a podkładanie prywatnych kamer
żyją sobie 4 pieski -pan T.W.ardowski na smyczy pieści -karmę z ludzi mu podają,jak zaszczekasz będziesz w raju
Najnowsze wieści z T-P. Zwolnienia pracowników z ponad 30 letnim stażem pracy w firmie na dwa miesiące przed okresem ochronnym przedemerytalnym. Hi-Tech technologiczny połączony z XIX wiecznym modelem zarządzania. Przydatne info dla młodych z programu Yes 4 Yeti.
Diamenty, Gazele, itp. i nadal dzierży "palmę" pierwszeństwa. Parafrazując Cezara, konia zatrudnią, bo taniej.
Diamenty, Gazele, itp. Później zwolnienia co piątego pracownika. Rozwój czy upadek? O WBS można wiele powiedzieć, ale nie to, że jest Persona Non Grata.
Moi Mili Sprawa zwolnień, która toczy się przez firmę ujmowała mnie od lat. Zapewniam, że pozostaną moi, mojsi i najmojsi.
Aplikowałam do firmy na ogłoszenie pracy. Nawet nie dostałam informacji zwrotnej, no chyba, że brak informacji zwrotnej to też informacja. Skoro tak to już na starcie widać, że człowieka traktują przedmiotowo. Typowe dla (usunięte przez administratora), jako potwierdzenie dla słuszności zamieszczonych tutaj opinii. Nie polecam. Podwójnie Zawiedziona
Kochani, Zwracam się do Was czyli 20% specjalistów objętych zwolnieniami. Nie martwcie się. Firmy konkurencyjne z branży wiedzą o zwolnieniach. Czekają na Was z otwartymi ramionami.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Nestle Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Nestle Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Nestle Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
