Co za matoły na tym forum siedzą.
cos wszystko ucichło?? Wystarczy ze jedna osoba była na rozmowie u kierownika.. hehehe..
Co wy za głupoty piszecie o kierowniku czy brygadzistkach ? To nic nie znaczące pionki. Zło rodzi się na samej górze. Tam zapadają najważniejsze decyzje personalne i płacowe. Dyrektor jak tylko chce może zmienić na lepsze lub na gorsze firmę. Najgorszy jest brak decyzji.
Wlasnie pisza ale tylko pod przykrywką dlaczego sie nie ujawni? ?? Kto wie czy prawdę pisze.. mamy cwaniaka na podprodukcji.
Rozmowa trwała ok. 20 min Najpierw bardzo miła rozmowa z jedną z Pań następnie test manualny, który był bardzo łatwy (instrukcja przed oczami) i znowu rozmowa
Dyspozycyjność Poprzednią prace Dlaczego praca w tej firmie Jak z pracą w soboty i z nadgodzinami
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Haha ciekawe co jeszcze Ktoś ciekawego napisze moze sie wkoncu ujawni...
Nie wiem o co tu chodzi ale jak Jagna pracowała na pitch boxie i innych gniazdach to Wy wielcy fachowcy jadliście kozy z nosa. Jeżeli jedna z drugim czuje się lepsza to niech wystartuje z dziewczyną na jakimkolwiek polu i niech pokaże co potrafi , bo w gębie to każdy jest mocny. Jagna , Ela która wyjechała do Angli , Alabama i jeszcze 5 im podobnych i reszta jest niepotrzebna. Więc przestańcie pluć jadem bando nieudaczników i zacznijcie wykonywać swoją prace tak jak należy.
wina takiej sytuacji jest pana kierownika i brygadzistki, nie powinni z nikim się spoufalać, inne gniazda oprócz oznaczników też są nie lepsze, też ściemniają, ale nie są tak blisko z kierownikiem jak jedna z oznaczników, za wszystkich muszą się wziąć ale przede wszystkim dyrektor powinien zająć się kierownikiem i brygadzistką, wyjaśnić im zasady kierowania ludźmi
Siema bando przygłupów wypisujących bzdury zamiast siedzieć na forum i wypisywac pierdoły poszukajcie innej roboty sobie bo nikt was tu desperaci nie trzymajacy moczu nie trzyma.
no proszę szkoda ze wcześniej nikt tego nie widział wszyscy milczeli bo sie boja o prace .... a teraz są z tego konsekwencje trzeba postawić na swoim niech wiedza ze pracownicy tez maja swoje prawa a nie dajecie sobą pomiatać
dlaczego każdy pisze na oznaczniki fakt nie sa zbyt mile ale spujzmy na inne gniazda jak wlasnie ktoś słusznie napisał o Jagnie tylko kolo Doroty usiadła i myslala ze jest wielka brygazistka a pewnie dziś się zdziwila jak musial isc na pitch boxa i tam pomagać.. A wielazylowka grubasy wszegdzie slychac jak się smieja i gadaja... każdy kazdego obgaduje... a nech tylko nowa osoba przyjdzie na komaxsa się uczyc czy na tulejkownice to zaraz mowia ze wszystkie bledy ona popelnia i prubuja się takiej osoby pozbys za wszelka cene a żadna się nie przyzna do bledu..
Ludzie poczytajcie co piszecie, PLOTY, POMÓWIENIA, ZAWIŚĆ, ZAZDROŚĆ tylko tyle rozumiem z tego forum niech każdy popatrzy na swój t... i robi to po co co przyszedł do tej firmy ja pracuje kilkanaście miesięcy robię swoje, i jakoś nikt się do mnie nie czepia. kurcze teraz sobie uświadomiłem że nie znam nawet wszystkich na swoim dziale ale dobrze mi z tym. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt. Święta to czas zadumy, przebaczania mam nadzieje że po Nowym Roku wrócimy do pracy z pozytywnym nastawieniem i bardziej przyjaźni dla innych.
za robote niech sie weźmie. a nie nos zadarła bo kolo doroty usiadła i glupimi tekstami do pracowników sie odzywa.
a co maja Jagnę oddelegowac ? gdzie ? czemu ? Oby jak najdalej!!
Czy kierownik coś zrobi jak jego dziewczyna wplątana jest w ten cały bajzel? Chyba nic nie zrobi. Ja tam się cieszę, że coś tam pękło i się zabrali za towarzystwo. Fakt, już od dłuższego czasu jest tak, że jak przyjdziesz po oznacznik czy naklejkę to wielka łacha i odsyłanie z tekstem - przyjdź za jakiś czas, i tak po kilka razy dziennie. Na GS pracy pod dostatkiem, to może i czasu na ploty nie będzie. Ciekawe gdzie oddelegują Panią Jagnę - he he. Oj będzie bardzo ciekawie ;)
raczej dyrektor musi się tym zająć bo kierownik sam do tego doprowadził i nie zapominajmy ze on był wtedy brygadzistom
...brygadzistą raczej był...a na dodatek bardzo dobrym! I błagam, ogarnijcie się...co was obchodzi, kto z kim jest w związku!
Teraz wszystkim odbije się to czkawką .Ale miejmy nadzieje że nasz kierownik podejdzie do problemu profesjonalnie.To nauka na przyszłość.Tylko w pewnym momencie dopuszczono do przekroczenia granicy.Problem zaczął się za czasów poprzedniego kierownika.
ty już się niżej zniżyć się nie możesz.
Miejmy nadzieje że jedna z oznaczników ,która jest na GS nauczy się współpracy i pracy.Spacerki na pogaduszki w stare miejsce będzie wykorzystywać tylko przerwy a nie godziny pracy.Teraz musimy spiąć się i oczyścić nasz wizerunek i atmosferę ,przecież wszyscy pracujemy na premię efektywnościową .
Oj, jak ja bym chciał, żeby dziewczyny z oznaczników i/lub brygadzistki, siadały mi na biurko! Ale jest jeden problem...biurka ni mom! No i te wszystkie dziewczyny...w związkach już są...zatem tak, bezsilność wielką odczuwam! :) Ludzie opamiętajcie się, niezgoda i knowanie rujnują, psują atmosferę i humor. Kochajcie się i szanujcie, po co te zwady głupie, wszak i tak zginiemy w zupie, jak mawiał klasyk! Jeśli, nie jesteście zadowoleni, zmieniajcie swoje życie, nie czyjeś...tak jest mądrzej i zdrowiej! Wszystkim życzę udanego urlopu i wielu wspaniałości świątecznych! Wasz ulubiony magazynier! ")
Zgadazam sie z Toba "dlaczego" przychodza do roboty jak chca, robia co chca, kazdy był po 1 dniu w majówke a one po 2. to sie nazywa mieć znajomości! :) rzeby się czasem nie przeoracowały tą harówą. Najlepiej jakby poszły do mam talet to by do finału doszły :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KK ELECTRONIC?
Zobacz opinie na temat firmy KK ELECTRONIC tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KK ELECTRONIC?
Kandydaci do pracy w KK ELECTRONIC napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.