Czy ktoś może aplikował na kierownika regionalnego coś więcej może powiedzieć ??
Nie polecam startować do tego działu, kierowniczka wraz ze swoimi zstepczyniami najlepiej zajechały by fizycznie i psychicznie człowieka. (usunięte przez administratora) Masz pod sobą ponad 60 sklepow, ktore musisz obrobić i czasem nie masz czasu na co inne a na koniec i tak obrywasz, ze mało poświęcasz sie pracy mimo ze czasem pracuje sie po 12 h (czas dojazdu do sklepu sie nie wlicza w czas pracy) i nie bierzesz dodatkowej pracy w biurze dzięki czemu na koniec masz istny terror. Stanowisko wygląda fajne tylko na rozmowie kwalifikacyjnej i przez tydzień twojej pracy ???? później ma sie istny mobbing, kierowniczka czuje się pewnie bo jest przyjaciółka Pani doktor ds personalnych i tak jej nic nie zrobią.
Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi opiniami dotyczącymi sposobu prowadzenia rekrutacji. Tym razem realizowana ona była przez dwie dziumdzie - jedna dzidzia o imieniu Beata (młodsza) i druga jakaś blond w średnio-starszym wieku (chyba protegowana zarządu, a raczej polskich najemników u Niemca, ale za dobre apanaże). Pani w ogóle nie nastawiła się na słuchanie, potrafiła jedynie przerywać, układać rozmowę pod z góry założoną tezę, sprowadzać ją na sobie tylko wiadome tory tak, by tylko uzyskać negatywny efekt dla potencjalnego pracownika. W swoich oczach pewnie jest wielką królową. Spokojnie Paniusiu - karma wraca, życie wszystko samo wyrównuje... W każdym razie nie można za wiele od siebie powiedzieć, trzeba odpowiadać na najbardziej bzdurne, kretyńskie, chamskie i uwłaczające rozumowi i godności człowieka pytania typu: dlaczego Pan aplikuje, czego Pan od nas oczekuje, skąd nagła zmiana ścieżki zawodowej, czy ma Pan pytania odnośnie charakteru pracy (skąd mam je mieć jak jeszcze nawet nie zacząłem, a podana prezentacja mówi naprawdę niewiele, stanowi raczej formę autopromocji), czy płaca Panu odpowiada itp. itd... Poza tym kłamią, że wystarczy świadectwo pracy z ostatniego miejsca, u mnie zażądano wszystkich (dobrze, że miałem przy sobie)... Nie wierzcie w żadne słowo, jakie wam powiedzą... Potwierdziły się najgorsze opinie... Te odnośnie pracy na magazynie z całą pewnością również w 99,9 proc. są miarodajne... Nikt nie zapłaci za pracę w ludzkich warunkach (3 zmiany 6-14, 14-22, 22-6 zahaczające o weekend nie są raczej ścieżką zdrowia) - i nie dajcie się zwieść dłuższą przerwą, czy darmowym żarciem (podobno nie jeden się nim struł, więc lepiej jechać na własnym prowiancie z domu, ja tak zawsze robię i jestem pewny co jem, a nie zatruty, toksyczny szwabski (usunięte przez administratora) rodem z Auschwitz), odbiją to sobie na pewno żyłując was na maksa i narzucając takie normy, że ich nie wyrobicie, a otrzymacie do łapy tylko gołą pensję... Bo premia jest od wyniku - jak w każdym korpo, a już zwłaszcza niemieckim... Najważniejsze, że Paniusie i biurwy pijące darmowe sojowe latte z ekspresów poustawianych na każdym kroku są zadowolone z siebie i swojego życia... Cały dzień szwędały się po biurowcu z wierchuszką i na zmęczone nie wyglądały, więc to bujda na resorach, że tam się pracuje, to wy drodzy Panowie pracujecie na pensje tych roszczeniowych bab... Współczuję facetom, którzy się z takimi typiarami zwiążą - zostaniecie puszczeni w samych skarpetkach... Możecie być naprawdę dumni z siebie w roli odwiecznych morderców i rabusiów, a teraz ekonomicznych ciemiężycieli Polaków... A każdy kolejny rząd robi wam - cytując klasyka - łaskę i to w nadmiarze... Nic już u was nie kupię, dobrze, że mam w okolicy polską drogerię, której jeszcze nie zdążyliście wykończyć, ale może już niedługo... Budynek wygląda jak oblężona twierdza (niemiecki (usunięte przez administratora) dla Polaków, ale spoko, jak się jest szefunciem to się ma dobrze, inni na nich zasuwają) nawet nie jest napisane gdzie mają portiernię, ochroniarz to tępak i głupol, nawet nazwiska przeliterować nie umie bez patrzenia w dowód...
Właśnie jeszcze z istotnych rzeczy, jakie mi umknęły, Pani ''ładna'' wydrowata, spóźniła się na spotkanie z potencjalnymi pracownikami mimo, że sama obligowała wszystkich do przybycia na konkretną godzinę (wszyscy przyszli grubo przed czasem)... Wszystko totalnie niepoważne, brak profesjonalizmu, relacja Pan (pracodawca) i śmieć (robol)... Ale gdybyś Ty się spóźnił - przegrane... Pomijając, że nawet nie podała informacji na ochronie w portierni o zaistnieniu faktu takiego spotkania, stąd można było teoretycznie w ogóle nie mieć możności wejścia na teren... Wiadomo - Pani jest stworzona do wyższych celów - np. nurkowania w weekendy, a nie tam traktowania ludzi z szacunkiem... Pozostaje życzyć na przyszłość tego samego...
Chyba cie w domu ktoś zaniedbuje, albo jakaś kobieta Cię skrzywdziła... Zamiast pisać o firmie to boli Cię że w centrali pracują kobiety :D hahaha faceci też są i jeszcze więcej zarabiają :P ale to trzeba mieć klasę i kulturę żeby być kimś, a u Ciebie chyba z tym krucho.. dużo osób na magazynie chwali sobie pracę ale jak ktoś jest obibokiem to nigdzie nie będzie zadowolony.
Szanowny Panie/Pani.Co do opinii to fakt i 100%prawdy.Muszę jednak poprawić że Rossmann od kilku lat jest chińską firmą.Jak był niemiecki to takich sytuacji nie było.Niczego Pan/Pani nie stracił.
Niestety ale ten Pan ma rację. Notoryczne spuźnianie się pracowników na interwiev jest faktem. Standardem są 20-60 minutowe spuźnienia. Co raczej świadczy o niskiej kulturze tych osóbi świadczy automatycznie o niskiej kulturze wychowawczej ich rodziców. Czy sojowe latte ma coś z tym wspólnego? Nie sądzę. Faktem jest że Rossmann jest już chiński.
To sam idź i dygaj jak robol pomiatany przez kierownika, pisać takie bajki to dzieciom możesz, widać chłopie że nie schańbiłeś się pracą bo piszesz (usunięte przez administratora) Reklama dźwignią handlu. Powiem Ci jedno , że widać u ciebie brak kobiety a facet bez dziury chodzi ponury hahahahaha
Rossmann juz dawno nie jest niemiecki.To chińska korporacja.Dirk ją sprzedał.Dkatego tak jest.
Aplikowałem na Stanowisko analityka w dziale logistyki i byłem na 2 rozmowach. Może ktoś powiedzieć czy warto zacząć tam pracę? Jak atmosfera? Zarobki? Możliwości awansu, rozwoju? Docenię każdą opinię i dziękuję :)
Pytania dot. doświadczenia zawodowego raczej standardowe. Przy odpowiedzi na pytanie typu co 'by pani zmieniła, co by pani rekomendowała' - usłyszałam "chyba się Pani coś w główce pomyliło". Cóż, nie spodziewałam się tego... szczególnie po osobie, która pracuje w tej firmie wiele lat, a w dodatku jako kierownik działu HR.
standardowe dot. doświadczenia; pytania o własne pomysły do wdrożenia wewnątrz organizacji
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Konsultant Medyczny (Fizjoterapeuta, Technik farmacji)
Dzień dobry, Mam pytanie odnośnie oferty pracy menedżer od podstaw. Czy ktoś aplikował na to stanowisko? Warto składać CV?
Witam, Ile zarabia w centrali pracownik w dziale księgowości?
Bałagan, chaos, brak profesjonalizmu. Stara kadra ciągnie w dół okręt, wykorzystuje nowych pracowników. Układy układziki, Polecenia na gębę dawane do wykonania na wczoraj. Managerowie niekompetentni - pływacy. Brak szacunku dla człowieka i jego pracy. Zarządzie - otwórzcie oczy zanim będzie za późno.
Treść ogłoszenia na stanowisko administratora IT: Dobra znajomość technologii sieciowych, Znajomość systemów operacyjnych Windows 7 i 10, Znajomość podstawowych zagadnień związanych z bazami danych MS SQL i Oracle, Znajomość podstaw systemów operacyjnych Linux, Znajomość języka angielskiego umożliwiająca swobodny kontakt z firmami zewnętrznymi, Umiejętności analitycznego i logicznego myślenia, Samodzielność. Zwracam uwagę na podstawowy zakres znajomości technologii. Wysłałem CV, szybka odpowiedź, umówiłem się na rozmowę. Na wejściu Państwo rekrutujący 20 minut spóźnienia. Jedna Pani HR i dwaj Panowie IT. Pierwsze pytanie o znajomość VmWare. W sumie nic w ogłoszeniu nie było ale kiedyś pracowałem ( 2 hosty, 30 serwerów, ESX ). Opowiedziałem, Pan IT stwierdził, że oni mają 900 serwerów że raczej sobie nie poradzę. Drugie pytanie o Fortinet-y. Też opowiadam ( wdrażała nam kiedyś inna firma, przeszkoliła i działaliśmy, centrala , trzy oddziały ). Pan IT znowu, że oni mają kilkaset węzłów i że raczej sobie nie poradzę. Tak sobie myślę czy oni ogłoszeń nie pomylili ? Nic nie było ani o Fortinet-ach ani o VmWarze w ogłoszeniu. Na koniec Pani z HR pyta o zarobki. Mówię , że w granicach 4 tysięcy. Pani HR pyta się czy brutto ;) ? Oczywiście wiadomo już było że przyjście tam było stratą czasu. Szukanie Senior IT za pensję helpdesku ? Pani HR lakonicznie stwierdziła, że jak do końca tygodnia nie zadzwoni to znaczy, że nie mają dla mnie oferty. Rozmowa trwała może 5-6 minut. Rossmann zawsze mi się kojarzył z "docelową" firmą w ścieżce IT. Na pewno ta rozmowa i wyniosły sposób jej prowadzenia wyleczyły mnie z tego poglądu.
Jak długo czekaliście na odzew z Rossmann? Oddzwaniają zawsze?
Nie wiem czy zawsze, do mnie iddzwonikibw ciągu tygodnia czy dwóch od złożenia cv. Rozmowa była w następnym tygodniu. Po kilku dniach informacja o drugim etapie, znów kilka dni i trzeci telefon.
Zostałaś przyjęta i podjęłaś już zatrudnienie? Napisz o swoich wrażeniach z pierwszych dni pracy. Mam nadzieję, że się odezwiesz.
Moje roczne przeżycia z tą firmą opiszę krótko - porażka. Jeżeli chcesz szlifować swoje umiejętności dla Pracodawcy który to doceni to możesz mi wierzyć - nie tutaj. Twoja praca bedzie polegać na rozwijaniu kodu TRAGICZNEJ jakości z potwornym długiem technologicznym i na wczoraj. Organizacja pracy ? Bardzo topornie, dynamika przy której robisz sprawia że często jesteś oderwany od zadań by robić coś na wczoraj z czego również jesteś odrywany koniec końców marnując kilka dni na bezsensowne rozkopywanie tematów tak super pilnych że sam zainteresowany poprawkami dział ma to w (usunięte przez administratora) Ostatni temat to płaca. Tutaj polityka jest klasyczna - każdego specjalistę da się zastąpić skończoną ilością stażystów. Przez co Ci ogarnięci idą dalej bez smutku, a mizerni zostają stając się weteranami złych standardów bez szans na realne podwyżki.
Widziałam ofertę pracy na analityka biznesowego. Chciałam się zapytać o atmosferę panującą w tym dziale Rossmanna. Jakie są widełki, jeśli chodzi o pensję. Czy stawiają na rozwój pracownika? Jakie benefity oferuje firma?
Czytam opinie i ja się nie zgadzam. Odnośnie rekrutacji - byly 3 etapy, z czego 3 był już ostatecznym, na którym to ja decydowałam czy przedstawione warunki spełniają moje oczekiwania. Firma nie chce ujawniać szczegółów zatrudnienia (wynagrodzenie) na wstępie, ale nie ma się czego wstydzić. Podczas pierwszej rozmowy zostało mi po krotce przedstawione jak wygląda praca, o co chodzi, jakie obowiązki i zostałam poinformowana o proponowanej umowie. Na drugim etapie była również pani dyrektor, której zadaniem było głównie sprawdzenie czy wpasuje się w zespół, odnajde się w roli. Umowa jaka dostałam idealnie przedstawiała to o czym rozmawialiśmy wcześniej podczas rozmów. Sama rozmowę wspominam bardzo dobrze, przed podpisaniem umowy dostałam na piśmie warunki umowy. Wynagrodzenie jak najbardziej ok. Warunki pracy na wysokim poziomie, ogromny pakiet socjalny, duża troska o pracownika i jego komfort. Przełożeni bardzo w porządku, wyrozumiali, kulturalni, sympatyczni. Dali mi czas na rozeznanie, tłumaczyli i wspierali. Dofinansowanie do posiłków, kuchnia, naczynia, kawa, herbata. Odszylam w tej pracy psychicznie i mam nadzieję, że będę mogła pracować tam dłużej.
(usunięte przez administratora)
Witam. Proszę napisać, kiedy dokładnie miał Pan Rozmowę? W Hotelu, który Pan podał jako miejsce spotkania, Rossmann nie prowadził ostatnio rekrutacji - zwłaszcza na to stanowisko... Dodatkowo, kandydaci nigdy nie są umawiani co 20 minut na rekrutacje dotyczące tego stanowiska. Jeśli poda Pan nazwisko, będę nawet w stanie sprawdzić, czy był z naszej strony kontakt. Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam Sławek Winowski.
Zgadzam się w ze wszystkimi opiniami na temat firmy, niestety budują negatywny wizerunek pracy biurowej, jak i magazynowej. Rekrutacja, rekrutacją... Randeczki na magazynie w miejscach gdzie nie ma kamer, rozmowy, papieroski tu i tam, itp. ściemnianie, jak tylko się da! Imprezki organizowane przez firmę, tak potężną i to bez osoby towarzyszącej... Zabawy organizowane na różnych działach...KIEROWNICY GDZIE WY DO CHOLERY JESTEŚCIE???!!! Układy, układziki ok, ale czy moża podawać niektóre informacje innej narodowości (chodzi tutaj o pracowników z Ukrainy...dajecie uprawnienia tym co nie trzeba, bo potrafią to wykorzystać). W głowie był zawsze zapis, ze to dobra firma, ale niestety coraz wiecej zlego niz dobrego z tego miejsca!!! To praca, czy figloraj dla dzieci? Śmiech!!!
Witam, miałam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w rekrutacji do rossmanna. Na starcie już przestrzegam wszystkich przed tą firmą. Rekrutacja dwuetapowa. Pierwsza rozmowa przyjemna, można było powiedzieć coś od siebie, wyrazić swoje zdanie, przedstawić siebie z jak najlepszej strony. Drugi etap totalne (usunięte przez administratora) brak kultury, pytania skreslajace człowieka na starcie (bo jeżeli nie odpowiesz według życzenia regionalnej to jesteś zerem). Tak, drugi etap to rozmowa z kierownikiem Regionalnym. Nie wiem czy każdy kierownik w tej firmie ma to do siebie że jest nadętym bucem lubiącym czuć się górą, ale osoba z którą ja rozmawiałam wykazała się jedynie zarozumialstwem, chamstwem i całkowitym brakiem kompetencji. Rozmowa z tą panią to dno, pytania ustawiła pod siebie (odpowiedziałaś nie po jej myśli - zqraz zabije cię wzrokiem), pytania typu "jesteś w pracy a sąsiad dzwoni że go zalewasz, co wtedy robisz?".... Kurde czy jestem na rozmowie kwalifikacyjnej czy na jakimś quizie dla opornych? Nie padło żadne pytanie sprawdzające moja wiedzę (a wiem dużo na temat prawa pracy, bhp, procedur kadrowych). Momentami sama próbowałam skierować rozmowę na taki tor jednak bezskutecznie. Każdy uśmiech skierowany w stronę regionalnej odwzajemniala zlowrogim spojrzeniem. Po tej rozmowie wyszłam zawiedziona, czułam się jak g*wno, byłam zła że pozwoliłam się tak traktować. Nawet gdyby jakimś cudem oddzwonili do mnie i zaproponowali współpracę kategorycznie bym odmówiła i przestrzegam każdego żeby się dwa razy zastanowił zanim wybierze rossmann jako miejsce pracy
Czy ktoś orientuje się jakie zarobki na stanowisku Młodszy inżynier testów? Jaka atmosfera w zespole? Czy to dobre miejsce, żeby zdobyć pierwsze doświadczenie w branży?
Zgadzam się ze wszystkimi opiniami na temat rekrutacji do tej firmy. Aplikowałem na stanowisko Analityka. Byłem na dwóch etapach i nikt do tej pory nie raczył wrócić do mnie z wynikami rekrutacji, tak jak to obiecała Pani Rekruterka podczas rozmowy. Zmarnowałem dwa dni urlopu w swojej obecnej pracy żeby uczestniczyć w tej rekrutacji i w dzisiejszych czasach jest to karygodne, że nawet drogą mailową nikt nie raczy podać wyników rekrutacji. Co do samego procesu, tak jak opisane jest to w poniższych komentarzach, nikt nie był w stanie odpowiedzieć konkretnie na żadne zadawane pytania, opisać dokładnie procesy i zadania jakie potencjalnie miałoby się wykonywać. Pierwszy etap polegał na opowiadaniu o sobie i swojej karierze Pani (chyba z HRu? ponieważ nie przedstawiła swojej funkcji), Pani ta zbytnio nie zadawała nawet wielu pytań. Drugi etap był dokładnie taki sam jak pierwszy, z tym że na początku poproszono mnie o rozwiązanie testu analitycznego myślenia- no ok, teraz w dużych firmach często pojawiają sie takie testy ale błagam.. kazano mi rozwiązywać ten test na kolanie gdzieś tam w korytarzu po którym ciągle ktoś chodzi i się na Ciebie patrzy, nie pozwalając się kompletnie skupić? Na rozmowie znowu mówiłem dokładnie o tym samym, co na pierwszym etapie z tą róznicą że oprócz Pani z etapu pierwszego pojawił się jakiś Pan, który także nie przedstawił swojej funkcji w całej organizacji... Firmę taką jak Rossmann stawia to wszystko w bardzo niekorzystnym świetle. Nie wiem jak wygląda sama praca, ale patrząc na przebieg rekrutacji, nie jest to chyba nic ciekawego.. Uczestniczyłem już w kilku rekrutacjach w różnych firmach w Łodzi, ale ta była zdecydowanie najgorsza.
Wszystko było by w porządku w magazynie gdyby ludzie trzymali jakiekolwiek standardy. Nie ma szkoleń, więc pracujący na magazynie nie mają pojęcia o standardzie 5S, co w tak dużej firmie naprawdę przydałoby się. Następnie brak szacunku miedzy współpracownikami, wyprzedzają, zajeżdżają drogę, utrudniają dotarcie do tzw. boxów (jak dla mnie to jest trolley lub cage), więc wyrobienie minimalnej produktywności 88 pozycji na godzinę graniczy z cudem. Prawda jest taka, jeżeli nie będziesz używał siły, był chamski i robił jak tobie najlepiej nie licząc się z innymi to nie przejdziesz okresu próbnego. Ogólnie mówiąc brak współpracy . W okresie próbnym ok. 2,8-3k na rękę przez Rossmanna.
Chciałabym się dowiedzieć czy w firmie płacą stażowe?
Czy ktoś wie jak wygląda praca Kierownika Regionalnego i na jaką pensje można liczyc
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rossmann?
Zobacz opinie na temat firmy Rossmann tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 96.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rossmann?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 56, z czego 4 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Rossmann?
Kandydaci do pracy w Rossmann napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
