Nigdy nie miałem potrzeby pisania negatywnych opinii o pracodawcach, bo przecież może to być tylko kwestia niedopasowania do konkretnego miejsca, ale tutaj jestem zmuszony by przestrzec każdego, kto rozważa pracę w PracBazie. Miejsce niewarte czasu i zdrowia psychicznego. Owszem, progi prowizyjne BYŁY chyba najlepsze na rynku, obecnie już są tylko umiarkowanie atrakcyjne. A skąd zmiany? Kiedy któryś z konsultantów robi rekordowy wynik i inkasuje naprawdę fajną prowizję, prezes zmienia zasady albo progi systemu prowizyjnego (na przestrzeni roku były 3 zmiany, za każdym razem na niekorzyść pracownika). Jeśli chodzi mnogość benefitów, którymi się chwalą - tylko pojedyncze są bezwzględnie dostępne, a pozostałe są uzależnione od KPI's, które bardzo przypominają liczby kręcone w call-center (ilość>jakość to motto prezesa). Na szkolenia czy jakikolwiek rozwój nie ma co liczyć. Prezes spędza kilka h z nowym pracownikiem, pokracznie i ogólnikowo tłumacząc systemy ERP. Na prośby zespołu o doszkolenia, aby móc skuteczniej pozyskiwać klientów i weryfikować kandydatów z tego obszaru, odpowiada pretensjonalnie "a co jeszcze potrzebujesz wiedzieć? Nie musisz znać szczegółów". Z biegiem czasu i samodzielnym zdobywaniem wiedzy na temat ERP zauważyłem powód - sam prezes zna wyłącznie ogólniki, które można wyczytać w 5 min. na Wikipedii. Obraz firmy został trafnie scharakteryzowany w poprzednich opiniach. Agencja nie posiada żadnej strategii ani pomysłu na siebie (oprócz powtarzania w kółko swojej specjalizacji "ERP"). Rady i opinie prezesa są często sprzeczne ze sobą, więc kiedy coś się uda, to pada sakramentalne: "a nie mówiłem? rób co mówię to daleko zajdziesz". Natomiast kiedy jakiś proces nie zakończy się pomyślnie, zrzuca całą odpowiedzialność na pracownika, mówiąc, że przecież sami za siebie decydujemy. A rzekoma samodzielność, to największy kit - prezes, wraz ze swoją partnerką (ciężko określić jej rolę i zadania w strukturze firmy, ale jest), mają chorobliwą potrzebę kontroli. Pisanie bezsensownych raportów z raportów, sprawdzanie komputerów podczas nieobecności pracownika, sprawdzanie godzin pracy co do minuty (mimo zapewnień prezesa, że interesuje go praca zadaniowa) to codzienność. Nie będę oceniał intencji działań prezesa, bo ich nie znam, (usunięte przez administratora) Od pierwszych dni widać trudności w zwykłej komunikacji międzyludzkiej i w zespole, nie mówiąc już o zarządzaniu ludźmi. W zespole liczącym 10 osób zostały stworzone 4 (sic!) stopnie hierarchii. Na przestrzeni kilku tygodni firma skurczyła się do 4 osób. Wiedza czy chociażby intuicja nt. jakichkolwiek relacji międzyludzkich to zero absolutne. Nie słucha ze zrozumieniem ani problemów, ani pomysłów swoich konsultantów - rozmowy te często są łudząco podobne to dialogów z botami (polecam sprawdzić jego publikacje na YouTube i ocenić własnym okiem). Nie znosi innego zdania niż swoje, a w każdej możliwej sytuacji (nawet w przypadku bardzo lekkich, biurowych żartów) momentalnie staje się bardzo defensywny. Prezes emanuje brakiem szacunku do klientów, kandydatów, bliższych i dalszych współpracowników (polecam poczytać publikacje na LinkedIn - bardzo łatwo dostrzec między wierszami ten toksyczny mindset). Pasywno-agresywne maile, dotkliwe komentarze, czy rozmawianie o innych pracownikach za ich plecami - tak będę wspominał mój czas w tym januszexie. Prezes emanuje brakiem szacunku do klientów, kandydatów, bliższych i dalszych pracowników. Jedynym i bardzo dużym plusem spędzonego w PracBazie czasu, był team współpracowników. Trafiło się ślepej kurze (prezesowi) ziarno i mieliśmy naprawdę świetny miks kompetencji i osobowości - ale to też zostało koncertowo zmarnowane przez osobę prezesa. Całe szczęście każdy poszedł (albo pójdzie) dalej i jest doceniany w branży. Choć szczerze życzę zarządowi momentu refleksji i zmiany na lepsze, to nie mam żadnych podstaw aby wierzyć, że to nastąpi. Omijać szeroko.
Umowa o zlecenie, która podpisałam okazała się ukrytą umową o pracę, po 2 tygodniach pracy ( chcę również podkreślić że był to okres wdrożenia ) zostałam zwolniona bez żadnych podstaw. Argumentem pracodowacy było nieprzestrzeganie organizacji pracy, która nawet nie obowiązuje w umówię o zlecenie. Robiłam wszystkie dzienne targety przewyższając wymagane targety dzienne x3. Umówiłam się z pracodawcą na pracę zdalną, niestety kazano mi przychodzić do biura min.3 razy w tygodniu gdzie w umówię wyraźnie było napisane że swoje obowiązki mpeg wykonywać z dowolnego miejsca. (usunięte przez administratora) Pracodawca nie posiada żadnego zaufania do swojego pracownika.BARDZO RADZĘ trzymanie się jak najdalej od tego miejsca jednym słowem WIELKIE (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pracbaza Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Pracbaza Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pracbaza Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!