proszę o informację , co w sytuacji przeciągającego się braku wpłaty odsetek od Aforti ( mam umowy pożyczki) co robić , gdzie się można z tym udać ta sytuacja pogrąża mnie proszę pomóżcie
Czy nowo zatrudnione osoby w Aforti Holding S.A. otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Jest to zależne od departamentu – w zależności od departamentu obowiązują różne formy umowy (również umowa o pracę od pierwszego dnia).
Też właśnie miałam dopytywać o formę zatrudnienia w firmie Aforti Holding, więc miałam szczęście, że zobaczyłam Twój post. Wiem, iż obecnie firma szuka kogoś na stanowisko doradcy klienta zamożnego. Czy osoba właśnie na tym stanowisku może liczyć ze strony pracodawcy na umowę o pracę na czas nieokreślony?
Hej czym się różni praca w różnych spółkach Aforti? Przeczytałam ze maja cztery bodajże, na ich stronie online.
Ja nie jestem pracownikiem ani byłym pracownikiem.Pożyczyłam Aforti pieniądze i też czekam wiesz na co.Nie wiem ile tam pracowałeś.Mój opiekun też odszedł ale nic złego nie mówił o pracodawcach ani o firmie.Może miałeś pecha.Mąją problemy finansowe to widać.Może z tego wyjdą a może nie zobaczymy więc inwestorzy mają problem.Kto chce niech dla nich pracuje może będzie miała więcej szczęścia niż ty.Pozdrawiam serdecznie.
(usunięte przez administratora)
Rozwiń proszę temat: " przemoc fizyczna w relacjach pracownik pracownik" - co konkretnie miałeś na myśli?
Rozwiń proszę : " przemoc fizyczna w relacjach pracownik pracownik "? Co konkretnie miałeś na myśli?
I wisienka na torcie, czyli co chwile pojawiajacy sie „panowie” napastujacy kobiety w pracy, poprzez dziwne obserwowanie, zapraszanie na randki, a gdy ktos im odmowi, to nic nie stoi na przeszkodzie zeby dalej je zapraszac wbardzo nachalny sposob bo przeciez partner to nie sciana ;))) Dalsze odmowy sprawialy, ze panie czuly sie tam dosc niekomfortowo, stalkowanie na mediach spolecznosciowych, czesto wypisywanie. Wiele takich przypadkow sie pojawialo i nikt nikt nic sobie z tym nie robi, bo przeciez (usunięte przez administratora)to zaden powod do zwolnienia pracownika pozdrawiam czesc
Witam, mam propozycję zawarcia umowy z tą firmą, czy można zaufać, ze spełnią wszystkie warunki umowy? Będę wdzięczna za opinie klientów, którzy mają już jakieś doświadczenie współpracy z tą firmą
Nie polecam. Ponad 3 tygodnie czekam na moje pieniądze. Przelali tylko odsetki. Nawet już moja "opiekunka" telefonu nie odbiera. Weksel wypisany, list wysłany. Pewnie bez sądu się nie obejdzie. Pozdrowienia dla Sylwii G.
Witam czy odzyskał Pan pieniądze? Ja tak samo czekam. Przelali tylko odsetki ale kwoty udzielonej pożyczki już nie. Jeżeli nie odzyskał Pan to czy jakoś Pan działa w kierunku odzyskania? Pozdrawiam
Witam w gronie osób (usunięte przez administratora) W moim przypadku nie płacą odsetek od pożyczki a o odzyskaniu wpłaconych kwot w ramach tych pożyczek, to lepiej nie mówić. Czym szybciej się jako pokrzywdzeni zorganizujemy tym będziemy mieli większą szansę na odzyskanie zainwestowanych środków. W tej całej historii bulwersuje dodatkowo postawa kierujących Aforti polegająca na nie odpowiadaniu na zapytania mailowe, pisemne - po prostu zerwali wszelkie kontakty. Podobnie zachowują się nasi "opiekunowie".
Niestety i ja padłem ofiarą tych lichwiarzy. Siedziba firmy w Rzeszowie została zlikwidowana, więc nawet nie ma z kim gadać. Tzw. opiekunowie od tygodni nie odbierają telefonów, w centrali to samo. Trzymajcie się z dala od tych (usunięte przez administratora) W tej chwili nie odpowiadają na jakiekolwiek próby kontaktu. Pożyczyłem im kilkadziesiąt tyś zł. Umowa zakończyła się końcem marca i do tej pory nie otrzymałem zwrotu. Pytam jakim prawem przetrzymują moje pieniądze ??!! Finalnie ile wyniesie oprocentowanie tej mojej pożyczki??????? I to oczywiście pod warunkiem że otrzymam ich zwrot. Weksel wysłany tydzień temu. Na ten moment brak nawet zwrotki listu poleconego. Nie zdziwię się gdy nikt go nie odbierze w centrali. Pierwszy i ostatni raz martwię się o to czy zostałem okradziony i to na własne życzenie !!!
Witam, chcialam zapytać czy miał ktoś kłopoty z wykupem weksla ?
Czy ktoś miał problemy z odzyskaniem pieniędzy od Firmy Aforti? Jeżeli tak to jak sobie z tym poradził.
Weksel nie został wykupiony i sprawa została przekazana na drogę sądową i teraz muszę czekać kilka miesięcy aby móc odzyskać kapitał. Jest to firma, która prowadzi bandycki proceder wyłudzania pieniędzy. Płaci odsetki z Twojego kapitału zgodnie z umową a zainwestowanego kapitału nie zwraca - jedyny sposób odzyskania to pozew sądowy.
I jak toczy się spraw w tej chwili. Z jakiej kancelarii Pan korzysta. Może i ja będę musiał tak zrobić. A jak kancelaria zna sprawę to będzie jej łatwiej. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Witam, może Pan podać nazwę Kancelarii z której Pan korzysta? Skoro znaja sprawę to latwiej im będzie z innymi klientami Aforti. Też nie odzyskałem kapitału. Odsetki spłacali regularnie. Jakieś inne środki Pan/Pani podejmuje? Prokuratura? Inne.. ? Pozdrawiam
Witam, Czy zna Pan/Pani Kancelarię która zajmuje sie odzyskiwaniem od Aforti udzielonych pożyczek? Mam taką samą sytuację, że odsetki spłacali (do marca bo w kwietniu już nie) ale kapitału nie spłacili. Opiekun nie odpowiada na telefon ( poczta głosowa sie tylko włącza). Proszę o nazwę i kontakt Kancelarii prawnej, chyba że w inny sposób Pan/Pani odzyskuje, jeżeli to proszę o informację w jaki Czy weksel można zrealizować? Pozdrawiam
U mnie to samo, od marca nie płacą odsetek. Zero kontaktu ze mną, wcześniej jakieś mdłe tłumaczenie o nowej wersji oprogramowania, audycie itp. bzdury. Jak nie mają pieniędzy to nie będą płacić, bo co to za utrudnienia. Macie jakąś dobrą Kancelarię prawną, która zajęłaby się sprawą
Witam, Z wpisu wynika, że to już blisko 8 miesięcy upłynęło, więc jak zakończyła się sprawa z wykupem tego weksla ?
od lutego nie placą swoich zobowiązań ,mysle ze to (usunięte przez administratora),a te ich weksle to mozna uzyć jako paieru toaletowego ,nabrali mnóstwo ludzi ,telefonów nie odbierają ,banda (usunięte przez administratora)
Rozumię że nie wypłacają ci odsetek od pozyczek czy nie chcą oddać kapitału.Z wekslem to trzeba walczyć w sądzie. U mnie podobna sytuacja.Myślę że wyjdą na prostą bo przecież nie będą bujać w nieskończoność.
Mam to samo. Odsetek od grudnia brak i zero odzewu. O kapitale mogę zapomnieć. Uokik prowadzi przeciwko Aforti postępowanie. Wysłałem do nich skarge. Jesli to nie pomoze szukam kancelarii i pozostaje sad. Ktoś poleci jakomś? (usunięte przez administratora)
Nie inwestujcie i trzymajcie się jak najdalej od tej firmy. Sytuacja jest bardzo zła, są bardzo duże szanse, że stracicie pieniądze. Bardzo dużo osób już odeszło, a kolejni są na wypowiedzeniach. Problemy ze zwrotem pożyczek. Opóźnienia z wypłatami wynagrodzeń. Jest coraz gorzej.
Firma po zakończeniu umowy nie zwraca kapitału . Z tygodnia na tydzień wymyśla to nowe problemy z oddaniem pieniędzy . Ciągnie się to już prawie miesiąc . Rozważam przekazanie sprawy do prokuratury.
Czy przekazał Pan już sprawę do prokuratury? Czy jakies inne czynności Pan podjął. Jestem w takiej samej sytuacji. Nie zwrócili mi kapitalu, który im pożyczyłem. Pozdrawiam
Niestety minął okres wykupu pożyczki i oczywiście zero kontaktu z firmą i opiekunem
Pożyczyłem pieniądze firmie... Niestety od ponad miesiąca nie płacą odsetek. Pan Mateusz Długosz i Paweł Opoka kłamią i nie reagują na próby kontaktu (nie odbierają telefonu i nie odpisują na maile). Zdecydowanie odradzam !!!
Mam podobny problem. Pan Opoka odbiera telefon i ciągle obiecuje. Mają jakieś problemy finansowe .Wcześniej było dobrze. W umowie nie ma wzmianki o karach za opóźnienia.
Nie wiem czy mi się tylko wydaje, ale czy gowork nie jest stroną dla pracowników i osób, które szukają pracy i sprawdzają dane miejsce pracy? Jak ja mam jakiś problem np. z internetem to dzwonię do swojego operatora, a nie wylewam żale w internecie.
Mnie, jako pracownika szukającego pracy, bardzo zainteresowały opinie osób, które przedstawiają swoją sytuację, że mają problem z odzyskaniem swoich oszczędności. Na pewno nie chciałbym pracować w takiej firmie, która ewidentnie ma problem z płynnością finansową i zwodzi klientów. To aż strach pomyśleć jak traktuje pracowników!!!
@przezorny bardzo miło z Twojej strony, że interesujesz się działalnością firmy. Obecnie rekrutacja jest zamknięta, ale może to lepiej, że nie będziesz z nami współpracował, bo po komentarzach widać zbyt wysokie mniemanie o sobie a podstawą jest zgrany zespół.
A od kiedy to pracownik ma taką świetną orientację w kwestii polityki kadrowej firmy ? Czyżby to jakiś " dyrektor" trzyma rękę na pulsie i na bieżąco śledzi co się dzieje na takim, wszak nic nieznaczącym, gowork, haha.
Nie trzeba być dyrektorem czy znać polityki kadrowej firmy w której się pracuje, rekrutacje są jawne i wystarczy sprawdzić portale typu pracuj pl. Czyżby 'konkurencja' trzymała rękę na pulsie i na bieżąco śledziła co się dzieje na 'nieznaczącym' goworku? Czy nie wystarczy już bezpodstawne straszenie klientów, które niejednokrotnie już zgłaszali?
Na szczęście nie jestem aż tak zdesperowany i mam co "do gara włożyć" tym bardziej, że takie wartości jak uczciwość czy szacunek najwyraźniej w tej firmie nie istnieją.
Tym razem nie " haha", ale "hahaha". Nie uda się w nieskończoność zaklinać rzeczywistości. Kwestia czasu - klienci sami odpłyną. Bo najlepsi doradcy już dawno odeszli.
Szanowni, Zastanawiam się nad zainwestowaniem w pożyczkę dla Aforti -okres pożyczki 12 miesięcy. Odsetki/wynagrodzenie jakie proponują wynosi aż 12% Wygląda to bardzo kusząco bo to znacznie więcej niż banki. Firma wygląda na solidną, zaś opinie, które tu znalazłam są dość odmienne od jej wizerunku w necie. Kwota jaką chciałbym ulokować to ponad 300 000 PLN. Będę wdzięczna za opinię i opisanie ostatnich doświadczeń w tej materii...
(usunięte przez administratora)!!!! Jak przelejesz to juz nie odzyskasz, dokładnie tak jak ja..
inwestuje u nich kilka lat , odsetki zawsze na czas , zwrot kapitału również więc chyba Pani pomyliła firmy ;))
Pani Agnieszko, nie polecam inwestowania pieniędzy w pożyczki z zabezpieczeniem wekslowym. Ja miałem terminowo spłacane odsetki ale po wygaśnięciu umowy kapitał nie został mi zwrócony a upłynęło już 5 miesięcy. Sprawa wylądowała w sądzie i czekam na odpowiedź. Podsumowując - uprawiają bandycki proceder wyłudzania pieniędzy i z góry zakładają, że ich nie oddadzą w prosty sposób zgodnie z umową(w ciągu 2 tygodni).
Piszesz 5 miesięcy. Ja czekam 2,5 miesiąca, bo powiedziano mi że mają poślizg 2-3 miesiące, ale widzę że niema na co czekać. U prawnika już byłem, trochę to kosztuje niestety, ale za naiwność trzeba zapłacić. Teraz już nawet 17% banda (usunięte przez administratora) oferuje.
Z oddaniem pozyczki do inwestora ....to jest wiecej niz dramat. To dla ludzi o mocnych nerwach !
Ja wybieram się na ostateczną rozmowę do W-wy w/s zwrotu pożyczki, bo siedmiomiesięczna (7) miesięczna ( !!!) tyrada obiecanek i próśb okazała się gołosłowna .Czekanie na cud (czyli wypłatę środków) to strata czasu . Jesli ta rozmowa nie przyniesie rezultatu ,zawiadamiam CBA.
Podpisałem aneks w którym rozłożyłem wypłatę na trzy transze. Pierwszą wypłacili zgodnie z umową. A od drugiej zaczęła sie powtórka nie koniecznie z rozrywki. Bo to nie jest - jak dla mnie - rozrywka.
Witam jestem ciekawa czy coś pozytywnego z tego wyszło, czy odzyskałeś już swoje pieniądze. Ja ciągle czekam i co tydzień słyszę że za tydzień. Banda (usunięte przez administratora)
Niestety nie przyniesie. Też czekałem, słuchałem i w końcu oddałem sprawę do sądu. Tak więc nadal czekam, tym razem na rozprawę.
JAR, PIOTR, MAREK, ANDY, ENN, MARCO, EWAB - dzisiaj dopiero sobie uświadomiłem, że moja sytuacja jest taka jak wasza a może nawet gorsza bo jutro dopiero rozpoczynam walkę z nimi o odzyskanie kapitału. Nawet w głowie mi nie postało, że firma o wykazywanych milionach euro przychodu może tak rolować ludzi. Skontaktujmy się by wymienić informacje przez jakie kancelarie prawnicze działacie by skrócić czas i wzmocnić nasz pozycje wyjściowe w ewentualnym procesie/pozwie zbiorowym. PS. Aż dziw bierze, że KNF jeszcze ich nie wpisał na listę (usunięte przez administratora) i nie zamknął!!!
„Aż dziw bierze”, ze w firmie konkurencji, która wydzwania po inwestorach, którzy mają włożone pieniądze w Aforti dalej pracują osoby, które znalazły się na ów żelaznej liście KNF. @frantic jak masz problem z zrozumieniem raportów operacyjno-finansowych to skontaktuj się ze swoim opiekunem, myślę, że dowiesz się więcej niż tu…
Pracuje w Aforti od trzech miesięcy. Jest ok, fakt są działy gdzie wylecisz jeśli nie robisz wyników, ale jeśli robisz robotę zarobisz dobrą kasę. Wypłata zawsze na czas. Można fajnie rozwinąć się w sprzedaży tylko trzeba chcieć. Dyrektor sprzedaży wymagający, ale na maxa równy. Mogę z czystym sumieniem polecić.
Niestety po kilku miesiącach moja opinia jest znacznie gorsza. Odchodzą masowo ludzie (są tygodnie gdzie po 2-3 osoby), wypłaty z opóźnieniem. Ogólny bałagan. Jedyne co jest naprawdę ok to ludzie.
Pracuje tu już prawie rok i ja polecam pracę w tej firmie. Jeśli chodzi o masowe odejścia to odchodzą osoby które nie robią wyników lub nie czują tematu sprzedaży. Wypłata faktycznie była opozniona 2 dni ale był to jednorazowy przypadek spowodowany specyfiką miesiąca i rozliczeniami. Pan Paweł jest osobą z którą zawsze można się dogadać, Piotr również, mają oni bardzo ludzkie podejście do pracownika. Pozostali współpracownicy i atmosfera panująca w firmie sprawiają że naprawdę bardzo lubię tu przychodzić. Wiadomo ze bywa ciężko ale jak w każdej tego typu firmie jeśli chce się mieć wyniki i dobre pieniądze trzeba (usunięte przez administratora)
Sądząc po opiniach klientów można wywnioskować, że to, że ludzie (pracownicy) masowo odchodzą to raczej nie dlatego, że nie robią wyników lub nie czują tematu sprzedaży albo nie chce im się (usunięte przez administratora) tylko po prostu mają kręgosłup moralny i nie chcą nabijać ludzi w butelkę. Gratuluję dobrego samopoczucia, a jednocześnie współczuję twoim klientom.
Ile Ci płacą za te wpisy?
Do kogo to pytanie? Jeżeli do mnie to bardzo przepraszam ale nie płacą mi nic a do tego jeszcze od dwóch miesięcy nie wykupują weksla tylko zbywają jakimiś obietnicami. Zastanawiam się czy dać sobie spokój z dzwonieniem czy wkroczyć na drogę sądową. Czekałem dwa miesiące tylko ze względu na dobrą jak do tej pory współpracę. Ale wszystko ma swoje granice. Moje nerwy tym bardziej.
U mnie jest to samo Umowa pożyczki zakończyła się końcem października i nadal mi nie wypłacili. Ciągla obiecują że w piątek tyle że nie wiem w który. Jestem już tak znerwicowana , że nie mam z nimi siły rozmawiać. Tak się chwalą jaki to mają kapitał, na ilu rynkach działają, tylko z wypłatami mają problem. Najbardziej mnie to niepokoi , że nie jestem odosobnionym przypadkiem i że to jest ich norma.
Czyli mają nas gdzieś. Kasą obracają i zarabiają. Ja miesiąc czekam, ale jeśli minie termin podany na wekslu a pieniędzy nie przeleją, to nie czekam ani dnia dłużej tylko idę do sądu. Też Ci to radzę. Nie ma na co czekać. Szkoda zdrowia. Trzeba pisać w różnych mediach, do redakcji, aby ostrzec innych przed tymi oszustami!
Nie wiem czy wiecie, sprawa sądowa pewnie będzie wygrana. Ale przy naszych sądach ciągnąć się będzie przez 12-18 m-cy. Koszt w zależności od kwoty. Oczywiście po wygranej sprawie spadnie na dłużnika.
Napisz koniecznie jaki rezultat. Mnie łaskawie w tamtym roku wypłacili po 8 miesiącach nieustannych telefonów i SMS.
Z troski o innych potencjalnie zainteresowanych pracą w Aforti zdecydowałam się opisać "cyrk" jak odbył się 19.01.2023r. W odpowiedzi na aplikacje otrzymałam SMS z zaproszeniem na spotkanie. Nikt odpowiedzialny za rekrutacje nie pofatygował się aby poinformować uczestników, że spotkanie nie odbędzie się 1:1, a przyjmie formę wykładu, na który zostało zaproszone pół województwa. Wchodząc do biura zostałam poproszona o wejście do sali wielkości ok 15-20m2, gdzie zebrała się niecała połowa uczestników. Wszyscy zostali umówieni na jedną godzinę, jednak większość została poproszona o poczekanie przed salą GODZINĘ bo nie zmieścili się na kilkunastu krzesłach poustawianych pod ścianą. Wybija godzina 12, wszyscy czekają- nikogo nie ma. Po ok 10min udało się doczekać na prowadzącego, który bez żadnego przeproszenia za chaos, spóźnienie i niedogodne warunki (duszna, ciasna sala, część uczestników nie widziała ekranu z prezentacją) jakby nigdy nic przeszedł do opowieści kto jest kim wymieniając (na tym etapie współpracy) nic nie wnoszące nazwiska w firmie. W sali oprócz kandydatów i prowadzącego znajdowały się dwie kobiety, których zadaniem było prawdopodobnie trzymanie drzwi aby nikt stamtąd w trakcie nie uciekł. Niestety prócz tyknięcia na wymienienie ich nazwisk i stanowiska przez prowadzącego nie wniosły absolutnie nic do spotkania (stąd teza z poprzedniego zdania). W trakcie, przypomnę tylko- "rozmowy o pracę", została nam wyświetlana prezentacja z wynikami firmy sprzed kilku lat, opisem "ważnych postaci" (które w żadnym stopniu nie dotyczyły uczestników spotkania na ten moment współpracy), planem rozwoju firmy na inne kraje itd. ABSOLUTNIE NIC co miałoby jakąkolwiek wartość dla nowego pracownika (wybaczcie, ale chyba każdy przychodzący na rozmowę o prace jest w stanie zrobić research czym firma się znajduje i od którego roku działa na rynku). Całość została okraszona jakże "wartościowymi i interesującymi", dla potencjalnie zainteresowanego współpracą, historiami z życia zawodowego prowadzącego sprzed ~10 lat (wiedza o jego karierze w banku milenium naprawdę była mi zbędna). Widząc niezadowolenie uczestników, prowadzący wspominał, że szczegóły współpracy będą nam znane w dalszym etapie, do którego zostanie wybrane tylko kilka osób. "A na jakiej podstawie będziecie wyłaniać te osoby?"- Prowadzący wymigał się od odpowiedzi więc prawdopodobnie dalsi kandydaci zostaną wylosowani z miski (jak na klasowych mikołajkach), albo po najładniejszym zdjęciu w CV (których nie miał przy sobie, nikt nie wiedział kto jest kim na tym spotkaniu). Kultura i szacunek do człowieka był tam poniżej jakiegokolwiek poziomu. Na tym samym spotkaniu uczestniczył również mężczyzna posługujący się językiem angielskim. Jaka była reakcja prowadzącego? Sory, zajmę się Tobą później- więc gość czekał godzinę na spotkaniu, na którym nie rozumiał ani słowa. Padały również teksty, których długo nie zapomnę: "ja wiem, że większość z Was nie ma pewnie co do gara włożyć"-szok, (pytanie o tematy jakie mają być poruszane na drugim spotkaniu np wynagrodzenie, rodzaj umowy, stanowisko, praca stacjonarna czy zdalna- kiedy się możemy tego dowiedzieć) "wiem, że chcecie się jak najlepiej przygotować ale tego dowiedzą się Państwo w przyszłości" -czyli dalej nie wiadomo kiedy. No i moje ulubione.. pytanie o parking dla pracowników. Tutaj klasyka korpo komedii "parking tylko dla zarządu" (Panie Areczku ;) ). Prowadzący kilka razy próbował ratować niezadowolenie zgromadzonych benefitami. Uwaga. Ubezpieczenie PZU, karta fitsport, i OWOCOWE CZWARTKI- wow.... Tak to wszystko z benefitów, niczego nie pominęłam. Po wymęczającej godzinie przyszła pora na spacer po biurze. A w nim "tu mamy dział xyz, jeszcze nie wiemy czy tu będziecie pracować", "o a tutaj Pani dyrektor xyz, może dołączycie do jej zespołu ale nie wiadomo". Po spacerze trwającym może 3min wszyscy ruszyli galopem po swoje kurtki i płaszcze. Spotkanie było tak wartościowe, że uczestnicy postanowili ubrać je w windzie aby jak najszybciej stamtąd uciec....
Ja byłam na wcześniejszej rekrutacji jak dobrze pamietam w październiku. Zupełnie inaczej to wyglądało niż opisujesz. Dostałam SMS oczywiście, ale potem był telefon ze szczegółami, które dostałam potem na maila. Dostałam informacje o tym, ze proszą o potwierdzenie obecności do konkretnego dnia bo na spotkaniu będzie do 15 osób i musza pilnować ilości. Spotkanie prowadziły łącznie 3 osoby przedstawiając czym zajmuje się firma i jak wyglada praca na stanowisku. Na koniec była informacja ze będą się kontaktować już indywidualnie i tak tez było. Dostałam telefon, maila i przyszłam na spotkanie. Bardzo kulturalnie wszystko się odbyło bez żadnych chamskich komentarzy. Być może ktoś inny prowadził spotkanie stąd inne wrażenia. Finalnie nie zdecydowałam się tylko dlatego ze mam zajecia dodatkowe wieczorami i nie mogłabym tego pogodzić z praca w tych godzinach. Mam nadzieje, ze mój opis był równie szczegółowy jak powyższej Pani. A Pani życzę znalezienia pracy w centrum Warszawy na stanowisku specjalisty z miejscem parkingowym. Zazdroszczę wysokiego mniemania o sobie i życzę powodzenia. ????
Ja mogę dodać, żeby nie wysyłać żadnych CV również do Aforti Factor, bo na spotkaniu czytana jest oferta tamtej firmy z pracuj.pl, a potem rozmowa idzie do działu inwestycji. Dane osobowe z CV są bezprawnie przetwarzane - spamowanie mailami i wrzucanie nr tel. do jakiegoś dialera i to jest pewnie ich baza potencjalnych "klientów" do pracy.
Uważam, że jest to okropna firma, (usunięte przez administratora) jak chcą podpisać umowę to są bardzo uprzejmi, ale jak umowa się kończy , to są nieuchwytni albo bez końca obiecują ze w przyszłym tygodniu czy za dwa i tak bez końca, ciągle oszukuja.i to bez żadnych skrupułów
Poziom rekrutacji poniżej jakiejkolwiek krytyki. Prowadzący nie ma szacunku do ludzi. Nie wzbudza zaufania. Niczego się nie dowiedzie na 1 czy na 2 spotkaniu. Strata czasu
Spotkanie miało charakter informacyjny, można było przyjść zobaczyć jak wyglada firma i posłuchać czym się zajmują. Rzeczywiście przyszło bardzo dużo osób , ale finalnie czekam na propozycję ze strony firmy.
Właśnie dostałam SMS z zaproszeniem na spotkanie (aplikowałam na stanowisko konsultanta). Żadnego wcześniejszego kontaktu telefonicznego, aby uzgodnić szczegóły. Czy ktoś orientuje się czy praca w afektu factor jest zdalna? Nie jestem z Warszawy
ktoś pytał o ogłoszenie na doradcę podatkowego mnie zaciekawiło stanowisko odnoszące się do klientów zamożnych. Czy w ujęciu praktycznym ktoś może wyjaśnić mi różnice jakie w kancelarii panują między tą pracą a wobec klienta zwykłego? do tego widzę, że sami klienci skarżą się na przelaną gotówkę i brak możliwości jej odzyskania... ktoś z zatrudnionych się do tego problemu odniesie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aforti Holding S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Aforti Holding S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aforti Holding S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 5 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!