Mówienie o tym, że w sprzedaży nie ma znaczenia czym się handluje, a wystarczą tylko umiejętności to tak jak twierdzenie że skoro pracuję w sklepie spożywczym to mogę i w aptece..... Co do transferu ludzi z BICa do AKZO to jest jeszcze jedna możliwość- potrzebni są konfidenci
Han nie rozumiem dlaczego wycierasz sobie gębę pracą ludzi z Akzo ?? są to ludzie którzy poświęcili sporo swojego życia po to aby Akzo było tym czym jest dzisiaj. Zgadzam się z Tobą że jeśli umie się sprzedawać zapalniczki to pewnie inne rzeczy też dasz radę sprzedać. Odpowiedz mi proszę tylko na jedną rzecz - skoro jesteście tak zaj... to dlaczego Bic was nie chciał ???
Taaak Han Od razu widać że żyjesz w świecie długopisów, maszynek do golenia i zapalniczek :) zakładam że nie masz pojęcia czym jest rynek FMCG a czym DIY zakładam też że gdybym zapytał o coś z Twojej branży np: jaki jest stopień rozprężenia gazu to też by to była dla Ciebie księga zaklęć ( nie sprawdzaj ja to wiem :) katalog produktów w BIC to nic innego tylko BIC długopisy i ołówki BIC zapalniczki karteczki samoprzylepne notesy BIC ecolutions etui / pakowanie BIC tabela kolorów SZAŁ :):) Jak myślisz Han ile człowiek przez 5 lat kupi długopisów maszynek zapalniczek i innych duperli ??? a ile razy kupi farby płytki klejów do glazur paneli i innych poważnych rzeczy ??? reasumując to co dla ludzi z BICa jest sufitem dla chłopaków z Akzo TBD PPG i wielu innych ludzi z DIY jest połogą :) Dla wszystkich zainteresowanych Akzo nie jest już tym samym pracodawcą którym był jeszcze 5-6 lat temu :( i raczej Bic nie pomoże a co gorsza myślę że za 5lat ... :( A co do bajzlu skoro nie daliście sobie rady w Bicu to "na pewno" w Akzo sobie poradzicie :) :) :) a prywatnie Han dziwnie rymuje mi się z Baran :):)
Midas, dobry wybrałeś nick. W mitologii Midasowi przypisywano wyjątkową głupotę. Jeśli chodzi o handel, to tak naprawdę nie ma znaczenia co sprzedajesz, czy sprzedajesz za miliony. czy tylko za dziesiątki tysięcy. Liczą się umiejętności i oczywiście ludzie którzy tym wszystkim zarządzają i dobre pomysły. Jeśli my nie sprzedajemy, to znaczy że sprzedaje konkurencja. Przekonasz się że można lepiej prowadzić biznes. Za bajzel przepraszam, ale jak się czyta opinie ludzi z Akzo, to mam wrażenie że pracują za karę. pozdrawiam
Dla wszystkich zainteresowanych potencjalnych pracowników- Każdy kto pracował w jednej korporacji, odnajdzie się także i w Akzo. Wypłata w terminie, pakiet socjalny w standardzie, jasne struktury itp. Do osoby, która mówiła o różnym asortymencie- firma posiada różne biznesy związane z kilkoma gałęziami gospodarki, często mocno od siebie niezależne i działające samodzielnie. Jeden z komentujących napisał, że taki bajzel, aż trzeba było sciągać innych do zaprowadzenia porządku-spójrzcie na to z przymrużeniem oka bo to się nie spina. Jesli rzeczywiście takowy bajzel by był, dlaczego niektorzy uciekaliby z tej super- rozwiniętej przez lata firmy BIC do Akzo? Raczej nie z powodu "ratowania świata przed nierobami ze służbowek". O czymś to świadczy bo przecież zazwyczaj zmienia się pracę na bardziej atrakcyjną, lepiej płatną, w lepszej firmie, musi być jakaś wartość dodana. Chyba, że nas nie chcą w poprzedniej firmie, wtedy zmieniamy pracę bo musimy i wspominamy "ale u nas bylo super, a tu taki bajzel"... Jednakże widać zmiany w całej organizacji- kiedyś jak coś kulało to szukało się rozwiązań i usprawnień. Obecnie bez mrugnięcia okiem głównie co jest robione to wymiana ludzi, często dobrych ludzi... I to brak kultury ze strony tego Pana o nicku han, że nazywa obecnych pracowników, których nie zna, nierobami w samochodach. Obraża ten kto nie ma konkretnych argumentów lub posiada luki w wychowaniu. Sprzedać można wszystko? Poza chęciami i pakietem szkoleń trzeba mieć jeszcze wiedzę, dobrze zbudowane relacje z partnerami handlowymi i zdolności komunikacyjne. Zaangażowanych ludzi w firmie nie brakuje, z ogromnym doświadczeniem i wiedzą również- tylko trzeba to chcieć zauważyć. Te relacje- budowane latami- które firma ma z partnerami handlowymi to przede wszystkim zasługa obecnych pracowników, również pewnie i tych nazywanych kulturalnie przez Pana- "nierobami w służbówkach".
(usunięte przez administratora)
Damian z Ferro nie był dyrektorem w Akzo Darek z Cersanita był dyrektorem w Akzo
Nie Dyr Damiana - jest w ferro od jakiegos 1,5 roku
chyba nie bardzo możliwe bo gość przyszedł dopiero miesiąc temu...
@zajob - masz na myśli dyr Dariusza czy kogoś innego?
dyr juz w cersanicie nie robi to była szybka kariera teraz grzeje fotel w ferro
To jest AN, tu liczy się czy jesteś z "rodziny" a nie czy coś potrafisz. Obecnie wszyscy ludzie, którzy coś potrafili zorganizowali sobie karierę poza tym odmóżdżającym miejscem. Reszta maluje trawę na zielono przed kolejnymi wizytami gospodarczymi...
@Rodzina - bardzo dziękuję za opinię
@anonim_2 - Dyrektora Sprzedaży, który odszedł do Cersanitu, wszyscy w AKzo wspominają z nostalgią. ma własne zdanie, nie lubi niespodzianek, jak prosi o estymację, to ma wynik być taki, jak estymacja, inaczej się wkurza. trochę furiat, szybko sie nakręca i szybko zapomina, jak ochłonie :) ale w sumie dba o swoich ludzi i staje po ich stronie. ceni sobie szczerość. obecny Dtrektor małolat 32 lata i zero dośwadczenia, nigdy nie pracował w sprzedaży, brak charakteru i kręgosłupa moralnego, nic nie zrobi, jak mu nowy Generalny nie pozwoli, zwalnia co chwile ludzi, by zrobić miejsce dla swoich małpek, co będą grzecznie potakiwać. niedojrzały i zarozumiały, nie szanuje ludzi. zresztą nowy Generalny jeszcze gorszy, ściąga swoich służących z Bica. Akzo schodzi na psy.
Kolego szkoda, że nie sprawdziłeś jak rozwijał się BIC przez ostatnie lata. Właśnie pod kierownictwem Waszych obecnych szefów. Tak naprawdę, to właśnie zostali ściągnięci przez właściciela, aby zrobić porządek w Waszej firmie. Z tego co wiem to macie bajzel i mnóstwo nierobów wozi się tylko służbówkami. Zobaczycie jak wygląda prawdziwy handel.
prośba o opinię na temat dyrektora sprzedaży, który właśnie opuścił AKZO i przeszedł do Cersanitu...
jak tam nowy komendant (usunięte przez administratora)w Pilawie?
(usunięte przez administratora)
AKZO NOBEL jest do bani traktują sezon jak niewolników skończy się pracz to wypad z firmy i nikt nie pamięta z się starałeś
Niestety praca jak i cala firma jest do bani. Na jednym wydziale wdychasz szkodliwe pyly a na drugim opary. Jesli juz nie pracujesz przy polewaczce to dźwigasz tony paletujac - dla dziewczyn masakra. W dodatku kalendarz pracy mimo okresu rozliczeniowego potrafią zmieniać dzień przed łikendem. Jesli chcecie tyrać jak niewolnicy bez prawa głosu to ten kolchoz chetnie was przygarnie na sezon. Nikomu nie polecam.
pozwol soviebi ja napisac bo widze ze znikly co niektore wpisy:) a wiec akzo nobel boryka sie z brakiem pozyrywnych wpisow i czyzby ludzie przestali przychodzic moze sie cos zmieni w koncu tej firmie ale avy tak bylo ludzie na emulsji i synfetykach musieli bh dostac po 3000 podstawy bo na jednym dziale kregoslupy tylko syrzelaja a na drugim jest bardzo zdrowe powietrze pozdr
Obsługa firmy do bani !! Nie polecam. Nie można się z nimi dogadać.
w życiu nie widziałem takiego kołchozu pracownicy sezonowi są tam uważni za murzynów których można wykorzystywać jak się tylko da za naj niższą krajową pracowałem tam około 3 miesięcy (zwolniłem się gdy zacząłem podupadać na zdrowiu ) i wiem że już nigdy tam nie wrócę w zeszłym roku było tu masę negatywnych komentarzy na temat tego birkenu widzę że w tym roku postarali się większość usunąć wiec pisze to ku przestrodze innych mniej się narobicie na budowie niż w tym akzo bublu a na dodatek więcej zarobicie radzę omijać szerokim łukiem.
Oooo jak ciekawie, w tamtym roku jak wszedlem poczytac opinie pracownikow, byla masa negatywnych opini, a dzis co? juz poznikalo;p hehhe dobre, z tego co pamietam opisywl ich caly sezon a dzis opinie wszstkie zniknely ;p ciekawe
ja tam stracilem na zdrowiu, kazali nosic mi 40 ton dziennie puszek!! wyplata pierwsza bez ich premi, bo to 1 miesiac dostalem 1150 zl za tyle to niech sobie sami robia, wiecej na lekarza wydalem, wykorzystywani sa pracownicy sezonowi zeby jak najwiecej zrobili i wyzucaja, jakos swoim nie kaza tak nosic a w sumie nas murzynow,"sezonowych" to mozna wykonczyc i tak, to tylko praca na 5 miesiecy za smieszne pieniadza, trzeba byc idiota zeby tam za ta stawke robic powodzenia!!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Akzo Nobel?
Zobacz opinie na temat firmy Akzo Nobel tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 90.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Akzo Nobel?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 52, z czego 5 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Akzo Nobel?
Kandydaci do pracy w Akzo Nobel napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.