Dwa razy pojechałem z Dako na inwentaryzacje sklepów i magazynów do Berlina. Generalnie było spoko chociaż godzin mogłoby być trochę więcej. Za to miałem więcej czasu na poznanie Berlina. Coś za coś. Płacili nie najgorzej, kwaterę miałem w sumie dobrą. Towarzystwo w pracy i na kwaterze też w porządku, imprezujące umiarkowanie. Nawet szkoda było mi wracać do Polski, no ale to była praca sezonowa.
Też oceniam dobrze wyjazd do Niemiec z agencją DAKO. Pracowałam przy słodyczach. I na zakładzie i w mieszkaniu (całkiem fajnym i wygodnym) było w porządku. Mieszkałam z fajnymi dziewczynami. Dorabiałam nadgodzinami jak potrzebowałam. Czasem był problem z wyjazdem na sobotę -niedzielę-poniedziałek do domu, brygadzista nie chciał dać urlopu jak było więcej zamówień. Ale ogólnie było ok.
Dako to solidna firma. Organizuje wszystko co potrzeba i daje wsparcie z kraju jak pracownikowi trzeba pomóc. Ja nie miałem problemu jak coś potrzebowałem. Po kontakcie z rekrutacją albo z koordynatorem dało radę załatwić co było trzeba. Byłem w Forminie prawie rok. Praca spoko, mieszkanie też. Narzekali ci co szukali dziury w całym i po łikendzie w pracy mieli kłopot ze startem. Tacy szybko zjeżdżali do kraju. Mi praca z Dako pasowała.
Wyjeżdżałem z różnych agencji do Niemiec i Holandii, w sumie przez 5 lat. Z Dako byłem 3 razy - raz w Berlinie i 2 razy w Bawarii. Mam porównanie i mogę powiedzieć, że agencja nie jest zła. Mieszkanie zapewniają, jak coś nie pasuje to znajdują potem inne. Ja znam trochę niemiecki więc na miejscu nie miałem problemów z codziennymi sprawami. W pracy też raczej było poukładane. Wiadomo trzeba pracować, jak się nie opylasz to cię niemiec szanuje. Jak lubisz balować i w pracy często jesteś wczorajszy to niemiec ci podziękuje. Pieniądze też były nienajgorsze i zawsze wypłacone. W innych agencjach z tym było różnie. Najgorzej w miałem w Amstel w Holandii. Praca po 12 godzin i kwatery w barakach, a kasa pełna porażka. Dlatego jak zdecyduje się jeszcze wyjechać to zacznę od DAKO.
Ja sobie przetłumaczyłem umowę Niemiecką, Jest tam opis wymogów prawnych, terminy umowy, adresy co do zatrudnienia, rodzaj pracy, podstawowe warunki pracy (o zakazach dyskryminacji), czas pracy, wynagrodzenie, dni wolne (na warunkach Polskich-bo jestem wynajmowany), o braku obecności, zachowanie tajemnicy, wtórne zatrudnienie, o danych osobowych, wyłączenia, ustanowienia końcowe... cóż, nie wiem jaką umowę dawali w 2017, ale teraz jest taka jak w Polsce, zakaz dyskryminacji, tajemnica handlowa i inne bzdety. Pracuję, żyję, płacą więc sobie kupuję, proste. Nie chcesz pracować to nie zarobisz. Państwo z Rybnika mili i kulturalni, jedynie "baba" z medycyny pracy była wredna (okres?). Poszło na szczęście w biurze szybko. Kolejka w przychodni jak to w Polsce... Pozdrawiam Pana Marka - Tomek!
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Do agencji trafilem z polecenia znajomego. Mam doswiadczenie jako spawacz i panie z dzialu rekrutacji znalazly dla mnie prace na terenie Niemiec. Kasa byla dobra, warunki zakwaterowania dobre, wypłata zawsze na czas. Za tydzień wyjeżdzam kolejny raz z agencji. Polecam
Agencja jest w porządku, organizuje to co najważniejsze czyli pracę w niemieckim zakładzie za przyzwoitą stawkę i kwaterę. Jak komuś warunki mieszkaniowe nie pasowały to przez koordynatora reklamował co jest nie tak. Wtedy często przenosili go na inne mieszkanie. Pensja była zawsze zgodna i w terminie. Ja jeszcze zarobiłem kilka stów w euro za ściągnięcie do zakładu paru moich znajomych. Musieli tylko popracować co najmniej miesiąc. Narzekania niektórych na warunki pracy mnie śmieszą. W końcu wyjechali do pracy fizycznej przecież. Pracowałem z z tą agencją w trzech zakładach w Niemczech i w sumie było w porządku. Moim zdaniem było lepiej niż w zakładach w Polsce. Takie mam doświadczenia.
W firmie pracowałam dwa lata i mogę polecić agencję dako. Ja miałam dobry kontakt z koordynatorem, wypłata była zawsze na czas. Pracowałam na produkcji i nie zawsze było lekko ale wiedziałam ze pojechałam zarobić a nie na urlop. Z zakwaterowania to byłam zadowolona, mieszkałam z innymi pracownikami i bez problemu mogliśmy się dogadać jeżeli chodzi o porządek, kwestia dogadania. polecam.
Dako nie polecam. Urlopy bezpłatne. Nie ma możliwości zwolnienia się w ciągu dnia np.do lekarza bo zwalniają. L4 nie obowiązuje. Ludzie z naboru, większość bez zębna i niestety niedomyta. W "hotelach" pracowniczych wieczny melanż i (usunięte przez administratora)dzień w dzień imprezy, do rana a potem mało pachnacy do pracy. Nikt tego nie sprawdza. Jak p. ELA była koordynatorem to chociaż był porządek, teraz jedna wielka (usunięte przez administratora) Kazdy na nią narzeka, ale prawda jest taka że obrywa bo pilnuje porządku i nie pozwala (usunięte przez administratora).
Szkoda że nie przyszło Wam do głowy, że napisała to zwolniona 3 dni temu z Vts koleżanka, biorąca udział w spisku przeciwko M. Ona brała udział w Waszych imprezach, ona też podjudzala ludzi i zrobiłaby wszystko żeby spadlo na M. Myślenie nie boli, tylko trzeba używać do tego odpowiedniej części ciała
Droga Panno S., proszę się zająć w miejscu pracy wykonywaniem swoich obowiązków, a nie nękaniem,podżeganiem do nienawiści i nakłanianiem ludzi do podpisywania skarg na innych pracowników , i to w języku niemieckim. Niektórzy nawet nie wiedzieli, co podpisują.Dla Twojej wiadomości jest to w Niemczech karalne, ale widocznie nie jesteś na tyle inteligentna, żeby o tym pomyśleć . A obrażanie innych i "wyciąganie" prywatnych spraw to nie jest sposób na podniesienie własnej samooceny
Jesli mowa o S. Najwyraźniej zasłużyła. Przez długie miesiące poniżała innych, jak przyszła ładna młoda dziewczyna to zaraz, była zaszczuta i wymyślane na nią ploty. Inni robią po 4 zamówienia a ona nie może skończyć jednego bo ciągle gada i kryje się po rajkach. Odeszły przyjaciółki na stopkę to znalazła grupę poniżej godności. Jazda jest na p. Ele a to ona włazi w tył każdemu, żeby tylko wydobyć jakieś informacje i sprzedaje je dalej już w zmienionej formie. Sieje ferment żeby być w centrum uwagi i udaje ofiarę.
Te wszystkie komentarze to prawda pracowałem w tej firmie jakiś czas temu ,i powiem tak urlopy bezpłatne robisz jak głupi po 12 h .Dostajesz polską umowę na najniższą a (usunięte przez administratora) za granicą za 6 euro .Do dziś jestem scigany przez niemiecki NFZ ponieważ korzystałem z opieki nocnej po wypadku i okazało się że nie jestem ubezpieczony .A tak po za tym zatrudniają P Ć (usunięte przez administratora)bez jakich kolwiek umiejętności (usunięte przez administratora) na hotelach ja spałem w kanty od gdzie były chmary much a wogole jak przyjechałem to pijane kobiety biegały po hostelu do tego (usunięte przez administratora) szok mam więcej informacji więc proszę o kontakt na (usunięte przez administratora)a tak na marginesie to myslalem że już dako dawno została zamknięta przez pip za (usunięte przez administratora) i inne niedociągnięcia jakich się dopuścili pozdrawiam Dariusz
Firma Dako- jak dla mnie ok, wypłaty zawsze na czas, przy podpisaniu umowy informują o warunkach finansowych, na miejscu warunki jak na mieszkania firmowe są ok, ja pracuje już na 3 projekcie i nie ma się czego czepiać. Dla nowych pracowników!!!!! Uwaga!!!! Nie polecam współpracy z Ewą K (VTS), kobieta ma się za brygadzistkę, dla mnie to zero społeczne, zazdrosna, zawistna, (usunięte przez administratora) toksyczna, zero kultury ani wrodzonej ani nabytej, ktoś kto powinien pełnić tą funkcje powinien wiedzieć że: -nie krzyczy się na pracownika w obecności innych pracowników, -zwraca się uwagę face to face i przede wszystkim!!! trzeba dać drugiej stronie wyjaśnić a nie jak pajac wydrzeć pysk obrucić się na piecie i uciec jak szczur! -nie obgaduje się pracowników w obecności innych pracowników! To co lubisz robić i robisz najlepiej! (o Tobie też dużo mówią i nie koniecznie takie kłamstwa jak Ty o innych)!!! Brak kompetencji zarządzania ludźmi, dlaczego firma @Dako pozwala takim ludzą na tzw. Kierowanie załogą? Czy tak zwana ????w żargonie Dako, czyta te opinie? Czy wyciąga konsekwencje z wpisów? Może cześć z nich jest lekko przesadzona ale Elka już dawno powinna się pożegnać z "funkcja brygadzisty" - dodam że dla brygadzisty, łącznik między nienieckim pracodawca a nami -(język niemiecki jest kobiecie obcy w miejscu pracy!!!) Na koniec elka życzę Ci żebyś jeszcze spotkała na swojej drodze człowieka takiego jak Ty, może to Cię nauczy szacunku dla innej osoby!
Witam muszę rozliczyc się z niemieckiego podatku nie mam przekroczonego progu więc będę musiała rozliczyc sie przez biuro rachunkowe ,jakie dokumenty musi wydać mi dako, żeby było to najkorzystniejsze dla mnie ?
A ja przez agencję trafiłam do Titanii, praca z prawie z samymi kobietami ma troche plusów, ale niefajnie też bywało, wiadomo różne zazdrości i tak dalej. Ale poza tym pracowało się dobrze, Warunki mieszkaniowe też były dobre, no i fajna okolica. Koordynatorki raczej w porządku, czasem tylko w wekendy ciężko się było dodzwonić., ale jak trzeba było coś załatwić to pomagały nie mogę powiedzieć. Jak nie wyjdą mi plany w Polsce to po wakacjach będę chciała wróćić do Titanii, z Dako mam to już wstępnie ustalone :)
Z agencji Dako wyjechałem do firmy Formin na 8 miesięcy w sumie. Warunki pracy były niezłe, można było dorobić nadgodzinami. Trzy razy zmieniałem mieszkania z różnych powodów (głównie przez trudnych sąsiadów też Polaków, którzy często imprezowali i robili chlew). Dwa razy po moim zgłoszeniu do koordynatora czekałem na zmianę tylko parę dni. Wypłaty były na czas, część na kartę przedpłaconą. W razie potrzeby miejscowy koordynator pomagał znaleźć lekarza lub dentystę. W sumie byłem zadowolony.
Ja tam nie narzekałem. Jak pracowałem w Berlinie było ok. Niemiec na zakładzie pluł się często, że za wolno pracujemy, ale jak przez miesiąc poużerał się z syryjczykami i po miesiącu ich odstawił, to potem patrzył na nas lepiej. Kwatery też były w porządku. W sumie było dobrze. Potem z Dako wyjechałem jeszcze do Rugen Fisch nad morzem na 6 miesięcy. Żeby nie to że musiałem wracać do Polski to zostałbym dłużej.
Nie polecam firmy VTS. Praca jak najbardziej w porządku ale jest taka kobieta jak Elżbieta K z którą nie da się wytrzymać. Zachowuję się ona gorzej niż dzieci w przedszkolu. Nie da się z nią pracować ani wytrzymać psychicznie! Powinna zostac zwolniona i oskarżona o mobbing. Skarga grupowa już poszła zobaczymy co z tym zrobi firma dako.
@Były pracownik to co piszesz to tylko bullshit. Wytrzeźwiej i weź się do prawdziwej pracy! Na VTS zawsze było OK i panie brygadzistki również są OK. Masz w głowie tylko ser szwajcarski....same dziury
Szkoda ze jest o tych paniach pełno komentarzy które są w 100% prawdą i mam przyjemnosc tu pracować. zapomniałem dodać że w tej firmie nie ma kierowniczek tylko jest koordynator i to facet. Więc jesteś troszkę nie doinformowana. I jeszcze raz to napsze agencja jest jak najbardziej w porządku ale Pani Elżbieta to jakieś nie porozumienie. Powinni dawno ją zwolnić
Niestety ale to co pisze osoba wyżej o firmie VTS i Pani eli to prawda. Firma i niemieccy ludzie są jak najbardziej w porządku ale Pani Elżbieta nie wiadomo za kogo się tam ma i każdemu potrafi zrobić koło dupy,obgadując,wymyślając historie wyssane z palca. Gdyby nie ta kobieta to ludzie by tam wracali z uśmiechem na twarzach. Szkoda ze nie umie się przyznać jak obgaduje na codzień Panią Dorotę a później wchodzi jej w (usunięte przez administratora) bez mydła. To taki polaczek cebulaczek który pracuje ponad 6lat w Vts i jedynie co potrafi po niemiecku to dzień dobry.
A i zapomniałem dodać że jezeli tylko dobrze pracujesz a one poczują sie zagrożone to z tą naćpaną Magda która nie ma nic wspólnego z dako robią koło (usunięte przez administratora) jak tylko się da.
(usunięte przez administratora) jak mogą. Do rozliczen rocznych nie są wystawiane wszystkie dokumenty potrzebne do rozliczenia. Pomagają rozliczyć a koniec końcu zabierają kasę dla siebie. Lepiej się rozliczać na własną rękę w biurze rozliczeń. Zgłaszać się trzeba o dokumenty związane z ubezpieczeniem i płaceniem za mieszkanie. Sami od siebie nic nie wydadzą nic nie powiedzą. Ludzie są stratni po około 1000 euro.
Nie polecam tej firmy, nie płacą za urlop,a gdy się o to poprosi to kręcą że w rozliczeniu niemieckim będzie. Zbywanie człowieka na każdym kroku,umowa jest tak sformułowana że pracuje się w Polsce i Niemczech co jest nie prawdą. Nie polecam.
NIE POLECAM WALĄ W KULKI ZE WSZYSTKIM JESLI CHODZI O PIENIĄDZE NAWET Z PODATKIEM.WYSLAŁEM PAPIERY DO NICH 14 MIESIECY TEMU I DO TEJ PORY NIEPRZYSZŁA MI JAKA KOLWIEM ODPOWIEDZ Z URZEDU Z NIEMIEC .
Nie polecam. Nic nie było jak obiecali. Problem z wypłatami.
Jaki problem dokładnie? Bo nie wyjaśniasz, co się dokładnie dzieje. Jakiś problem z terminowością? Daj znać, czy były jakieś próby rozwiązania sytuacji, niezależnie od tego, o co chodzi.
Udało się wyjaśnic sprawę wynagrodzenia? Piszesz, że nic nie było jak obiecywała firma. Możesz określić różnice pomiędzy tym co zostało zaoferowane podczas zatrudnienia a tym jak wychodziło realnie? Jakie zarobki w tym roku netto licząc miesięcznie?
Szukam adwokata lub kogos kto sie zajmie ta firma w moi. Imieniu brak urlopuw wieczne doplaty jak nie podpiszesz to do zwolnienia itd na koniec 1400e doplaty podatku smiech
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PHU DAKO Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy PHU DAKO Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 89.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PHU DAKO Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 76, z czego 14 to opinie pozytywne, 46 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PHU DAKO Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w PHU DAKO Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.