Praca jako Fraud Associate to zajęcie typowe dla najgorszych korpo. Zapowiadało się ciekawie i znacząco, a wyszedl wyścig szczurów, klepanina i cwaniactwo. Supervisorzy sztuczni, bez pojęcia o procesach oraz o tym jak motywowac i zarządzać zespolem nacelowanym na target. Nadgodziny (sprawiedliwie płatne) w sezonie (i raczej musisz je wziąć) wtedy też byłoby dobrze gdybyś nie odchodził od biurka. Dział dzieli się na wcześniej zatrudnionych na zmiany dzienne oraz na nowszych, którzy pracują głównie 14-22 oraz w weekendy (bardzo narzekają co słychać w biurze) są też różne rynki jak US, UK itp. Pensja ok 2800 netto + wszystkie benefity. Zdarzają się dodatkowe bonusy. Brak dresscode'u i ładne nowe biuro. W związku z nieludzka atmosfera co bardziej świadomi pracownicy uciekają dlatego rotacja jest duża. Manager sprawia bardzo dobre wrażenie, ale być może powinien częściej rozmawiać szczerze z pracownikami. Inne działy wyglądają na bardziej zadowolone choć opinie na niektórych płaszczyznach się jak widać powtarzają. Ogólnie korpo jak korpo - trzeba mieć dystans i robić swoje, ale jak można to robić w bardziej ludzkiej atmosferze nie czując się jak robot przeznaczony do wyrabiania targetu to byłoby super. Gdybym miała aplikować raz jeszcze to nie do Fraudow.
100% racji. Nie polecam również AP. Kiepska atmosfera, niepłatne nadgodziny, problemy z wzięciem urlopu i fochy team leaderek :(
Najlepiej pracuje się w collections.HRy też wygladaja na zadowolone chociaż czasami robia wrażenie rozpieszczonych panienek z lekko zadartym nosem.Niby ok a jakby mieli się za lepszych od innych.To subiektywne odczucie.Ogolnie bardzo fajni ludzie i atmosfera w firmie. Natomiast zarzadzanie kiepskie.
W piątek zadzwoniła do mnie Pani z działu HR, aby umówić się ze mną na I etap rekrutacji dotyczący stażu. I etapem miała być rozmowa telefoniczna i wg ustaleń miała się odbyć w poniedziałek. Niestety, do żadnej rozmowy nie doszło, oczekiwałam na telefon, który nie zadzwonił. Szkoda tylko, że nie dostałam żadnej uprzedniej wiadomości. A takie potraktowanie potencjalnego przyszłego pracownika/ stażysty nie zachęca do dalszego aplikowania do tej firmy. Mam nadzieje, tylko że moje przygotowanie na tę rozmowę przyda mi się przy kolejnej.
(usunięte przez administratora)
Nie można rzec złego słowa.Glowny menager Robin hoodem swoich ludzi.
Na jednym z wiodących serwisów pracy znalazłam kilka ofert zatrudnienia w QVC POLAND GLOBAL SERVICES. Czy ktoś ostatnio aplikował do firmy? Możecie podzielić się z nami wrażeniami po rozmowie kwalifikacyjnej? @Szeherezada, czy możesz powiedzieć nam coś na temat warunków pracy w firmie? Jak wygląda ten aspekt w QVC POLAND GLOBAL SERVICES?
Jeśli chcesz poklepać procesy za stała stawkę do końca życia (plus wyrównanie inflacyjne) i popatrzeć na niekompetentą kadrę zarządczą + posłuchać o fun along the way to może być
Co tak jedziesz po firmie zle ci to sie zwolnij chyba ze do innej pracy cie nie chca przyjac. Ja tu pracuje od dawna u jest wszystko ok.
Edzio, a u Was w GoWorku już się nudzi, że chcesz przejść do KuFałCe? Swoją drogą firma wspaniała, ma piękne różowe, wpadające w oko logo, które w nocy jaśnieje na ścianie przyciągając świeże korpo mięso niczym promocja w Biedronce (uwaga na lokowanie marki). Poza tym oczo ebnym neonem nie ma tam raczej nic godnego polecenia. Tak czy inaczej mnie samo piękne logo wystarcza i obecnie planuje wytatuować je sobie w jakimś zaszczytnym miejscu, na przykład takim co ma w nazwie o jedną literkę więcej niż nasze ołsom* korpo. * Nie wiem czy to się pisze ołsom czy ołsą, muszę jutro kogoś mądrego o to poczejsować w ofisie. @100lejman: Twoi poddani czekają z utęsknieniem na drugą część, lajków jest już więcej(usunięte przez administratora)
Jedyne na świecie korpo z tak kompetentną kadrą zarządzającą :) każdy kto tylko miał okazję,(usunięte przez administratora)
Nie jadąc po nazwiskach (bo to łamie niestety regulamin), ale mamy i dobrych i złych menadżerów, nie wrzucajmy ich do jednego wora. Moim zdaniem jest nawet zdecydowanie więcej dobrych, a czarne owce (czekam aż usunięcie post za słowo czarne jako rasistowskie) są wszędzie. Niestety również wśród asoców zdarzaja się osoby, które psują klimat, odbijają się, obrażają innych, donoszą na kolegów z zespołu i jakimś cudem są bezkarnie. Może tutaj supy powinni zapanować nad tym problemem?
(usunięte przez administratora)
Konkurencja nie proznuje Burger King ma wiele ciekawych ofert a MacDonald nawet "i frytki do tego" :)
Problem zaczął się w momencie w którym została zmieniona struktura. Firma wiele się nie zmieniła, zmienił się zarząd przez który pracownicy nie czuja się szanowani. Pensje nie są złe,są na miarę średniego kropo i nadal zdecydowanie pobijają prywaciarzy. Firma świetnie zaczęła wiec i oczekiwania były spore. Ludzie chcieli tu zostać ale nie przy obecnym zaradzaniu firma. Nawet posiadając budżet nie potrafią odpowiednio go wykorzystać,chodzi wiec o coś więcej. Pracownicy czuli się tu dobrze,dlatego jest tyle zawodu. Jest wiele firm które płaca mniej i tak samo sporo które płaca więcej. Nawet w firmach gdzie proponuje się niższe stawki nie dopuszczono do takiej frustracji pracowników. Problem leży wiec gdzie indziej. (usunięte przez administratora) To jest dość logiczne.
Pobożne życzenia. :) 4 - 4,5 netto to nie w tej firmie. Ale daleko nie trzeba szukać żeby mieć taką stawkę. W Krakowie jest to realne. Ale nie w kjuwisi.
@Tyle mam, czy możesz powiedzieć coś więcej na temat warunków pracy w tym miejscu? @Julia, czy jesteś pracownikiem firmy? Możesz powiedzieć nam jaka atmosfera panuje w firmie? @hula hoop, pracujesz obecnie w QVC POLAND GLOBAL SERVICES? Powiesz nam coś odnośnie benefitów pozapłacowych w firmie?
@byly pracownik, czy możesz powiedzieć coś na temat warunków pracy w tym miejscu? Jak wygląda kwestia możliwości rozwoju w firmie? Czy dla pracowników organizowane są szkolenia lub kursy podnoszące ich kwalifikacje? @hula hoop, nie sposób się nie zgodzić, że wszyscy pracownicy wpływają na panująca w firmie atmosferę. Czy podpowiesz nam jak ten aspekt wygląda w QVC POLAND GLOBAL SERVICES? Jaka atmosfera panuję w tym przedsiębiorstwie?
Atmosfera dobra i luzna,fajni sympatyczni ludzie,ale to tak jak wszędzie zależy od teamu działu i team leadera.Perspektywy rozwoju na ten moment nie wielkie -supervisor vs trener.Organizacja się rozwija i jest w fazie tworzenia i planowania rozwoju. Darmowe kursy języków,benefity,prywatna opieka medyczna,szkolenia zewnetrzne, wewnętrzne i online jak to w standardzie mają wszystkie większe firmy.
@Edward Idź się leczyć, bo chyba masz jakieś rozdwojenie jaźni. Zdecyduj(cie) się czy piszesz/cie w liczbie pojedynczej czy mnogiej. :D
Trochę takie call center, tylko w call center lepiej.
Jeśli oczekujemy, że w firmie będzie panować pozytywna atmosfera, sami musimy ją tworzyć. Zasady, które dotyczą zespołu, powinny dotyczyć także menadżerów i prezesów. >Przykład idzie z góry.< Warto pamiętać, że atmosfera to wspólna sprawa całej firmy. Jeśli "góra" nie potrafi o to zadbać, niech nie oczekuje, że ludzie będą ich szanować.
Jedno wielkie nieporozumienie. Styl zarządzania to jest śmiech na sali (manager ma zawsze rację). Zachowują się, jakby dalej byly lata 90.. Obiecywanie czegoś i potem udawanie, że takie słowa w ogóle nie padły to norma. Komizmu dodaje, że nasz dyrektor na town hall'u opowiadał, że: "nie chce, aby pracownicy opuszczali firmę ze złych powodów (oryginalnie bad reasons)". Kolejna sprawa to nazywanie tego korpo startupem (sic!). Proponuję zajrzeć do słownika jednak.
(usunięte przez administratora)
No to ładnie się tam bawicie w tym QVC. A na początku było tak miło...
Zarobki i podwyżki to dramat :(
Konkurencja zaprasza, nie ma sensu siedzieć w firmie, w której nie docenia się finansowo zaangażowania i pracy.
Niektórzy nawet 100 nie dostali. :D Mówimy o kwotach brutto. Dlatego już tu te osoby nie pracują. Okazało się, że można zarobić więcej i w spokojnej atmosferze gdzie indziej.
Słyszałem, że firma ma dobrą opinię jako pracodawca.
Gdybyśmy tylko mogli znaleźć coś co łączy te wszystkie odejścia..
Myślicie że firma to instytucja charytatywna? Awanse dostaje zawsze garstka osób. Trzeba było nie akceptować warunków a nie narzekać teraz!
Ostatni gosciu co dostal awans na supervisora dostal 900 zl , i to tylko po 1.5 roku pracy. Ale pracowal bardzo dobrze
Jeśli chodzi o samą formę pracy to nie mam co narzekać, zadania relatywnie zróżnicowane, brak przymusowych nadgodzin, elastyczny czas pracy. Nowe, bardzo ładne biuro, stół z bilardem, play station czy relax room na pewno były dużym plusem miejsca pracy. Atmosfera też była w porządku, luźna, można było poznać sympatycznych współpracowników, choć i tu zdarzały się wyjątki o prostackim sposobie bycia, którzy (dosłownie) darli mordy na open space’ie: łacina podwórkowa, sprośne żarciki - to było akceptowane przez szefostwo. Podwyżki to jakiś absurd, człowiek się stara, angażuje w dodatkowe procesy a i tak dostaje jak mokrą szmatą w twarz – 0.5%-1.5% ? Niesmak pozostał. Co zdolniejsi pracownicy to już wcześniej pouciekali do innych bardziej prosperujących firm. Uogólniając to mam mieszane uczucia co do miejsca pracy, niedocenienie za wykonywaną pracę był głównym czynnikiem, który spowodował, że postanowiłm odejść. Mogę polecić tę firmę jedynie dla zdobycia pierwszego doświadczenia.
Potwierdzam. Podwyżki i wysokość "bonusa" to żenada. Większość firm w Krakowie oferuje duże lepsze warunki pracy. Procesy w firmie są bardzo podstawowe, duża część dnia to siedzenie na "telefonie" jak w call center. Aby ograniczać koszty do firmy rekrutowani są studenci na śmieciówkę. Odradzam QVC wszystkim kandydatom.
Akurat S@miec nie mogę się zgodzić. Sama jestem studentką pracującą w QVC i mimo tego że wolałam (jak zresztą duża część studentów) być na zleceniu, to HR się na to nie zgodził. A co do siedzenia na telefonie - może jest to z 20 % dnia pracy, o czym zresztą informują na początku.
Ostanio jest dużo ofert. Ktoś zna przyczyne? Rotacje czy nowe przejęcia procesów?
12 ofert to nie jest dużo z czego widzę, że 5 jest do AP. Może po prostu jest duża rotacja w AP ;). Myślę, że zarządzający są już do tego przyzwyczajeni :)
Nowe przejęcia procesów mają nastąpić ale jak management nadal bdzie tak postępował jak obecnie, to szybko tego zespołu nie skąpletują. Rotacje zaczęły się ok. pół roku temu a teraz się tylko nasilają.
Nie rotacja, byla fusia i bedzie nowy klient i nowy servicedesk to pocebuja duzo nowych osob.
Firma jest jak na Kraków w miarę OK. Zarobki.. bywały gorsze, ale są firmy które oferują dużo lepsze. Na początku zapowiadało się świetnie, potem management pokazał takie podwyżki, że lepiej by było, gdyby ich nie było wcale. Niektórzy z nas włożyli dużo serca i zaangażowania w usprawnienie i zrozumienie przeniesionych procesów a w odpowiedzi dostali tak niską podwyżkę, że jedyny wniosek jest taki, że mocodawcy z USA traktują Polskę jak Indie. I wydaje im się, że ludzie będą pracować z wdzięcznością, że w ogóle pracę otrzymali. Tak niestety nie jest - ludzie w tym kraju w końcu zrozumieli, że trzeba się szanować i walczyć o swoje. Efektem tego jest coraz większa rotacja, obejmująca chyba prawie każdy zespół. Pytanie, czy management zrozumie, że to ostatni dzwonek na zatrzymanie wartościowych ludzi. Jak nie, to spędzą swoje cenne godziny na rozmowach kwalifikacyjnych - a potem będzie zdziwienie, że zespoły stworzone głównie z nowych osób nie są w stanie realizować targetów.
Nie sądzę, by zrozumieli. Skoro niektórzy managerowie, w swoich poprzednich firmach też byli odpowiedzialni za potężne rotacje. Popytajcie w ich byłych firmach :). Jakich sobie firma przyjęła ludzi, taką kulturę organizacyjną MA.
Rozmowa raczej standardowa: - dlaczego zmiana pracy - dlaczego QVC - osiągnięcia/ wprowadzone usprawnienia w poprzedniej pracy - w miarę dokładne opisanie zakresu obowiązków z poprzedniej pracy - relacje ze wspolpracownikami w poprzedniej pracy - pytań technicznych w przypadku mojej osoby raczej nie było, może jedno jakieś bardzo proste - na koniec czy wiem czym w ogóle jest i zajmuje się QVC 75% po polsku, 25% po angielsku Dział finansowy firmy
Cześć, Orientuje się może ktoś z Was jakie są przedziały zarobków i standardowe godziny pracy na stanowisku AP Accountant ?
Zarobki dużo niższe niż w innych korpo na podobnym stanowisku. Ogromna rotacja pracowników i dezorganizacja szczególnie w zespole niemieckim.
serio ? hm ostatnio byłem na rozmowie w zespole niemieckim ale po angielsku czy warto tam się pchać ? jaką stawkę mówić ? dadzą 3300 netto ?
Zalezy na jakie stanowisko i jak duza jest potrzeba akurat w zespolach. Poziom juniorski ~3,5 - 4k brutto, poziom specjalisty ~4,3 - 5k+ brutto, poziom seniorski nie wiem :) Stresu nie zauwazylem, nadgodzin zbyt wielu raczej tez nie (sytuacji nadzwyczajnych nie biore pod uwage gdy np. naloza sie na siebie jakies urlopy i L4) - kwestia efektywnego zarzadzania swoim czasem w pracy. Zreszta widac, ze spamuje tu jedna osoba w kolko o zespole niemieckim, wiec pewnie komus sie nie powiodlo i wylewa zale :)
I zapomnialem o godzinach pracy, standardowo to 9-17 - w tych godzinach musi ktos byc w pracy, jak sie ugadasz to mozesz przychodzic 8-16, a sa i osoby, ktore zaczynaja przed 8:00; kwestia dogadania sie.
A jak mają nie narzekać skoro w przeciągu roku zwolnił się cały niemiecki team? Panuje tam kompletna dezorganizacja. Zresztą na innych krajach nie jest lepiej. Firma w ramach oszczędności łączy stanowiska w zamian dając 100zł brutto podwyżki. 5000 brutto nie osiągalne na poziomie specjalisty - ludzie na drugim grade pracują za 4000-4400 brutto.
Dziwne te max 4,4k brutto skoro moge wskazać dużo osób, które mają wiecej, ale ok. Poza niemieckim zespołem są jeszcze UK, USA, Włochy, Zulily - wg. mnie szkoda uogólniać, że całe AP to (usunięte przez administratora) w QVC.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O?
Zobacz opinie na temat firmy QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 96.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 76, z czego 9 to opinie pozytywne, 49 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!