Czy fakt, że od kilku miesięcy wiszą cały czas ogłoszenia o pracę do działu AP świadczy o aż takiej rotacji? Czy rzeczywiście tak fatalnie się pracuje, że ludzie nie zostają na dłużej? Bo to nie wygląda zachęcająco, tak jakby ludzie się ciągle zwalniali i stamtąd uciekali... Zadaniem rekruterów to "dynamiczny rozwój firmy", ale coś mi się nie chce w to wierzyć po przeczytaniu opinii tutaj...
Właśnie na to wygląda, jak ktoś obserwuje regularnie ogłoszenia i widzi, że cały czas wisi jedna oferta to coś tu nie gra. Trzeba się trzymać z daleka od tej firmy i działu, bo dobrze to nie rokuje. Jednym słowem omijać ich AP!
A jak ktoś wyśle dokumenty w odpowiedzi na to ogłoszenie to firma się chociaż odzywa do takiego kandydata? Bo zastanawia mnie czy ogłoszenie tak po prostu sobie tylko nie wisi. Na inne stanowiska nie ma zapotrzebowania?
Dynamicznie to się ludzie zwalniają, bo od wielu lat ludzie podwyżek na oczy nie widzieli. Nawet inflacyjnych. A sory. W tamtych roku dali 150 zł brutto.
Ale każdy dostał tyle samo, 150 zł brutto podwyżki? Fajnie jakby to zależało chociaż od zaangażowania czy stażu pracy, a nie że z automatu idzie. Mówisz, że jednak w ubiegłym roku była podwyżka wyjątkowo, to czemu akurat wtedy?
Ja właśnie słyszałem, że były podwyżki i nie płacą najgorzej - zaaplikuję - no cóż, ryzyk fizyk
Jaka atmosfera jest między działami w QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O?
Dzial AP vs FRAUD W którym z nich praca jest mniej wymagająca? W którym panuje lepsza atmosfera i który oferuje lepsze warunki na entry levelu? Na czym z grubsza polegają obowiązki w jednym i drugim i jakie umiejętności są wymagane?
Hejka, dołączam się. Bo mi szczególnie zależy na dziale AP właśnie. Mnie interesuje opcje rozwoju i awansu tutaj, szczególnie jak przychodzi się na posadę juniorską. Jest tu jakaś ścieżka awansu i rozwoju, firma wspomaga szkoleniami, aby dostać lepszą posadę?
Procedury są, ale nie masz na nie żadnego wpływu, gdy się zmieniają cały dział jest pozostawiony przed faktem dokonanym. I te procedury są napisane właśnie tak żeby sprawnie wyczyścić kolejki, a to czy mają sens ma akurat mniejsze znaczenie.
Jaka jest kultura pracy w QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O?
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
What Is happening in this forum, Why so many -let's call them- unpolite rude comments non related? Why are you saying rude things about the Company? Is It good working here or anything that the candidates like me needs to know before accepting in case job offer? Thanks for answering with honesty
Non related comments have been here for years, noody knows why. As for the rude things about the company, well, that is the honest opinion of the people who were or are working there. It really is not a good place to work, there is a lot of honesty here and if you expect to read only positive reveiws then they would have to be written by somebody working there for a few weeks only or somebody who had to write them ;)
Widzę większość opinii o działach AP, Freud, IT. Czy brak opinii o HR services oznacza, że tam nie ma / jest mniej takich problemów? KTOS WIE?
To jakiś administracyjny dział? Bo szukam takiej pracy typowo biurowej i w sumie nie wiem, do którego najlepiej aplikować. Gdzie jest praca typowo dla pań?
Jeśli nawet nie wiesz co to jest dział HR, to od razu możesz zapomnieć o dostaniu się do takowego. W odróżnieniu od zwykłych klepaczy, których biorą na 1szym roku studiów (a właściwie brali, bo teraz już zatrudniają Indie), do działu HR musisz się znać na pracy w HR. Poza tym totalnie nie rozumiem dzielenia pracy w korpo na "dla Pań" i "nie dla Pań". Każdy dział w każdym korpo nadaje się dla każdej płci. A co do do QVC/QRG to teraz jest to raczej praca dla dziewczyn, nie dla dla Pań, jako że przeważają osoby, które dopiero co maturę zdawały :D
Cześć, czy zawsze dają znać po rozmowie ? Jak najlepiej wypaść podczas rozmowy i jak na dzień dzisiejszy się tam pracuje ? Dziękuję za informację
Jak jest praca na HR? TR? moze ktos pracuje na TR i ma infomacje Work Life balance?
To chyba faktycznie jakiś żart... Takie święto dla pracownika to co ile przypada? Co miesiąc? Wtedy można.wstrzmac.sie od pracy i zapłacą?
Cześć! Czy na stanowisku Talent Acquisition Admin można liczyć na więcej niż 5000 brutto?
Czy firma QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Na poklepanie po plecach i dobre słowo, i nie jest to żart. Na pomoc mogą liczyć pracownicy z USA w przypadku jakiejś katastrofy typu tornado etc. Na pomoc dla pracowników z Polski żadnych pieniędzy, według zarządu, nie ma.
Hej, czy ktoś może mnie polecić do QVC? Interesuje mnie dział AP? Będę wdzięczny za pomoc i pozdrawiam.
Czy firma zapewnia dopłatę do wiekszego zużycia prądu wynikającego z pracy zdalnej?
Czy w ramach benefitow jest Małopolskie Centrum Leczenia Uzależnień? Konkretnie uzależnienie od masturbacji, ale to chyba malo istotne.
Czy QVC POLAND GLOBAL SERVICES SP Z O O ma ściśle ustalone godziny pracy?
Tak i nie, zależy od teamu. Ogólnie można przyjąć, że w większości zespołów można zacząć pracę między 7 a 10. Pytanie od HR QVC albo moderacji goworka :))))
Czyli podsumowując jest w miarę elastycznie? :) A jak nadgodziny się trafią to wtedy płatne macie? Czy trzeba odebrac jako wolne?
Na przestrzeni lat różnie z tym bywało, ale obecnie chyba nie ma problemu z wypłatą nadgodzin
wystarczy tylko się dostać? nie ma jeszcze jakiś innych zasad typu dłuższy staż pracy czy coś? i tak wgl dużo osób tak sie teraz dostaje? od kiedy to weszło?
Gosiu ciężko coś na ten temat odpisać, bo w firmie nie ma jasnej polityki wypłaty nadgodzin. Jest ona zmienna ;) Jak jest team w którym procesy się lekko zawaliły, to tam się płaci. Jak ktoś w teamie gdzie jest "lekko" musi z jakiegoś powodu zostać 2h dłużej, to takiej osobie sugeruje się te dwie godziny odbierać. QVC jest rzetelną firmą jeśli chodzi o zakresy obowiązków, płace na czas, W MIARĘ... zarobki i tym podobne, ale jest tragiczne pod kątem różnego rodzaju polityk (m.in płatnych overtime) - nie są wysyłane żadne maile do wszystkich pracowników, wiele rzeczy pracownicy dowiadują się na meetingach z team leaderami, potem trzeba weryfikować ze znajomym z innego teamu czy ich TL powiedział to samo. Ale żeby nie było, w wielu korpo jest to samo.
Jaki poziom angielskiego jest wymagany w firmie i w jakiej formie się go używa (telefony czy maile)?
O, mnie też ciekawi właśnie, czy praca jest w tym języku. Bo widziałam ogłoszenie dla Junior IT supporti ogłoszenie jest po angielsku. Czy tutaj praca odbywa się całkowicie po angielsku? I czy na rekrutacji sprawdzają ten poziom np. czy jest jakiś test?
To zależy od stanowiska i działu. W AP większość pracy w j. angielskim to maile, więc tu odpowiadam na pytanie czy calle są często. Nie, nie codziennie. Parę razy w tygodniu albo rzadziej (oczywiście na pewno jest ktoś kto ma codziennie, mówię ogólnie). Ale specjaliści i seniorzy mają czasem calle z managementem z zachodu a czasem trzeba też zadzwonić do vendora. Junior najczęsciej i tak tylko klepie podstawy w systemach i translator starczy. W IT na helpdesku praca w j. angielskim na callach to chleb powszedni. Takie prawdziwe b2 wystarczy w zupełności, to nasze polskie b2 gdzie większość ludzi nie ma płynności w mówieniu po angielsku - może być problem. Niestety przez firmę przewinęło się dużo "sprytnych" osób które bały się calli i zrzucały ten obowiązek na innych kolegów.
A czy firma oferuje jakieś szkolenia językowe żeby podnieść swój poziom angielskiego? No i w jaki sposób sprawdzaja angielski na rozmowie skoro osoby, które nie mówią płynnie dają radę się prześlizgnąć ?
Szkolenia są i nie są jednocześnie. Nie pojawiają się regularnie, ale pojawiają się. Jak pojawiają się, to z ograniczonymi miejscami. Jak ktoś się zgłosi, to musi być uzasadnienie "biznesowe". Żeby się dostać. Pracując tylko z angielskim ciężko się dostać na lekcje angielskiego bo jest za dużo chętnych i za mało miejsc.
Jakie pieniądze firma oferuje na stanowisku ap associate i pozniej na specjaliście???
Na juniorskim w zeszlym roku bylo 5500zl juz z dodatkiem jezykowym. Mam nadzieje, ze sytuacja w AP po zwolnieniach od zeszlego roku sie poprawila, bo jak nie to kiepsko
Czy są jakiekolwiek plany powrotu do biura? Słyszałem, że ogólnie nie (bo ludzie nie chcą) mimo, że jest ogólna prośba by być 3-5 razy w miesiącu, jaka jest prawda?
Czy w firmie jest konsola do gier np PS5? Jesli tak to czy są do niej google VR?
Czy to jest najważniejsze w miejscu pracy? A wiesz że w pracy się pracuje a nie gra na konsoli?
czyli ostatecznie macie jakiś kącik relaksu u siebie? można dopytać jak konkretnie wyposażony i czy faktycznie ludzie korzystają?
W biurze wg. mojej wiedzy znajdują się dwie konsole PlayStation, do tego stół do bilarda (wielkości chyba 3/4 tradycyjnego, dość już wyeksploatowany ;) ) oraz stół do piłkarzyków. Jest parę "quiet room'ów" gdzie można na chwilę usiąść w ciszy na kanapie i popatrzyć się w sufit. Kuchnia jest dobrze wyposażona, w budynku na parterze są prysznice. Tyle w temacie udogodnień.
Mamy taki kącik, jest tam cala masa zabawek od takich malutkich jak hitachi i flashlighty po cudeńka z tality
Czy jest ktos w stanie sie wypowiedziec na temat stanowiska Junior AP na pol etatu?
Stanowczo odradzam pakowanie się do działu AP teraz - prawdopodobnie nic sie nie zmienilo - skomplikowane, niespisane procedury + ogromny nawał pracy. Znajdziesz o wiele ciekawsze stanowiska w Krakowie niż AP i to jeszcze w QVC, gdzie ludzie masowo się zwalniają
A czy moglabym prosic o jakies szczegoly? Nie szukam w tym momencie jakiejs ogromnie ekscytujacej pracy, bardziej czegos do robienia pomiedzy zajeciami bez przesadnego nakladu czasu. Bede wdzieczna za wskazanie jakichs konkretow, poniewaz nie wiem czy przyjmowac oferte na pol etatu.
Praca przy tylu niespisanych, bezsensownych procedurach jest naprawdę nieprzyjemna. Jeśli nic się nie zmieniło, to jest też nawał pracy i przez to stres. Gdzieś indziej praca może być przyjemniejsza, a pieniądze te same lub wyższe. Może poszukaj czegoś w dłużej działających korpo w Krakowie: IBM lub Shell? Mają o wiele lepszy socjal i warunki
Wieloletni - aczkolwiek - były już pracownik przedstawia swą szczera opinię o firmie: Ostatnio dużo doświadczonych osób odchodzi z firmy, może przyjdzie pora na otrzeźwienie managementu i odważenie się poproszenia HQ o dodatkowy przelew zielonych banknotów na podwyżki żeby zostawić w firmie tych, którzy mają jeszcze totalne resztki chęci i cierpliwości uczyć czegokolwiek nowych. Qurate (a nie QVC, jak mówi nagłówek tej strony, halo? przecież był rebranding!!!!) przespało rynkowe podwyżki w ostatnich latach. Chociaż pewni pracownicy HR i tak powiedzą, że z benchmarku im wychodzi, ze nie płaci się źle. Więc bądźmy wszyscy zadowoleni. Ja im odpowiem tyle: wyjdzie wam tyle, ile chcecie, żeby wam wyszło, bo wynik waszych kalkulacji zależy od tego, do jakich firm się porownujecie. FIRMA PŁACI PRZECIĘTNIE. Koniec, kropka. Nie ma tragedii, są korporacje gdzie jest dużo, duzo gorzej. Ale rownież jest wiele, gdzie robi się podobne rzeczy za dużo więcej. Jak wspomniano, źle się nie płaci, ale żeby dobrze? Ci cierpliwi ktorzy udowodnili swoją pracą, że zasługują na awans i podwyżkę, ZAWSZE ją otrzymywali, pod warunkiem że wyczekali. Są osoby w tej organizacji ktore naprawdę fajne pieniądze zarabiają. Ale musieli być cierpliwi i wylać wiele potu i krwi. Niektórym cierpliwości brakło i odeszli. Było też duże grono przeświadczone o swojej zajebistości, a gó**o robili w pracy. Najczęściej Ci co najgłośniej kwiczeli jacy to nie są zaje..ści, robili najmniej i popelniali najwięcej błędow i po ich odejściach jakośc pracy w zespołach się poprawiała. :) W managemencie są różne osoby, lepsze i gorsze, niektórzy pracownicy odeszli nie rozumiejąc też tego, ze czasem Polska ma związane ręce. Czasem lider w Polsce chce dobrze, ale... trzeba poczekać. Natomiast - Firma daleko na juniorach nie zajedzie a 2022 pod kątem juniorów stoi. Nie ma ludzi nie do zastąpienia, ale kluczowe osoby posiadające całą wiedzę albo odeszly albo są w trakcie opuszczania firmy w praktycznie każdym zespole w moim dziale. Nadciąga obecnie moment krytyczny, czego management nie widzi, bo widzą oszczędności z zatrudniania młodych ludzi za niższą pensję niż ta ktorą otrzymują doświadczeni i liczą, ze procedury wszystko załatwią. Nie. Przy podejściu, że na jednego doświadczonego pracownika można zatrudnić dwóch świeżo upieczonych absolwentów krakowskiej uczelni, firma daleko nie zajedzie. Aha, niech management w końcu powie jasno że nigdy nie było rzetelnych i poważnych planów żeby pracownicy z Krakowa mogli kupować asortyment QVC z pracowniczą zniżką (jest taka i przysługuje Polakom, ale nie mamy jak kupować : ) ). Nie twierdzę, że nikt nigdy tematu nie zaczął, że nigdy polski management się nie zderzył ze ścianą z "zachodem", ale uważam, żę gdyby się komukolwiek NAPRAWDĘ chciało, zostalo by to dopiete. W wielu korporacjach z zachodnim rodowodem na Polaków patrzy się jak na małe pionki robiące najgorszą i najmniej płatną (przed Hindusami) robotę, jednocześnie robimy świetną pracę i są z nas zadowoleni - więc niech pracownicy i management to zrozumie, przejrzy na oczy i przestanie kolorwać rzeczywistość. Nigdy nikt poważnie nie chciał wam umożliwić kupienia laptopa albo telefonu ze zniżką o kilkaset zł taniej niż w polskich sklepach mimo kilkurotnych oświadczeniach, że są prowadzone prace nad owym. Ale pracownicy z Niemiec, Wielkiej Brytanii czy USA mają taką możliwość. Tyle o minusach Anno Domini 2022. Podam plusy, bo narzekać każdy umie ale pochwalić to żaden. - Fajna atmosfera. Liderzy nie szpiegują, ufają, w zasadzie jeśli się wykonuje rzetelnie pracę to jest tutaj zero stress i jest to świetne. - Cierpliwi zawsze byli docenieni, ale czasami trzeba było naprawdę poczekać, niektórzy odeszli przed docenieniem.. inni myśleli, że są warci docenienia, a nie warci byli pensji którą otrzymywali. - Przed pandemią firma regularnie organizowała fajne imprezy lub wyjścia zespolowe z firmowym budżetem - od jakiegoś czasu już tu nie pracuję, ale od znajomych z byłej pracy wiem, że szykuje się w sierpniu impreza firmowa. Oby była fajna, szczerze, bo każda poprzednia taka była. - Im dłużej firma tu trwa, tym więcej ciekawych stanowisk się otwiera. Kiedyś nie było np. Software Teamu i w każdym dziale się coś co jakiś czas tworzy fajnego. W ogólnym rozrachunku w porównaniu do poprzednich lat pootwierane zostały stanowiska które nie są typową klepaniną. - Brak wyścigu korposzczurów i raczej jest to firma gdzie nie ma typowego korporacynego "nadęcia", można być sobą, Praktycznie każdy kto tu był i odszedł mówił, że takiej atmosfery to nigdzie nie ma. - Nie wiem jak obecnie, ale w przeszlości firma dostarczała wiele szkoleń zewnętrznych i wewnętrznych. - Dla chcących i wymagających szybko się znajdą procesy wymagające używania mózgu, ale powtarzam: trzeba czasem być cierpliwym i się wykazać. Jednocześnie firma czesto daje możliwości do wykazania się. Choć na 100% są teamy i projekty gdzie wykazać się nie da.
I jeszcze jedno: Joga oraz lekcje gotowania które ostatnio firma zasponsorowała, były świetne. NATOMIAST!!! Paczki świąteczne z ostatnich 2 lat byly tragiczne. Koszt przesyłki stanowił ogromny % wartości samej paczki. Większość osób z mego otoczenia uwazało, że lepiej było caly ten koszt przeznaczyć na cele dobroczynne i przedstwaić pracownikom dowody wpłaty. Po raz kolejny: albo robimy coś dobrze, albo wcale. Bo byle jako to nikt nie chce. Pozdrawiam.
Piszecie o jodze, lekcjach gotowania czy paczkach świątecznych- czy były jeszcze jakieś inne benefity, na które mogli lub mogą liczyć pracownicy?
Pracowałem w QVC właściwie od początku od otwarcia biura aż do Q2 2020. QVC (Qrate) nowymi osobami stało - tak dostałem swoją pierwszą pracę w korpo - stoi jak w tym poście i stać będzie z prostego powodu, bo zawsze wśród tych nowych znajdzie się kilku mądrzejszych, którzy ogarną procesy ze skrawków tego co dostaną i będą w stanie to przekazać dalej i innym - to właśnie Ci którzy awansują :) Także w sumie może i ktoś na callu zamykającym każdy miesiąc na którym rozmawia się kogo odejście oznaczają go na so called „regreted” ale nic poza tym się nie zmienia :) Wróciłbym tam, ale nikt nigdy się nie pofatygował z ofertą mimo bycia „regreted” :) Fakt faktem, nie ma mikromanagementu, jest fajna atmosfera i zawsze wspominam dobrze. NAWET udało mi się kiedyś podwieźć do Krakowa na BLA-BLA-car kogoś kto pracował też w KFC i super wspominał to miejsce, właśnie przez stanowiska typu FIFA & Billard analyst :) bo się tak po prostu dało w tej pracy i nikt nie miał nic do powiedzenia tak długo jak nie było żadnych eskalacji :) Polecam dla …. Leniwych albo lubiących dostawać wypłatę prawie za darmo :) nic nadzwyczajnego ale płacą na czas (pamiętam jak raz wpłata weszła dzień za późno mimo deadline na 10-go….. a w chodziło za zwyczaj 5-go…. KONIEC ŚWIATA ESKALACJA 90% pracowników) PIĘKNE CZASY!
Nie zgodzę się z opinią, że płacą przeciętnie i w innych korpo jest dużo, dużo gorzej. Ja mam wrażenie, że ludzie nie wiedzą, jak rynek pracy wygląda w tej chwili, dopóki jest jeszcze pracownika, a nie pracodawcy. Przeszłam około 12 rozmów o pracę w ostatnim czasie, mocno wybrzydzałam, które korpo mi odpowiada plus też nie wszędzie nadawałam się z powodu niewielu umiejętności wyniesionych z QVC po kilku latach. Ale nigdzie, absolutnie nigdzie nie spotkałam się z płacą nawet minimalnie zbliżoną do tego, co płacą w QVC. Wszędzie oferty zaczynały się od około 2tyś brutto więcej. Więc nie wiem, w jakich korpo jest dużo, dużo gorzej. W jakimś na pewno, ale ja się z takim nie spotkałam badając rynek pracy. Ja rozumiem, że ktoś może uważać te zarobki za przeciętne, ale na pewno nie w porównaniu do krakowskiego rynku pracy na tę właśnie chwilę...
