Specjalista ds. sprzedaży ma w ogóle podstawę wynagrodzenia? Bo ja chyba nie do końca rozumiem, co znaczy to, że jest zadaniowy Tryb pracy, jak piszą w ofercie, mi się to kojarzy z wynagrodzeniem prowizyjnym, ale nie wiem czy dobrze myślę.
Odradzam zakupu hulajnogi skymaster żenada z tym serwisem hulajnoga była używana przeze mnie rok czasu lekkie opady deszczu latem nic i się nie działo do teraz chciałem sprawdzić czy działa bo na zimę jest złożona i leży w pomieszczeniu suchym i nagle ups nie mogę jej uruchomić ładować ładuje ale nic po za tym serwis stwierdził zalanie wyświetlacza i wymiana na mój koszt za 580 zł jednym słowem buraki będę wam wysyłał tyle razy ile będzie trzeba macie to naprawić bo hulajnoga jest po to żeby nią jeździć po ulicy a nie w mieszkaniu jednym słowem jest to szmelc pod każdym względem za 1400 zł
hej, z tego co widzę to ostatnio forum zalane jest klientami :p a co z pracownikami? ktoś mógłby się wypowiedzieć czy istnieje szansa na zatrudnienie do nich jako specjalista od elektroniki? fajnie gdyby ktoś z pracowników tutaj się wypowiedział i napisał jak u nich z atmosfera i warunkami pracy, które spółka oferuję. Trochę się martwię tymi opiniami klientami, które nie są pochlebne i zastanawiam się czy to ma też przełożenie na pracę u nich skoro klienci się skarżą...
NIERZETELNA FIRMA NIE UZNAJĄCA REKLAMACJI NA SWOJE PRODUKTY ,ZAKUPIONY ZESTAW MONITORUJĄCY Z CZTEREMA KAMERAMI W KTÓRYCH ŁAMIĄ SIĘ WSZYSTKIE PRZEGUBY NIE UZNAJE ZA WADĘ FABRYCZNĄ, NIE POLECAM I JAK NAJDALEJ OD TAKICH FIRM POLSKICH SPRZEDANYM NIEMCOM,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hulajnoga powędrowała do serwisu - przerwany przewód, odesłali inkasując ok 600zł (przewód i wymiana modułu) Wróciła naładowana, tyle, że gniazdo ładowania się ruszało i nie ładowała - diagnoza serwisu uwalony akumulator, tym razem niby wymienili akumulator ok 450 zł a hulajnoga nadal się nie ładuje. Banda oszustów i naciągaczy.
Witam ja również mam problem nie uznano nam reklamacji na pęknięciu na spawie czy ktoś coś więcej z nimi wywalczył.Prosze dajcie znać
Płakać się chce gdy dziecko pyta się od trzech miesięcy o zepsutą hulajnogę z przyjęcia, która siedzi w serwisie i oczekuje. I oczekuje . i oczekuje. i każą płacić. i nie odberają tel. i wysyłają mijla z przekierowaniem do serwisu i tak w kółko Macieju. Jadę kupić inną ale sprawy nie zostawię.
No właśnie jest sporo opinii pisanych w negatywnym tonie jeśli chodzi o długość naprawy w serwisie. A próbowałeś podjechać i bezpośrednio pogadać z pracownikami? Może to odniosłoby skutek?
No to racja, myślałem że to mniejszy dystans. Ciekawe jak to się rozwiąże. Może jakiś urząd ochrony konsumenckiej by tu mógł zadziałać?
Witam. Moje dziecko też jest poszkodowane przez serwis. Prawie dwa lata temu zakupiliśmy z mężem elektryczna hulajnogę firmy Skymaster. Wszystko było w porządku dopóki nie zaczęła podlegać ciągłym naprawą. Za każdym razem kiedy była wymieniana uszkodzona jedna część np. hamulec który miał zapewnić bezpieczną jazdę, to w ramach naprawy został np uszkodzony prędkościomierz .Kiedy prędkościomierz został naprawiony okazało się że okablowanie od niego jest na zewnątrz źle podłączone ponieważ kable były zgniecione a nie przełożone przez otwór obok do tego przeznaczony. Co podejrzewam było przyczyną zwarcia prędkościomierza i ponownym zgłoszeniem reklamacji. Dodatkowym minusem jest to ,że nie ma też żadnego kontaktu telefonicznego, aby moc z kimś porozmawiać z serwisu . Bo ten który widnieje na stronie jest nieaktualny. Pierwszy raz się spotykam z taką ignorancja wobec klienta. A najbliższy serwis jest w Warszawie. Poprostu genialnie. Gdy w końcu moja cierpliwość się skończyła to do kolejnej naprawy postanowiłam dorzucić przez siebie napisana kartkę. Panowie z serwisu oczywiście zemścili się za to na moim dziecku , gdyż w zamian wysłali mi fabrycznie uszkodzony od wewnątrz prędkościomierz. A wiem że sprzęt nie mógł być uszkodzony podczas dostawy przez kuriera ponieważ pudełko było w nienaruszonym stanie. Zatem to oczywiste że nie było potrzeby spisywania protokołu z kurierem. Z kolei pracownicy serwisu są tak sprytni, że w chwili obecnej żądają od mojej osoby wyżej wspomnianego protokołu, którego ja nie otrzymam. Wiedzieli doskonale, że cała wina spadnie na mnie żeby to wyglądało tak ,że to ja uszkodziłam prędkościomierz. Dodam że tego samego dnia jak odebrałam hulajnogę zgłosiłam jej reklamacje. W chwili obecnej otrzymałam informacje od serwisu że naprawa będzie odpłatna mimo iż to ja otrzymałam uszkodzony sprzęt, a który do końca maja jeszcze podlega gwarancji. A który otrzymam z serwisu dopiero po łącznym okresie 5 tygodni , a to tylko dlatego że tydzień później kończy się gwarancja i nie zdążę ponownie złożyć kolejnej już reklamacji gdyby jakąś część ponownie była uszkodzona. Czuję się oszukana.Co ciekawe niektóre sklepy sprzedające sprzęt firmy Skymaster doskonale wiedzą jak często sprzęty podlegają naprawą i to że jest problem z serwisem, ale nie informują o tym klienta przy zakupie i co gorsza nadal go sprzedają. Nie pozostawię tego tak ponieważ zarówno ja jak głównie moje dziecko zostało oszukane.Mam nadzieję że moja opinia będzie przestrogą dla innych ludzi , aby nie musieli doświadczyć tego samego .
Banda (usunięte przez administratora) pęknięcie na spawie uważają za uszkodzenie mechaniczne a nie wadę konstrukcyjną, odesłali hulajnoge niekompletną. Chętnie dołączę się do pozwu zbiorowego i przestrzegam wszystkich przed tymi (usunięte przez administratora).
mi też hulajnoga pękła a spawach w dwóch miejscach .Ich zdaniem to z mojej winy,i zażyczyli sobie 700 zł. A sprzęt jest w serwisie od 12 .lipca
Mi też tak powiedzieli że to pęknięcie na spawie to uszkodzenie mechaniczne tragedia co oni z ludźmi robią kazali mi 450zl.zaplacic i 30za kuriera. Banda złodzieji
Mam ten sam problem, ale nie zaplacilam za naprawę dostalam zepsuta hulajnoge i dodatkowo uszkodzona podajlam sprawę do rzecznika i zobaczymy co Dalej banda (usunięte przez administratora) i zlodzieji. Chętnie dolacze do pozwu zbiorowego
Ten sam przypadek pękło na spawie odpadło koło przednie odesłałem już ponad 3 miesiące nie idzie się dodzwonić. Na maile nie odpowiadają co robić
Mam to samo. Hulajnoga Skymaster. Dwie sztuki. Pęknięty spaw. Gwarancji nie uznają. Dzieciak potłuczony. No komedia
Walczyć z (usunięte przez administratora)ja wczoraj odebrałam po 5moesiacach 3razy reklamowalam i w końcu się udało oddawali zepsutą z dodatkowymi szkodzeniami, aż wreszcie w 100procentach naprawili. Nic z tej firmy nie kupię już nigdy.
Witam. Mam teraz identyczna sytuacje. A sklep w ramach reklamacji broni producenta. Niestety sami klada sobie klody pod nogi. Polecam rzecznika.
U nas chyba podobne uszkodzenie, pęknięty spaw, na szczęście stało się to gdy syn hulajnoge prowadził. Próbowałam zgłosić reklamację, dodzwonić się nie idzie, na maile nikt nie odpisuje... po dwumiesięcznych próbach hulajnoga naprawiona we własnym zakresie. Strach się bać, co to będzie przy poważniejszej awarii, kasa wyrzucona w błoto.. szkoda ze tak późno trafiłam na tą stronę, niestety Polak mądry po szkodzie...
Mam to samo, dobrze ze sie dziecko nie zabiło na hulajnodze bo koło przednie sobie odjechało.... nasza wina czynniki zewnetrzne. Zart z ludzi. (usunięte przez administratora)
Ja walczyłem z nimi krótko ale co te (usunięte przez administratora) zabrały mi zdrowia to jest nie do opowiedzenia ale wygrałem tutaj mi pomogła kobieta z biura rzecznika praw obywatelskich i ona zajęła się tą sprawą byli tacy mili nie ci ludzie a jeszcze większe (usunięte przez administratora) są w Mediaexpert to oni mi też mieszali ale teraz ja mam zrobione a te gnoje nie mają roboty wylecieli na zabity ryj przez nich dzieci córeczki starsze pomyślały że my specjalnie zepsuliśmy Dawidowi telewizor wojna była że hej ale już jest wszystko dobrze mam nadzieję że wam się też uda
Elza 24.04.2022 16:25 (usunięte przez administratora) Witam. Moje dziecko też jest poszkodowane przez serwis. Prawie dwa lata temu zakupiliśmy z mężem elektryczna hulajnogę firmy Skymaster. Wszystko było w porządku dopóki nie zaczęła podlegać ciągłym naprawą. Za każdym razem kiedy była wymieniana uszkodzona jedna część np. hamulec który miał zapewnić bezpieczną jazdę, to w ramach naprawy został np uszkodzony prędkościomierz .Kiedy prędkościomierz został naprawiony okazało się że okablowanie od niego jest na zewnątrz źle podłączone ponieważ kable były zgniecione a nie przełożone przez otwór obok do tego przeznaczony. Co podejrzewam było przyczyną zwarcia prędkościomierza i ponownym zgłoszeniem reklamacji. Dodatkowym minusem jest to ,że nie ma też żadnego kontaktu telefonicznego, aby moc z kimś porozmawiać z serwisu . Bo ten który widnieje na stronie jest nieaktualny. Pierwszy raz się spotykam z taką ignorancja wobec klienta. A najbliższy serwis jest w Warszawie. Poprostu genialnie. Gdy w końcu moja cierpliwość się skończyła to do kolejnej naprawy postanowiłam dorzucić przez siebie napisana kartkę. Panowie z serwisu oczywiście zemścili się za to na moim dziecku , gdyż w zamian wysłali mi fabrycznie uszkodzony od wewnątrz prędkościomierz. A wiem że sprzęt nie mógł być uszkodzony podczas dostawy przez kuriera ponieważ pudełko było w nienaruszonym stanie. Zatem to oczywiste że nie było potrzeby spisywania protokołu z kurierem. Z kolei pracownicy serwisu są tak sprytni, że w chwili obecnej żądają od mojej osoby wyżej wspomnianego protokołu, którego ja nie otrzymam. Wiedzieli doskonale, że cała wina spadnie na mnie żeby to wyglądało tak ,że to ja uszkodziłam prędkościomierz. Dodam że tego samego dnia jak odebrałam hulajnogę zgłosiłam jej reklamacje. W chwili obecnej otrzymałam informacje od serwisu że naprawa będzie odpłatna mimo iż to ja otrzymałam uszkodzony sprzęt, a który do końca maja jeszcze podlega gwarancji. A który otrzymam z serwisu dopiero po łącznym okresie 5 tygodni , a to tylko dlatego że tydzień później kończy się gwarancja i nie zdążę ponownie złożyć kolejnej już reklamacji gdyby jakąś część ponownie była uszkodzona. Czuję się oszukana.Co ciekawe niektóre sklepy sprzedające sprzęt firmy Skymaster doskonale wiedzą jak często sprzęty podlegają naprawą i to że jest problem z serwisem, ale nie informują o tym klienta przy zakupie i co gorsza nadal go sprzedają. Nie pozostawię tego tak ponieważ zarówno ja jak głównie moje dziecko zostało oszukane.Mam nadzieję że moja opinia będzie przestrogą dla innych ludzi , aby nie musieli doświadczyć tego samego .
Omijać szerokim łukiem, firma ignoruje każde zgłoszenie reklamacyjne, czekam koło 4 m-c na jakikolwiek odzew, nie polecam
Z moich doświadczeń - PEŁNY ROK - WALKI , wspólnie z rzecznikiem praw konsumenta, żeby gwarancyjnie naprawili hulajnogę elektryczną - którą zresztą sami uszkodzili w swoim serwisie. Teraz mają kancelarie prawną , która ich reprezentuje . Masakra - OMIJAĆ DŁUGIM ŁUKIEM .
No ale najważniejsze, ze udało ci się i naprawili. To oddałeś uszkodzoną hulajnogę na gwarancji do serwisu a oni ją jeszcze bardziej zepsuli? Bo tak zrozumiałem.
Nie chcę nic mówić, ale oni szukają teraz fakturzystki, a wśród obowiązków w tej pracy jest rozliczanie reklamacji. Może dlatego serwisowe naprawy tak się ciągną i ciągną. Na marginesie, został miesiąc na wysyłanie cv, mógłby ktoś napisać, ile taki fakturzysta zarabia w Skymasterze?
Ja też dołączę do pozwu zbiorczego . katarzynastanczyk658@gmail.com . Nie możemy im popuścić . Ja zgłosiłam się do rzecznika praw konsumenta i czekam ale ileż można czekać .
Witam u nas taka sama sytuacja. Zakupiony telewizor po roku przestal dzialac wiec zamowilismy kuriera ktory zabrak sprzet po dwoch tygodniach dostalismy po licznych maila h dostalismy telewizor z zepsuta patryca i cisza a to juz trwa pol roku. Co za firma!!!!! A co powiedzial rzecznik praw kosmumenta?
Mi też popsuł się telewizor ich marki .Trzy miesiące z nimi walczyłem .Dopiero jak zagroziłem pozwem do sądu to uzwględnili reklamacje .Mogłem wybrać nowy jakiej marki chcę w tej cenie lub za doplatą inny .A kupiłem go w MEIAEXPERT ZERO REAKCJI PRZEZ 3 MIESIĄCE NIE POLECAM .Szkoda nerwów Żadnego kontaktu z serwisem po prostu totalna olewka klijęta .
Musi pani zgłosić wniosek do nich o rekojmie to podstawa .Muszą odpowiedzieć w ciągu 2 tygodni wtedy wszystkie roszczenia przechodzą na sprzedającego .W tedy można ich powiadomić że zakłada pani sprawe cywilną w sondzie o niedotrzymanie warunków gwarancji i o rekompesate z powodu niedotrzymania warunków gwarancji ,Może pani zgłosić wniosek w swojim sądzie .Sprawa jest wygrana.
Wysłał pismo do nich i cisza . Dziś dzwoniłam do pani rzecznik i ma im wysłać ponaglenie . Bo nic nie odpisują. U was rok u na tydzień dziecko pojezdzilo i koniec . 700 zł wyrzucone w błoto .
Deskorolka kupiona na dzień dziecka, dziecko 2 dni pojeździło bo później po uruchomieniu w domu sama zaczęła jeździć obijając ściany. Wysłana do serwisu, zgodzili oddać pieniądze lecz nadal ich nie otrzymałem. Twierdzą że wysłali fakturę korygującą do sklepu, pytając w sklepie rozkładają ręce bo nic nie otrzymali itp. Napisałem że sprawę skieruje na drogę sądową odpisali ze to wina sklepu a nie ich.
Witam ja tez mam problem z tym serwisem oddaje na gwarancję a oni mi przysyłają wycenę naprawy jeśli się nie godzę to mi odsyłają. Może mi ktoś podpowiedzieć co zrobić??moj mail lukaszdobosz123@gmail.com
U mnie podobnie , wysłałem tv na gwarancji której nie uznali bo telewizor przyszedł do nich uszkodzony w transporcie z pękniętą matrycą ,paczka była dobrze zabezpieczona. Kuriera sami nadali ,więc powinna paczka być ubezpieczona. Niestety serwis to (usunięte przez administratora) NIE polecam!!!!
Masz zamiar jeszcze coś z tym zrobić, czy raczej zostawisz tak tę sprawę? Skoro masz pewność, że kurierzy nie uszkodzili na pewno matrycy, to do kogo teraz zamierzasz się zwrócić o pomoc? Dziwna sprawa.
SERWIS i naprawy gwarancyjne totala porażka.termin miesiące czekania. Szerokim łukiem od takiej firmy.
Widze ze wystawienie faktury korekty trwa 3 m-ce a skasowanie wpuisow negatywnych jest szybka , ludziec w jakim bagnie wy dalej trwacie , obudzicie sie wreszcie i zalatwiajcie sprawy zgodnie z procedurami , bo nawet TUSK wam nioe pomoze , od 22 IV wystawiac fakture korekte to jakis obłed i olewka a media markt i ich spolki to drugie (usunięte przez administratora) bez odpowiedzialnosci za to co robia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
18.04 .2021 oddalam do naprawy telewizor przsz kurirra.Sprzet został naprawiony i oddany do mnie rowniez przez kuriera.Po rozpakowaniu telewizor ma pekniety ekran i niestety od razu wyslalam go spowrotem do serwisu.13.05 .2021 .Termin oczekiqania na napraqe był na 19.06.2021 i okazalo sie ze znow termin zostal przedłuzony do 8.07.2021.Serwis nie odpisuje na emaile ,telefony nie odbierane.Szok firma totalna porazka.Jak mozna tak traktowac klienta.Maja nas za nic.Nie polecam nikomu takiego badziewia.
Miałem podobbą sytuację,po odesłaniu tv z pękniętą matrycą(odesłali po pierwszej reklamacji uszkodzony)stwierdzili że to ja źle spakowałem tv i otrzymałem pismo od prawnika że mam sobie reklamować u kuriera,cała sprawa trwała pół roku i odzyskałem tylko pieniądze za tv,natomiast dodatkowe ubezpieczenie które opłaciłem gwarancję na 5 lat poszło się jeb,ać,telewizor w sumie działał mi dwa tygodnie,omijać szerokim łukiem tą firmę,życzę powodzenia
Po wpisach też sie przeraziłem że będę kolejnym klientem nabitym w butelkę. Kupiłem w Media w listopadzie TV SKYMASTER 65 po miesiącu awaria matrycy Odesłałem TV do reklamacji ,zero odzewu ze strony serwisu na zapytania ,po miesiącu odesłano mi TV i narazie odpukać wszystko działa ,wymieniono matryce na gwarancji. Także oceniam serwis na plus ,jedynie fakt że ciężko sie porozumieć mailowo
Witam. Mam ten sam tv i pilnie potrzebuję zakupić podstawę( nóżki) do tego tv. Orientuje się Pan może gdzie mogę coś takiego zakupić? Z firmą niestety kontakt zerowy i nie mam pojęcia gdzie tego szukać
Proszę napiszcie mi czy ktoś z was osobiście jechał i odbierał do serwisu swoj nie naprawiony sprzęt i czy nie ma problemu z odzyskaniem sprzętu. Czy orientuje się ktoś jak jest otwarty serwis? I jak to funkcjonuje wszystko pomóżcie
Witam Ja osobiście jechałam po deskorolke.Niestety żadnego kontaktu z ich str.Stwierdzili,że naprawa ma być odpłatna.Maz czesto jest w Szczecinie więc podjechał wyjaśnić.U nas stwierdzili,że jest uszkodzenie mechaniczne i składam reklamację o złamany błotnik,a ja składałam o wyłamanie metalowych ząbków w mechanizmie.Nawet nie przeczytali.Po wyglądzie stwierdzili.Gdzie miała 2 tyg i nie była w złym stanie.Byl na miejscu problem ale Pani z góry zeszla ,maznie dawal za wygrana.Upieral się przy swoim.Naptawili.Wymienili caly mechanizm skrętu w 30 min.
Witam! Syn dostal na komunie deskorolke elektryczna.Niestety po 2 tyg zepsuła się.Zglosilam reklamację,kurier przyjechal na drugi dzień.Jaki kolwiek kontakt z firmą jest niemożliwy.W śledzeniu postępów mojego zgłoszenia wyskoczyła informacja,że czekaja na potwierdzenie odpłatnej naprawy.W opisie dokładnie napisałam co się stało.Podczas schodzenia z deskorolka podskakuje ,w momencie tych podskoków blokuje się i wyłamały się metalowe ząbki od spodu z mechanizmu.To nie było spowodowane uderzeniem.Na szczęście mąż czesto jest w Szczecinie,więc tylko podjechał.Okazalo się ze oni nawet nie przeczytali opisu reklamacji,tylko na oko stwierdzili co jej dolega.Blotnik złamany,zrobili zdjęcia.Uznali sami od siebie,że składam reklamację o połamany błotnik-nie czytając mojego zgłoszenia.Dlatego miała być odpłatna naprawa.Powiedzieli,że mnóstwo ludzi chce ich oszukac,ale oni się nie dają,porażka,szkoda słów.Zeszla Pani z góry po uporczywym gadaniu męża.Wytlumaczyl o co chodzi i uznali.Naprawili w 30min.Wracajac do zdjęć, które zrobili.Zdjecia były takie jakby deskorolka była po jakims wypadku i zaraz miała się rozpaść.Jakby nie nasza.Stwierdzam,że trzeba być osobiście, choć nie jest to wporzadku.Do Szczecina mamy 300km,więc byłoby to kłopotliwe i napewno nie byłaby naprawiona.Oszukuja ludzi i nie czytają zgłoszeń na oko stwierdzają jak wygląda,robia zdjęcia najgorsze jakie tylko mogą być, byle tylko nie uznać reklamacji.Jakas porażka ta firma.Nigdy więcej żadnego sprzętu z ich firmy. Pozdrawiam i życzę powodzenia
W wątku jest mnóstwo opinii od klientów firmy, ja jednak zastanawiam się, jak to wygląda z perspektywy pracowników. Warto szukać zatrudnienia w SKYMASTER? Napiszcie proszę, jak jest z atmosferą i zarobkami.
Kupiłam hulajnoge w tej firmie i więcej jest w naprawie niż używana I do tego wszystkie usterki przez serwis sa uznawane za mechaniczne i nie podlegaja gwarancji trzeba więcej płacić niz hulajnoga jest warta. Nie polecam tej firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SKYMASTER Sp. z o.o. Sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy SKYMASTER Sp. z o.o. Sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SKYMASTER Sp. z o.o. Sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 2 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!