Jeżeli chodzi o sklep internetowy przestrzegam wszystkich żeby tam nie kupowali , są nie kompetentni, wysyłają towar niepełnowartościowy. Zakupiłam nausznice 20 lutego 2020 przyszła nie pełnowartościowa brak cekina , na infolini kazali mi towar zareklamować więc poszłam do salonu , 10 marca przyjęli reklamacje , pod koniec marca dzwoniąc i prosząc żeby przesłali na adres zakupu towar po naprawie . Zero odzewu do tej pory . Jest już 28 kwietnia brak nausznicy i pieniędzy .
Kurczę podobno jest jakaś pandemia czy coś. Może galerie handlowe są zamknięte. Pomyślała osoba o tym, czy to zbyt skomplikowane?
A może w takim wypadku trzeba tez zadbać o klienta, wysłać mu towar do domu? Inne firmy radzą sobie w tym wyjątkowym czasie.... oprócz W.Kruk.
Nie ma w prawie określonego czasu w jakim należy zwrócić produkt z reklamacji. Jak się jest roszczeniową parówą to się powinno czekać jeszcze raz tyle.
Czy Państwa salony były gotowe na dzisiejsze otwarcie centrów handlowych? Państwa pracownicy w Gdańsku nie mają masek ani rękawiczek. O płynach już nie wspominając. Nie otrzymali żadnych wytycznych jak przyjmować klientów i jak z nimi pracować. Nie można zbijać kasy na ludziach!!! Bezpieczeństwo pracowników jest na dalszym planie.
23.03.2020 r. zwróciłam towar i do tej pory nie mogę odzyskać pieniędzy ze sklepu internetowego. Moje maile i telefony są ignorowane. Nie pozostaje mi nic innego jak wyegzekwować swoje pieniądze na drodze prawnej.
Ale z towarem to nie do końca jesteście szczerzy zamówiłem chuste jedwabna bo była w niby promocji z 499 na 199 tylko ze to nie jest prawdziwy jedwab pomimo dowodu autentyczność zalaczonej w opakowaniu chustka gniecie się zupełnie jak sztuczny jedwab i w dotyku tez to nie przypomina prawdziwego jedwabiu
Nie dostałem pracy
-
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Ktoś wie o co chodzi z tym sklepem internetowym na towar czas wysyłki podają 10dni niby dlaczego aż tyle czasu potrzebują na to ? A po upływie 10dni żadnej informacji na temat wysyłki nigdy więcej zakupów w tym sklepie nie zrobię
Pewnie ma to cos wspolnego z koronawirusem, obciazeniem firm kurierskich, zasadami bezpieczenstwa, ograniczona iloscia osob w pracy i bog wie czym jeszcze.
Minęło 14 dni zamiast 10 a oni mi napisali ze nie wiedzą kiedy przesyłka będzie nadana a jak sprawdzalem towar na stronie to już tego nie ma, pewnie zamówiłem coś czego wogole nie mieli. Sklep internetowy 0/10
Przecież to jasne ze terminy realizacji są wydłużone ze względu na epidemie. W sklepie internetowym obowiązują nas teraz konkretne procedury bezpieczeństwa ze względu na nasze zdrowie i bezpieczeństwo paczek które trafiają do kupujących. Aktualnie sklep internetowy przejął klientów salonow z całej polski! Sytuacja jest wyjątkowa ale robimy wszystko żeby przesyłki były Na czas...
Ale z towarem to nie do końca jesteście szczerzy zamówiłem chuste jedwabna bo była w niby promocji z 499 na 199 tylko ze to nie jest prawdziwy jedwab pomimo dowodu autentyczność zalaczonej w opakowaniu chustka gniecie się zupełnie jak sztuczny jedwab i w dotyku tez to nie przypomina prawdziwego jedwabiu
Dzień dobry, czy ktoś miał kiedyś problem z przedłużeniem karty ? Chciałam doładować kartę o 50 zł ponieważ mam ja do końca maja a w obecnej sytuacji wszystkie sklepy da pozamykane.. a oni robią mi problem, wręcz nie chcą tego zrobić .. co w takiej sytuacji ? Myślicie ze powinnam zgłosić to do praw konsumenta ?
Ja kupiłem biżuterie w sklepie internetowym 22.04, dzisiaj dostałem info o wysyłce,także jutro będzie u mnie towar,nie wiem od czego zależy czas oczekiwania,może część rzeczy mają na stanie a inne sprowadzają ze swoich sklepów.
A jak sie teraz sprzedaja Rolexy? Jak sytuacja we flagowych salonach?
Mamy obecnie pracowac 4/5 etatu 2 dni w pracy 2 dni Home Office czy później mamy te godziny z home Office odpracowac w innych miesiacach.Dostalysmy informacje od swojego kierownika ze musimy te godz.z Home Office odpracowac bo to jest liczone jako niedogodziny.
Widzę ze bawi Cię ta sytuacja ,jak masz pisać takie (usunięte przez administratora) to lepiej sie nie udzielaj.Brak słów na takie zachowanie. Uważaj zeby Tobie nie wcisnąl się koronavirus bo wtedy już nie bedzie ha ha.Zycze zdrowia!
Chyba macie poprostu wolne,bo pracy w domu nie macie,i te niedogodziny z wolnego musicie potem odrobić.
Fajna zabawa, nie, ludzie boją się o pracę, o zdrowie, o codzienny byt, ale co tam jest super, pobawmy się w cyrk, popiszmy jakes bzdety bezsensu, klawiatura przyjmie wszystko. Zastanawiam się jak trzeba być płytkim i pozbawionym wyobraźni człowiekiem żeby w dzisiejszych czasach pisać takie bzdury. Mam nadzieję, że dobry humor nie opuści Cię również na bezrobociu, które może dotknąć bardzo wielu z nas, tylko ciekaw jestem kto wtedy będzie się śmiał, ten który jsk to napisałeś /alas będzie sprzedawał zatyczki i ściereczki, czy ten który będzie błagał o pracę, bo niestety takie czasy nas czekają. Na marginesie, w każdej branży sprzedaje się produkty uzupełniające, więc jeżeli Ty uważasz to za uwłaczające i śmieszne daj sobie spokój z handlem. Nie zmiennie życzę dużo zdrowia.
Drodzy koledzy i koleżanki. Jestem tak jak wy pracownikiem salonu lubię tą pracę chodź bywają wzloty i upadki cóż taki urok branży. Przykro się czyta wasze opinie. Tyle piszecie jak wam źle a ilu z was coś z tym zrobiło? Pocicie się przy tych wpisach a tak naprawdę gdy wszystko wróci do normy to będziecie pracować na te jak wy to nazywacie marne pramie. Nikt was siła w tej pracy nie trzemie. A przecież bywają przypadki że dziewczyny odchodzą a potem nagle wracają i co W. KRUK taki zły? Szczekacie szczekacie ale nikt nie ugryzie ;) Pamiętajcie nie sr....a się do własnego gniazda.
Jagodzianka" nie szczekaj" już, idź na spacer. Zachowaj też kulturę wypowiedzi. Wyobraź sobie ,że ktoś może mieć odmienną od Ciebie opinię tym bardziej, że popiera ją merytorycznymi argumentami. Wiele osób na pewno wyciągnie wnioski bo takie sytuacje obnażają słabości zarówno systemów jak i jednostek. Dużo zdrówka i spokoju dla Wszystkich :-)
Rozumiem Twoje rozgoryczenie postawą innych ale weź pod uwagę że to oni sami wystawiają sobie świadectwo. Ochłońmy wszyscy, wywietrzy mieszkania a dobre myśli same przyjdą.
Popieram,też pracuje,mam wybór,zdecydowałam się na pracę i jestem zadowolona,a jak komuś nie pasuje to nie przymus ????
W. Kruk ma nas gdzieś. Masz być w pracy w galerii handlowej. Twoje zdrowie mają w nosie. Pracownik sie nie liczy. A z państwa bankrutujący Kruk i tak będzie chciał wydusić kasę za Twoją obecność w parcy i utratę przychodów. Doświadczony ale zmęczony, stałym mobbingiem sprzedawca pójdzie w końcu do Apartu i złoży tam CV. I będzie miał spokój, Pensje pewną + premię od obrotu całego salonu - jak w przeszłości w Kruku. Nikt nie będzie naciskał na sprzedaz 5 gumowych zatyczek zamiast jednego pierścionka z brylantem. Będzie pracował w zespole na przychód. Nie będzie musiał realizować głupawych pomysłów zarządu i robić z siebie (usunięte przez administratora) wciskając ludziom podłe wody zapachowe marki W. Kruk po 500 zł. A obok w Douglasie za połowe tej ceny mozna kupić Chanel czy Diora. Możesz mieć obrót w salonie najwyższy, sprzedasz Rolexa ale koleżanka wciśnie 5 kartek światecznych i 7 kpl. zatyczek do uszu i ona będzie gwiazdą sprzedazy bo to akurat jest najwiekszym prorytetem. KOSZYK remedium Kruka na wszystko. Macie teraz dużo czasu w salonach, zgłaszam wniosek o przestrzegania prawa i oznakowanie metek wszystkich produktów krajem producenta -.zgodnie z ustawą. Ponad 80% jest z Chin i nie trzeba będzie sie wstydzić za ladą mówiąc prawdę albo odpowiadać wymijająco. Że to samo mają i robią Apart lub Yes to mnie nie obchodzi jbo robicie to w Kruku. Jagodzianko etatowa, zaufana kierowniczko, Wiesz o tym wszystkim więc nie zabieraj tutaj głosu bo czytają to ludzie z Kruka więc sie ośmieszasz. Czy ktoś odejdzie? Ooczywiście , średni staż w sklepach to pewnie ok. 2,5 roku i ciągle spada.. Przyjmują wszystkich. Dziewczyno jak wpadłaś zgłoś sie do firmy, tam Cie przyjmą i bedziesz miała 9 mieisięcy spokoju a, potem macierzyński.isłyczę jak ludzie zaczynają głośno mówić jakich ich traktuje firma i jak się o nich troszczy.
Nic dodać nic ująć szkoda czasu na tego KRUKA. A nawiedzone kierowniczki które spijają sobie z dziubkow niech uważają bo ich plecy mogę się zmienić sama słyszałam jak pewna osoba funkcyjna mówiła że jej nie ruszy nikt bo ma odpowiednie plecy w Firmie
Waldek widać, że jesteś mocno rozgoryczony zarówno obecną sytuacją jak ogólnymi warunkami pracy. Podejrzewam,że masz doświadczenie, sporo umiesz i super sobie poradzisz. Postaraj się o pracę w innym miejscu gdzie poczujesz się doceniony. Powiem Ci szczerze, że w innej branży też jest nacisk na ten koszyk. To jakaś pandemia koszykowa chyba jest;-) Nie rozumiem tylko jednego - jak KRUK może kazać przychodzić do pracy? Przecież jesli salon jest w galerii to jest zakaz ? Otrzymujecie pełne wynagrodzenie? Pozdrawiam serdecznie.
???? nie potrzebuje, wystarczy mi moją zaspokojona ambicja i nie bycie frustratem,czego Wam też życzę ????
Tak jak już wcześniej napisałam kto chce może odejść. W tej firmie jak i w Aparcie nikogo nie trzymie się na siłę. A co do pracowników powyżej wymienionej marki cóż standard ich obsługi daje wiele do życzenia praca marzeń mieć klienta daleko gdzieś i dostać wypłatę. Ale sądząc po wpisach tu też marzy się taka polityka. Chcecie mieć super kasę, piękna pracę to pędem robić doktoraty i prezesować. Pewnie co druga tu to samozwańcza dyrektorka na stanowisku doradcy bądź sprzedawcy aż dziw że ta firma dostąpiła zaszczytu waszej pracy tu. Wiele firm dalej pracuje jesteście w centrach handlowych więc można by wiele marek wymienić a robicie z siebie ofiary. Proszę nie narzekajcie tylko jeżeli wasze wynagrodzenie (po wypierdzianym w domu L4 bez powodu) nie będzie wam odpowiadało. Gdyby wszyscy w tym kraju podchodzili do sprawy jak ci biedni pracownicy Kruka którzy są siła wywlekani z łóżek żeby iść do pracy to gospodarka tego kraju leci na łeb na szyję.
W Aparcie bardzo chętnie zatrudniają osoby z Kruka wystarczy wysłać CV długo nie czeka się na odzew
Jagodzianko seksistowska kierowniczko, jestem sprzedawcą, facetem. Z Wielkopolski. Naucz się szacunku do koleżanek i kolegów. Pracują na Ciebie i cały ten aparat nieudaczników rządzących grupą V. Jeżeli piszesz Wy lub Ty pisz z dużej litery tego wymaga nie tylko kultura, ale świadczy o Tobie i stosunku do ludzi. Jak jest dzisiaj w Kruku wie każdy. Siedzicie w pracy. Nie jesteście tam niezbędni, zgodnie z zaleceniami powinniście być w domu, klientów nie ma, środków ochrony osobistej brak. Przysłali Wam 2-3 maseczki na 10 osób? Chyba po to żeby w sprawozdaniu napisać, że wysłano "maseczki" lb. mnoga. Powinien wpaść Sanepid i PIP sprawdzić co robicie i w jakich warunkach. Czy jeszcze chcesz podyskutować może o warunkach socjalnych pracy, czasie pracy, przerwach. czy są dobre strony w pracy. Tak. To najczęściej Koleżanki i Koledzy. Pozdrawiam Was. Trzymajmy się razem to przetrzymamy tę zarazę.
Drogi Waldku jak zauważyłam długo idzie Ci odpowiadanie na wpisy z pewnoscia analizujesz odpowiedź z jakimś polonista skoro chcesz być nad wyraz poprawny. Napiszę krótko.... Odpisałeś że jesteś sprzedawca więc wiemy na jakim szczeblu kariery w tej firmie jesteś. Sugeruje wysłać już teraz cv do Apartu z pewnością po trzymiesiacznej karierze w Kruku przyjmą twoja kandydaturę z automatu zwłaszcza z takim doświadczeniem. Pozostaje mi tylko życzyć Ci samych sukcesów i dalszej poprawności pod względem ortografii i interpunkcji ale tym razem już samodzielnie ;).
Chyba pomyliłaś obecne miejsce pracy może powinnaś wykładać polonistykę skoro uważasz się za specjalistę w tej dziedzinie życzę dalszych sukcesów w Firmie Kruk wyrazy uznania dla Ciebie oraz Twoich klakierow trzymaj się dzielnie
Popieram,pracuję bo lubię to co robię i mam z tego satysfakcję,mam 15 lat doświadczenia w branży,w kilku sieciach i Kruk jest naprawdę ok.
I tu kłania się problem czytania ze zrozumieniem. Mój wpis tyczył się pseudo polonisty a o nicku Waldek. Więc tak na przyszłość prześledź wpisy i dobrze przeczytaj (proponuję nawe kilkukrotnie) a potem pisz. Życzę wam wszystkim dużo zdrowia i ewentualnie zaopatrzyć się w okulary może czytanie pójdzie sprawniej. Milego wieczoru
Apart od początku przyszłego tygodnia ma postojowe, czyli firma potrafi zadbać o pracowników.
Firma Kruk nigdy nie dorówna do Aparatu którą zarządzają mądrzy ludzie wiadomo dla nich też liczy się kasa ale nie są tak pazerni i mają to czego Kruk nigdy nie będzie miał mam porównanie bo po odejściu z tego cyrku o nazwie Kruk pracuję w Salonie Aparatu już jakiś czas i gdy opowiadam o systemie jaki tam panuje ludzie są zdegustowani i myślę że sporo ludzi odejdzie właśnie tu a Apart Kruków przyjmuje z otwartymi rękami
Ciekawe rzeczy opowiadasz, mam kilku znajomych w Aparcie i nie zauważyłem żeby tak bardzo nasze firmy się różniły. W obu są lepsze i gorsze aspekty codziennej pracy. Nie sądzę aby Apart był oazą spokoju i samych superlatyw jako pracodawca. Ludzie w Aparcie będą siedzieć teraz na postojowym za 60 % podstawowej pensji i ne sądzę żeby byli przeszczesliwi z takiego obrotu sprawy. Drugim aspektem Twojej wypowiedzi jest stwierdzenie, że Apart tak chętnie przyjmuje pracowników z Kruka, pytanie brzmi czemu jest tak a nie inaczej, może dlatego, że to Kruk kładzie nacisk na szkolenie pracowników wewnątrz firmy i szkolenia przeprowadzane przez firmy zewnętrzne z którymi Kruk współpracuje i dlatego jesteśmy tak cenni dla Apartu, łatwo jest przejąć wyszkolonych pracowników niż szkolić od podstaw. Nie, Kruk nie jest wymarzonym pracodawcą i ma wiele wad, ale nie pisz proszę, że tak bardzo różnimy się od Apartu, bo wprowadzasz ludzi w błąd, obie firmy nastawione są na zysk że sprzedaży i to jest dla nich najważniejsze, pracownicy są tylko ogniwkami w maszynie które łatwo wymienić i zastąpić innymi i tak dzieje się w 80 % firm handlowych. To, tylko nasz wybór w której korporacji chcemy być, jak wejdziemy na opinie o Aparcie nie będą się różniły od tych u nas, więc mam prośbę były pracowniku Kruka, zajmij się sprawami aktualnego pracodawcy i nie przeprowadzaj rekrutacji na naszym wątku. Pozdrawiam
Chyba masz zle info od Tych znajomych my nie musimy wciskać tych waszych smisznych zatyczek itp. Aby mieć koszyk gdyż cały zespół pracuje na premie lepiej się dowiedz a potem pisz te (usunięte przez administratora) i jeszcze jedno nie wszyscy są na postojowym
Trochę skaczesz z tematu na temat, cały Kruk zły, a nagle wyskakujesz z zatyczkami :), wszędzie jest nacisk na sprzedaż dodatków. Po za tym, po Twoim wczorajszym wpisie, wszedłem z ciekawości na profil Apartu i, no cóż słodko nie jest, ale spoko nie przeszkadzaj sobie i prowadź nadal swoją radosną krucjatę na rzecz Apartu, zawsze może ktoś przetytac z zarządu i awans w kieszeni. Powodzenia
Takie awanse to tylko u Was za kablowanie itp. A przepraszam bo jeszcze te znajomości i parasol ochronny na kadrę kierowniczą i znam przypadek nie jeden że kierownik nawet nie przeszedł rekrutacji bo mial plecy P. Dyr.
Postojowe przy najniższej krajowej, to wciąż najniższa krajowa. Dzięki dobrej zmianie pisiorów moja płaca doradcy została zdegradowana do najniższej krajowej, więc niech robią postojowe, ależ proszę bardzo.
Drodzy Pracownicy, W.KRUK dba o pielęgniarki w tym trudnym czasie. Jak dba o Was? Zwalnia, wypowiada umowy, nie przedłuża umów czy stoi murem za pracownikami i jednak zapewnia bezpieczeństwo swojemu największemu dobru jakim są ludzie?
Czytam te wszystkie opinie o złym Kruku na naszym wątku, o złym Aparcie na ich wątku i zastanawiam się o co w tym wszystkimi chodzi. Grozi nam potężny kryzys, co za tym idzie bezrobocie, czemu nikt o tym nie myśli, przecież jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas będziemy mogli robisz sobie wpisy na temat złych urzędów pracy w naszych miastach, zapewne za chwilę zaleje mnie fala wpisów od super przedsiębiorczych ludzi którzy w (usunięte przez administratora) Mają pracę w Kruku, bo i tak są tam tylko z łaski i na chwilę, ale zastanów się chwilkę człowieku bo za moment może się okazać, że nie będziesz miał, miała kogo obsmarowywać na gowork i co wtedy? Mamy takich strasznie złych pracodawców, ale to oni dają nam pracę i utrzymanie, jeżeli oni padną co wtedy, myślicie, że inne firmy będą na Was czekały z otwartymi ramionami, chyba nie, przed chwilą miałem tu polemikę z niejakim Zbychem, z ciekawości wszedłem na profil Apartu i co widzę, ludzie boją się grupowych zwolnień, nie są pewni jutra i jakoś nie widzę aby kolega o niku Zbych tam się udzielał. Zrozumcie wreszcie, że to juz nie są żarty, wtaz z pandemia wirusa, zaczęła się pandemia kryzysu gospodarczego która pociągnie za sobą wielu z nas. Pomyślcie czy to jest najlepszy moment na plucie na firmy w których pracujecie, czy to jest czas żeby stawiać warunki, ludzie obudzicie się bo za chwilę naprawdę możemy obudzić się z ręką w nocniku. Jestem tak jak i Wy pracownikiem salonu nie kierownikiem, nie zarządu ani z centrali i zastanawiam się czy a te dwa, trzy tygodnie będę miał gdzie wrócić, bo obojętnie czy to jest praca marzeń, czy praca do której przychodzimy tylko dla pieniędzy to w dalszym ciągu jest to nasz dochód za który możemy utrzymać siebie i nasze rodziny. Reasumując pomyślcie czego Wy tak naprawdę chcecie, może jeżeli jest Wam aż tak źle, odejdźcie, poszukajcie lepszej pracy zróbcie dobrą robotę dla tych którzy chcą pracować, wszystkim naprawdę będzie lżej. Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim aby w tych ciężkich czasach nie dotknęło Was nic złego, i żebyście czasami pomyśleli czego tak naprawdę chcecie, bo niestety przysłowiowa kasza manna z nieba Wam nie spadnie, jeżeli sami nie dacie czegoś od siebie.
Zwykły pracownik a to dobre nie sądzę. A chodzi głównie o to jak traktujecie pracowników te śmieszne premie wskaźniki irp. Ciągła rotacja i te remanenty pomysł dlaczego. Wszędzie teraz jest ciężko ale w Aparcie nigdy nie było takich rotacji pracowników jak u Was. My przetrwamy te ciężkie chwile a Wy.. Lepiej niech się zmieni Wasz Prezes to może wtedy życzę zdrowia
Najsensowniejsza wypowiedz. Pospisuje sie oraz zycze pokory nam wszystkim i wdziecznosci z tego co jest w obecnej sytuacji. Zdrowka i miłości :)
W.Kruk przekaże część zarobków z najnowszej kolekcji na środki ochrony dla pielęgniarek. Szkoda że dla 6 osobowego zespołu wysłał dwie maseczki. W dodatku mamy ich używać tylko w awaryjnej sytuacji. Rozumiem, że wolno nam je odpakować jak ktoś będzie kichać i kaszleć - wtedy może rzucimy monetą kogo jeszcze ochronić, a reszta niech kopnie w kalendarz.
Chyba u nas aż tak źle nie jest,bo w Aparcie mają przychodzić codziennie do pracy przy zamkniętym salonie
Polityka firmy dotycząca dodatkowej płatności za skrócenie bransoletki co najmniej nie na miejscu.. ewentualne poprawki powinni wrzucać w koszta. Nie oszukujmy się, jedna z większych firm jubilerskich a skoro niekomercyjny jubiler może to zrobić w cenie produktu to znaczy ze się da... a tu kupujesz produkt za prawie 400 zł i jeszcze dopłacaj kliencie za dopasowanie, czysty wyzysk. Poza tym obsługa również mało pomocna, jedna z ekspedientek stwierdziła ze nie jest w stanie mi doradzić o ile ma zostać skrócona bransoletka, bo jest sprzedawcą i kliencie decyduj sobie sam. Droga firmo to może świadcząc takie usługi pomyślcie o zatrudnieniu osób które znają się na rzeczy i potrafią doradzić klientowi. Druga ekspedientka wzięła sprawie swoje ręce, ale niesmak i strach czy bransoletka wróci bez skazy jest.
Gdybym była na miejscu ekspedientki również nie chciałabym doradzać co do tego o ile skrócić bransoletkę, potem gdyby okazało się że jednak coś pani nie pasuje po odbiorze to do kogo byłyby pretensje? Do sprzedawcy, bo przecież pani tak doradziła. Nie chciałabym brać na siebie takiej odpowiedzialności, zbyt długo pracuje w obsłudze klienta żeby mieszać się w takie rzeczy, proszę na to spojrzeć z perspektywy doradcy. Co do odpłatności za takie usługi to zgadzam się, że powinny być bezpłatne.
BEZPŁATNA (inaczej darmowa) zmiana rozmiaru jest możliwa w przeciągu 30 dni od daty zakupu, więc musiała się Pani zgłosić po tym upływie czasu, inaczej firma ani żaden jej pracownik nie pobrały od Pani pieniędzy za tą usługę.. Jeżeli chodzi o doradztwo przy skróceniu bransoletki - Nikt tak na prawdę oprócz Pani nie czuje i do końca też nie wie jaka długość jest dla Pani odpowiednią, my jako DORADCY , czy SPRZEDAWCY możemy tylko zaproponować długość, pokazać jak to będzie wyglądało, ale to Pani (sama) musi podjąć OSTATECZNĄ DECYZJĘ i określić o ile cm skrócić dana rzecz, czy zmienić rozmiar pierścionka. W zależności od produktu taka usługa może zostać niewykonana że względu na budowę i brak konstrukcyjnych możliwości.
Nie rozumiem tego biadolenia,przecież macie możliwość iść na L4, opiekę lub urlop. Też pracuje w Kruku,zdecydowałam chodzić do pracy i robić swoje w zamkniętym salonie I tak wychodzę z psem,śmieciami czy na zakupy,więc mogę jechać też do zamkniętego salonu. Po co ktoś pracuje jak mu nie pasuje,i swoje żale wylewa na forum,żenada.
Dzisiaj w Yesie byli pracownicy,zdejmowali towar z witryn.To że mają zamknięty salon nie znaczy że nie pracują.
Jednak firmy jubilerskie Yes i Apart czy perfumerie jak Douglas i Sephora, zdecydowały o zamknięciu placówek w galeriach, chcąc chronić swoich pracowników. Źródło: https://businessinsider.com.pl/finanse/handel/galerie-handlowe-a-koronawirus-jakie-sklepy-moga-dzialac/qv27qp2?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_b W. Kruku co ty na to? Nadal chcesz puszczać pracowników do pracy mimo zakazu?
Chyba nie tyle firmy zdecydowały tylko rząd doprecyzował ustawę o obecnym ograniczeniu handlu. Biżuteria, zegarki i inne dobra luksusowe nie są teraz najwazniejsze. Firma na pewno posiada zaplecze finansowe. Wiadomo, że to się odbije negatywnie na przychodach za pierwsze półrocze ale jestem pewna, że kiedy wszystko wróci do normy W KRUK sobie pięknie wyrówna straty. Oby wszyscy byli zdrowi i wrócili do pracy ze zdwojoną siłą i motywacją.
Proponuję już nie reagować na wypociny osoby o nicku Jagodzianka. Po przeczytaniu jej wpisu w odpowiedzi na niezadowolenie klientki odnośnie pierścionka zaręczynowego, widać, że mamy do czynienia z osobą która nie zna standardów obsługi. Ewidentna prostota i wręcz (usunięte przez administratora) Jak widać z wpisów dotyczy to zarówno naszych klientów jak i koleżanek i kolegów wykonujących tą samą pracę co ona.
Miejmy nadzieję iż ty znasz standardy tej obsługi, historie firmy i lojalność wobedz pracodawcy. Nie ma co podburzać innych niech każdy zachowa chodź resztki zdrowego rozsądku i weżnie się do pracy a wtedy wszyscy będziemy zadowoleni i przypomnimy sobie iż jednak mimo wszystko wszystko jest ok ;) Liczne grono osób które czytają te wpisy wzajemnie się napędza czyli owczy pęd. Niech każdy postępuje jak mu serce bądź rozum podpowiada. Życie jednak zweryfikuje wszystko a zwłaszcza tych którzy nie doceniają tego co mają bądź co mogą mieć. Czasem warto pójść pod prąd a nie z prądem. Pozdrawiam wszystkich pesymistów. Więcej uśmiechu a będzie wam się lepiej żyło.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w W.KRUK S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy W.KRUK S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 91.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w W.KRUK S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 67, z czego 3 to opinie pozytywne, 55 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy W.KRUK S.A.?
Kandydaci do pracy w W.KRUK S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.