duka upada?
Ponawiam pytanie. Jak wygląda teraz praca osób na umowę o pracę?
Jak teraz wygląda praca osób na umowę o pracę??
Na drukowanie flag co dwa tygodnie i zakup (usunięte przez administratora) choinek na witrynę to hajs jest, ale na etaty dla pracowników czy zamontowanie pleksi to nie ma. Co chwilę zmiana kampanii, robienie pozalsieboze ściany kampanijnej, dostawy porównywalne do zeszłego roku i jeszcze oczekiwania że będziemy (usunięte przez administratora) aktywna sprzedaz?? I te żałosne tekstu napędzające w ludziach panikę?? Najlepiej zostawić po 2 osoby na salon, pizgać dostawy 3 dni w tygodniu po 2-3 palety każda i kazać (usunięte przez administratora) pół sklepu - skoro biuro jest takie ambitne to zapraszam do zapierdalania na salonie - mamy miejsca :)) A co firma zapewniła pracownikom w celu ochrony przed wirusem?? Dwie maseczki od kwietnia. Polecam nowe podejście do aktywnej obsługi klienta - miej (usunięte przez administratora) a będzie Ci dane, amen.
U mnie w sklepie już nie istnieje coś takiego jak aktywna sprzedaż bo się po prostu nie da tego wszystkiego ogarnąć. Nie pozwolajmy na to żeby firma nami pomiatała. Już szczytem szczytów jest to ze zeby dostać 100%pensji my musimy robić utargi... Serio? Pełna pensja nam się należy tak czy siak! To nie jest premia tylko wynagrodzenie główne! Czy to wogole jest zgodne z prawem??
Niestety takie są realia, dbanie o pracownika na poziomie.. ŻADNYM, roboty więcej niż przez całą resztę roku w końcu sezon świąteczny, black friday zbliżają się wielkimi krokami i co? Kto ma pracować? O tej porze już były pomoce świąteczne (jak już nie chcecie tego dać to zwiększcie etaty) a teraz? Ani pomocy ani etatów normalnych nie mówiąc o dodatkowych!!! Na niektórych sklepach jest tylko 2 pełne etaty a roboty tyle co w tamtym roku albo i więcej. Zastanów się DUKO co robisz, bo niewolnictwo już się skończyło bardzo dawno temu, u was nadal modne. Niedługo będziecie (usunięte przez administratora) na sklepach sami, bo do tego dążycie! Opamiętajcie się!
To nie jest zgodne z prawem.Wystarczy zasięgnąć opinii prawnika. Ja już tam nie pracuję mnie to nie dotyczyło bo wtedy był w miarę spokój ,ale wypłata to wypłat.Moze nie byc premii czy tego typu dodatków. Mam kontakt z ludźmi z Duki nadal i to co się w Duce wyprawia to trochę niepoważne. Pełen sklep ,jeden sprzedawca i co on ma zrobić?Rozdwoić sie?? Szczerze mówiac gdybym poszedł do sklepu i czekał 20 minut az mnie ktos obsłuży to po prostu wychodzę.
Rekrutacja w kawiarni w galerii, nie rozmawiałam z osobą, która byłaby ewentualnie moim zwierzchnikiem (dziwne!), pani regionalna wyręczyła się koleżanką po fachu. Mam mieszane uczucia: umowa o pracę owszem, ale bez podania warunków finansowych trudno jest się jakoś ustosunkować do oferty, potraktowałam to raczej jako rozmowę towarzyską aniżeli rozmowę kwalifikacyjną z prawdziwego zdarzenia. Niczym mnie nie zachęciła ta rozmowa, wróciłam do domu z wrażeniem, że straciłam tylko czas. A jeszcze pani, która ze mną rozmawiała poprosiła, że gdybym się rozmyśliła żebym dała znać, potem otrzymałam informację, że wybrali kogoś innego. Mało profesjonalne podejście.
Jaki powinien być idealny kierownik? Beznadziejnie głupie pytanie, Jak motywuję pracowników poza finansowo? Następne durne pytanie - w sieciach kierownik sklepu tak naprawdę niewiele może zrobić bo w gruncie rzeczy o wszystkim decyduje regionalny. Standardowe pytanie o współczynniki podejście do klienta, czy zgodzę się na wyjazd do innego miasta na szkolenie, w sumie nie wiem czy miałabym sama za to zapłacić czy jak? Generalnie słabo to wyglądało
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Teraz wszystko rozumiem. Zakupy czwartek rano w jednym ze sklepów (WLKP, nie napiszę który by nikt ze sklepu nie miał problemów). Przyszłam rano, promocja 20,30,40%, pomyślałam, zastanowię się u przyjdę wieczorem. Wieczorem/? Już inna promocja (na drugi produkt)! Poprzedniego dnia jeszcze inna. Oprócz tego masa innych promocji (zestawy), ale co tam. Sprzedawczyni po wymienieniu musiała złapać oddech. Byłam wieczorem(g.19), a tu kolejka długa do kasy. Po pytaniu czy można kogoś poprosić-odpowiedz, że jest sama (nie ma się co dziwić jak tak marnie z etatami) a przy kasie klienci z większym paragonem. Myślę, super. Jak to zatem będzie w listopadzie, jak więcej ludzi będzie? Co jeszcze się rzuciło w oczy? Brak pleks. W każdym szanującym się sklepie w ten sposób się chroni klienta i sprzedawcę. Ale tutaj? Zaczęłam szukać opinii i znalazłam tutaj rozwiązanie.
Ja mogę napisać coś od siebie jeśli chodzi o sklep warszawski. Podczas zakupów okazało się,ze ktoś ukradł jakiś towar. Pracownik był sam ,więc zostałam nieobsłużona ponieważ musiał na ochronę dzwonić. Było w sklepie jeszcze 5 osób. Po prostu wyszły Nie rozumiem tego . Czy w Duce nie ma monitoringu? Poza tym jeszcze jedna kwestia.Czy na sklepie jest tylko jedna osoba sprzedajaca? Bardzo długo trzeba czekać by o cokolwiek zapytać.
To ze duka lubi "zaskakiwać" to już wiemy.. Ale obcięte etaty?? Serio??! Roboty jest tyle samo ile poprzednio a nawet więcej bo przecież święta idą, wiele salonow zmaga się z brakiem osób na sklepie bo okres grypy czy kwarantanna ale co tam.... Przeciez bozia rączki i nozki dala. Zenada duko, ZENADA! Ja napewno nie będę zapier... za 2 osoby i jestem pewna , że nie tylko ja mam takie zdanie na ten temat. Każdy kij ma dwa końce. Pamiętaj duczko. (usunięte przez administratora)
Widzę, że od mojego odejścia nic się nie zmieniło. To co pracujecie 2 etaty czy 2,5?
Jestem w szoku. Przecież powinniście już dostać dodatkowe etaty na święta a nie mieć zmniejszane ;/
(usunięte przez administratora)
To wszystko to prawda. Obcięte etaty a wymagania te same bądź większe. Zero wsparcia od regionalnych.. Jestem wykończona. Teraz zeby isc na przerwę bede musiala zamknac sklep ale trudno... Jeśli firma myśli że będę stać 8h bez przerwy to jest w błędzie. Kierownicy wymyślmy coś zanim duka nas wykończy. Zero szacunku dla pracownika!!!!
Trzeba mieć butelkę z lejkiem i pod stołem zamiast do ubikacji.. Ironia oczywiście, ale dramat. Kwestia czasu, że pracownicy zaczną odchodzić,. Szkoda tych z dłuższym stażem i doświadczeniem, ale oni znajdą pracę jak nie tu to tam a teraz ogólnie młodzi do pracy to lelum polelum. Jaką motywację mają mieć studenci?? Pomijając że nie zawsze są dostępni i co taki kierownik ma zrobić skoro jeszcze mu etaty obcieliscie?? Ma robci 24 na dobę?? Ja rozumiem cięcia etatów, ale CZŁOWIEK SIĘ NIE ROZDWOI?? A jak z przerwami kiedy ktoś jest po 8 godzin i sam?? Zastanówcie się zanim wszyscy pomału zaczną od was się zwalniać.
Szkoda tylko ze firma myśli że " w duce kazdy chce pracować" Nie, nie chce. A pracownicy biura zamiast nudzić się i wymyślać jakieś chore regulki informujące nas jak powinniśmy rozmawiać z klientmai mogliby przyjść i pomoc..
Co tu tak cicho? Czyżby pensje poszły w góre? Jesteście szczęśliwi ?
Dobre, pensję nie poszły w górę ze. Są wyrównane do podstawy jeśli wyrobi się plan. Wie ktoś może czy będą montowane pleksi przy kasach? Firma powinna zadbać o bezpieczeństwo swoich pracowników.
100%swojej pensji dostajesz w sytuacji jak firma robi sprzedaż z zeszłego roku. Jeśli nie zrobimy to pensja będzie w wysokości 80% Pensja za wrzesień,wypłacona w październiku była 100%, za październik marnie to widzę....
Macie fajnych kierowników?? Od niedawna pracuje w duka i mój kierownik strasznie dużo wymaga, wszystko musi byc na blaszke..
Bo zależy mu abys był dobrze wyszkolony i przynosił zyski dla klientów, aby klient dobrze obsłużony wrócił ponownie. Jest to podstawa naszej pracy. Na dobre ci wyjdzie jak kierownik wymagający. W końcu to jest praca a nie koncert życzeń niezadowolonych pracowników którzy by chcieli zarabiać od razu tyle co dyrektor i nic nie robić i nic od siebie nie dać. Abyś dobrze był wyszkolony potrzeba kogoś kto o to zadba. W końcu ten wymagający kierownik musi dbać i wizerunek firmy Co się teraz dzieje z pracownikami na litość boską. Zwrócisz uwagę źle, wymagasz bo chcesz by komuś było łatwiej obsługiwać źle Wszystko źle
Ciekawe jak dużo jeszcze będzie "nowych" kampanii, może codziennie skoro są już praktycznie co tydzień?
Kampania - kampania... Ale ilość promocji, niby wszystko ok ale jak zaczniesz z klientem rozmawiać to nie wiesz na czym się skupić. Może marketing skupił by się nie na ilości a na jakości promocji.
To fakt. Klient pyta o promocje, zaczynasz mówić, wymieniać, pokazywać, a on już nie pamięta 3/4 z tego co zostało powiedziane. Może jedna porządna zamiast 30 byle jakich? Klient by wiedział na czym się skupić, a i nam by było łatwiej wyjaśnić niż tłumaczyć każdą z osobna na czym polega..
Wy poważni jesteście?! anonimowo na tym forum pełnym szamba obrzucacie się błotem... żałosne. Może zamiast skupiać się na wzajemnych obelgach skupicie się na tym żeby podziękować Dyrektorowi Sprzedaży, kierowniczkom operacyjnym bo to oni stali za Wami murem w tej sprawie.
Fajnie ze udalo sie odzyskac pensje. Tyle. Dziękowac za cos co nam sie należy?? Nie
Zaczęło się od złotych tarasów w Warszawie..
Ludzie, wy myślicie ze oddali Wam pieniądze na zawsze?! xDDD to tylko wrzesien- grudzien???????????? Przeczytajcie dokładnie porozumienie, nie ma czym się podniecać. Wrocila kasa, bo kto im będzie pracował w święta jak nie Wy? Styczeń przyjdzie nagle dowiecie sie "transparetnoscia" ze firma nie ma rok do roku kokosikow i pensja znow w dol... wierzcie mi co pisze przeszlam swoje w tej cudownej firmie. Najlepsza decyzja bylo odejscie z tej firmy w odpowiedniej chwili!????????
Jak wyglada sytuacja w DUKA? Ktos szepnal killa slowek na temat powrotu pensji? Sieciowki wróciły do etatow, premii, pensji. Czy ktos mógłby nas poinformować co sie dzieję z firmą? Mamy okrojne zespoły, a klienci sa bardzo rozczeniowi;// dziś nasluchalam sie od klienta wymownych słów za to,ze potrzebuję pójść na przerwe i do WC. Spotykam sie tez z tym, ze klient robi awanture, gdy za dlugo pakuje prezent albo musi zaczekać na obsługę. Tłumacząc, ze jestem sama 12 godzin jego to nie interesuje:/// nakazuje mi wziąć do roboty:/// sporo osób juz wspominalo o skardze, bo oni po to przychodzą aby ich obsłużyć i nie maja czasu na czekanie az skoncze klienta na salonie. Spotykacie sie z czyms takim?!??!!?! Jak reagujecie??!! Jestem przerażona. Przez tą pracę nie mam czasu zadbac o siebie ani bliskich..:((((
Ja mam (usunięte przez administratora) na takich klientów - adekwatnie do tego jak firma ma (usunięte przez administratora) na pracowników ;)
Dokładnie tak, jaka pensja taka obsługa. Jak wróci 100% pensji to wróci obsługa na poziomie. Dlaczego my mamy skakać wokół klientów skoro firma ma gdzieś swoich pracowników?! Większość sklepów ma płaci przy kasie, a my? Nikt nie myśli o naszym bezpieczeństwie.
Wydrukuj kartki z mailem i numerem telefonu do biura obsługi i z uroczym uśmiechem wręcz mówiąc, że wszelkie skargi można złożyć pod wskazanym mailem i telefonem. ????
ale czym sie przejmujesz, robisz wszystko jak powinno być a to że klient czeka nie twoja sprawa, nie sklonujesz się, pójdzie do Home&you czy innego miejsca i nie wróci do duka, dla Ciebie lepiej będzie, nie stresuj się, oddychaj i wyluzuj sie, nie bierz wszystkiego do siebie a jeśli klient wrzeszczy to mów do niego po cichu i przestanie wrzeszczeć i zastosuj metode "zdartej płyty" powtarzaj kilka razy tę samą sentencję klientowi aż zrozumie albo machnie ręką i wyjdzie :) przetestowałam to i jest super :) ps. szkoda że nie mamy szkoleń z obsługi trudnego klienta, ale jaka firma takie szkolenia hahahahah, chciałabym żeby dyrektorzy popracowali z nami kilka dni i sami zobaczyli co i jak jest ale oczywiście nie mają "jaj" i nie przyjda bo sie boją klientów, nic tylko kasę brać i mądrościami (usunięte przez administratora) heheheh
Proponuje wziąć w jeden dzień urlop na zadanie. 4.09?
trzeba się skrzyknąć gdzieś na komunikatorze - tak bezpiecznie, i wybrać dzień który najbardziej zaboli, trzeba sprawdzić w jakim dniu (chyba w grudniu) firma zarabia co roku najwięcej i wtedy urlop lub L4. najbardziej boli brak kasy. a jesli jeden dzień nic nie zmieni to kolejny dzień i tak kilka razy w roku. może frmę ruszy to kiedy jakiś dyrektor nie będzie miał auta służbowego bo zabraknie kasy albo jakies centrum handlowe nałoży karę za nie otwarty sklep. kasa boli najbardziej :)
Może zbierzmy się wszyscy i odwiedźmy grupowo biuro na Powązkowskiej 44c? :)
(usunięte przez administratora)
Oni właśnie na to liczą, żebysmy sie pozwalniali. Większość kierowników zajmie miejsce dwóch sklepów. To oszczędność. Później znajdą "takich nie znających sie" i zatrudnia za najniższą krajową bez premii , niczego. Może o to właśnie chodzi? O zrobienie czystek, zeny znalezc głupców dających robić sie w balona za e pieniądze. Pamietajcie nic nie dzieje sie bez przyczyny. Jakis cel temu służył.
Oddajcie nam nasze pełne pensje! Jakie premie, co za głupota! (usunięte przez administratora)
Nie będę się rozpisywać, bo wszyscy pracujący w DUKA wiedzą jak jest! Wiedzą też wszyscy "u góry", ale dla nich liczy się tylko ich własny tyłek, byle kasa była, urlop i do przodu. Słabe zarobki, brak poszanowania pracownika, ciągłe żale i pretensje to jedno, ale to, co ważniejsze to atmosfera i przeszkolenie pracownika, który ma kontakt z klientem. Pisząc przeszkolenie i atmosfera mam na myśli brak szkoleń, zero opowiedzenia o produktach przez kierownika, wskakuj na sklep i świeć oczami przed klientami, ale tak, żeby wepchnąć im produkt! PO RA ŻKA! (usunięte przez administratora) totalne, a niby taka "och i ach firma", a nie stać jej na przeszkolenie ludzi, w których rękach a raczej głowie leży sprzedaż produktu, a co za tym idzie rozwój firmy! Szkolenie z systemu to również rzut na głęboką wodę, kierownik umywa ręce, ile samemu się wyciągnie z innych pracowników, tyle wiesz. Kadra, bo to najważniejsze! Kierownik regionalny? osobiście uważam, że osoba na tym stanowisku powinna mieć pojęcie o produktach, o systemie, o pracownikach "pod nią" i dawać przykład. W rzeczywistości nie ma pojęcia o żadnej z wyżej wymienionych rzeczy, popełnia błędy ortograficzne wysyłając maile, a przykładem mają być prywatne zakupy w czasie pracy, brawo! Kierownik sklepu powinien dbać o atmosferę w swoim sklepie, ale niektórym bardziej na rękę jest plotkowanie i próba skłócenia pracowników, rozdzielenia ich tak, żeby przypadkiem dobrze zgrany team nie był razem. To bardzo nieprofesjonalne, swoje prywatne odczucia i zazdrość powinno chować się do kieszeni przed wejściem do pracy. VM to jakaś kpina. Zrobi się jedno, zaraz przyjdzie osoba decyzyjna i bach, dwa dni harówy na marne, znowu przestawiamy cały sklep. Osoba odpowiedzialna za VM powinna być na sklepach, a nie bywać sporadycznie i przesiadywać na jednym. Późniejsze zrzucanie winy na kierownika sklepu i pracowników jest mega słabe, w końcu nie mają za to płacone i nie ma na to czasu najzwyczajniej w świecie. Obsada kierowników to też śliski temat, zwłaszcza jeśli zastępcy nie mają pojęcia o systemach, nie potrafią działać w zespole, ale to już zostawiam kierownikowi, jeśli chce się mieć podwójną robotę i telefony 24h/7 to na własne życzenie. Ogromny niesmak pozostaje, radziłabym przyjrzeć się sprawie, popracować nad tymi błędami i w końcu docenić pracowników- doradców klienta, bo to dzięki nam wszyscy wyżej i sam szef ma kasę! I zainwestować w bezpieczeństwo pracowników podczas pandemii, bo skandalem jest brak rękawiczek, maseczek w okresie panującego wirusa! (usunięte przez administratora) PRACY W TEJ FIRMIE! Ale zawsze warto przekonać się na swoim doświadczeniu, jeśli ktoś nie wierzy.
generalizujesz....to że w twoim sklepie tak jest nie znaczy że we wszystkich tak jest. Sytuacja w firmie jest trudna to chyba wiedzą wszyscy pracownicy, ale jedyną jasną stroną tej pracy przynajmniej u mnie/u nas w sklepie są właśnie osoby które tu pracują, tworzymy zgrany zespół i jest dobrze mimo że w firmie jest źle. Także taką ocenę uważam za nie zgodną z prawdą bo jest napisana tylko z twojej perspektywy i twojego sklepu. Nie zauważyłam również ostatnio aby były jakieś wielkie przemeblowana zlecone od VM, może to problem organizacji pracy w twoim sklepie. Sorry ale prywatne zakupy w czasie pracy RKS to też nie jest nic haniebnego, szczególnie że my możemy zrobić zakupy przed albo po pracy a RKS nie bardzo, także nie wiem o co chodzi. Brak rękawiczek i maseczek też jest jakimś dziwnym tematem, bo ja mam u siebie rękawiczki kupione na fakturę, no a maseczki bez przesady każdy chyba teraz ma swoje. I nie myśl że ja jakoś kocham firmę i stoję mega za nią, bo to jak w tym momencie wygląda praca to wstyd, ale nie można też na przykładzie swojego sklepu pisać że obsada kierowników i zastępców jest jakaś nie bardzo bo to jest przykład twój i twojego sklepu. Kończąc tą przy długą wypowiedź, pozdrawiam i trzymajcie się bo jesteśmy w tym razem, i ja wierzę że będzie dobrze, a jak nie to zawsze można zmienić pracę. Pzdr 600
Nie wkładaj wszystkich do jednego worka, mój ki równik stara się każdy nowy produkt, zmiany, wszystko w systemie tłumaczyć każdemu aż do skutku. Produkty omawiane byly i są bardzo szczegółowo aż zazdroszczę wiedzy. Jest ze swoim zastępca na bieżąco. Z każdą pierdoła możemy do niego się zwrócić. Nie skomentuje "góry" bo zgodzę się z opinią. Kierownik regionalny - chyba nie istnieje w tej firmie. Brak kultury, chęci pomocy i faktycznie zero wiedzy Ale akurat kierownicy i pracownicy budują ta firma i starają trzymać ją się w ryzach. Skoro masz "leniwego" kierownkika, które swoje stanowisko kierownicze traktuje jakby był prezesem i siedzi tylko za biurkiem to o innych chociaz się tak nie wypowiadaj, bo nie znasz ....
Pytanie chyba do Marketingu Co to za beznadziejna promocja ? Jako klient czytając wasz plakat nie mam pojęcia na co jest promocja A pracownik skakał ze mną z miejsca na miejsce aby pokazać na jaki wybrany asortyment jest promocja. Koniec końców człowiek głupieje Promocja internetowa bardziej czytelna więc stwierdziłem że wolę kupić na internecie Szkoda mi biednej Pani która starała się...
Czy ktoś już dowiedział się może cuś na temat urlopów 2 tygodnie oraz o powrocie pensji? 90% sklepów wrócono pensje oraz nawet premie... nie liczę na to drugie.. ale ile można jeszcze się tak zniewalać?????!!