Jak z atmosferą w pracy przy rządach kierownika kandydata do rady miasta w Lubawie?
Czy można liczyć w Classic Sofa Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
Przepracowałem w tej firmie nawet spory okres czasu cieszę się że już w niej nie pracuje! W ostatnim czasie ten zakład zszedł na (usunięte przez administratora), dlatego skłoniło mnie to do zmiany pracy !!! Totalny brak szacunku do pracownika, (usunięte przez administratora) w pracy jest tam na porządku dziennym dziwię sie że ludzie jeszcze sie nie zbuntowali i nic jeszcze z tym nie zrobili. W tej firmie nie jesteś człowiekiem ani pracownikiem, jesteś (usunięte przez administratora) i jednostką produkcyjną. Wykorzystuję sie pracownika za ochłapy bo wypłatą nie można tego nazwać. Wiele osób z "góry" przewinęło sie przez ten zakład, ale to co tam sie teraz dzieje to jest masakra. Fafiński urządził tam sobie miejsce do wyżywania sie nad ludźmi, zastrasza, terroryzuje pracowników, ludzi totalnie ma za nic. Nie liczył się z nikim, ciągle wymagał niestworzonych rzeczy, o każde działanie pracownika miał problem i obwiniał za swoją nieudolność. Jeśli ktoś wyraził swoje zdanie na dany temat od razu wyśmiewał, wyzywał, rzucał epitetami w twoją strone. Czy tak powinien zachowywać się człowiek na takim stanowisku ? Dobrze jedynie w tym zakładzie maja tylko osoby nie mające do samego siebie szacunku, pupilki Fafińskiego którzy nidy nie sprzeciwiali sie jego prostackiemu zachowaniu, ciągle przytakiwali, dali się wykorzystywać a co najważniejsze podpie##alali innych pracowników, bo takich ludzi tylko ten człowiek szanuje, reszta pracowników niestety musi liczyć na jego bezczelne i nieludzkie traktowanie. Stali pracownicy którzy tworzyli firme przez długie lata odchodzą albo kończą na zwolnieniu lekarskim z powodu (usunięte przez administratora) który stosuje kierownik produkcji, z tego co pamiętam to nowe twarze w tej firmie też długo nie gościly. Ten człowiek działał i nadal pewnie działa na szkodę tej firmy, opinia na temat Classic Sofy strasznie upadła wręcz jest poniżej mułu. Na dzień dzisiejszy ten zakład jest nieprzyjaznym miejscem pracy bo wątpię że cos sie zmieniło, póki nikt nie zrobi porządku wśród przełożonych tam na pewno dobrze nie będzie jedna wielka (usunięte przez administratora) Ludzie zróbcie porządek z tym człowiekiem, nie dajcie sie upokarzać na każdym kroku!! Jednym słowem nie polecam tej firmy i mam nadzieję ze nigdy już nasze drogi się nie przetną. A ludziom pracującym tam bardzo współczuję i kibicuje w usunięciu pana F ze stołka !
Widać, że standardy w zakładzie już są wprowadzane jak w całej grupie Szynaka...szkoda bo całkiem fajny zakład się zapowiadał. Podejście do pracowników typowe jak w meblach skrzyniowych (gdzie zdecydowaną większość pracy wykonują maszyny)...W tapicerce jest inaczej bo to ludzie własnymi rękoma robią i warto mieć inne podejście ale kto ich tego nauczy jak całe, życie w skrzyniówce robili ...
Kiedyś to była ekipa. Aż chciało się pracować. Widać było efekty pracy. Pan Łukasz. Pan Andrzej. A teraz pseudo mistrzowie. Nikt pojęcia nie ma o pracy. Jak to ustawić , zorganizować. Wszystko w nerwach, wyzwiskach ludzi. Może pochylić czoła i poprosić chłopaków, niech spróbują ratować ten zakład. Taki nakład pracy i kasy tonie. Pamiętam jak dziś. Będąc w biurze jak źle życzyła im pani kadrowa Że nigdzie nie dadzą sobie rady. A tu ku zdziwieniu. Każdy z nich pracuje. Prowadzą w innych zakładach produkcję. I co są dobrzy?? No są bo nikt pod nimi dołków nie kopie. Więc na kolana i prosić ich o łaskę. Może coś oni poradzą.
Żeby odeszli(usunięte przez administratora)to może by się coś polepszyło i byłoby co jeszcze zbierać tak to zakład podupada przez te ich "zarządzanie" ale kto ich wyrzuci jak nie sam Pan Szynaka? Ci dwaj za grosz szacunku do ludzi nie mają, ustalają chore normy na niektórych stanowiskach, ludzie sami odchodzą a pytani o przyczynę - dwa nazwiska wymienione wyżej. Ogólnie omijać szerokim łukiem chyba, że właśnie odejdą ci dwaj to może się coś polepszy póki co 1/5