Dobry wieczór. Jestem obecnie w rekrutacji na przedstawiciela w dziale hospital. Czytając opinie zaczynam mieć wątpliwości czy kontynuować spotkania. Dawno nie było komentarzy. Może coś pozytywnego się wydarzyło i jednak firma idzie w dobrym kieru Ku? Jednym słowem czy warto tu pracować? Proszę o rzetelne i szczere odpowiedzi.
W tej firmie traktują Cię, jak(usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora) i psychiczne poniżanie pracowników to standart. Pozbywają się najlepszych, jak zaczynają być za dobrzy to (usunięte przez administratora) ich(usunięte przez administratora), aż do zwolnienia włącznie .Manipuluje faktami, rozpowiada nieprawdziwe historie, umniejsza ich osiągnięciom. Na ten moment również są zwalniani długoletni pracownicy.A prezes widzi, był informowany o nieuczciwym traktowaniu, nieuczciwej ocenie pracy ludzi oddanych tej firmie, masz ambicje to Cię zniszczą.
Jaki sens ma pozbywanie się najlepszych? Czy właśnie nie powinni się cieszyć, że mają dobrych pracowników? Dlaczego aktualnie zwalnia się długoletnich pracowników?
Jako osoba mająca kilkuletnie doświadczenie w pracy w tej firmie, szczerze odradzam wchodzenia w jej struktury. To co obecnie się w niej dzieje to totalny zjazd w dół - wartości , którymi szczyci się Chiesi to tylko puste hasła.
Oczywiści chodzi o Ewę W.Zarzadza przez konflikt. Napuszcza pracowników na siebie/ wiadomo skłóconym zespołem lepiej się zarządza. Pozbawiona empatii i kompetencji. Skupiona tylko na sobie . Nie znosi sprzeciwu, zwłaszcza zgłoszonego publicznie. Jeśli taka sytuacja się pojawiała to albo poprzez swoje działania i „ prześladowania , niszczące opinie, powodowała że pracownik odchodził . Albo tak długo szukała aż znalazła i zwolniła. Podczas jej zarządzania zespołem z pracą pożegnało się 10 osób- w zespole gdzie jednak pracuje się latami. Zawsze dbała o swoją kasę, pracę. W zeszłym roku tak ustawiała plany że cały zespół nie robił realizacji- zaoszczędziła kilkadziesiąt tysięcy złotych- pieniędzy przeznaczonych na premię dla zespołu!!!!. Przyrosty były ogromne. Nie cofnie się przed niczym. Gdy kilka lat temu jej sytuacja była zagrożona- pewien profesor jechał do Pharmy- wstawić się za tą panią u rodziny @Pracodawca. Nie znosi że ktoś jest od niej mądrzejszy i ładniejszy . Niszczy takie osoby. Umniejsza wszystkie zasługi innych. (usunięte przez administratora)pomysły i przedstawia jako swoje. Gorąco odradzam pracę w tym zespole i z tą panią.(usunięte przez administratora) mierne wynagrodzenie.
Nie zwolniła mnie. Nadal pracuje w Chiesi.moja ocena jej zachowań jest oparta o kilkuletnie obserwacje tego jak się zachowuje w stosunku do innych, co mówi i co niestety robi. Szefostwo Chiesi myśli że zatrudnia (usunięte przez administratora) którzy żyją w błogiej nieświadomości i nie widzą co się dzieje. Korporacja to żywy organizm - ludzie tu ze sobą rozmawiają i wymieniają doświadczenia .Prace chce mieć każdy , więc nie każdemu się ulewa.
Nie warto, niszczą pracowników psychicznie, kombinują za plecami jak się ciebie pozbyć. Sprawy o (usunięte przez administratora) Psychoza !!!
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Chiesi Polska Sp. z o.o.?
Odradzam z całą stanowczością, odeszłam po kilkunastu latach i nigdy nie wybaczę sobie że tak późno, teraz jestem szczęśliwa: mąż odzyskał dawną radosną żonę, ja mam pracę którą uwielbiam i w ktorej jestem doceniana i szanowana. Chcesz zachować radość życia, rozwijać się i z satysfakcją wykonywać swoje obowiązki to szkoda Twojego cennego czasu na tą mordownię bez zasad moralnych.
Poważnie po kilkunastu latach mimo, że twierdzisz, że było Ci tu naprawdę źle? To co nagle Cię do tego skłoniło, chyba coś musiało się jednak wydarzyć, że się na to zdobyłaś?
Ja tez tutaj pracuje kilkanaście lat i mam nadzieje ze długo jeszcze tutaj popracuje. Nie wyobrażam sobie innego pracodawcy. Podejrzewam ze musiało się w twoim wypadku coś wydarzyć, bo Chiesi mordownia na pewno nie jest.
czy przez ten mimo wszystko dlugi czas twojej pracy w firmie miales mozliwosc jakiegos awansu czy caly czas jestes na jednym i tym samym stanowisku ?
A i owszem proponowali , a jakże ! Nowe , ciekawe , stanowisko szczebel wyżej…. Starszy PM. Wszystko super, zachęcali, prosili, przekonywali, że życie zawodowe nabierze rozpędu, nabierze nowych barw ….Propozycja wydawała się być nie do odrzucenia, nie dla mnie jednak te awanse, zmiany, gratyfikacje. Szczególnie wtedy gdy w nazwie jest ,, starszy,, Rezygnacja przyszła łatwo i bezbolesnie…. I nadal jestem tylko PM ale za to czuję się młodo i atrakcyjnie. Kto przy zdrowych zmysłach przyjąłby taki pseudo awans?! Starszy ?! Nigdy :)
Co za problem z doopy:-) jednym tchem mógłbym wymienić min. 5 negatywów związanych z tą firmą. "starszy" to dla Ciebie problem? Serio? Podwyżka i samochód z półki. Mam złą opinię o tej firmie ale pozostaje mi tylko im pogratulować, że Ciebie już w niej nie ma:-)
I gratulacje płyną dla nich z mojej strony ze Ciebie albo juz tam nie ma albo nigdy juz tam nie będzie . A nawiazując do(usunięte przez administratora) to wyjmij sobie z niej kij bo jesteś tak sztywny albo tak mało lotny ze nie pojąłeś sarkazmu i kpiny…. Aż żal te ,, doope ,, pewnie ściska :-)
Piszesz jedno a emocje w Twojej wypowiedzi to drugie:-) oj chyba obecny pracodawca ma z Tobą problem:-) a zadowolenie męża jest raczej wynikiem Twoich częstych wyjazdów z domu niż Twojej obecności:-) Jeśli chodzi o Czesi.....byłem i odszedłem. Firma jest słaba z wielu względów ale nie w wyniku stanowiska Starszy........ . Jeśli dla Ciebie to jedyny problem związany z tą Firmą to słabe:-)
Czytam te wszystkie opinie i staram się zrozumieć. Pracuje tutaj dobre kilka lat i nie wiem o co Wam chodzi. Jeśli narzekacie po co tutaj siedzicie. Może czas na zmianę. Sprawdźcie gdzie jest lepiej. Uważam ze to fajna firma. Jak pracujesz i masz wyniki a nie się(usunięte przez administratora) Jest ok. Może czas wziasc sprawy w swoje ręce a nie tylko narzekać.
Widzę,źe wszyscy tylko na tym forum narzekają i punktują firmę. Dla mnie czas tam spędzony nie jest stracony, millo wspominać. I zawsze znajdzie się maruda, który będzie narzekał. Mam miłe wspomnienia i ludzi z którymi kontaktuje się często choć minęło już kilka lat od mojego odejścia. I nie wszyscy kierownicy to słaby punkt, a i kadra zarządzająca może być.
Skoro tak to można spytać czym spowodowane było odejście? Napotkanie szklanego sufitu jeśli chodzi o dalszy rozwój czy to całkiem z firmą nie było związane?
…żaden szklany czy słomiany sufit nie jest w stanie ograniczyć mojego rozwoju, tylko ja sama. Solidarność z koleżanką, która odeszła chwilę wcześniej przyspieszyła moją decyzję o odejściu.
Większych bzdur nie słyszałem. Solidarność w dzisiejszych czasach żeby jeszcze z tego powodu odchodzić z pracy ? Wymysl coś lepszego
Im lepsze wyniki, tym szybciej się Ciebie pozbywają. Nie pracują dla Firmy, tylko pilnują swoich stołków. Pani która jest w (usunięte przez administratora) dostaje szału na widok młodych i ambitnych kobiet. Rozwój pracownika to (usunięte przez administratora), ta firma Cię uwstecznia.
Czytam te wszystkie komentarze od tygodnia i jestem po prostu zażenowana. Pracuje w innym dziale w biurze i wypowiadam się obiektywnie jak to widzę, co obserwowałam. Jak łatwo jest pisać na kogoś i oskarżać w internecie, jak się jest anonimowym. Czytajac opinie ze Pani o której piszecie zwalnia młode, ambitne osoby proszę podajcie przykład. Bo ja nie znajduje takiego. A może cofnijcie się w przeszłość ile osób ta Pani awansowała i walczyła o awansy wewnętrzne. Czy znajdujecie takie przykłady w innych działach? Jeżeli jesteście tak niezadowoleni to po co tutaj siedzicie? Są chyba w Chiesi oficjalne narzędzia gdzie oficjalnie można zgłosić zastrzeżenia. Nie robicie tęgo. Jednym słowem łatwiej hejtowac kogoś w internecie a już pokazać twarz i zgłosić oficjalnie (bo nie ma co) to tego nie robicie. Rozpętała się dyskusja. Według mnie mocno przesadzona. Ktoś nakręcił i inni bezmyślnie piszą. Jest(usunięte przez administratora) zgłoś oficjalnie a nie oskarżasz kogoś w necie bo tak najłatwiej. Może łatkę się przypnie. Wstyd mi ze pracuje nie w Chiesi tylko z takimi ludźmi którzy oskarżając panią ze pracuje robiąc zamęt sami to robią.
Serio? Pracujesz i nic nie widzisz? Ciekawe. A sprawę ŻM - product manager znasz? Sprawa z niedalekiej przeszłości. Zgłoszona przez pokrzywdzoną. Jaki efekt? (usunięte przez administratora)doczekała się okresu ochronnego, a dziewczyna musiała poszukać innej pracy. (usunięte przez administratora) zamieciony pod dywan, podsunięte pod nos rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Teraz też toczy się sprawa o (usunięte przez administratora) Pewnie będzie miała trochę lepsze zakończenie dla osoby pokrzywdzonej, bo jest w związkach i ma prawnika. Co nie znaczy, że moberki (bo sprawa dotyczy nie tylko E. Łild) poniosą konsekwencje. Ale, pożyjemy zobaczymy.
Mam pytanie o dział szpitalny: jaka atmosfera? szefostwo? premie? da się tam komfortowo pracować?
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Chiesi Polska Sp. z o.o.?
Czy może ktoś udzielić info nt. Stanowiska Hospital teren Warszawa? Chciałabym służyć swoje cv ale nie wiem czy warto się starać ? Dziękuje za wszelkie odpowiedzi
Jakie narzędzia pracy zapewnia Chiesi Polska Sp. z o.o.? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Oczywiście można liczyć. Do wyboru kolor czerwony lub żółty. Alternatywnie na korbę lub tarcza obrotowa z cyframi. Oczywiście na kablu 0,5 metra. Dzwonisz ile chcesz i jak chcesz:-) Jeszcze jakieś kluczowe pytania decydujące o aplikowaniu do Czesi?:-)
Ale pojechałeś. Boki zrywać. Ktoś tu pyta poważnie ty śmichy chichy. Socjala też nie ma żadnego? Dodatków dla pracowników np. teraz na nadchodzące święta?
Po co sociale , dobrze zarabiamy wiec nie są ważne sociale czy owocowe czwartki :-)
Zamierzam rektutować do firmy i liczyłam, że na forum znajdę rzetelne komentarze ale widzę, że tak jak wszędzie. Kto zadowolony ten chwali, komu nie poszło ten narzeka. A ile to jest dobrze w takim razie, bo wiesz w dzisiejszych czasach to może być dla każdego inna kwota. Na początek na jakie wynagrodzenie mogę liczyć, możesz podać jakieś widełki? Ty na jakim stanowisku pracujesz?
Jest ogłoszenie na Pracuj - Przedstawiciel woj. podkarpackie. Warto? Jaki Regionalny? Są premie?
Co jaki czas w Chiesi Polska Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Nie ma takiej potrzeby. Firma bardzo dobrze płaci. Wysoka podstawa i regularne wysokie premie.
mam rozmowę na Stanowisko: Specjalista ds. Sprzedaży telefonicznej i obsługi klienta w Warszawie , opłaca się iść ?
Wymowne a i każdemu się opłaca co inneho. Kieruj się rozumem i kalkuluj bez emocji i doradztwa osób postronnych. Głupota jest opierać się o rady na forum. Zreszta dziś brakuje ludzi którzy są uczciwi i nie kłamią . Na pewno tu ich nie znajdziesz .
Nie no oczywiście na 100% decyzji bym nie oparła ale mam tak, że lubię mieć ogląd na całokształt. ;) Czyli Ty osobiście nic na ten temat to nie wiesz?
Osobiście wiem, że dużo wiem. Jaka informacja szczególnie osobiście :-) cię interesuje?
Witam Zastanawiam się nad wysłaniem CV do firmy Chiesi na stanowisko Specjalista ds sprzedaży. Proszę napisac ilu etapowa jest rekrutacja w firmie Chiesi? Na jaką podstawę mogę liczyć,jaka prowizja jest realna? Jakie benefity pozapłacowe firma oferuje swoim pracownikom? Z góry dziękuję za odpowiedzi na powyższe pytania.
Nie wiem jak się pracuje, bo nie było mi to dane, ale z chęcią opiszę największą żenadę mojej kariery zawodowej, czyli proces rekrutacyjny. Stanowisko w biurze, powiedzmy iż w dziale kontrolnym. Na ogłoszeniu od razu napisane, że szukają na zastępstwo - OK. W trakcie pierwszej rozmowy mówią że na 2 lata. Spoko, wiedziałam od początku na co się piszę. Po drugim etapie już mamy na "maksymalnie półtora roku". Jeszcze się nie poddałam, ciągnę dalej, bo stanowisko ściśle w mojej działce. Jest i trzeci etap - rozmowa z samym CEO. Nie pytajcie mnie po co, bo nie było to stanowisko dyrektora działu, a na zwykłego specjalistę. Pan Prezes przynajmniej był miły, dał mi wizytówkę i po kilku dniach mam telefon z ofertą pracy. Co słyszę? "Ma Pani bardzo duże doświadczenie, dlatego proponujemy umowę zlecenie na półroczny projekt, podczas którego wdroży Pani dwa procesy i system dokumentacji". Nie ludzie. TO NIE JEST ŻART. To się naprawdę wydarzyło. Zaśmiałam się do słuchawki i podziękowałam. Ale to jeszcze nie koniec :) Po dwóch miesiącach pojawia się ogłoszenie na podobne stanowisko, ale inna nazwa, nie ma mowy o zastępstwie - aplikuję z ciekawości, bo to specjalistyczna robota. Po czym otrzymuję telefon od pani menedżer zarządzającej tamtym działem z pretensją, że jestem niepoważną gówniarą, która miesza im w rekrutacjach, bo tamtą ofertę odrzuciłam, a teraz aplikuję znowu. A oni tylko zmienili nazwę i pominęli w ogłoszeniu zastępstwo, ale to jest dokładnie to samo stanowisko. No po prostu KPINA. Jeśli owa blond pani menadżer z napompowanymi ustami stanowi obraz całej tej firmy, to wiać jak najdalej, bo profesjonalnie to w Chiesi na pewno nie jest.
No i widzisz gapo ..... wizytówka to był klucz do zamka:-) Zadzwoniłabyś > poprosiła o spotkanie poza biurem i pracę już byś miała. I to nie na zastępstwo :-) Myśl na drugi raz. A Pani z HR też uczestniczyła w tym procesie ?
Hahaha, oj ja (usunięte przez administratora) człowiek młody był i naiwny, że robotę się zdobywa przez wiedzę i doświadczenie :D I tak, pani z HR też była i też pamiętam ją jak kolorowego ptaka, ale że miała bardzo blade pojęcie o czym w ogóle mówię, to jakoś tak zapamiętałam ją jako bardzo barwny dodatek siedzący w kącie :D
Co to za management w tej firmie?! Starsi Panowie w białych kołnierzykach, którym wydaje się, że każdy chce skąpać się w ich blasku :) i że tak trudno oprzeć się tej nieziemskiej sile ich magnetycznego przyciągania. A tu jednak zonk! Nie każda skorzysta z wizytówki, nie każdą zauroczy ta osobowość. Stokroto zapewniam Cię, że żadna to strata, że nie zagościłaś w szeregach przyjętych pracowników tej organizacji. Ba, nawet zyskałaś ! U mnie szacunek za to, że oparłaś się, a wiem jak to cholernie trudne, urokowi Pana Prezesa i nie skorzystałaś z ,, drogi na skróty,, A i Pani z HRu zapewniam równie szczęśliwa....bo po co jej ta konkurencja w postaci nowych Pań przychodzących do Firmy ?! Lata lecą i nic się w tej organizacji nie zmienia .... I znaczy to tylko jedno.....Że Panowie w białych kołnierzykach jeszcze wiele mogą :)
Dobra ludzie myślałem że ta ocena i opinie na GoWork to tak klasycznie po naszemu efekt narodowego narzekania ALE NIE! Przekonałem się o tym osobiście. Straciłem ze 3h życia jak nie więcej na to coś co nie jest warte splunięcia. Mógłbym dużo szczegółów napisać odnośnie rekrutacji tylko po co? Mam już około 50+ rozmów o pracę za sobą (pracuje nieprzerwanie od lat nie jestem bezrobotnym) i była to jedna z najbardziej dziwnych jakie miałem. 3 osoby na stołkach dyrektorskich które chyba uczyły się fachu w szkole Breżniewa bo mentalnie głęboka (usunięte przez administratora) Rekrutacja była na jedno z kluczowych stanowisk a poziom jakbym miał wytrzepać worki po cemencie. No i creme de la creme nawet nie napisali maila po kilku spotkaniach że mnie nie chcą nic zero kontaktu. Każdemu serdecznie odradzam no chyba że już naprawdę nie macie wyjścia. To moja opinia może ktoś ma inna
Pozwolę sobie na zajęcie odmiennego stanowiska. Brałem także udział zapewne tej samej rekrutacji o której napisał mój przedmówca „na jedno z kluczowych stanowisk” Rozmowa na normalnym poziomie rekrutacyjnym w dobrej atmosferze Fakt taki że długo czekałem na feedback ale otrzymalem go z informacją o wyborze innego kandydata oraz z informacją dlaczego oczekiwanie było tak długie. Zatem mam przeciwstawne zdanie w temacie tej rekrutacji. W międzyczasie napisałem co prawda maila do osób rekrutujących jakie są losy tego procesu. Zatem może czasem warto się spytać o to w jakim miejscu jest proces i kiedy będzie feedback.
Jak tam z Kierownikiem na południe? Jak tak z Krajowym Kierownikiem szpitalnym? Dzieje się :-) Firma się rozwija? Może będzie nabór na nowego Prezesa? Zainteresowany jestem.
Podbijam. Jakie są wymagania i szanse na stanowisko recepcjonistka? Podobno firma wyjątkowa. Chcę i rozważam.
Mówią na mieście, ze już jest wybrany godny następca, uściślając - następczyni. Jednakże radość pracowników z tego faktu jest mizerna. Nowa persona, wierząc plotkom, nie ma ,,dobrej prasy,, na rynku:)
Spoko, spoko.....przy takich procedurach, niezawodnym i sprawdzonym wsparciu działu HR, mentorskim ramieniu bezpośredniego przełożonego, każdy z rynku da sobie radę i szybko wskoczy na zarządczy poziom premium.:-) a wtedy prasa z lewa i prawa będzie przekazywać jednobrzmiącą dobrą nowinę. W ostateczności jest super linia :-)
Ta super linia to chyba jedna z ostatnich na rynku…. zamiast skoku na wyższy level większe szanse na spektakularny upadek…. Nawet tak wypierdowy dział HR z gronem wypierdowych mentorów i przełożonych nie jest w stanie zmobilizować Repow do podboju nowych rynków …. Jedyna nadzieja w Prezesie, oby zdążył dokonać transakcji sprzedaży firmy i zmienił tor biegu nieszczęśliwych wydarzeń…wszak ma w tym zakresie duże doświadczenie :)
Fostex to lek na najbliższe 50 lat. Starczy do promocji wnukom obecnej kadrze Czesi. Więc każdy pracownik może spać spokojnie a i Prezes może nadal błyszczeć w warszawskiej socjedzie :-) Przeżyje niejednego kierownika regiolnego na południu. Pozostali przez zasiedzenie mają w perspektywie emeryturę w ramach funduszu fostexowego :-)
Dzień dobry. Czy nabór na RKS Południe jest już zakończony? Czy znowu ktoś z Adamedu i pociotek BUM'a?
Proszę o informację co jest powodem ogłoszenia o pracę na RKS Południe. Jestem zainteresowany, Warto aplikować?
Wakat na stanowisku RKS. Zapraszam do aplikacji. Firma oferuje konkurencyjne warunki pracy, miła atmosferę i różne benefity. Poprzeczka wysoko podniesiona po poprzednim RKS. Zatem trzeba się starać aby dorównać poprzednikowi.
No tak : 1. Program naprawczy, 2. Ostatnie miejsce w rankingu, 3. Cykliczne rotacje. Zaiste poprzeczka wysoko podniesiona.
nie ma dla mnie znaczenia, które miejsce w rankingu zjmuje, ani czy ma program poprawczy, naprawczy ,czy siaki owaki. liczy sie czlowiek i podejscie do innych, a to oceniam brdzo dobrze. i co mi z takiego rksa,ktory ma wysokie miejsca w rankingu a jest bezuzyteczna , chorobliwie ambitna kreatura, o nieludzkich zachowaniach. normalny czlowiek sie liczy
Idealnie byłoby aby posiadał jeszcze jakiekolwiek kompetencje zarządcze….a w tym przypadku brak jest nie tylko tych umiejętności ale i również cech normalnego człowieka…. Choć normalność to iluzja. To co jest normalne dla pająka… jest chaosem dla muchy :)
Dzień dobry. Proszę o informację czy warto aplikować. Plusy i minusy? Kierownik?
Dzień dobry. Kierownik bajka. Urodzony lider i przywódca. Minusów brak. Same plusy. Teren rewelacja. Nie trzeba wyjeżdżać do roboty. Odkąd pamietam wynik sam się robi..... ale jak to mówią to zasługa jednego Repa( bezkonkurencyjny), który od początku tak promował lek, że do dziś o nim ciagle pamiętają. Takie rzeczy tylko w Chiesi. Aaaaa i warto:) :)
Ale na terenie Dębicy nie pracował chyba nigdy przedstawiciel płci męskiej. Więc jakaś pomyłka ?
REP- skrót, który określa zarówno przedstawiciela i przedstawicielkę. Skoro wiesz, że nie pracował przedstawiciel płci męskiej to pozostaje raczej jeszcze jedna opcja- przedstawiciel płci żeńskiej. Też w skrócie REP…….. Pomyłka? Nie sądzę.
Najważniejsze,że od kilku lat (w biznesie to wieczność) ten teren kwitnie - co widać po ciągle zawieszonym ogłoszeniu na Pracuj pl.. Dobra ręka do zarządzania to podstawa :-)
Czym ze sobie zasłużyła na takiego obrońce ? Ktoś tu ma miłe wspomnienia chyba Jaka padaka ? nic mi nie wiadomo złe wieści błędnej treści
Chłopie bądź chłopino bazuj na faktach a nie plotkach (usunięte przez administratora) (jednostka chorobowa). Jeśli to zrobisz zanim coś napiszesz pomyśl.
Jaki jest styl zarządzania kadrą w Chiesi Polska Sp. z o.o.?
Styl… jaki styl? O wartościach się krzyczy ale są tylko na papierze. Szkolenie za szkoleniem ale rzeczywistość inna. Ludzi ma się za idiotów co nie myślą a maja tylko robić co im się każe i mają siedzieć cicho. Z urlopu Cię wyciągają. Prezes pierwszy o wartościach krzyczy a w czynach jest zupełnie inna bajka. Brak szacunku do ludzi. Tutaj jest firma Prezesa. Inni to pionki. Prezes wałki kręci, swoich kumpli do przetargów ustawia a compliance nic nie widzi, nie słyszy. Uciekać póki czas bo jest coraz gorzej.
Na Pracuj pl. jest ogłoszenie na Przedstawiciela, umowa na zastępstwo Tarnów, Dębica, Mielec. Warto? Regionalny? Wynagrodzenie? Będę wdzięczny za informację.
RKS cudowny, kasa bajka, teren dobrze rokujący, historycznie bardzo dobrze zarządzany przez Super Extra Wypierdową i Oryginalną PM. Nic tylko brać i szarpać profity. Warto, a nawet trzeba przygarnąć jak się tylko pcha w ręce:)
Dzień dobry. Firma zamieściła ogłoszenie na Pracuj pl. - Przedstawiciel Rzeszów (umowa na zastępstwo). Mam prośbę o informację czy warto aplikować tj. RKS, atmosfera w Firmie?
Zawsze warto...... O Nie! Tu nie warto. RKSa pominę i to dlatego, że postanowiłem ,,ukłonić się w Jego stronę,, i tym razem będę ,, trzymać język za zębami,, :) co zawsze w tej firmie jest i było porządane oraz mile widziane. Atmosfera , no cóż ... kiedyś może i była, a dziś to zaledwie wspomnienie. Tak więc, co było a nie jest nie pisze się w rejestr :) PS
Dziękuję za informację. A co jest nie tak z RKS Południe? Pytam bo nie chcę popełnić błędów. Być może to co dla jednych jest rażące dla innych jest OK. Firma jest raczej postrzegana jako dbająca o Pracowników i dająca im możliwość swobodnej wypowiedzi. W tym w zgłaszaniu nieprawidłowości - przynajmniej tak słyszałam.
A ja się nie zgadzam z Its mi. RKS to równy Gość. Jest, a jakoby go nie było, doceni Twoje zaangażowanie i lojalność kiedy wtajemniczysz go w sprawy, o których nie zdążył się dowiedzieć przed swoimi podwładnymi i o których mówi się za Jego plecami. Docenia szczególnie płeć przeciwną, hojnie za to wynagradza dobrym słowem przy tym używając różnych zmysłów :) Masz rację, jednych to razi, inni wręcz uważają za normę. Więc śmiało, polecam. Gdyby jednak okazało się, że odkryjesz pewne uchybienia w procesie zarządczym tej firmy, zawsze służy Ci pomocą HR oraz wyższego szczebla menedzment. Wysłuchają, wykażą zainteresowanie, po czym zaproponują zmianę firmy na inną :)
Czy to prawda, że Firma bardzo dobrze płaci? Słyszałem, że podstawy są wysokie i Firma ma bardzo atrakcyjny system premiowy. Podobno większość Pracowników pola ma premie co kwartał.
W dzisiejszych trudnych czasach nie ważne jest ile płaci, docenić trzeba, że w ogóle przelewa wynagrodzenie. Wiem, że większość moich znajomych pracuje tu nie dla pieniędzy, a dla atmosfery, dobrej zabawy no i dla możliwości przyswajania dużych porcji wiedzy. Tu trzeba dużo uczyć się, certyfikacja ,,goni,, certyfikację. Kasa? Kto dziś o nią pyta . Premie......kiedyś były. Przecież nic nie trwa wiecznie. Móc pracować w tej Firmie to wielki zaszczyt i wyróżnienie. Są dyplomy i uścisk dłoni Szefa. I pensja tez jest co miesiąc :)
007 masz rację. W tych czasach każdy doceni stałe zatrudnienie i terminowe wynagrodzenie. Pracownicy powinni być tym bardziej wdzięczni, biorąc pod uwagę sytuację nie od końca uczciwej postawy wobec pracodawcy (jeśli to prawda z webinariami to powinni jeszcze dopłacać do wynagrodzenia). Szkoda tylko tych wyróżniających się swoją dotychczas nienaruszoną uczciwością i dbałością o dobro firmy, nawet gdyby czasem oznaczało to poświadczanie nieprawdy (oczywiście dla dobra wyższego) i szkalowanie współpracowników. Z "plotek" rynkowych wiem, że Firma płaci wynagrodzenie podstawowe znacznie powyżej średniej dla sektora a więc takie wynagrodzenie zapewne wszystkim wystarcza z naddatkiem i premie są zbędne.
Powiem krótko ..RKS tragedia ...zero pomocy , brak chęci do pracy ( zawsze coś na przeszkodzie stoi...) wymagań sporo , ale od Ciebie .....
Zastanawiam się w czym mógłby mi pomóc ten Pan???? I mimo, iż moja percepcja nie sprawia mi jeszcze żadnych kłopotów, to jednak odpowiedzi na to pytanie nie mogę odnaleźć....Jedynie co do głowy przychodzi mi to przekonanie, iż dzięki swojemu sportowemu hobby( to człowiek pięści i często podbitego oka) mógłby ułatwić mi przedarcie się do gabinetu poprzez tłum zniecierpliwionych i rozemocjonowanych starszych pacjentów, uzbrojonych często w niebezpieczne rekwizyty:) Tak! To jego jedyny atut jako RKSa.
Kiedyś, dawno temu mówiło się w firmie, że ten fakt - pionowego ułożenia, był często wykorzystywany i traktowany jako atut przez zaniedbane koleżanki. Dziś zaryzykuję stwierdzenie, że jednak czasy prosperity dla tego Pana minęły już bezpowrotnie!
Na Pracuj jest ogłoszenie na Przedstawiciela, umowa na zastępstwo Tarnów, Dębica, Mielec. Warto? Regionalny? Wynagrodzenie? Będę wdzięczny za informację.
Witam, czy to prawda, że ostatnio większość przedstawicieli linii pulmonologicznej i niektórzy RKS otrzymało nagany za nieuczciwe i nieetyczne postępowanie wobec pracodawcy? Jak mógł do tego dopuścić dział HR?
Widzę, że orientujesz się dobrze co dzieje się w farmie. Aż trudno w to uwierzyć, ze tak etyczna i praworządna Firma ma na swoim pokładzie tylu niekompetentnych i nieuczciwych osób. Taka nagana to jak mały pstryczek w nos.... zaboli ale szybko o nim zapominasz. Jak zwykle to bywa, przykład idzie z góry, wiec i konsekwencje takich nieetycznych zachowań nie mogą być srogie. A HR z racji wieku oraz zainteresowania modą, zajęty pewnie vintage shoppingiem :-)
3mam kciuki za firmę i pracowników. Mimo wpadek to nadal jest firma z solidnym Kapitanem i jego fachowymi Majtkami. A wpadki zdarzają się każdemu. Grunt, że atmosfera i ogólny team spirit pozostają nienaruszone. Co prawda Pan Prezes od kilku lat budował zespół oparty na zaufaniu, wiarygodności i uczciwości ale jeśli nie ma się tego co się lubi to lubi się to co się ma. Jeśli chodzi o Szefową HR...cóż górna pólka w tym sektorze. RKS' s to elita ponad miarę.
Za taka zgrana ekipę, trzymam kciuki i ja. Jak widać można z nimi konie kraść.....i oby tylko za bardzo nie rozwinęli skrzydeł w swoich poczynaniach. Bo co jeśli na koniach się nie skończy ......? ;-)
Jestem pewny, że Przedstawiciele są ok. Ulegli zapewne jedynie naciskom i presji swoich Przełożonych np. w obawie przed utartą pracy. W strukturach są przecież Przedstawiciele z wieloletnim stażem, zasłużeni dla firmy w sferze lojalności, uczciwości, etyki. Walczący dotychczas ze złem i patologią. Aż trudno uwierzyć by te same osoby z dnia na dzień zrzekły się swoich zasad i zaczęły oszukiwać firmę i przełożonych, którzy zawsze dawali im wsparcie.
Szkoda tylko że te nagany i brak premii nikogo nic nie nauczyło. Zarówno chodzi mi tu o repów jak i osoby w biurze. Żenada
Czy polityka flotowa się jakoś zmieniła? Jakie auto się dostaje na stanowisku starszego konsultanta?
Słyszałam że macie we flocie Toyoty Camry, od jakiegoś stanowiska można na takie auto liczyć?
Dobre :) Rozumiem że camry dostępna jest wyłącznie dla kadry kierowniczej ? Niżej Corolla? :)
Właśnie, że nie. Camry na start dla każdego. W Firmie nie ma podziałów hierarchicznych i bez względu na stanowisko wszyscy mają takie same samochody. Przez szacunek i zasadę wzajemności.