ODRADZAM PRACĘ W TYM KLUBIE!!!!! za niezaproponowanie durnego batonika po treningu obcinają Ci premie, za to że się nie uśmiechniesz do klienta też zapewne PAN WIELKI MANAGER BY TO ZROBIŁ, a jest prostakiem do potęgi n-tej. A i zachorować nie można bo grozi to zwolnieniem, bądź praca przez następne tygodnie bez przerwy. Pensja za ok 180-190h to marne 1700-1800 zł na recepcji. - żenada totalna.
Do Wronka. Marcinku każdy wie że to Ty oszołomie i oszuście piszesz, a prawda jest taka że nie płacicie ludziom. Ja miałam przepracowane 218 godzin i co ? otrzymałam 750zł. bo stwierdziłeś że się nie logowałam i nie zaliczysz mi godzin, a sami nie chcieliście żeby się logować. Państwowa Inspekcja Pracy dobierze wam się do tyłków. Ja też szukam ludzi oszukanych przez S4 na portalach społecznościowych. Aniu tu nie znajdziesz za bardzo bo te oszuści pilnują komentarzy i usuwają je. Na portalach społecznościowych możesz szukać, bo ja też tam szukam.
S4 to banda oszustów, nie płacą ludziom za pracę. ja zgłosiłam sprawę na policję i szukam osób poszkodowanych, czas zamknąć te pierdolniki .
Zgadzam się z Tobą Aniu, to oszuści wywalają ludzi z pracy za nic i nie płacą za przepracowane dni. Ja pracowałem jako trener 3 tygodnie i nagle otrzymałem smsa że w dniu dzisiejszym mam wolne oraz kolejne dni, a jak zapytałem się o wyplatę za czas przepracowany, to powiedzieli mi że nie znają mnie i żebym sobie poszukał innej pracy. Miejsce to miało przy ul. Puławskiej 39. Ja też zgłaszam to na policję.
Chodzę tam tylko dlatego, że mam blisko, ale chyba czas na zmiany. Najgorsi są pseudotrenerzy personalni, którzy ciąglę się uśmiechają i próbują nawiązać kontakt tylko po to, by dogadać się na trengi personalne "poza recepcją" - żenujące podejście. Dodam tylko, że Ci trenerzy zmieniają się tam średnio co 2-3 tygodnie. "Trenerzy" którzy są w klubie, powinni obserwować ludzi i ewentualnie korygować ich ćwiczenia, podpowiadać, a nie wciskać swoje treningi i diety.
Przychodzisz na rozmowę, słyszysz ile zarobisz +/- i o darmowych wejsciówkach na siłownię, jakie to wspaniałe miejsce pracy, jakie są niesamowite szanse rozwoju itd, możesz zadać jakieś pytanie jak masz, musisz sie od razu zdecydować czy przyjmujesz czy nie.
Czy ma sie daleko do pracy, co się studjuje, jak długo będzie się jeszcze studiować (i podobne o tym co było w CV, więc nikt go chyba nawet nie obejrzał), jakie sporty uprawiasz, czy się decydujesz na pracę
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Sprzęt jest tragiczny. Stary i ciągle się psuje. Nie szanują klientów i pracowników. Trenerzy non stop skarżą sie do klientów na właścicieli i managera Michała i Pawła. To się nadaje na materiał do programu "UWAGA"!!!!
O poziomie tej firmy świadczy fakt, iż przed końcem roku dodałem swoją opinię na temat pracy oraz działania s4 względem trenerów, po czym dziś już nie ma mojego wpisu. Niewygodna prawda?
Nie polecam. Wypłaty sa mniejsze o 100-300zl, powod to niezaproponowanie klientowi batonika po treningu. Odradzam.Klientela tez slaba, dresiarnia z blokowisk. Szef to gbur spod Grojca, a managerowie Michal i Pawel udaja znawcow, a tak naprawde mozna ich spotkac najczesciej pod Kebabek z piwem w reku.
Witam. Pracowałem w S4 1 rok. Dramat. Wyplaty wysylaja 3-4 tygodnie po skonczonym miesiacu. Managerowie nie maja wiedzy na temat dzialania fitness clubow. Nowy manager Pawel to dramat. Wyzywa pracownikow i obcina pensje za nie podpisanie kibelka. Manager Michal nic nie robi, wyrzuca z dnia na dzien i oglada pornosy na laptopie. Na SWIETA nie daja zadnych prezentow.
Nadal pracuję w tej firmie i ogólnie nie jest źle tylko ludzie zryci. Pomijam fakt szerzącego się mobingu gdzie nie zrobisz czegoś po myśli szefa to on na chama obcina pensje.. albo ciągle jak kretyn wygaduje że cię zwolni... ale to najmniejszy ból... Olejesz dziadka to jego PRAWA RĘKA zaraz poświeci Ci cyckami przed szefostwem w nadziei, że dana osoba zostanie udupiona... Ciągle jeste (usunięte przez administratora) na każdym kroku... Nie ważne co zrobisz i tak jest to źle wykonane, gdyż nie realizuje wyobrażeń koordynatorów... Owszem każda firma nakłada sugerowanie towaru, ale żadna nie ma prawa obciąć z tego tytułu pensji-- jest to bezprawie. Nie przysługuje Ci chorobowe, bo inaczej (usunięte przez administratora) z naszej firmy. Zastępstwa to twój problem, przecież koordynator jest po to by cię sprawdzić, ale nigdy po to by Cię zastąpić. Chmara świętych krów którym się w (usunięte przez administratora) przewróciło ;)
Zgadzam się z powyższym. Ja również odbylam szkolenie za które nikt mi nie zapłacil i nagle Pan Michał udawał że mnie nie zna. Mam nadzieję, że ludzie zanim pójdą tam do pracy to przeczytają to i będą wiedzieli że firma jest nierzetelna i nie płaci pracownikom
Dziewczyny!! Chłopaki!! To oszuści, nie idźcie tam! Pracowałam tam przez 4 dni i nagle dostaje sms że mam nie przychodzić do pracy, a gdy spytałam o należne pieniądze dostałam odpowiedź,, pani nigdy u nas nie pracowała " Ostrzegam wszystkich przed tym klubem!! Szczególnie Puławska 39 bo to tam mnie oszukano. Sprawa już została zgłoszona na policję
POLECAM- i tyle :)
Znam teżo soby tam pracujące, menedżer Michał to człowiek żyjący nie na tej planecie chyba, ludzi traktują jak woły do pracy, najlepiej za darmo, dziewczyny po 220h wyrabiają i pensja 1700zł, śmiech na sali, firma żydowska. I jakie wymagania, proponuj batonika, srika, wodę, ręczniczek, siku to nie wyjdziesz bo sam/sama na recepcji, brud tam i syf, żal, Pan Michałek to niech sobie sam na ulicę wyjdzie i batoniki sprzedaje.
Ogólnie masakra, syf na tej siłowni, grzyb na ścianach w łazienkach, sprzęty stare, sporo z nich poprostu nie działa. Ogólnie nie polecam tego szamba!.
sent - trafione w 10 ! FIRMA BEZ KLASY I BEZ SZACUNKU DO PRACOWNIKA. WLASCICIELE BURAKI A "MANAGEROWIE" analfabeci i imbecyle. Tyle na temat. Pracowałam na recepcji 2 lata
krótko i na temat: *pracowałem w s4 3 lata! *wszystko co jest opisywane wyżej to niestety prawda *sam się zwolniłem bo poszedłem dalej , ale na siłowni chciałem zostać bo miałem blisko *wykupiłem karnet po 3 latach pracy w tym punkcie za 149 PLN , pochodziłem 3 tygodnie i pewnego dnia nie chcieli mnie wpuścić! Dostałem ZAKAZ wejścia jako były pracownik - WTF ??? sam się zwolniłem i jeszcze nie domagałem się żadnych zniżek z tytułu przepracowanych lat i nagle nie mogę wejść! S4 to firma bez klasy! Zarządzana w sposób totalnie niezrozumiały! NIGDY I NIDZIE NIE POLECAM i ODRADZAM!
Tam jako trenerzy moga pracowac tylko studenciaki po kursach od razu. Byłem na rozmowie jak dowiedzili się że nie jestem studentem to podziękowali i otrzymałem info że szukaja tylko studentów bo wtedy skladek nie musza odprowadzac. Lipa totalna dla dzieci po kursach, najlepiej zrobionych w s4 haha
nie polecam, zastanowcie sie 3 razy zanim zaczniecie tam prace....
Nigdzie wcześniej nie było takiej polityki firmy jak w tej,jezeli chodzi o kary. powyżej widzę ,że osoba wypowiedziała się doskonale na temat pracy w s4. traktują ludzi jak tanią siłą robocze.Zero ludzkiego podejscia. NIE POLECAM
Cześć! Jeżeli myślicie o pracy w fitness club s4 to nigdy w życiu!! przyrzekam.. nawet na recepcje ani na trenera!! - jeżeli masz zamiar się spóźnić, to musisz zamówić taksówkę!!! - nie zaproponujesz produktu 3 razy, odejmują Ci premie z barku! - zastępstwa? musisz sama sobie szukać,a jak nie znajdziesz to Twój problem, - zwalniają z dnia na dzień, albo potrafią zadzwonić po Twojej zmianie, że jutro nie musisz już przychodzić do pracy. - błąd w systemie = karne zastępstwo - masz godziny co do przerw i tego musisz się trzymać. - źle naliczysz komuś karnet = oddajesz ze swoich - syf, brudno! NIE POLECAM NIKOMU!!!!! naprawdę!!
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Fitness Club S4?
Kandydaci do pracy w Fitness Club S4 napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.