@anonymous, firma Zara Polska w jakiś sposób zachęca potencjalnych przyszłych pracowników do zatrudnienia w swojej firmie? Czy raczej braki pracownicze są spowodowane tym, że firma nie widzi konieczności zatrudniania nowych osób, które według Ciebie są niezbędne, aby sklepy prawidłowo funkcjonowały? Napisz, jak wygląda stanowisko firmy w tym zakresie.
Braki pracownicze sa sprowodowane tym ze firma szuka oszczednosci. Jedna osoba pracuje za 5. Mowie powaznie. Nazywaja to PRODUKTYWNOŚCIĄ. Firma nie zachęca, oferuje "benifity" ktore są de facto standardem w kazdej firmie czyli mulisport, podstawowa opieka medyczna, rabat 25% na zakupy limitowany na rok, bon 50 zł raz na rok w swieta( opodatkowany).
tak to prawda zgadzam sie, jakie oni benefity dają? prywatna opieka medyczna i karta multisport jedynie przez nich wspolfinansowana tez mi rarytasy to jest standard wszędzie a oni dają jeszcze karte pracowniczą z jakims tam niskim procentowym rabatem a warunki pracy takie ze zadne benefity nie zachęcą
Pracowałam w jednym z warszawskich sklepów. To co mnie najbardziej irytowało to wiecznie zmieniający się grafik. Niby praca na pół etatu, a ciężko było zorganizować sobie jakiekolwiek życie poza nią. Managerowie ingerowali w grafik codziennie, mało tego, że bez zapytania, ale nawet bez uprzedzenia.. Logowaliśmy się po 5 razy dziennie żeby sprawdzać grafik, bo często w ostatniej chwili pracownik dowiadywał się, że nazajutrz pracuje w całkiem innych godzinach niż to było ustalone jeszcze wczoraj. Ciągle dokładano dni pracujące w dni wolne. Do tego notorycznie dostawałam smsy w stylu, np. "bądź dziś na 13" gdy moja zmiana miała się zacząc np. o 15. Żadnej prośby ani zapytania, tylko rozkaz. Oprócz tego (usunięte przez administratora) ze strony kierowniczki na porządku dziennym. Krzyki i poniżanie były normą. Nie polecam nikomu.
bo brakuje im ludzi i wolą tyrac tych co mają zamiast podniesc pensje i zatrudnic nowe osoby a co do grafiku to prawda moj tez sie zmieniał co rusz i nawet potrafili dzwonic gdzie ja jestem czemu nie ma mnie w pracy no to mowie ze zaczynam za 2 godziny dopiero a ona mowi ze mi grafik zmieniła - poważne to?
Hej ile konkretnie na pełen etat na rękę zarabia się w Warszawie w Zarze?
minimalną stawke tyle ile wynosi minimalna pensja rządowo ustalona to ze Warszawa to nic nie znaczy a zycie w wawie droższe a stawka pensji taka sama minimalna wszędzie czy wawa czy pcim dolny
Nie polecam zarobki mega słabe, praca ciężka, ucinają godziny a potem się proszą żeby przyjść do pracy
Możesz powiedzieć coś więcej? Szanuję Twoje zdanie ale Twój wpis jest dość krótki, napisz proszę na czym polegała Twoja praca, na jakie widełki płacowe można liczyć oraz czy pracownicy bez doświadczenia również mogą starać się o zatrudnienie w Zara Polska Sp. z o.o.
Potwierdzasz tę negatywną opinię o firmie, czy naprawdę nie znajdą się żadne plusy pracy w Zara? Może jest coś co przypadło Ci do gustu i podzielisz się tym z innymi? Daj znać, będę wdzięczny.
Najpierw przez stronę Inditex, później zadzwonili do mnie i przyszłam na rozmowę 2 dni później. Była to bardziej luźna rozmowa żeby mnie lepiej poznać i sprawdzić po prostu czy się nadaje
Opisz siebie Gdzie widzisz siebie za 5 lat Pytanie o doświadczenie w branży
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Nie polecam pracy w Zarze! Pierwszym powodem są bardzo małe zarobki, ucinaja godziny pracownikom, a zatrudniają nowych (nie wiem gdzie tu sens). Nigdzie chyba nie ma tak,że na dostawy trzeba przychodzić na 5 rano,a przed wyprzedażą siedzieć do 23 i kleić ceny. Menagerki mają swoich ulubieńców i obrabiają du** za plecami. Ta praca jest dobra dla osoby uczącej się żeby troszkę dorobić,bo na utrzymanie np. Mieszkania nie wystarczy.
Nie polecam, zarobki mega słabe ,płaca jak chcą , flagowy sklep na cała Polskę z codziennym obrotem rzędu 150tys złoty oferuje 12 zł na h -żart !!!!!! Oczywiście praca jest przednia, pracujesz za 2 osoby bo przecież z takimi zarobkami na taka ciężka prace nikt nie zostaje dłużej niż 2,3 miesiące -porażka
Hej, jak wyglądają zarobki, pensja podstawowa na cały etat? Jak z premiami? Grafik jest narzucony z góry?
Widzę, że jesteś zainteresowana podjęciem pracy w Zarze. Niestety, nie wiem, jak dokładnie kształtują się tam warunki płacowe, ale podobno firma oferuje na pewno: umowę o pracę bez okresu próbnego, premię prowizyjną w każdym miesiącu, a także elastyczne godziny pracy. Czy takie rzeczy zachęcałyby Cię już do podjęcia ostatecznej decyzji o aplikowaniu?
Zwolnili mnie właśnie a przecież brakuje im rąk do pracy. Inni będą mieli jeszcze więcej pracy. Ludzie zostają do 1 w nocy i dłużej bez żadnych dodatków do pensji i o zgrozo nawet za taksówkę nie zwracają bo przecież żadnego transportu nie ma o tej porze. ZARZĄD KRAJOWY JEST CHORY, ci ludzie są patologicznie usposobieni. Nie pomagają, tylko wymagają coraz więcej, a kasy większej nie ma i nie będzie (śmieją nam się w twarze). Zara zarabia dużo, dzięki nam, pracownikom najniższego stopnia. Zara nie dba o takich ludzi. (usunięte przez administratora). Szczęście że dla mnie to koniec bo pewnie padłabym nieżywa za kasami.
Rozumiem Twoje rozczarowanie zaistniałą sytuacją, ale z jakiego powodu nastąpiło zwolnienie? Piszesz, że pracownicy pracują w nadgodzinach bez możliwości zapłaty. Czy wtedy można odebrać dzień wolny w dogodnym, terminie? Napisz bardziej szczegółowo o przyczynach zwolnienia i czy wypowiedzenia dostało więcej osób?
Nie będę pisała ze szczegółami, nie ma mowy. Są tu ludzie z regionu, przecież to totalne obiboki, tylko siedzą na telefonach i czytają fora lub co gorsza kupują ciuchy przez internet (i to nie zawsze w Zarze;). Potrafią namierzyć bo jak mam inaczej myśleć skoro przy zwalnianiu mnie zagrozili mi sądem jeśli napiszę o nich złe słowo?! Piszę o sytuacji, bez nazwisk ale noszę się z zamiarem złożenia doniesienia za (usunięte przez administratora) Tacy są, małe polaczki, wstyd mi że jesteśmy rodakami.
Mówisz o zwolnieniu gdzieś w sklepie w Warszawie czy w innym mieście? Chcę wiedzieć czy to w odrębnym sklepie w Warszawie sytuacja miała miejsce czy w innym mieście? Bo forum dotyczy Warszawy, a niektórzy wypowiadają się na temat pracy w Gdyni
Nie napiszę tego zanim mój mecenas nie rozpocznie swojej pracy. Organizowane są wszystkie dowody w sprawie a jest tak że jeden napędza następny i jest już ich pokaźna ilość.
Kto pomoże mi nie rozumiem czegoś w grafiku
Może są jakieś opinii o pracę w Zarze w Warszawie na Marszałkowskiej?
Pracowałem w Zarze w Rivierze w Gdyni.... dramat- kierowniczka chora psychicznie
Forum dotyczy Zara Polska w Warszawie, czy posiadasz jakieś informacje na temat tego, jak wygląda zatrudnienie w tym oddziale firmy? Zachęcam Ciebie również do założenia oddzielnego wątku dotyczącego Gdyni. Tym sposobem pomożesz osobom poszukującym pracy na terenie pomorza.
Czytam te komentarze i w sumie przecieram oczy ze zdziwienia. Pracuje w zara dosłownie pare miesięcy, jest to moja pierwsza praca w sieciówce ale nie pierwsza w życiu. Jasne kasa trochę średnia, nie ma szału jak to w sklepie. atmosfera pracy jest naprawdę świetna. Każdy (usunięte przez administratora)w tym (usunięte przez administratora)sklepu są naprawdę w porządku. Nie wiem jak w innych sklepach, ale nieistotne czy jest to VM, kierownik działu czy (usunięte przez administratora). Każdy zasuwa na sklepie tak samo. Z niczym nie ma problemu, grafik układany na podstawie twoich próśb, nawet jeśli coś ci wypadnie wszystko da się zmienić i dogadać. Istnieją owszem sytuacje ze ktoś zadzwoni na wolnym czy wspomożesz inny sklep lub przyjdziesz do tego w którym pracujesz, ale to ty decydujesz. Przed rozmowa rekrutacyjną zajrzałem tutaj i byłem mega przerażony. Pierwsze dni nie były kolorowe bo trafiłem na wyprzedaż(każdy może wyobrazić sobie co dzieje się wtedy w sieciówce) ale stopniowo wszystkiego się nauczyłem i uczę się dalej. Nikt nie był dla mnie opryskliwy mino tego ze niczego nie ogarniałem. Nadgodziny są normalnie płatne, jeśli jest słaby miesiąc są one usuwane, czyli masz np. 4h nadgodzin i (usunięte przez administratora)wie ze osób na zmianie jest wystarczająco wychodzisz do domu 4h wcześniej co jest wg mnie mega sprawiedliwe. Co do kariery, jasne jest możliwa ale nie jest to jakoś super proste. Musisz się wykazać. Awansy wewnętrze w tego typu branży są zupełnie normalne. Sprzedawca który jest potencjałem na VM zna sklep co ułatwi u przyswojenie nowych obowiązków w przyszłości. I tak samo z (usunięte przez administratora), a potem (usunięte przez administratora). Czasami wydaje mi się ze ludzie za dużo wymagają od pracodawcy a przedewszystkim przesadzają. Każdy z nas jest świadomy swoich decyzji. Będąc zwykłym pracownikiem sklepu nie masz żadnej odpowiedzialności. A stres? Jak już mowilem, to nie jest moja pierwsza praca w życiu i z reka na sercu mówię ze tutaj nie ma stresu(a przynajmniej nie przez kierowników). Przychodzisz, pracujesz i siema. Nie myślisz o pracy w domu. Ale nowobogackie gimbusy tego nie zrozumieją. Dla większości to jest jakaś tam praca żeby se dorobić i wydaje mi się ze większość ludzi którzy zamieszczaj tutaj te dramatyczne komentarze to po prostu lenie, którzy chcą bóg wie jakie pieniądze najlepiej za lansowanie się z jednym wieszakiem po sklepie. Jasne zdaje sobie sprawę z tego ze każdy sklep jest inny i ludzie mogą być lepsi lub gorsi. Ale tez wiem ze w każdym sklepie znajdzie się team z którym da się pracować i po prostu dogadać chyba ze jesteś uber zblazowany to wtedy będzie problem. Wszystkim baaaardzo poszkodowanym przez firmę inditex współczuje ale życzę tez trochę więcej pokory. Pozdawiam
Pokory? Długo zbierałam się, żeby tu napisać. Studiuje i podjęłam prace, żeby mieć na własne potrzeby i nie brać pieniędzy od rodziców. I szczerze, na początku było na prawdę w porządku, dopóki nie zmieniło się kierownictwo. To jest na prawdę bardzo szokujące, jak potrafi zepsuć się cała atmosfera, organizacja pracy, jeżeli ktoś nie potrafi kierować zespołem, rozwiązywać problemów na bieżąco, a co najważniejsze - słuchać swoich pracowników i starać się być empatyczny. Ja akurat trafiłam na takie kierownictwo, które zmienione było dosłownie fatalne. I nie życzę nikomu tego, aby trafił na takich ludzi. I tak to co pisze jest bardzo okrojone, dlatego że mam jeszcze w sobie pokorę, żeby nie pisać jak bardzo mam zszargane nerwy przez tę prace. Super, ze trafiłaś na zgrany zespół i świetne kierownictwo. Tylko pozazdrościć :)
Firma dramat. Uważam, ze w tych czasach to wstyd, żeby firma mogła aż tak wykorzystywać pracownika, bo generalnie (usunięte przez administratora)już dawno, dawno temu zostało zniesione i zakazane. Osoby funkcyjne i niektórzy managerowie (podkreślam niektórzy, bo są tacy co nic nie robią, a rozniesienia 3 rzeczy z przymierzalni sprawia im problem, za to już wyjście na papierosa niekoniecznie) pracują bardzo ciężko, często zostają po godzinach za darmo (oczywiście jeżeli zostają po godzinach to na pewno za darmo i na pewno sobie tych godzin nie odbiorą, no przecież produktywność, produktywnosc i jeszcze raz produktywnosc ) dodatkowo zabierają prace do domu. Jednak region pociśnie jeszcze bardziej, bo przecież wiecznie coś będzie nie tak. Pomijam już fakt możliwości rozwoju, gdzie na najwyższe stanowiska w sklepie brane są osoby z przypadku, ktore pojęcie o funkcjonowaniu sklepu maja znikome, a umiejętnościami raczej tez się nie wykazują- za to potrafią wprowadzić spory chaos i brak zaangażowania. Jeżeli ktoś lubi sprawiać sobie kłopoty, zadręczać się, żyć nadzieja, ze będzie lepiej, to polecam z całego serca ta prace! Wiele obiecują mało robią, doświadczeni kierownicy od nich odchodzą, a na ich miejsce zatrudniają ludzi z zewnątrz, co pewnie spowodowane jest tym, ze maja nadzieje na dłuższe związanie się z firma, bo dłużej niż rok czy dwa to tam nikt nie wytrzyma. Mowa oczywiście o stanowiskach managerskich. Sprzedawca z całego serca współczuje pracy tam.
Dość ciekawa opinia. W jakim mieście pracowałaś/pracowałeś? Ja robiłem w Białymstoku i przyznam, że głowa kierowniczka była pięrdolnieta jak lato z radiem, ale reszta kadry managerskiej i funkcyjni pracowali równo z nami. Najbardziej dziwi mnie fakt nadgodzin. Czasem zdażyło się, że prosili by ktoś został dłużej, może nawet częściej niż czasem, ale zawsze było za to płacone.
Jeżeli chodzi o sprzedawców-kasjerów to fakt- tam wszystko jest rozliczane- natomiast jeżeli chodzi już o stanowiska wyższe, to najlepiej jak pracujesz do oporu, a wiec ile wytrzymasz najdłużej w pracy. Nie będę pisał o rekordach, które tam padają, ale mogę zapewnić, ze są imponujące. Dodatkowo przy całym etacie w tej firmie nie sposób odebrać nadgodziny, bo generalnie cały czas jesteś tam potrzebny. Jeżeli u Ciebie managerowie pracowali równo z Wami, to gratuluje, bo ja czegoś takiego nie doświadczałem, a wręcz managerowie nie dosyć, ze się „obijali” to dodatkowo wykorzystywali do wszystkiego funkcyjnych, którzy w sumie to wiedzieli więcej o nich. Sytuacja śmieszna wręcz.
Jak we wszystkich sklepach, dużo zależy od managera. Godziny pracy są nie super, bo galeria jest otwarta do 22:00 więc wracam do domu późno. Ale w innym jest spoko. Praca jest nie łatwa, ale tak jest we wszystkich sieciówkach. Plusy : Są bony na święta i urodziny. Jakieś tam inne zniszki. Minusy : Ciężka fizyczna praca, po pracy bolą nogi, ręce i plecy (jak u starej babci)
Zara lubi wydawać bankiety dla mangerów z całej PL żeby po primo chwalić się sobą i ultimo przekazać dodatkowe obowiązki jakie mają spaść w niedługim czasie na barki managerów. Grupa nadąsanych, bufoniastych włazityłków ustala co jest dobre dla zasuwających płotek. Tragedia. Bankiet to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych (bo dodatkowo lokalizacja jest prestiżowa - najwyższe lub wysokie piętro w wieżowcu) lub nawet ponad stu ;/ a na podwyżki czy choćby dodatek za pracę w nocy to nie mają ;/ Przydałoby się kadrę zarządzającą zmienić ale wiadomo, że mocno trzymające się lepkie i życzliwe sobie rączki tego nie zrobią - to chociaż pojedyncze "odstrzały" porobić. Od razu świeże powietrze powieje w Zara Polska.
To prawda że szykuje się ogólnopolski protest a łamistrajków będą notować i uzyskanych przywilejów nie dostaną te osoby.
Po zostawieniu cv w zarze zostałem zaproszony na rozmowe kwalifikacyjną za kilka dni. Miała ona trwać ok. 1 godzinę i tyle trwała. Kierowniczka była bardzo zajęta, więc wiekszość czasu spędziłem z osobą przez nią wyznaczoną. Miałem do zrobienia kilka zadań- w tym ułożenie ubrań na stołach, rozniesienie ubrań na miejsca oraz stworzenie dwóch stylizacji (dla młodej dziewczyny i pracującej kobiety). Następnie pytano mnie co myślę na temat danej kolekcji, o to która część sklepu przeznaczona jest dla osób poniżej i powyżej 30r.życia a na koniec kilka pytań o inditex. Następnie krótka rozmowa z kierowniczką-moje wrażenia po tej godzinie, odpowiadała na moje pytania plus jej pytania (dlaczego akurat zara, na którym dziale chciałbym pracować i jaki etat mnie interesuje). Ogólnie wszyscy bardzo mili, nie ma stresu. Nie dostałem konkretnej informacji czy dostałem prace, ze względu inne umówione rozmowy w kolejnych dniach po których mam dostać odpowiedź drogą telefoniczną.
W jakim miescie to bylo? Myslalam ze troche inaczej wyglada rozmowa :P wkoncu siedzenie na kasie w sklepie nie wymaga spycjalnych umiejetnosci... Trzeba tylko zapi ****lac
Hej mozecie napisac jak wyglada praca w zarze we Wroclawiu? Niestety nie wiem Na jaki konkretny sklep ale moze napiszecie jaka jest stawka godzinowa I jak wyglada sprawa z umowa? Jest odrazu o prace na Ile czasu?
Czy ktoś wie jak się pracuje w centrali iNDITEXU? Jaka atmosfera i zarobki?
Praca na terenie Poznania w Zarze. Byłam, pracowałam, dostałam umowę na 2 lata i nie polecam, ze względu na politykę firmy czy może bardziej kierowniczek. :-) pot, łzy i mobbing. Obiecanki cacanki, a głupiemu radość. Od samego początku rywalizacja pomiędzy osobami, które zostały przyjęte do pracy w podobnym okresie czasu co ty. Mam na myśli umowę próbną aż po późniejsze umowy, które są potwierdzeniem tego, że się "nadajesz". Pomimo przyjęcia w szeregi kierowniczka daje do zrozumienia że w każdej chwili może zastąpić cię ktoś inny, może nie wprost, bo przecież tego powiedzieć nie może, ale zachowywaniem się jakby wiecznie miała okres, spojrzeniem, tonacją głosu, docinkami w niektórych sytuacjach i wiecznym nie zadowoleniem. Pozdrawiam serdecznie Panią Agnieszkę i osoby wchodzące w jej gusta, żeby tylko nie znalazła sposobu na pozbycie się ich.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zara Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Zara Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 64.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zara Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 50, z czego 6 to opinie pozytywne, 39 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zara Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Zara Polska Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
